Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Czołem Dziewczyny!
Przepraszam, że rzadko się udzielam, ale ostatni czas był dla mnie trudny. Chciałabym w tym miejscu podziękować Reset, Izuni i Lunce, moim prawniczym Dziewczynom, które udzieliły mi mega wsparcia
Dziewczyny, nawet w najgorsze dni, podczytywałam Was i była to taka moja mała odskocznia.
Franio i Fela są cudowni. Zdjęcie Frania polubiłam 3 razy (nie wiem jak, nie pytajcie), ale Felunia jest dokładnie tak samo rozkoszna
Melevis, rozważ karierę modelingową dla córeńki. Kilka foto-reklam i jesteście wszyscy ustawieni
Oliczku, życzę Ci, byś już niebawem tuliła Marcelka do piersi (to tak w temacie rozmów o kp)Szybkiego i bezproblemowego rozwiązania
Rucolka, mocne kciuki za ostatnią prostą! Ciąża donoszona - to brzmi dumnieLewcio is comming!
Nika i Lunka, niech te Wasze cholernice jeszcze trochę wytrzymają. Twoja szyjka Nika, niech wytrzyma nawet dłużej, niż trochę. Dla mnie „choojowo, ale stabilnie”, brzmi całkiem nieźle!
Z uwagi na budyniowy mózg i brak pamięci Resecika, nawet bez ciąży, przepraszam wszystkie, do których się osobiście nie odniosłam. Wszystkie jesteście mega laski i najsilniejsze fighterki! Ale to już wiecie
Dobrej nocy MamusieRucola, malka, Flowwer, Lena21 lubią tę wiadomość
12 cs. - szczęśliwy! Cudzie trwaj!
url=https://www.suwaczki.com/][/url]
1 cs. - Aniołek - 6 tc. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
To Summer mnie zmotywowała! No weź... miesiąc po porodzie a ona 6km spacery z wózkiem.
Achia, zapraszam od razu z psem. Wtedy będą to spacery w 4 -
nick nieaktualnyJustynaG wrote:To Summer mnie zmotywowała! No weź... miesiąc po porodzie a ona 6km spacery z wózkiem.
Achia, zapraszam od razu z psem. Wtedy będą to spacery w 4ale spacery to akurat by się jej przydały i jakieś 3kg mniej :p
-
A właśnie, Luna, bo jakoś mi umknęło, żeby się odnieść do Twojej sytuacji - cieszę się, że jesteś zdecydowanie spokojniejsza, odkąd wiadomo, że Zuzinka jest całkowicie zdrowa. No ale, dziewczyno, Ty to nie masz wytchnienia w ciąży... Jak nie jedna rzecz, to inna. Więc ja po prostu trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę i za to, byś jak najdłużej donosiła córeczkę pomimo rozwarcia, krótkiej szyjki i prawdopodobnie wylatującego czopu, bo wiadomo, im dłużej u mamusi pod serduszkiem, tym lepiej. Ale tak jak sama piszesz, w razie czego, Zuzia już jest bezpieczna, medycyna wie co robić z takimi maluszkami. Ja tam bym Ci chętnie oddała trochę szyjki i może kilkaset gramów od mojej kluski - statystycznie nic by się nie zmieniło, a jakby Zuzia się pospieszyła, no to może chociaż te ubranka na 50cm byłyby dobre
ale i tak wyczuwam u Ciebie malutką Kruszynkę :*
Luna1993 lubi tę wiadomość
-
Olik mnie też bolą wenflony.. a co do przyspieszania porodu to wyluzuje na pewno, bo dziś strach mnie obleciał :p
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2018, 22:27
olik321 lubi tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Olik mi do podawania oxy w pierwszy dzień też zrobili wkłucie w zgięciu łokciowym. Praktykantka robiła próbując 3x. Strasznie mnie to tam drażniło i wieczorem jak wróciłam na patologie to poprosiłam, żeby mi to zmieniły i nie było problemu. Zapytaj. Skoro są fajne położne to pewnie się zgodzą.
Rucola, ja nie zaobserwowałam u siebie czopa, miałam tylko więcej śluzu jakieś 2 tygodnie przed porodem.
Bajka, u mnie krocze mimo, że mnie praktycznie w ogóle nie bolało to średnio się goi. Miałam rozpuszczalne szwy,które się nie chciały rozpuszczać i po 5 tygodniach mi położna część ivh usowała. Do tego zrobił się jakiś krwiak mały z którego cały czas się sączy trochę krwi, są też zgrubienia. Położna poradziła, żeby smarować jakaś maścią na blizny.olik321 lubi tę wiadomość
-
Maleczko, dziękuje, że pytasz. Ciążowo wszystko dobrze, a nawet lepiej niż ostatnio. Szyjka się cudownie wydłużyła do 3,5 cm, choć miesiąc wcześniej u tej samej gin miała ok 3 cm. To jest info z wizyty na NFZ, ponad tydzień temu. Kolejna wizyta 10 września. Pewnie gdzieś w granicach 27 sierpnia skoczę podejrzeć synia prywatnie, na lepszym sprzęcie. Mały dokazuje i kopie, więc matka spokojna
A tak, to powoli zaczynamy myśleć o porodzie
I z wielką ciekawością chłoniemy cenne informacje od rozpakowanych Mamuś
malka, lamka, Karma88 lubią tę wiadomość
12 cs. - szczęśliwy! Cudzie trwaj!
url=https://www.suwaczki.com/][/url]
1 cs. - Aniołek - 6 tc. -
nick nieaktualny
-
Amal powodzenia
Kolejna lipna noc za mną. Mała odkąd nauczyła odwracać się z pleców na brzuch, robi to nawet w nocy jak lekko się przebudzi. I wtedy zaczyna swoje biadolenie i nerwy. Normalnie ledwo na oczy dziś patrzę.
Teraz wstała, zjadła i oczywiście leży na brzuchu i plujeWiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2018, 07:31
-
Mi czop odszedł chyba na dwie raty. Zaczęło się rano a o północy zaczęłam rodzić. Ale był podbarwiony krwią - wtedy chyba zwykle jest szybko. Jakoś bardzo dużo tego nie było...
Kaczorka, help! Parę miesięcy temu skarżyłaś się na wypadające włosy. Doszłam do tego etapuZaczęło się ok 3 miesiące po porodzie i przy każdym myciu mam pełną szczotkę. Już mi 3/4 wypadło ;(
U Ciebie przeszło? Jak długo trwało? Lubię swoje włosy ale chyba muszę ściąć bo taki chudy ogon zaczyna głupio wyglądać ;( -
Dziewczynki trzymajcie kciuki. Dostalam juz lewatywe i ide na porodowke.
Szyjka miekka, rozwarcie na 1,5 palca ale nie mam skurczy wiec dadzą oxy. Trzymajcie kciuki by jakos poszło i by mnie nie wrócili z porodowki
P.s.rucola mnie wcale czio nie odszedł tylko śluz różowy pol dnia A wody mi sie sącząWiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2018, 07:38
blue00, Patrycja20, Amal, Jadranka, lamka, malka, Yoselyn82, Rucola, Sanka, Kotowa, Lunaris, pilik, Bajkaaa, Jeżowa, KateHawke, Sarna84, Ania1003, Tosia2323, Nadzieja22, Achia, Karma88, by7mistake, ibishka, Flowwer, Angelika83, Madzik34, Morusek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny