X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Ex-testerki. Cudzie trwaj
Odpowiedz

Ex-testerki. Cudzie trwaj

Oceń ten wątek:
  • madwitka Autorytet
    Postów: 901 630

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunaris wrote:

    Ps a teraz o 13 ma być "Wyzwanie-pierwsze dziecko" może też będzie ciekawe?


    Świetny jest ten program, przez osttanie pare odcinków było o parze która 8 lat starała sie o dziecko, i dzieki in vitro zostali rodzicami czworaczek;)

    KateHawke, Lunaris, summer86, Sarna84 lubią tę wiadomość

    Provita Katowice, Nasz cudotwórca DR Mańka!
    2014 1 IMSI==> 2 zarodki(jeden jedyny transfer) , brak mrozaków==> 06.2015córka
    2017 2 IMSI ==> 2zarodki(jeden jedyny transfer) ==>jedno pięknie bijące serduszko==> 09.2018 córeczka:)
  • olik321 Autorytet
    Postów: 3102 4064

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucola wrote:
    Ło matko. W sumie to moze i lepiej, sama nie wiem. W szpitalu w którym ja rodze ponoć 2 razy nie trzeba wspiminać o cesarce. Chyba chodzi o kasę...
    Tutaj robią jak nie działa oksy, a na mnie działa tylko szyjka byla długa i mocno trzymała
    Ale uwierz mi że zazdrościłam dziewczynie obok bo ona ani drgnęło.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2018, 13:04

    <3 synek 18.08.18

    f2w3xzkrtbku6fy9.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olik aż 3 bo rozwarcie nie szło, małej spadało tętno, rodziłam naście godzin a cc nie chcieli robić, więc wiesz, na siłę z tą oxy. Dobrze, że u Ciebie idzie to rozwarcie, w końcu szyjka puści, ale rozumiem jaki to ciężki poród kochana :* naprawdę jesteś bardzo dzielna

  • ibishka Autorytet
    Postów: 2498 4015

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olik dzielna jestes! Dasz radę!
    U mnie też po oksy rozwarcie szło jak krew z nosa i dwa razy mi jakis zastrzyk dali w tylek rzekomo na rozwarcie? Ale nie mam pojęcia co to było. Tylko u mnie pospieszali rozwarcie bo ugrzezlo na 5cm i wtedy ei skurcze parte zaczęły i bali się że nie zdołam 6h się powstrzymywać od parcia żeby nie porozrywalo szyjki itp

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2018, 13:06

    qdkkjw4zawimnwp4.png
    klz9ej285vh7zkgy.png
  • olik321 Autorytet
    Postów: 3102 4064

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna to podziwiam. Z Ciebie to dopiero zuch! :)

    <3 synek 18.08.18

    f2w3xzkrtbku6fy9.png
  • Lunaris Autorytet
    Postów: 5660 9943

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olik u mnie trochę inaczej to wyglądało bo poród był indukowany- nie było żadnej akcji porodowej a byłam już w 43tc. Bez wód płodowych.
    Założyli mi cewnik, wypadł po niecałej godzinie i wtedy OXY poszło (4cm rozwarcia). Zaczęło się o 10 rano jak położna podkręciła oxytocyne to bolało jak diabli ale poród postępował, szyjka się rozwierała. O 17 podłączyli kolejną Oxy bo Franek był w kanale rodnym z pełnym rozwarciem tylko źle wstawiony, skurczy nie było to podkręcali oxy. Urodził się o 19.50

    U Ciebie rozwarcie idzie bez balona :) organizm reaguje. Mam nadzieję że jutro po podaniu kolejnej urodzisz już szybciutko.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2018, 13:08


    age.png

    [/url]
    age.png
    06.2005 9tc [*] <3
  • Karma88 Autorytet
    Postów: 3088 3640

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olik sluchaj dziewczyn z doswiadczeniem.
    Wspolczuje, ale moze faktycznie dobrze, ze jutro ruszacie. Zycze szybkiego porodu jutro. M jest z Toba?

    Emilka <3

    gg649vvjtg0z1oj0.png

    Od 09.2013:02.2014-5t6dc <3 07.2015-12tc <3
    MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia
  • 91Ewela09 Autorytet
    Postów: 1647 2200

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olik, ja tez miałam podane 2 razy oxy, rozwarcie stanelo na 4 cm. Pomógł masaż szyjki, po tym nie wiem kiedy poszło rozwarcie do 8cm.
    Trzymam kciuki żeby jutro poszło gładko i żeby Marcel pojawil się po drugiej stronie brzuszka.

    Nasze najważniejsze i największe szczęście ❤❤❤
    klz9io4pgd9tnf0d.png
    nzjdgzu3oxwel88w.png
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Achia wrote:
    No właśnie myślę czy jakoś grzecznie acz konkretnie nie skomentować ale nie mam pomysłu :p
    Napisz że ciąża oczywiście nie jest chorobą, za to wiąże się z ciężkimi dla matki i dziecka chorobami i schorzeniami takimi jak niewydolność szyjki macicy, stan przedrzucawkowy, rozejście spojenia łonowego, zakrzepica i nadciśnienie. Wmawianie ciężarnym że mogą bezpiecznie ćwiczyć w ciąży generuje ryzyko nie tylko dla matek ale i dla ich potomstwa. Skąd pewność, że kolejna ciężarna, która przeczyta ten post nie postanowi zignorować ostrzeżeń lekarza i za radą autora postu doprowadzić się do poronienia? Należy mieć świadomość, że z powodu przesunięcia wieku rozrodczego coraz więcej ciężarnych ma problem z utrzymaniem ciąży. Zamiast propagować beztroskie podejście do ciąży i szafować wyświechtanymi frazami należałoby się raczej upewnić że dany przypadek nie wiąże się z komplikacjami i że ciężarna została gruntownie przebadana. Wiele kobiet, zwłaszcza tych, które nie mają dostępu do specjalistów lub z niego nie korzystają nie zdaje sobie sprawy jak bardzo zagrożone są ich ciąże.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2018, 13:43

    Aga9090, KateHawke, Bajkaaa, Achia, Jeżowa, Nadzieja22, Phnappy, Emiilka, emi2016 lubią tę wiadomość

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, łeb mi pęka.... Albo sąsiedzi robią demolke mieszkania, albo stropy w bloku się walą....

    A "babcia" z bloku obok chodzi od godziny między blokami z wózkiem wręcz drąc się "aaa a a, Aaaa a a"...... Dobijcie mnie

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja chciałam tylko napisać że cały czas Was czytam,jestem że wszystkimi na bieżąco ale nie udzielam się bo nie potrafiłam się jakoś odnaleźć tutaj bo już po prostu jesteście super zgrane :) i dobrze !

    Chce tylko napisać że bardzo bardzo kibicuje Ci olik i podziwiam. Jednocześnie boję się bardzo bo chcę rodzić w tym samym szpitalu. Trzymam kciuki żebyś jutro już w końcu tuliła syneczka !

    Pozdrawiam Was wszystkie !

  • 91Ewela09 Autorytet
    Postów: 1647 2200

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, jeśli macie jakiś prosty przepis na owsianke będę wdzięczna. Tylko taki przepis dla opornych kucharzy ;)

    Nasze najważniejsze i największe szczęście ❤❤❤
    klz9io4pgd9tnf0d.png
    nzjdgzu3oxwel88w.png
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nika, jak zawsze w punkt! Gdybys nie była w ciąży a ja nie karmiła postawiłabym Ci piwo (lub coś innego z % co lubisz) ;)

    Lamka, świetny pomysł z tym ogłoszeniem!

    Olik bidulo, ale się namęczysz. Jesteś mega dzielna i jutro będziesz już tulić swój Skarb!


    Odnosnie rozwarcia to mi podawali oprócz oxy jeszcze buscolizynę, która niby miała pomóc przy rozwieraniu szyjki, bo ciężko szło.

    Malka, super Fela wygląda w chuście :)

    My już po szczepieniu, przy badaniu u pediatry mała była super grzeczna, nawet obdarowała lekarkę kilkoma uśmiechami. Gorzej przy szczepieniach, szczepionki na rota nie chciała łykać tylko wypychała językiem (ma wyćwiczone na espumisanie), ale jakoś poszło. Za to 6w1 i pneumo przy obu wkłuciach był taki płacz jakiego jeszcze z mężem u niej nie słyszeliśmy :( Uspokoiła się dopiero przy piersi. Mam nadzieję, że jakoś dzisiejszy dzień i noc miną.

    Zielonymi kupkami mamy się nie przejmować, bo podobno ładnie przybiera. Dziś ważyła 5190 g, czyli w 8 tygodniu przybrała 2 kilo.

    Niezły majątek idzie na te szczepienia.. mam nadzieję, że dobrego wyboru dokonaliśmy.

    lamka, JustynaG, Lunaris, Nadzieja22, Luna1993, malka, Kaczorka, Emiilka, Sanka lubią tę wiadomość

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • Bajkaaa Autorytet
    Postów: 4691 6053

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olik bardzo dobra decyzja by poczekać do jutra bo musisz mieć siły na po porodzie, zobaczysz teraz pójdzie szybko a dziś śpij jak najwięcej daj organizmowi się zregenerować...

    Dziewczyny moja Zosieńka już nie jest taka grzeczna... Mało co mi śpi nie wiem czy brzuch ja nie boli bo robi często kupki i je trochę mm i trochę cyca ale i tak nie ma spania takiego jak jeszcze kilka dni temu... Nie wiem ona jest przecież za mała ejszcze na takie aktywności, albo się mylę...
    W poniedziałek idziemy do lekarza to porozmawiamy o tym

    bhywdf9hizoki5ai.png
    Córeczka <3 Zosieńka <3
  • Lusesita Autorytet
    Postów: 1995 2563

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    veritaserum wrote:
    Dziewczyny ja chciałam tylko napisać że cały czas Was czytam,jestem że wszystkimi na bieżąco ale nie udzielam się bo nie potrafiłam się jakoś odnaleźć tutaj bo już po prostu jesteście super zgrane :) i dobrze !

    Chce tylko napisać że bardzo bardzo kibicuje Ci olik i podziwiam. Jednocześnie boję się bardzo bo chcę rodzić w tym samym szpitalu. Trzymam kciuki żebyś jutro już w końcu tuliła syneczka !

    Pozdrawiam Was wszystkie !

    U Ciebie już też bliziutko do terminu :-)

    veritaserum lubi tę wiadomość

    f2wlbd3m7vs8avcj.png
    dxom8u698gwsp1q3.png
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Veritaserum szkoda, ze się u nas nie udzielasz, ale rozumiem. Ale jeśli zmienisz zdanie to wal smiało!!!!

    veritaserum lubi tę wiadomość

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajkaaa wrote:
    Olik bardzo dobra decyzja by poczekać do jutra bo musisz mieć siły na po porodzie, zobaczysz teraz pójdzie szybko a dziś śpij jak najwięcej daj organizmowi się zregenerować...

    Dziewczyny moja Zosieńka już nie jest taka grzeczna... Mało co mi śpi nie wiem czy brzuch ja nie boli bo robi często kupki i je trochę mm i trochę cyca ale i tak nie ma spania takiego jak jeszcze kilka dni temu... Nie wiem ona jest przecież za mała ejszcze na takie aktywności, albo się mylę...
    W poniedziałek idziemy do lekarza to porozmawiamy o tym

    Bajeczko, u nas było podobnie - pierwszy tydzień po szpitalu, mialam czas zrobić obiad, posprzątać i siebie ogarnąć, bo mała spała a w 2 tygodniu jakby ktoś dziecko podmienił. Pamiętam do tej pory jak mój eMek przeczytał w necie, że noworodki śpią od 16 do 20 godzin dziennie i skomentował, że to ściema dla bezdzietnych żeby ich nie zniechęcać do posiadania dzieci.

    Lunaris lubi tę wiadomość

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nika- wow, dokładnie- w punkt. Jak chcesz podam Ci nazwę fitnessu bo jeszcze ktoś zechce odpisać i pójść w dyskusję :p

  • Jeżowa Autorytet
    Postów: 3629 10009

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewela, ja daję płatki i mleko w stosunku 1:4 (50g płatków i 200g mleka), bo lubię taką rozmokniętą owsiankę, dobrze ugotowaną :) i to tylko do garnka na mały ogień i mieszać, żeby się nie przypaliło. Jak chcę bardziej słodką to daję trochę miodu, ale to rzadko. A do posypania jakieś orzechy albo rodzynki, no i u mnie koniecznie banan :) ewentualnie owsianka a la szarlotka, czyli do płatków i mleka jeszcze do garnka dodaję pokrojone jabłko i cynamon i też jest pycha :)

    Karma88, 91Ewela09 lubią tę wiadomość

    👧córeczka 2018
    👦synek 2020

    age.png
  • Bajkaaa Autorytet
    Postów: 4691 6053

    Wysłany: 17 sierpnia 2018, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    summer86 wrote:
    Bajeczko, u nas było podobnie - pierwszy tydzień po szpitalu, mialam czas zrobić obiad, posprzątać i siebie ogarnąć, bo mała spała a w 2 tygodniu jakby ktoś dziecko podmienił. Pamiętam do tej pory jak mój eMek przeczytał w necie, że noworodki śpią od 16 do 20 godzin dziennie i skomentował, że to ściema dla bezdzietnych żeby ich nie zniechęcać do posiadania dzieci.
    Tylko wiesz Summer moja jest na butli praktycznie cały czas więc powinna spać, najgorzej jest jak np obudzi się i pójdzie spać tak faktycznie spać dopiero po 3 godz a potem trzeba ją wybudzac na siłę i znowu potem nie chce spać, ciężko mi uwierzyć że ona już ma swój rytm ale w nocy np jak usnie to budzi się co 2,5h także ja jako matka chciałabym jej potem dać odespac np 3,5 godz albo i 4 bo skoro potrafi się obudzić po 2,5 to i potem też się wybudzi a to tak nie działa niestety... Nie ukrywam że marzę o momencie że będzie miała stałe pory albo chociaż sama będzie mogła się budzić bez zegarka...

    Eh dziewczyny wiecie jak mnie irytuje jak mnie każdy pyta czy kp? Kurcze przecież to moja sprawa a jak już mi jakąś znajoma od siedmiu boleści daje rady by się nie poddawać to aż się we mnie gotuję, eh ulalo mi się :)

    Kurcze zauważyłam że piszę ostatnio tylko o sobie, tak bardzo mnie pochłania narzekanie hehe

    Kaczorka jak wynik cytologi? Bo nie kojarzę byś napisała

    bhywdf9hizoki5ai.png
    Córeczka <3 Zosieńka <3
‹‹ 1541 1542 1543 1544 1545 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ