Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Luna, przykro mi, że wszystko na Twojej głowie.
To może odbierz Tosię a zakupy zostaw na głowie eMkowi?
Gdybyś pojechała na IP to niewykluczone, że zostawiłby Cię w szpitalu do rozwiązania - tak samo jak Bajkę. A wtedy eMek musiałby sobie radzić!
Nie gniewaj się, ale może dla Ciebie i Zuzi tak byłoby najlepiej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2018, 12:21
Aga9090, Bocianiątko lubią tę wiadomość
-
Zobaczcie co kupiłam
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/8d462abfce6d.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/af451a20eda5.jpgAga9090, JustynaG, KateHawke, lamka, emi2016, olik321, Lusesita, Emiilka lubią tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
nick nieaktualnyOlik, idziemy!
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e1efeb773cad.jpgBocianiątko, Karma88, Lunaris, summer86, Achia, JustynaG, Patrycja20, Flowwer, KateHawke, malka, pilik, lamka, Jeżowa, Lena21, Kaczorka, Rucola, ibishka, olik321, Lusesita, Siwulec, Nadzieja22, Kotowa, Bajkaaa, Emiilka, Sarna84 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAbsolutnie się nie gniewam, bo wiem że tak by było najlepiej. Czuję się tak słabo, że nie powinnam jechać autem, ale on nie może się dowiedzieć o której kończy pracę, mimo że ma regulowany czas pracy umowa. Wkurza mnie to, bo jakby się coś działo to jestem zdana na siebie. Któregoś dnia nie wytrzymam i pojadę do szpitala, zostanę do porodu i tyle będą mnie widzieli. Tylko wtedy mogę nie podejść do egzaminu we wrześniu. Eh nie mecze już, wygadalam się i muszę jakoś ogarnąć
-
Mnie, Olik udanego spotkania. Zazdroszczę!!!
Luna nie wiem czy to coś by pomogło, ale może warto z nim pogadać? Wyjaśnić, bo możenie kuma o co chodzi?Minie Black lubi tę wiadomość
Emilka
Od 09.2013:02.2014-5t6dc07.2015-12tc
MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia -
nick nieaktualnyJustyna - właśnie mam doktor powiedział że na to nie ma lekarstwa...ale że dosyć wcześnie zaczęło boleć. Bo ogólnie to normalne że się tam luzuje, bo musi przed porodem. Więc myślę że u Ciebie to Mała napiera i nic gorszego się nie wydarzy. Ja do porodu mam trochę czasu... Więc Dziewczyny, idę do fizjo, na tejpy i zapytam fizjo o ewent. Ortezę na spojenie! Dzięki :)w czwartek wizyta u mam nadzieję mojego nowego gina, niech tam sprawdzi USG co i jak i potem fizjo.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2018, 12:50
-
nick nieaktualny
-
Luna, pakujesz materiały do torby i uczysz się w szpitalu. Wiem, że może nie są to najbardziej wymarzone warunki ale teraz też nie masz głowy do nauki bo padasz na twarz ze zmęczenia i stresu.
Nie chciałabym krakać, ale w Twojej sytuacji odpoczynek jest konieczny... żebyś czasem nie urodziła przede mną i Rucolą.
Jeszcze chociaż 2 tygodnie w dwupaku wytrzymaja Twój organizm wyraźnie informuje, że potrzebuje odpoczynku.
Karma88, Bocianiątko, Aga9090 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyRozmowa skończyła się awantura, ja robię z siebie ofiarę, mam nie przeszkadzać w pracy. Nie patrząc na to, że miałam leżeć zabrałam ich na weekend nad morze, bo po tym całym stresie z serduszkiem chciałam w ten sposób wynagrodzić jemu i Tosi te nerwy. Miałam tam tylko siedzieć a i tak łaziłam. Remont nie skonczony. W domu sprzątam tylko ja. Po jego wczorajszej zabawie z akwarium upieprzone łazienki, oczywiście posprzątam ja. Lodówka pusta- na zakupy pójdę ja. Coś dzisiaj we mnie pękło, bo poprosiłam tylko żeby odebrał Tosie o czasie. Żałuję że zdecydowałam się na ten egzamin, żałuję że przyjęłam na niego pieniądze od matki, bo beda mi teraz wyrzucac, jak nie zdam. Nie uczyłam się bo nie byłam w stanie w tym stresie, teraz mam za mało czasu i tylko się denerwuje. Chciałam dla wszystkich dobrze, a wyszło jak zawsze. Wypłacze się i trudno, jak ja nie zrobię to samo się nie zrobi
wkurza mnie ta cała presją, że skoro chciałam dziecka to mam zasuwać i sobie radzić sama
-
nick nieaktualny
-
Kurde, ale nie tylko Ty chciałaś chyba dziecka?
No kurde ja dopóki miałam zielone światło to robiłam wszystko jak zwykle tak, bo byłam w stanie. Ale jak mam zakaz na wszystko i zalecenie na full oszczędzania się i M był przy tym jak gin to mówił to jednak się poczuwa do tego, żeby mnie odciążyć.
O ile ile mogę to zajmuję się kuchnią, o tyle M wrócił wczoraj z pracy i chałupę wysprzątał sam z siebie.
Oczywiście ciąża to nie choroba o ile przebiega prawidłowo i bez komplikacji i ryzyka. A u Ciebie jest duże ryzyko!!! Zostaw zakupy!!!!!!! Odbierz Młodą i tyle. Nie możesz dźwigać teraz!Emilka
Od 09.2013:02.2014-5t6dc07.2015-12tc
MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia -
U nas Wszystko ok
nereczki ok, w normie no i szyjka dalej 4cm
Dziękujemy za kciukiAga9090, Luna1993, Yoselyn82, Achia, malka, Bocianiątko, JustynaG, Patrycja20, summer86, KateHawke, Flowwer, pilik, lamka, Minie Black, Jeżowa, Lena21, Kaczorka, Sanka, Rucola, Angelika83, ibishka, olik321, StaraczkaNika, Lusesita, 91Ewela09, -Mamunia-, Siwulec, Lunaris, Nadzieja22, Bajkaaa, blue00, Emiilka, Sarna84, Morusek lubią tę wiadomość
staramy się już ponad 2 lata- udało się!!
aktualnie 2 cykl z CLO (pierwszy bez owu) - szczęśliwy podwójnie
Maj 2017 - 13tc (8tc) poronienie zatrzymane -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKurczę ,LUna, nie wiem co napisać...a jakaś koleżanka?Może chociaż pójdzie z Tobą, zrobi zakupy?
chyba naprawdę musisz zostać w szpitalu żeby Emek zrozumiał.. no bo on chyba nie chce żebyś urodziła wcześniej??
Phnappy- super!!)))
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2018, 13:24
-
nick nieaktualnyPhnappy bardzo się cieszę, że wszystko jest dobrze, to najważniejsze
Moje koleżanki albo miały zupełnie bezproblemowe ciążę, albo jeszcze nie rodziły, więc ciąża dla nich to nie choroba... On nie jest zły, kocha nas i jest naprawdę dobrym mężem i ojcem, ale strasznym leniem jeśli chodzi o domowe obowiązki i nie zdaje sobie sprawy, że wcześniak nawet z 34 tygodnia może mieć problemy... Nie będę dzisiaj z nim o tym dyskutować, włączę mu jakiś dokument o wczesniactwie to może przejrzy na oczy że to nie zabawa. A moja wina jest, że nauczylam, że jak on czegoś nie zrobi w domu to ja wstanę i to zrobię, bo będzie mi przeszkadzać. Za bardzo próbuje wszystkim dogodzić, nawet matce z tym głupim egzaminem. Powinnam mieć swój rozum i zrobić na spokojnie rok przerwyWiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2018, 13:29
-
Luna, tu nie chodzi tylko o Ciebie ale i o Zuzię, dla której każdy dzień w brzuchu jest na wagę złota. Od trochę brudnej łazienki jeszcze nic nikomu sie nie stalo, wiec ja bym sobie sprzątanie całkiem odpuścila. Zakupy możesz pewnie zamówic z Tesco, bo z tego co pamietam mieszkasz w dużym miescie.
A co do eMka to brak mi słów.. bardzo niedojrzałe to z jego strony. -
Luna1993 wrote:Rozmowa skończyła się awantura, ja robię z siebie ofiarę, mam nie przeszkadzać w pracy. Nie patrząc na to, że miałam leżeć zabrałam ich na weekend nad morze, bo po tym całym stresie z serduszkiem chciałam w ten sposób wynagrodzić jemu i Tosi te nerwy. Miałam tam tylko siedzieć a i tak łaziłam. Remont nie skonczony. W domu sprzątam tylko ja. Po jego wczorajszej zabawie z akwarium upieprzone łazienki, oczywiście posprzątam ja. Lodówka pusta- na zakupy pójdę ja. Coś dzisiaj we mnie pękło, bo poprosiłam tylko żeby odebrał Tosie o czasie. Żałuję że zdecydowałam się na ten egzamin, żałuję że przyjęłam na niego pieniądze od matki, bo beda mi teraz wyrzucac, jak nie zdam. Nie uczyłam się bo nie byłam w stanie w tym stresie, teraz mam za mało czasu i tylko się denerwuje. Chciałam dla wszystkich dobrze, a wyszło jak zawsze. Wypłacze się i trudno, jak ja nie zrobię to samo się nie zrobi
wkurza mnie ta cała presją, że skoro chciałam dziecka to mam zasuwać i sobie radzić sama
Lunka, tulę Cię mocno.
Nie musisz być perfekcyjną Panią Domu. Odpuść sprzątanie. Odpuść zakupy. Skup się na sobie i Zuzi. Pomyśl o sobie.
Trochę egoizmu Ci nie zaszkodzi. -
I wskazany jest ten egoizm. Wiadomo, że ciężko jak córa jest w domu, ale pewne rzeczy możesz przerzucić na M, a raczej musisz. Widział ile walki było w tej ciązy i powinien się trochę obudzić.
Mój też nie jest idealny i też muszę trząchnąć nim co jakis czas, ale nie boj sie prosic innych o pomoc albo po prostu czegos nie robic. Na perfekcjonizm bedziemy mialo jeszcze czas, teraz musisz odpuscic ile sie da Kochana.Emilka
Od 09.2013:02.2014-5t6dc07.2015-12tc
MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia -
A o to moj brzuszek, chyba juz cos widac nie?
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/717279dd73a9.jpgPatrycja20, JustynaG, Luna1993, Achia, Aga9090, summer86, pilik, lamka, Minie Black, Jeżowa, malka, Kaczorka, Sanka, Rucola, ibishka, emi2016, olik321, Bocianiątko, Lusesita, Phnappy, Vivanillka, KateHawke, -Mamunia-, Lunaris, Nadzieja22, Kotowa, blue00, Bobisia, Emiilka, Sarna84, Morusek lubią tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️