Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
pilik wrote:Juicy - po tym co piszesz to chyba jesteś świetnie przygotowana!
Pracoholik na L4 od 7 tygodnia ciąży ze mnie wychodzi
Prawda jest taka, że najpierw bardzo długo zwlekałam z jakimikolwiek przygotowaniami, a potem skupiłam się na liście jeden długi dzień, a teraz krok po kroku robię zakupy właśnie wg tej listy i zamieniam sypialnię w magazyn.
Mi też pomaga bardzo to, że bazowałam na niewielu źródłach informacji (tak jak pisałam 3 koleżanki + położne) i tego się mocno trzymam. Teraz nie szukam nowych informacji, nie przeglądam ofert sklepów, nie oglądam reklam, blogów, książek czy innych gazet, bo tych informacji jest tak dużo, że zwariować można -
Ania1003 wrote:Chwalę się, chwalę się
Część moich ostatnich łupów.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a36a3fe8b688.jpg
Do marca będę już chyba obkupiona ze wszystkim żeby jak M wpadnie na chwilę ze statku to mieszkanie przygotować. Potem będę już sama do porodu i nie w głowie będzie latanie po sklepach. A też nienawidzę zakupów.
Małe kotwice rządząmi88, Rucola lubią tę wiadomość
-
Ja dużo z pracy biorę, kilka lat byłam nianią i pamietam co się najbardziej przydawało. Plus mam trzy siostry i dwóch braci, wszyscy mają dzieci już . Ja raczej idę w minimalizm, nie lubię tego przesytu, pełnych łóżeczek, imion nad itp... nie wiem, jakoś to nie dla mnie. W lutym planuje kupić komodę i od marca ciuszki powolutku i inne rzeczy, tak żeby mieć już gdzie chować boje się że zaniemogę czy będę musiała leżeć pózniej i wolę tak do 32-34 tygodnia maks mieć wszystko gotowe.
JuicyB lubi tę wiadomość
-
pilik wrote:Ja dużo z pracy biorę, kilka lat byłam nianią i pamietam co się najbardziej przydawało. Plus mam trzy siostry i dwóch braci, wszyscy mają dzieci już . Ja raczej idę w minimalizm, nie lubię tego przesytu, pełnych łóżeczek, imion nad itp... nie wiem, jakoś to nie dla mnie. W lutym planuje kupić komodę i od marca ciuszki powolutku i inne rzeczy, tak żeby mieć już gdzie chować boje się że zaniemogę czy będę musiała leżeć pózniej i wolę tak do 32-34 tygodnia maks mieć wszystko gotowe.
I tak najlepiej
Mnie czeka już tylko Ikea po akcesoria i internetowe zakupy w emag. W lutym składanie tego do kupy, pranie, a marzec to już tylko herbatka z liści malin, ostatnie ćwiczenia i czekanie.pilik lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJuicyB wrote:Małe kotwice rządzą
Ojciec zabronił szaleć z kotwicami więc się muszę opanować
A na razie większość kotwiczek taka całkowicie chłopska mi się nawinęła także na razie tylko takie unisex ciuszki wpadają. Bez aplikacji i w neutralnych kolorach.pilik, Anna Stesia lubią tę wiadomość
-
JuicyB wrote:aiwlys - super wieści, to teraz spokojnie czekamy 9 dni razem z Tobą
Anna Stesia - pamiętam jak ja siadałam do swojej listy rzeczy dla dziecka. Cały dzień miałam taką minę: https://media.giphy.com/media/zjQrmdlR9ZCM/giphy.gif
Miałam i tak niezłą pomoc, bo dostałam listę od dwóch koleżanek i cały dzień siedziałam powolutku robiłam swoją listę i szukałam wszystkiego w internecie.
Ja zakupów nie znoszę ;/ ani tych spożywczych, ani tych kosmetycznych, ani ciuchowych. Wszystko staram się kupować w necie i jedynie te zakupy 1 potrzeby załatwiać na żywo. Czasami tylko jak jesteśmy w pobliskim CH po coś na śniadanie to w przypływie wielkiej ochoty zaglądam do innego sklepu i coś kupuję.
Ale wracając do listy. Pisałaś o kilku rzeczach:
CO DO SPANIA - pomijając oczywiste łóżeczko, materac i prześcieradło na początek dziecku wystarczy tylko śpiworek, który założysz na śpioszki. Śpiworki kupisz w smyku, H&M czy nawet takie fajne cienkie w IKEA. Wasza dzidzia przychodzi na świat jak już będzie ciepło, więc ten cienki się pewnie przyda, a niebieska wersja kosztuje tylko 39,99 zł
I poza tym na start - NIC. Bez kołderki, poduszki, żadnych otulaczy i innych pościelowych opcji. Ma spać na płaskim i ma być mu ciepło, ale jednocześnie musi mieć luz w girach (więc taki śpiworek idealny).
Rożek pewnie będziesz i tak mieć, i on się przydaje w jego drzemkach w ciągu dnia, ale w nocy, kiedy nie widzisz go, bo sama śpisz - na plecach, śpiworek i już
Cała reszta pościelowych rzeczy przyda się dopiero, jak dziecko nauczy się przekręcać samo i samo trzymać główkę.
Rodzaje pieluszek - wszyscy mi polecają DADA z Bierdy lub Toujours z Lidla. A te takie materiałowe: 20 szt. tetrowych, kilka sztuk flanelowych i to wszystko U nas w szpitalu każą mieć 10 szt. tetrowych stąd taka duża pula (fajnie, bo ojciec będzie się okładać tymi pieluchami w 2 fazie porodu, aby potem dziecko tym przykryć i dać mu nie tylko moją florę, ale także od tatusia ).
Wszystko co wiem o tym to połączenie wiedzy położnych ze szkoły i dwóch-trzech koleżanek, które uważam za bardzo racjonalne. Ja się z nikim nie zamierzam ścigać o order matki polki, więc na liście mam też smoczki, laktator czy właśnie szumisia, o którym tu mowa wyżej. Co do takiej zabawki to jedna tylko uwaga od położnej była, aby nie wsadzać do łóżeczka, tylko powiesić na szczebelkach czy gdzieś obok. Chodzi tylko o to, aby zniwelować ryzyko śmierci łóżeczkowej.
Dzięki wielkie!! I Tobie, Inna, również! Trochę sobie rozjaśniłam w główce! Pewnie jeszcze będę Was wypytywała o inne rzeczy, bo jestem zielona i niespecjalnie mam kogo zapytać - wprawdzie sporo dalszych znajomych ma dzieci, ale tylko jedna bliska koleżanka. A ona jest gadżeciara i kupowała absolutnie wszystko. Czyli już wiem, że śpiworek do spania to podstawa - naczytałam sie jak głupek o otulaczach i myslałam, że dzidziuś właśnie luzu w girkach ma nie miec. Jak dobrze, że jesteście!
Summer, ja też mam łożysko na przedniej ścianie i u mnie pierwsze ruchy to był 19 tc, choć teraz jak o tym myślę to wcześniej też chyba coś było, tylko jako niedoświadczona mama byłam przekonana, że to jelita, a nie synek.innamorata88 lubi tę wiadomość
-
Anna Stesia otulacze są w porządku pod warunkiem że luz w nóżkach (ma to podobno wpływ na bioderka), a "spięta" tylko góra.
A co do śpiworkach, dla tych które już używały - one mają zawsze odkryte rączki, a nie powinno się przykrywać więc co z rączkami? Dziecko nie będzie marzło? -
Pilik, dzięki! Nie mam niestety żadnej wiedzy fizjoterapeutycznej i zupełnie nie wiem, co i jak. Dlatego o każdej rzeczy do wyprawki powinnam czytać jakieś przypisy, bo pewnie kupię coś, co bedzie beznadziejne i zaszkodzi maluchowi. Co do spiworków to własnie też myslałam o tych łapciach odkrytych i czy w takim razie do snu trzeba zakładać dziecku ubranko z długim rękawem?
-
Ja teraz przejrzałam to są śpiworki z rękawami, ale to jak spanie w kurtce... nie moze byc wygodne. Będę myślec. Chyba że roczku wkładać do środka i zapinać...? Jeśli dobrze pamietam to Ibishka jest fizjoterapeutką to może coś podpowie?
Ja się raz za czasu widzę z dobrą rehabilitantką dziecięcą jak do pracy jadę ze zwolnieniem to jakby ktoś chciał fachowej opini na jakiś temat to też mogę podpytaćmi88 lubi tę wiadomość
-
pilik wrote:Ja teraz przejrzałam to są śpiworki z rękawami, ale to jak spanie w kurtce... nie moze byc wygodne. Będę myślec. Chyba że roczku wkładać do środka i zapinać...? Jeśli dobrze pamietam to Ibishka jest fizjoterapeutką to może coś podpowie?
Ja się raz za czasu widzę z dobrą rehabilitantką dziecięcą jak do pracy jadę ze zwolnieniem to jakby ktoś chciał fachowej opini na jakiś temat to też mogę podpytaćMikołaj 25.04.2011
08.06 - transfer 3dniowego malucha, 1x❄️3dniowy, 1x❄️5dniowy
27.02 3480g Michaś 56cm długości
-
summer86 wrote:Zastanawiam się czy czuję ruchy czy sobie wkręcam.. wczoraj po drzemce po południu poczułam dwa puknięcia, a teraz leżę i czułam łaskotanie.
U mnie dokładnie tak to teraz wygląda. Czasem leciuteńkie puknięcia, ale częściej łaskotanie. Chociaż jest to jeszcze wszystko bardzo nieregularne. Czasem cały dzień nic nie czuje a dzisiaj już kilka razy mnie mała połaskotała. Chyba niedzielny obiad jej smakował
Chyba zacznę robić sobie foty tych waszych postów z wyprawką, ja jestem całkiem zielona a po połówkowych mam zamiar już powoli coś kupować.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2018, 16:07
-
Malka mi się też ostatnio odkurzacz włączył Po obiedzie, który miał być zdrowy (rybka na parze, ziemniaczki i surówka), cały czas mi czegoś brakowało i musiałam zagryźć ciachem
Staram się ograniczać słodkie, ale czasem mam taki napad. -
Ja od początku ciąży obiecuje siebie, że ograniczę słodkie. Ale na razie mi to nie wychodzi codziennie coś pochłonę
Właśnie podglądałam sobie te śpiworki do spania na necie. Aaaaaaaa one też mają rozmiary! I skąd ja mam wiedzieć jaki wybraćWiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2018, 17:21
-
nick nieaktualny