Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyCzesc dziewczyny
Kurcze ale mi się dziś super spało. Miałam tylko dwie pobudki na toaletę a tak to spałam 10 h
Dziś dzień spotkań na całego bo ja też sie umówiłam z koleżankami na obiad i ciasto oczywiście na mieście ;p
Rucola u mnie się już zaczelo to co u Ciebie a jestem ponad tydzień w plecy. Czasami nie odbiorę telefonu bo np jestem w sklepie albo nie odpisze z prędkością błyskawicy na SMS i oddzwaniam a tam " a ja już myślałam że coś się dzieje że w szpitalu jesteście ". Zdaje sobie sprawę z tego że będzie jeszcze ciężej.
Miłego dnia dziewczyny ! -
nick nieaktualnyHahaha Mamunia weź jeszcze nie rodź, bo to dopiero 26 tydzień, Dominiś jeszcze nie jest gotowy
ale miło, że chcesz mnie wyręczyć w tych ciężkich chwilach 
Też mi się wydaje Lunka, że po prostu chyba ludziom ciężko jest się zachować w takiej sytuacji. -
Jeżowa, Karma88, lamka, Patrycja20, summer86, Lunaris, Kotowa, veritaserum, Siwulec, Luna1993, Achia, JuicyB, Bajkaaa, Aga9090, Nadzieja22, pilik, Angelika83, Phnappy, Rucola, KateHawke, Lusesita, emi2016, Jadranka lubią tę wiadomość
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
nick nieaktualnyKochane ale ja to rozumiem, że można nie wiedzieć jak się zachować. To wtedy się siedzi cicho moim zdaniem. Nie streszczam Wam przecież całych rozmów jakie z ludźmi prowadzę, a naprawdę dają mi wyraźnie odczuć, że to już nic takiego i przesadzam. Wybaczcie ale jak pisałam z nią o jej ciąży to aż ćwierkała, a jak zaczęła mój temat to się speszyła i nagle przerwała rozmowę. Nie powiecie mi, że jak przyjaciółka pyta czy wyjde z Tosia na spacer i z jej dzieckiem, ja mówię że niestety nie mogę i słyszę, że przecież z Tosia było tak samo a prawie donosiłam, albo że będzie ok bo najwyżej polezy trochę w inkubatorze to jest mile. Albo ja naprawdę przesadzam, wymyślam sobie i te leki, skierowanie do szpitala to na wyrost. Tylko szkoda, że je biorę bo jak tylko przestaje to mam skurcze co kilkadziesiąt minut, a po nich czuję się jak ćpunka. To że nie leżę w szpitalu to tylko ze względu na Tosie, a nie dlatego że chce sobie poksiężniczkować i wzbudzać zainteresowanie. Serio życzyłalbym sobie chociaż jednej nudnej ciąży. A założę się, że gdyby coś się działo tej siostrze czy mojej koleżance, to byłby płacz i lament i wszyscy by skakali. Widocznie nie powinnam nikomu nic mówić, dusić to w sobie i przynajmniej nikt by mnie nie uważał za wariatkę
Z resztą to nieważne. Czuję się samotna w tym wszystkim i nie ma o czym gadać.
Karma o której masz wizytę?Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2018, 09:10
-
nick nieaktualny
-
Nika AHAHAHAHAHA Ty to umiesz człowiekowi poprawić humor nawet jak ma całkiem dobry
-
Luna myślę że ludzie tak się zachowują bo sami tego nie przeżyli i nie zdają sobie sprawy z tego przez co przechodzisz Tak jak piszesz- gdyby to ich dotknęło to by inaczej na to patrzyli. Przykro mi że nie masz jednej dobrej duszy przy sobie.... ale masz nas My doskonale wiemy jakie masz obawy i że są całkowicie uzasadnione. Szkoda że Emek w tym wszystkim nie weźmie Cię pod pachę po pracy, przytuli i nie potrzyma za rękę- na pewno było by łatwiej. My trzymamy i życzymy żeby Zuzia posiedziała jak najdłużej pod serduchem. Jeszcze kilka tygodni i skończą się te głupie teksty a Ty będziesz tulić swój skarb
Rucola lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Załóż coś fajnego, zrób sobie fryza pazurki i makijaż- od razu się poczujesz inaczej
aha! i wyślij Emkowi smsa z oczekiwaniami na co masz ochotę [kiedyś Ciastek mnie zapytał co chcę na kolację bo byłam na dyżurze, walnęłam że rekina i szczęka mi opadła jak wróciłam a tam na stole świece, nakryte talerze i łosoś wędzony miłe to było]
Ja uciekam na moją wyczekaną kawcie!
I jeszcze wywołuję parę osób bo coś ostatnio nie widać, nie słychać Amal, Flower, Nenusia JUHU !!! co u Was?
Ps czy tylko ja nie widzę avatarka Patrycji?Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2018, 09:30
Luna1993 lubi tę wiadomość
-
Witam Was moje Kochane Dziewczyny! Tęskniłam
Nadrabiać będę sukcesywnie od jutra, wylądowałam dziś w nocy, w domu byłam o 4, a teraz jestem na chwilkę w pracy. Potem jeszcze ostatnie godziny z Młodą, a wieczorem chyba muszę odespać te wakacje
Także obiecuję od jutra wszystko nadrabiać, a póki co gratuluję serdecznie Justynie, bo jeszcze nie miałam okazji! Witaj Aniu na świecie
-Mamunia-, Kaczorka, summer86, lamka, Nadzieja22, Phnappy, Rucola, KateHawke, Anna Stesia, Lena21, JustynaG, Lunaris lubią tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2021, 16:16
Luna1993 lubi tę wiadomość
Małgosia 24tc +15.08.2015💔
09.2016 - 1 ICSI PGD: 22 oocyty->18 zarodków->0 po PGD
02.2017 - 2 ICSI PGD: 20 oocytów->14 zarodków->1 po PGD-> cb 😔
10.2017 - 3 ICSI PGD: 19 oocytów->12 zarodków->2 po PGD
02.2018 - crio 1 blastki 😔
06.2018 - crio 1 blastki 😔
05.2019 - 4 ICSI PGD: 20 oocytów->16 zarodków->2 po PGD
12.2019 - cb😔
09.2020 - "niespodzianka!"
Jasiek 15tc +23.11.2020💔
03.2021 - crio 1 blastki 😔
06.2021 - crio 1 blastki 😔
02.2022 - 5 ICSI PGD: 14 oocytów->2 blastki->1❄po PGD
09/2022 - crio blastki, 5dpt - 16, 7dpt - 40, 9dpt - 113, 11dpt - 382, 19dpt - 6563,
4/10 - usg, crl 9,1mm, ❤ 135/min
Alicja ❤️ 26/05/23, 3600g, 50cm -
Luna niestety ludzie już tacy są i my na to nic nie poradzimy ... głowa do góry kochana ! Odpoczywaj ile wlezie byle by maleńka posiedziała jeszcze trochę w brzuszku :*
Lunaris ja tez go właśnie nie widze
zaraz wejdę na kompa i to ogarnę
Luna1993, Lunaris lubią tę wiadomość
Olivierek 27.01.2015🥰❤
-
nick nieaktualnyHej !
mi dziś się sniło odciąganie mleka :p owiem że czytałam post u mamyginekolog ale chyba zgłupiałam w tej ciąży ale akurat miałam wrażenie że ten artykuł jest jakoś ciężko napisany, nie mogłam go ogarnąć...
obudziłam sie tylko raz na siku! ale chyba wyprwa mnie tak zmęczyła:p
ale później poczułam ból brzucha, jakby ktoś mi uciskał i znow toaleta,ale na dwójeczkę. ja rozumiem że dzieci naciskają na pęcherz ale na dwójke tez??
rano za to pięknie mnie kopał,ale byłam zaspana i tylko rękę przyłożyłam. niesamowite że nasze brzuchy są takie plastyczne, dziecko tu ręką, nogą a brzuch się wygina i nic
Lna-powiedz Emkowi lepiej na co masz ochotę bo z facetami różnie bywa- żebyś nie była potem rozczrowana a co do reszty- Kotowa myślę ma racje...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2018, 09:35
Luna1993 lubi tę wiadomość
-
Nika hahahahhaha
Jak tak czytam to mam złote dziecko, choć od kilku dni od 8 do 17 śpi w ramionach i cyca ciągnie ale od 19 śpi z przerwami na karmienie.
Nie odbieram tego że grymasi w dzień jako nerwowość tylko po prostu ma potrzebę bliskości zresztą ja też tego potrzebuje.
Mamy kolejny krok do przodu i już nie dokarmiam mm, waga pieknie rośnie.
Achia, Luna1993, summer86, Kaczorka, -Mamunia-, Jeżowa, Bajkaaa, Aga9090, lamka, Karma88, veritaserum, olik321, pilik, Phnappy, Rucola, KateHawke, Lusesita, Anna Stesia, emi2016, Lena21, Nadzieja22, Jadranka, Lunaris lubią tę wiadomość
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
Reset, napisz koniecznie jak się udały wakacje jakieś fotki mile widziane
Flowwer, myślałam o Tobie w nocy, że dawno się nie odzywałaś. Gratuluję sukcesu z kp
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
nick nieaktualny
-
Tak, fajne przytulankiPatrycja20 wrote:Dziewczyny czy już widać mój avatar ?
Reseciku, witaj po wakacjach Czekamy na długi post z relacją z wyjazdu.
Flowwer, super że synuś taki śpiący i jedzący
A u nas w sobotę była w brzuchu mega balanga, za to wczoraj i dziś ledwie jakieś szmyru-szmyru. Już 2 razy sprawdziłam młodą detektorem i tylko to zaoszczędziło mi wycieczki na IP. Zaczynam widzieć jaka jestem znerwicowana i że muszę się doprowadzić do porządku zanim pojawi się dzidziuś. Tylko jak to zrobić?
Z zaginionych i milczących wywołuję jeszcze BLUE - heej, co tam? Udaje się leżeć?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2018, 09:59
Patrycja20 lubi tę wiadomość
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
może nawet rzęsy pomaluje zanim przyjdzie
