Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJeżowa wspaniałe informacje! I owsianka na golasa będzie grana to się Dzidziuś szybko rodzeństwa doczeka
Lamka dasz radę bez znieczulenia, zobaczysz! Dobrze, że masz pozytywne wrażenie po tym zwiedzaniu. My matki, kobiety w ciąży mamy nosa do ludzi i do miejsc, to taka jakaś wrodzona podświadomość, nie do wyjaśnienia. Także skoro Ci się podobało, tzn że będzie Ci tam dobrze
Luna super, że świętowanie się udało! :*
Rucola mój Florek też ma takie pociskido tego uwielbia obsikiwać wszystko dookoła, sobie na głowę też już nie raz nasikał
A ja chyba wybiłam/zbiłam/złamałam(niepotrzebne skreślić) palec w stopie... Wczoraj mnie bolało, ale jeszcze znośnie, w nocy napuchło-nasmarowałam voltarenem(choć nie jestem pewna czy można tą maść używać przy kp), przestało mnie napierniczać i mogłam na nią stanąć, ale widzę że teraz znów mi puchnie i ledwo tymi palcami ruszam...
A do tego nadal boli mnie głowa... Codziennie od ponad tygodnia boli ten łeb pusty, tak że nawet światło mi przeszkadza... Masakra... -
U nas dziś ekstremalna pobudka. Mąż wstał bezszelestnie do pracy i zostawił nas śpiące na łóżku. Pech chciał, że młoda była od zewnętrznej i.. sturlała się na podłogę
całe szczęście, że przy łóżku matę mamy, więc się nie poobijała za bardzo.
No ale wyrwało mnie to ze snu momentalnie. Aluśkę zresztą chyba też.
Tak więc pierwszy upadek z łóżka zaliczony. -
Dzień dobry
Kaczorka ja z Olivierem takie pobudki miałam dwa razy w srodku aż cała się trzęsłam ..
Jezowa super ze się dogadaliście
Misiu ja ta kreskę tez już mam. Od pępka w dółWiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2018, 07:35
-
Dzień dobry!
Aksamitku, dzisiaj jest Twój dzień! Od rana trzymam kciuki za udany transfer
Lunka, bardzo się cieszę, że imprezują się udała
Rucolka, nie załapałam się wczoraj na fotkę, a opisy były takie zachęcające!
Dziewczyny, ja tak na szybko z rana - myję Grażynę i lecimy na 9:00 na wizytę. Trzymajcie kciuki, żeby mały miał te 2500 gram, bo zacznę się stresować, że waga się zatrzymała...
Miłego dnia MamcieKaczorka, Lusesita, KateHawke, Jeżowa, lamka lubią tę wiadomość
12 cs. - szczęśliwy! Cudzie trwaj!
url=https://www.suwaczki.com/][/url]
1 cs. - Aniołek - 6 tc. -
Cześć wszystkim
Wpadłam ze swoimi kciukami za transfer Aksamitneja ze dziś zaczynam 19tc to pozwolę sobie przesłać cała nasza moc za zdrowy rozwój mrozacza :*
Emilka - kciuki za Was i przyrost wagi
Lamka - ja dwójkę dzieci rodziłam bez znieczulenia, nie mam wiec porównania ale nie było aż tak źlebędzie dobrze Kochana
Frez - oszczędzaj nogę, może usztywnij sobie tego palucha patyczkami po lodach, a jak będzie puchł to jedz do lekarza
Miłego i dobrego dnia dla wszystkichLuna1993, Emiilka lubią tę wiadomość
-
A ja nie mam kreski
Do tego ten brzuch taki biały, że aż straszy.
Jestem na krzywej glukozowej. Wypiłam bez większego problemu, ale teraz mnie suszy. Siedzę na ławce przed przychodnią i patrzę jak dzieciaki idą do szkoły. Dopiero tydzień za nimi, a już są tacy zmordowani życiem, że aż ich szkoda.
Aksamitna powodzenia! Kciuki za Ciebie i małego okruszka. Długo czekał na tę chwilę i za Tobą tęsknił -
nick nieaktualnyFozzie Bear wrote:Mam głupie pytanie.
1. Kreska na brzuchu robi się od pępka w górę?
2. Czy to normalne, że to już?
Myślałam że się czymś u..... Ale nie z nie schodzi, a wczoraj nic nie bylo.Aksamitna,trzymam kciuki za maluszka
.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2654cf664e13.jpgmalka, Yoselyn82, Lunaris lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzień dobry
ale wczoraj padłam.. oczywiście w nocy i tak się co chwilę budziłam więc czuję się jak zombie. A jesteśmy same z mała do wieczora
Aksamitna dzisiaj wszystkie kciuki Twoje
Jeżowa dziękuję, że pytasz mdłości mam dalej jak cokolwiek zjem, nie wiem o co chodzimam nadzieję że to w końcu przejdzie bo albo mi niedobrze z głodu albo po posiłku. Bardzo się cieszę, że się dogadaliscie z bratem, zobaczysz że będzie wszystko ok skoro im tak zależy
a jednak będziecie bardziej u siebie :*
Lamka takie twardnienia bezbolesne ale nieprzyjemne to mogą być te bh, ale też od pełnego pęcherza. Cieszę się że wybrałaś szpital i jesteś już spokojna
Karma koniecznie pochwal się łóżeczkiem jak już przyjdzie :*
Lusesita przykro mi, że mała się zaraziła, dlatego też ja nigdy nie chodzę do kogoś kto ma nawet katar, bo po co mi później choroba w domu, nawet jeśli jest to kosztem obrazy całej rodziny. Jak się dzisiaj czujecie?
Frez z tym palcem to nie lepiej do lekarza podjechać? Mamusia musi być mobilna :*
Emilka kciuki za wagę Dominisia, ja obstawiam 2700
Rucola widziałam wczoraj zdjęcie i bije od Ciebie taką radość, że tak jak do tej pory było mi smutno, że to już końcówka to teraz bym chciała małą jużjesteś przepiękna kochana
Kaczorka dobrze, że na strachu się skończyło, może Alutka zrobi szybki drzemkę i też odpoczniesz :*
Dzisiaj po pracy wyślę emka do szpitala, w którym chcemy rodzić żeby porozmawiał z położna o kwestii tych skończonych tygodni jakby co i rodzenia bez wywoływania oksytocyna (ewentualnie podawania w normalnych ludzkich dawkach) i cc w razie braku postępu.
Dzisiaj też siostra emka idzie poznać płeć dziecka (wracamy do tematu jakie to ważne) i wczoraj wszyscy debatowali, że przecież to musi być chłopak, jak to tak trzecia wnuczka. Eh...
Ktoś jeszcze dzisiaj na wizytę? Albo w tym tygodniu?
Do mojego egzaminu 19 dni i łapie mnie stres. Bardzo chce do niego podejść, bo sporo siedzę nad tym, codziennie w każdej wolnej chwili
A i zaczynamy z emkiem poważnie myśleć o kredycie na dom, chciałabym byc za dwa trzy lata na swoim. Ale coś czuję że nie znajdziemy rozwiązania, bo tylko emek pracuje, ja robię rok przerwy a wtedy aplikacje 3 lata. I jeszcze z rok, dwa zanim będzie nas stać na kredyt, to z 6 lat minimum. Nie podoba mi się toWiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2018, 08:08
Rucola, Emiilka lubią tę wiadomość
-
Aksamitna, kciuki za transfer!
Kaczorka, współczuję stresu. Słyszałam, że takie przypadki są częste niestety.
Emilko, kciuki za wagę synka!
A co do kreski, u mnie w ciąży byla mało widoczna dopiero po porodzie jak brzuch się skurczyl to wylazla przez caly brzuch. Powoli blednie. Niestety po porodzie zrobił mi się ciemny pępek i mam nadzieję, że w miarę szybko to zniknie.Emiilka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAksamitna powodzenia i trzymamy kciuki!!!
Nika kciuki za dobry wynik! przed przychodnią gdzie ja chce zrobić krzywą w czw nie ma ławkiale będzie ze mną mąż. chyba ze mozna sie przejsc pare metrów za bloki by usiasc??
ja kreskę mam od pępka i w dół i w górę. ale też mam biały brzuch
my niebawem jedziemy, mąż zartuje że mogliby odwołać :p ma stresa- widzę, pyta czemu mu jakiegos groupona na sushi nie kupiłamWiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2018, 08:09
lamka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
No Aluśka już śpi. Dziś drzemka szybciej
Ale myślę, że mam dzielną córkę, bo płakała tylko chwilę. I bardziej chyba z tego, że się przestraszyła. Bo ona chyba też została ze snu wyrwana.
Lusesita - współczuję kataru. Może się jakoś bardzo nie rozwinie. A w przyszłości olej wizyty u teściów w takiej sytuacji. Lepsza obrażona teściowa, niż chore dziecko
Zdrówka dla Was
Emilka - kciuki za ładny przyrost Domisia
Aksamitna - myśli dziś kieruję w Twoją stronę.
Achia - jak skok się mężowi uda (a uda się z pewnością), to jakaś nagroda będzie mu się należećza ten stres :p
Luna - te mdłości może stąd, że Zuzia drażni od środka układ pokarmowy.
A testy pewnie super Ci pójdą, bo Ty ambitna i zdolna jesteś
Jeżowa - super z tym mieszkaniem brata
Rucola - u nas temat przeprowadzki zawieszony do końca września. Ogólnie właścicielka chętna, ale jeszcze jakaś sprawa się toczy i nie do końca wiadomo czy będzie nam mogła je udostępnić na dłużej. Więc czekamy.
Bo na zwykły wynajem przy jednej wypłacie trochę nas nie stać.summer86, Rucola, Emiilka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWłaśnie czekam w klinice
dam znać po
StaraczkaNika, KateHawke, ibishka, Jeżowa, Karma88, malka, JustynaG, Madzik34, Lusesita, lamka, summer86, agulineczka, Nadzieja22, Angelika83, Rucola, Emiilka, Lena21, Sarna84, Lunaris, Morusek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Aksamitnaa wrote:Właśnie czekam w klinice
dam znać po
Dzień dobry dziewczyny
Miłego tygodnia wam życzę, my próbujemy od 5 usnac i jakoś nam nie idzie, trudno, trzeba zainwestować w bujaczek ale w zwykły bo na baby bjorn mnie nie stać -
nick nieaktualnyKaczorka wrote:A lot! Coś mi się skok ze spadochronem uroił.. :p to pięknych widoków dla męża
I chyba z kimś będzie leciał?może uda mi się porobić jakieś fotki. Choć wydaje mi się że kupowałam mu z opcją filmowania ale nie pamiętam. Więc powinien dostać filmik
Pogoda jest piękna!Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2018, 08:47
Kaczorka, Rucola lubią tę wiadomość