Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
A tak w ogóle, czy ktoś wie co u Kaczorki? Chyba dawno się tu nie odzywała.. Mam nadzieję, że wszystko ok.
-
moniśka... wrote:Co do tego zastrzyku to nie wiem dlaczego tak jest, kolezanka sie dowiadywala bo musi miec ale poki co nie ma na nia refundacji. Na bbf na kwietniowym watku tez dziewczyny tak pisały, ze nawet jak dostaną receptę to nie ma refundacji bo w spisie i systemie jej nie maja... Chore
Bo to wg rozporządzenia powinna mieć na stanie przychodnia, a nie że pacjentka idzie z receptą wykupić. Myślę że to jeszcze kilka miesięcy może potrwać, bo przychodnie pewnie w przetargu będą chciały to zakupić, a to niestety się przedłuża ja bym próbowała się dowiadywać może w przychodniach przyszpitalnych 3 stopnia, gdzie prowadzą poważna patologie ciąży. -
Śliczne te mebelki ja niestety zmieszczę u siebie w mieszkaniu tylko łóżeczko i to jeszcze od siostry wezme....
Ale odbije sobie jak w końcu już się wybudujemy i będę miała do urządzenia cały pokoik dla tego glutka jak dobrze pójdzie to w tym roku zaczniemyinnamorata88, Flowwer lubią tę wiadomość
-
summer86 wrote:Świetny jest ten pomysł z materiałowymi ozdobami, bo później jak dziecko jest starsze to mebelki mogą dalej służyćMikołaj 25.04.2011
08.06 - transfer 3dniowego malucha, 1x❄️3dniowy, 1x❄️5dniowy
27.02 3480g Michaś 56cm długości
-
nick nieaktualnymi88
Mam to samo! Miało być unisex a wszystko kupowane z działu chłopak... jak wyjdzie jednak dziewczynka, to mam nadzieję się nie obrazi. Ale pierwsza sugestia chłopaka już była, więc liczę że zostanie.
Ja spędzam cały dzień przy kompie jak mam coś wybrać... najpierw szukanie co jest, potem selekcja co się podoba, a potem przebierka co do kupienia. Nie wyobrażam sobie stania w sklepie przed regałem... dlatego u mnie wygrywają zakupy internetowe.
Ostatnio wpadłam do H&M bo zawsze miał ciuchy ciążowe w jednym miejscu. A szukałam spodni ocieplanych- tzn. raczej getrów. I co? Pobiegłam pierwsze co w to miejsce a tam patrzę jeden wielki misz masz... mama znalazła jedne spodnie na wieszakach ze spodniami... po 5min wyszłam tak wkurzona, że mam przelecieć przez wszystkie wieszaki w poszukiwaniu spodni z pasem... a dwa, na samą myśl zrobiło mi się słabo i kupiłam i tak przez neta.
Dlatego omijam jakiekolwiek sklepy, bo to nie na moje siły i nerwy.
Wczoraj szukałam kocyków, pościeli. Mi Lamilou wcale nie przypada do gustu. Ale zastanawiam się nad kołderką. Jaki rozmiar? Są same poszewki 90x120 + 40x60 i kołderki z wypełnieniem. Co lepsze? Na pewno minimum 2 komplety chcę kupić. Korcą mnie te z wypełnieniem, ale czy to do prania będzie też takie fajne... bezpieczniej zwykła kołderka i poszewka na nią... nie wiem co wybrać.mi88 lubi tę wiadomość
-
Ale prześliczne meble !!!! jak jedne czy drugie !!!
Ja raczej się zdecyduje na ten
https://amc.sklep.pl/pl/p/LOZECZKO-TAPCZANIK-140-x-70-bez-szuflady%2C-POSCIEL-MINKY-MATERAC-KOKOS-/137
Bo jednak do 5 rż posłóży bo ma wymiary 140x60
Sammmer Kaczorka urządza pokoik dla maluszków więc remont ją pochłania.innamorata88, olik321, Sarna84 lubią tę wiadomość
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
Ale ekstra wszytsko, też bym chciała urządzać taki pokoik. U nas na razie mała będzie spala w naszej sypialni więc kupuję tylko łóżeczko i ewentualnie jakaś komodę. I nie mam pojęcia jak to wszytsko zmieszczę w pokoju, chyba będę musiała wymienić w związku z tym szafę.
-
Cudne te wasze pokoiki będą
U nas łóżeczko i przewijak tylko póki co, bo jeszcze mam zamiar się jakiś czas nacieszyć sypialnią, potem oddamy maleństwu pokój
A to moje lumpeksowe i wyprzedażowe łupy
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d29a896ea830.jpg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2018, 12:55
olik321, Flowwer, Jadranka, staraczka1111, Sarna84, pilik lubią tę wiadomość
-
U mnie jesli chodzi o ciuszki to juz chyba mam komplet. Wszystko po dzieciach 2 przyjaciolek. Dokupilam tylko 2 pajacyki rozpinane na calej dlugosci. A to na zdjeciu, to jakas 1/6 calosci. Oczywiscie jeszcze nie poprane i nie wyprasowane
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/bb6cf05cddba.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2018, 13:30
Ruth, Izolda90, olik321, Flowwer, Sarna84 lubią tę wiadomość
-
Ale macie piekne te zdobycze ciuszkowe;)
Mebelki bardzo mi sie podobają te z ozdobą z tkaniny cudo
Hmm moze tez zacznę sobie szukac dla malucha mebli choć na start chcialam łóżeczko i komode z przewijakiem plus regal na ksiazeczki więc nie za dużo -
Bajkaaa wrote:Aha powiedzcie mi czy na tym etapie ciąży co ja jestem tak ważne jest picie dużej ilości płynów? Tylko proszę mnie nie straszyć, bo ja nigdy dużo nie piłam a w pracy mam zimno i jak wypije pół litra płynów to wszystko więc w sumie w ciągu dnia pije tylko około 1 litra płynów... ale jak mam 15 stopni w pracy to ciężko jest pić dużo
Podbijam pytanie Bajki gdyż mam ten sam problem.
Mało piję. A jak się zmuszam by pić to raczej wzmacnia to we mnie odruch wymiotny
No i do tego - ciągle jestem głodna. Jem minimum 4 normalne posiłki co około 2-3h. A pomiędzy posiłkami wcinam jogurty, owoce, jakieś chrupkie pieczywko typu wasa.
Nie mogę spóźnić się z posiłkiem bo nagle jestem nie do życia. -
Dziewczyny ja mam pod ręką cały czas wodę, co chwilę po dwa trzy łyki sączę, tak żeby do końca dnia oproznic butelke 1'5l, do tego raz pokrzywa raz herbata z imbirem. Tak sobie zwiększam z dnia na dzień po trochu, by dojść do.min 2l. Dzięki temu na pewno nie mam zaparc, a i bóle głowy przeszły
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2018, 17:41
Flowwer, Sarna84 lubią tę wiadomość
-
Lekarz kazała mi dużo pić w pierwszym trymestrze. Nawet ten na IP ginekologicznej mi to mówił. Tylko ze duzo to pojecie względne.
Ja na początku piłam bardzo dużo jak na mnie, czyli tak około 1,5 litra dziennie. Ale jak się zaczęły mdłości to wodą mnie odrzucala... ciężko było mi pić i jeść. Ewentualnie zimną wodą z cytryną.
-
Co do picia w I tym. to miałam problem, bo odrzuciło mnie od mojej ulubionej wody mineralnej (lekko gazowanej). Mogłam pić tylko niegazowaną i to żeby nie miała słodkiego posmaku. Piłam dużo herbaty (w tym bezkofeinowej) oraz soku rozrabianego pół na pół z wodą i najlepiej z lodem.
JustynaG mi też dopisywał apetyt w I trym. Musiałam jeść często, bo jak nie to źle się czułam, miałam takie odczucie głodu, że aż się słabo mi robiło jak nie zjadłam.
A mdłości miałam ledwie przez tydzień.