Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyZ tym, że on nie ma ani telefonu ani tabletu ani laptopa, bo nie widzę potrzeby aby dziecko w jego wieku takie rzeczy posiadało... Rower eMek schował no i tyle. On jest takim dzieckiem, że do niego trzeba mieć podejście i jakbym mu "zepsuła" jakąś zabawkę to wg mnie to nie jest dobry pomysl, to takie robienie na złość - ty coś Zepsułeś to ja też coś ci zabiore/zepsuje. Tego dziecka uczyć nie chceFozzie Bear wrote:Ty jesteś matka i zrobisz jak uważasz, ale wg mnie zakaz wychodzenia na dwór jest zły, bo świeże powietrze dzieciom służy! A że ja jestem z tych "oko za oko" to pewnie bym zabrała jego telefon/tablet/komputer/ulubiona zabawkę i ją "zepsuła" (głupie zabranie baterii czy jedynej ładowarki)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2018, 22:09
-
Ja z wychowawczym nie mam wyjścia. Mama miała być po macierzyńskim ale jej się odwidziało
jak nie będziemy dawać rady z kasą to żłobek ale mam nadzieję go uniknąć.
-
nick nieaktualnyLaski. Już nie daje rady... Plecy tak bola, że nie da się leżeć. Mała uciska na plecy,przna kregosl, na pluca,przeponę, ciężko się oddycha. Czuję jakby na mnie słoń usiadł i mnie zgniótł. W głowie mi się kręci. Do tego mała kopie. Wierci sie. Wiec brzuch sie spina.Twardnieje, co boli. e wiem jak to do końca wytrzymam bo szczerze to już mam serdecznie dość i chce żeby mała wylazła. Mówili że końcówka jest ciężka ale to już przegięcie
-
Nenusia, tylko mnie się wydaje, że przy jego nadaktywnosci to akurat podwórko i rower się przydadzą, by wyładować energię.
Jak nie ma kieszonkowego, to odpracowanie szkód poprzez wykonywanie ekstra obowiązków domowych albo np. pomoc sąsiadom przez określony czas w sprzątaniu, zakupach, pracach ogrodowych itp.
I jeszcze bym następnym razem z psychologiem pogadała o tym, żeby go nauczył radzenia sobie z takimi problemami.
Aga9090, Achia, olik321, Emiilka lubią tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
nick nieaktualnyAmal przepraszam, ale nie chcesz żeby mała wylazła w 33 tygodniu... Zuzia też mi uciskała nie raz do tego stopnia, że wyłam z bólu, ale tak mówić nie można
Aga może niech pomaga w domu/tacie w garażu/ w ogrodzie, za to dostanie kasę i będzie sam spłacał szkodę
ja przynajmniej taka metodę wychowawczą bym zastosowała
Reset czytasz mi w myślach :* niech nas połączy taka telepatia na moim egzaminie plis :*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2018, 22:22
Achia, reset, Aga9090, Amal, Karma88, Emiilka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMasz rację, że kara wybrana źle, po uspokojeniu nerwów doszłam do takiego wniosku.. W wtorek ma wizytę u psychologa to porusze ten temat..reset wrote:Nenusia, tylko mnie się wydaje, że przy jego nadaktywnosci to akurat podwórko i rower się przydadzą, by wyładować energię.
Jak nie ma kieszonkowego, to odpracowanie szkód poprzez wykonywanie ekstra obowiązków domowych albo np. pomoc sąsiadom przez określony czas w sprzątaniu, zakupach, pracach ogrodowych itp.
I jeszcze bym następnym razem z psychologiem pogadała o tym, żeby go nauczył radzenia sobie z takimi problemami.
Normalnie dziś zostałam postawiona w takiej sytuacji, że byłam raz że w szoku, a dwa bezradność,no ręce mi opadły jakbym w pysk dostała..
Już nie marudzę Wam.
Emiilka lubi tę wiadomość
-
Luna, będę myślami z Tobą w sobotę
I faktycznie telepatia, bo ja miałam zamiar napisać coś podobnego do Amal, ale uznałam, że nie mam prawa, będąc tu gościem i pewnie jeszcze kierowana nieco zazdrością. Bo z jednej strony rozumiem, że może być ciężko i boleśnie, ale chyba bardziej boli ta pustka, kiedy się kolejne miesiące nie udaje. Inna sprawa, że Amal ma to szczęście, że nie zna smaku długich starań czy strachu o zdrowie dziecka, więc pewnie też ma inne podejście.
I jeszcze Nenusia- potwierdź mu, że on ma prawo do negatywnych emocji, że może czuć się źle, gdy kolega go obraża, że może się na to nie zgadzać (niech wie, że go wspierasz co do meritum), ale musisz mu pokazywać, że tak się sporów nie załatwia.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2018, 22:30
Aga9090, Luna1993, summer86, Emiilka lubią tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
nick nieaktualnyLuna1993 wrote:Amal przepraszam, ale nie chcesz żeby mała wylazła w 33 tygodniu... Zuzia też mi uciskała nie raz do tego stopnia, że wyłam z bólu, ale tak mówić nie można
Aga może niech pomaga w domu/tacie w garażu/ w ogrodzie, za to dostanie kasę i będzie sam spłacał szkodę ja przynajmniej taka metodę wychowawczą bym zastosowała
Reset czytasz mi w myślach :* niech nas połączy taka telepatia na moim egzaminie plis :*
Wiem wiem tak już mówię z desperacji. Niedotleniony mózg też gorzej pracuje
-
nick nieaktualnyDlatego tak mnie to dotknęło, bo mimo całego bólu który odczuwam, to walczymy z mała od wielu tygodni o każdy dzień i jutro świętujemy nasz sukces, o którym nawet nie marzyłam, nie liczyłam na to, że urodzę dziecko w donoszonej ciąży a na etapie 30 tygodnia do głowy by mi nie przyszło, że chce urodzić, bo mnie boli. Miałam kolki nerkowe, pisałam tu że nie śpię całe noce bo to ucisk na wątrobę, to plecy tak, że nie mogłam się podnieść z bólu. Ale wszystko było warte tego, żeby móc jutro świętować
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2018, 22:36
Amal, Jeżowa, summer86, Karma88, Patrycja20, lamka, Emiilka, Aga9090 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Achia piękny Oskar - aż mi tęskno, pamietam doskonale to czekanie na każde usg a teraz mogę się na mojego małego księcia gapić non stop
Lunka na egzaminie będzie wszystko dobrze ! Forumowe kciuki działają cuda
Nenusia moim zdaniem duże znaczenie będzie tez miało jaki to telefon, życzę Ci żeby tylko nie jakiś iPhone czy coś w tym guście, a z rodzicami tego chłopaka spróbuj wyjaśnić na spokojnie jak to się stało
Amal a jak byłaś na wizycie to mówiłaś lekarzowi o swoich dolegliwościach ? Jesteś bardzo drobna, może to tez ma wpływ. Jakie miałaś oststnie wyniki krwi?
Flower aż się wzruszyłam to takie niesamowite, że jestescie już razem cieszcie się sobą, ale znajdźcie tez troszkę czasu dla eciotek
Co do kocykow ja mam na razie dwie pieluszki bambusowe z texpolu i taki grubszy z alie - szkoda mi było kasy na lullalove
Z tą matą to się trochę zmartwiłam, bo Masza też wszędzie zostawia kłaczki, wiec chyba odpada
Dobrej nocy kochane !
Flowwer, Aga9090 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnya co do kocyków- ostatnio odkryłam firmę LePampuch, np cena ciepłego bawełnianego to ok 100zł. ale mają być ta targach Mamaville- na które się wybieram (Trójmiato -będą w pażdzierniku jakoś w połowie ) i mają mieć tam jakieś promocyjne ceny. może się skuszę. a może znacie tą firmę?
-
nick nieaktualnyLena, mówiłam.. ale jedyne co uslyszalam to że mam to przetrwać.. ot cała porada tutejszej służby zdrowia. Wyniki mam dobre. W normie wszystko. Mała wymiarami jak patrzyłam w necie jest w 50 centylu.. no tylko ja ze swoim początkowym 42kg i 165 wzrostu nie jestem w 50 centylu..
Ale trudno.. jakoś mam nadzieję dotrwam chociaż nie myślałam że to będzie tak ciężko na tej końcówce.. i to w zasadzie w ciągu kilku ostatnich dni się tak bardzo pogorszyło... -
Achia wrote:FFlower-zgadzam się z Lunaris słychac miłość i radość z macierzyństwa a można zapytac w jaki rozmiar na początku wchodził Szymek?
Urodził się 58cm ale do niektórych 56 spokojnie wchodził
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2018, 21:47
Yoselyn82, Jeżowa, JustynaG, Nadzieja22, Lunaris, Achia, summer86, Aga9090, Karma88, Bajkaaa, olik321, Kaczorka, Amal, Lena21, Fozzie Bear, Patrycja20, veritaserum, JuicyB, Madzik34, lamka, KateHawke, Siwulec, Emiilka, ibishka, blue00, Rucola, Lusesita, Malwas, Bobisia, malka, pawojoszka lubią tę wiadomość
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
Flower, jaki on szczęśliwy...
-
oj już dawno nocnej warty nie miałam!
to mam... swędzi wszystko a próby wątrobowe dobre byle do wizyty wtorkowej!
Flo cudna minka Waszego synka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2018, 02:06
Flowwer lubi tę wiadomość
-
Flo Szymon jest przystojniakiem!
O dziwo jak zasnelam po 22 to niezle pospalysmy. Maz do pracy polecial, a ja lezakuje, Emi fika.
Emiilka, Flowwer, Lunaris lubią tę wiadomość
Emilka
Od 09.2013:02.2014-5t6dc 07.2015-12tc
MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia -
nick nieaktualny
