Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa np dziś tak się wylaszczyłam na wizytę u okulisty i jakoś tak mi od razu lepiej
mamy 28+1,już sie boję ile brzuch jeszcze urośnie.. ale dziś Oskar mamy nie stresuje, bo ruszał się i w nocy i przed wyjściem 
nie cytujcie - później usunę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2018, 15:34
Karma88, malka, Aga9090, summer86, Phnappy, Jeżowa, Lena21, KateHawke, Yoselyn82, Bajkaaa, Kaczorka, JustynaG, Luna1993, lamka, Patrycja20, olik321, Lusesita, veritaserum, Lunaris, Rucola, KateKum, Madzik34, pilik lubią tę wiadomość
-
Ja z samooceną w ciąży czułam się o niebo lepiej w porównaniu do tego jak czuję się teraz.. brakuje mi czasu na pielęgnację, do której przez lata przywykłam. Jedyne co mi się udaje to w miarę robić makijaż, ale pomalować paznokcie u rąk czy zrobić porządny pedicure to już problem. No i ciało już nie jest takie samo.. włosy zaczęły mocno wypadać
Ale przyjdą lepsze czasy mam nadzieję
Bajkaaa lubi tę wiadomość
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
Jaka?Lena21 wrote:Summer doskonale Cię rozumiem, mam dokładnie tak samo !
Bajeczko jest promocja w esotiq. Właśnie dostałam SMS
Ja dziś byłam na targu kupić kurtkę co prawda nie taka jak chciałam ale podobna no bo nie miałam w czym chodzić, emek został z Zosia na re 1,5 godz a ja potem ba spacer z nią bo piękna pogoda u nas i mega się zmeczylam bo byłyśmy daleko z mamą (zawsze z nią chodzę na spacery) i ogólnie dziś humor mam lepszy jak narazie, tylko trzeba trochę mieszkanie ogarnąć bo znajoma ma przyjść a tu taki syf...
Dziewczyny współczuję że wasi ojcowie muszą przez to przechodzić... Właśnie tata tej koleżanki co przyjdzie też ostatnio dowiedział się że ma raka... Ehh masakra życzę zdrowia wszystkim!
Córeczka Zosieńka -
Kurtka na zimę... wyciągnęłam kupioną rok temu, którą uwielbiam i już się ciasno zrobiło.
Ale mam jeszcze płaszczyk, który też jest przyciasny, ale mogę sobie guziki przeszyć bliżej brzegu więc nie kupuję na końcówkę ciąży.
Wczoraj z M mieliśmy fajną rozmowę na temat ciąży, Małej i naszych obaw. Na razie mamy oboje irracjonalny strach, że nam upadnie. M to jest osoba, której wszystko dosłownie wszystko leci z rąk, także tu go rozumie z ty, strachem. Głupie wiem.
Co do wyglądu mi się ogromnie smutno zrobiło w momencie jak zauważyłam u siebie rozstępy, ale to było przez chwilę. Widzę, że M uwielbia na mnie patrzeć w tym stanie, wiadomo, że po ciąży będzie trudno i ciężko coś ze sobą zrobić, ale wiedziałam na co się piszę, więc tylko zaakceptować to co będzie, a potem walczyć ze sobą.
Emilka
Od 09.2013:02.2014-5t6dc 07.2015-12tc
MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia -
Żona wstała rano z łóżka, rozebrała się do naga i stanęła przed wielkim lustrem w przedpokoju. Zobaczyła obwisły brzuch, oklapnięte pośladki, piersi do pasa, a kiedy zbliżyła do lustra twarz, ujrzała zmarszczki i wory pod oczami. Założyła szlafrok, spojrzała na śpiącego męża i mruknęła do siecie: "Dobrze mu tak, palantowi!"
Bajkaaa, Karma88, Achia, Aga9090, Kaczorka, KateHawke, Lusesita, Lena21, summer86, Lunaris, Rucola, KateKum, Jeżowa, ibishka, Nadzieja22, Morusek, Bobisia, Siwulec, pilik, Sarna84 lubią tę wiadomość
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
Yoselyn82 wrote:Do ktorego tygodnia mozna podrozowac samolotem?
Pomijając stan zdrowia, to każda linia ma swój regulamin. Sporo z nich za graniczny czas uważa 34 tydzień ciąży.
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
nick nieaktualnyMelevis mieszkasz chyba nie tak daleko z tego co kojarzę, może niech tata pomyśli o centrum onkologii w Bydgoszczy? Moja babcia po 10 latach pokonała nowotwór pęcherza moczowego, dziś była na cystoskopii i nie ma nawrotu. I mimo że wszystko na NFZ, to naprawdę zachwala lekarzy, pielęgniarki, wszystkich, a jednak 10 lat tam jeździ, 8 zabiegów ma za sobą, ciągle kontrolę. Z kolei pierwszy zabieg miała w innym szpitalu te 10 lat temu i jej zaszyli w pęcherzu dwie chusty chirurgiczne... Wtedy trafiła do centrum onkologii, gdzie odratowali jej pęcherz, mimo że szanse były marne
Strasznie mi przykro, że tatę to spotyka
dużo siły kochana
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2018, 14:24
-
nick nieaktualnyJa po okuliście, wszystko ok, możemy rodzić naturalnie
StaraczkaNika, lamka, Karma88, Luna1993, Aga9090, olik321, KateHawke, Lusesita, Patrycja20, summer86, Lunaris, Rucola, Madzik34, Lena21, Jeżowa, ibishka, Nadzieja22, Morusek, Siwulec, pilik lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMelevis strasznie mi przykro z powodu taty, mam nadzieję, że wszystko dobrze się skończy
Ja wróciłam, wet nie widzi nic niepokojącego u Runy (miała też usg), dostała jakiś lekki lek uspokajający, bo możliwe, że stresuje się zmianami w naszym życiu. Jeśli jeszcze będzie posikiwać, to wtedy badanie moczu.
A u mnie na wizycie wszystko ok. Zostały mi jeszcze tylko 2-3 wizyty
W esotiqu jest chyba 25% na nową kolekcję.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2018, 14:31
Lunaris, Nadzieja22, Siwulec, pilik lubią tę wiadomość
-
Achia i Luna- ostatnio ciągle miałam problem, bo zdarzało mi się, że czytałam post i nie mogłam zrozumieć czemu Luna pisze coś o Gdańsku itp. Dopiero jak napisałyście jedna pod drugą i do tego czytam na dużym monitorze pracowym to mnie olśniło - to przez Wasze zdjęcia w avatarkach!
Luna- jak się czujesz fizycznie i psychicznie? Dociągniesz w dwupaku jutro do 13:30?
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
nick nieaktualnyZ góry przepraszam że mało dziś z forum ogarniam
Lamka cieszę się że z psicą wszystko dobrze, może faktycznie bardzo przeżywa nowa sytuację, ale na pewno się zaklimatyzuje
Achia cieszę się że sn!
Fozzie a cc już pewne?
Reset psychicznie nie wiem jak się czuję, powtarzam kpk (tylko to mi zostało) więc do wieczora się wyrobię. Jak starczy czasu to zerknę jeszcze za ppsa i kpa bo terminy mi się już chrzanią. A fizycznie to leże, łykam rozkurczowe, mała się prawie nie rusza dzisiaj więc naprawdę się modlę żeby dała radę do jutra. Z tyłu głowy panikuje, co się stanie jak odejdą mi wody na sali. Przed wejściem zamierzam poprosić żeby posadzili mnie przy wejściu tak w razie co
reset, pilik lubią tę wiadomość
-
Summer u mnie tak samo..summer86 wrote:Ja z samooceną w ciąży czułam się o niebo lepiej w porównaniu do tego jak czuję się teraz.. brakuje mi czasu na pielęgnację, do której przez lata przywykłam. Jedyne co mi się udaje to w miarę robić makijaż, ale pomalować paznokcie u rąk czy zrobić porządny pedicure to już problem. No i ciało już nie jest takie samo.. włosy zaczęły mocno wypadać Ale przyjdą lepsze czasy mam nadzieję
Nawet jak jest jeden dzień lepszy i ogarnę stopy to reszta leży i kwiczy..
odkąd jest mały raz zrobiłam sobie maseczkę na twarz, wcześniej 1-2 na tydzień robiłam
Wiem, że to mało istotne rzeczy, ale jednak wpływają na samopoczucie.
Malka, Lena skoro też macie taki problem to chyba zwyczajne poporodowe dolegliwości.. eh ciekawe kiedy przejdą synek 18.08.18
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny większość pewnie powie, że to o czym piszecie to bzdury, bo przecież wygląd nie jest najważniejszy. Ale prawda jest taka, że dla wielu kobiet, w tym dla mnie jest to jeden z elementów strachu, co będzie pózniej. Może to i próżne, a ja lubię się sobie podobać i jest to dla mnie ważne.
Mam taką koleżankę, taki trochę dla mnie wzór, mama dwójki dzieci, obecnie 5 i 2. Zawsze wyglądała obłędnie, czy w ciąży, czy jak urodziła, czy teraz.
Ale prawda jest taka, że dbała o to bardzo. Odpowiednia dieta, lekkostrawna, ćwiczenia itd.
Uwielbiam ja za to, ponieważ pokazuje mi, że można. Przede wszystkim, że warto czasami pomyśleć też o sobie.
Rucola, Luna1993, Karma88, malka, Achia, olik321, summer86, Fozzie Bear, Lunaris, Aga9090, Lena21, Lusesita, Nadzieja22, Bajkaaa, Patrycja20, JustynaG, KateHawke, Bobisia, Siwulec, pilik lubią tę wiadomość
10.2017 [*] 8tc -
nick nieaktualny
-
W temacie majtek wyszczuplające, to działa mój brzusio w końcu jest ok
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2b4fd8a0dd49.jpg
malka, Luna1993, Yoselyn82, Achia, olik321, Lunaris, Karma88, summer86, KateKum, lamka, Aga9090, Lena21, Kaczorka, Lusesita, Jeżowa, Nadzieja22, Morusek, KateHawke, Emiilka, JustynaG, Siwulec, pilik, Madzik34 lubią tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
