Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyIzape_91 wrote:Halo halo ktoś tu rodzi?
Achia, przyznaj się, skąd miałaś przypinke? Chcę znać jej genezę
Historia taka, że kiedyś na IG u mamyginekolog napisałam komentarz, że przydałaby mi się taka przypinka i jedna dziewczyna odpisała że mi wyśle. No to odezwałam się do niej- okazało się,że ona nie planuje dzieci, ale chętnie wyśle ją komuś w potrzebie. Z tego co wiem mamaginekolog daje(dawała) je do każdego zamówienia-niekoniecznie ciążowego.ów dziewczyna wysłała mi ją 12.03, dotarła do mnie 16.03
Ja ostatnią @ miałam 15.03
A 7.04 wysłałam jej zdjęcie pozytywnego testu ( jak już znałam wynik bety)
Do dziś czasem piszę z tą dziewczyną
A potem przypinkę wysłałam NadzieiWiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2018, 12:31
Rucola, KateHawke, Aga9090, Jeżowa, Izape_91, Emiilka, Nadzieja22 lubią tę wiadomość
-
Kate ja nie wiem czy to chodzi o leki, bo ja od poczatku ciąży brałam acard, neoparin, encorton, metforminę i duphaston
Po IVF bierze się coś więcej?
Też słyszałam, ze ciąże z IVF rozwiązuje się raczej bliżej terminu, ale nie mam pojęcia czym to jest spowodowane, bo na mój rozum to jest najzwyklejsza ciąża tylko do zapłodnienia doszło w nieco innych warunkach, ale to było na samym poczatku drogi i nie powinno miec znaczenia...#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Rucola wrote:Kate ja nie wiem czy to chodzi o leki, bo ja od poczatku ciąży brałam acard, neoparin, encorton, metforminę i duphaston
Po IVF bierze się coś więcej?
Też słyszałam, ze ciąże z IVF rozwiązuje się raczej bliżej terminu, ale nie mam pojęcia czym to jest spowodowane, bo na mój rozum to jest najzwyklejsza ciąża tylko do zapłodnienia doszło w nieco innych warunkach, ale to było na samym poczatku drogi i nie powinno miec znaczenia...Rucola lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Luna1993 wrote:Melevis kochana dziękuję że pytasz. Nie mam siły pisać, są delikatne skurcze, po śniadaniu znowu biegunka. Czekamy, ale podejrzewam że jutro mnie położą w szpitalu#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Czuję w kościach, że Wam tu zaraz zasilą się szeregi, bo na dinusiach mamy w tym miesiącu i Frelcię, i Bazylkove, które podchodzą do ivf
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2018, 12:54
KateHawke, pilik, Achia, Rucola, Emiilka, Bajkaaa, Nadzieja22, -Mamunia- lubią tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Właśnie widzialam że bazylkove już po stymulacji i też coś czuję że będzie skutecznie !
Przepraszam jeśli przeoczyłam gdzieś wiadomość - Aksamitna co u Ciebie ?
Ja biorę tak jak Ewelina prenatal a dodatkowo Wit d i kwas foliowyWiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2018, 13:04
-
Rucola, ja cały czas łykam Pregnę, czyli witaminy, które przyjmowałam w ciąży. Łykam również kwasy Omega.
Rucola lubi tę wiadomość
-
Achia wizyte mam dopiero o 18.. a brzuch czuje co jakis czasMój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
nick nieaktualnyPrzepraszam, że o sobie, ale nie chodziłam do szkoły rodzenia, pierwsza ciąża wiadomo jak rodziłam i nie wiem co myśleć. Nie wiem, czy wierzyć w to że nagle coś mi zaszkodziło, czy serio się oczyszczam? Moja przyjaciółka tak miała, dobę biegunkę a następnego dnia urodziła. Mam te bóle @ ale czasami przechodzą, tak jak np teraz, siedzę i nic mi nie dolega. Mała spokojniejsza w brzuchu od tygodnia ale to pewnie brak miejsca już. Nie wiem, czy czekać do rana spokojnie w domu i jechać na ktg, czy pojechać dziś jak emek wróci z pracy na ip jeśli ta biegunka nie minie. Co zjem to biegnę do wc. Edit:mały skurcz właśnie mam. Wolałabym się jeszcze przespać w domu chyba po tych dwóch ostatnich nocach bo jestem wyczerpana.
Wybaczcie, czytam Was ale naprawdę brak mi sił i ciężko mi się skupić na czymkolwiek...
Nie wierze w aż takie zbiegi okoliczności i jakieś zatrucie terazAga9090 lubi tę wiadomość
-
Justyna kładę go spokojnego. Jeśli płaczę to podnoszę i chwilę uspokajam, trwa to max 2-3 minuty i odkładam spowrotem.
Nie reagujemy tez na jego marudzenie po przebudzeniu. Dajemy chwile by się obudził i nas zawołał. Marcel juz inaczej płacze jak chce jeść inaczej jak jest znudzony czy potrzebuje bliskości.Rucola lubi tę wiadomość