Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Justyna ze mną też eMek chodzi na wizyty.
Zawsze się upomina by zapytać czy może wejść.
Na wizytach ma taką śmieszną minę, cieszy się jak do sera
Inna jak Michaś?
Dziewczyny cały dzień boli mnie dziś głowa, juz 2 kawy wypiłam, macie jakiś pomysł?mi88 lubi tę wiadomość
-
I ja się witam w lutym
Ja jak muszę siedzieć to w rozpiętych spodniach już bo cisną muszę się zastanowić w końcu nad spodniami ciążowymi dzisiaj byłam u genetyka, jakoś zbytnio mi nic więcej nie powiedziała niż wiedzialam... Także z małżem decydujemy się nie robić amniopunkcji. Teraz czekamy na połówkowe, no ewentualnie jak pójdę w przyszłym tygodniu po kontynuację zwolnienia to namówię na podgląd -
Mój niestety nie chodzi ze mną na wizyty... Aż tak nie lubi lekarzy ;p ale na USG następne już go wezmę bo to się dopomina ;p
Inna, czekamy! -
Mój jeszcze ostatnio mówił że wejdzie na prenatalne ze mną żeby czasem płci dr nie powiedzial:) taki złośliwy typ z niego ale dziś powiedział że nie będzie wchodzić q ja ze bym chciała żeby słyszał czy wszystko jest ok czy nie, to on do mnie, że przecież mu powiem ale może powiem dr żeby męża zawołał wtedy mu nie będzie umiał odmówić hehe oczywiście biorę tylko opcje że będzie wszystko dobrze
-
Mój eMek już się zakochał w bobasie
Postaram się tak umówić prenatalne by mógł przy nich być -
A mi się śmiać dzisiaj chciało z rana z mego dziecka. Mąż mnie budzi i mówi, że Luśka chyba jeść chce, bo leży obok mnie i hipnotyzuje wzrokiem mojego cycka, którego nie schowałam po ostatnim karmieniu bieda widziała go a nie mogła dosięgnąć i wzroku z niego nie spuszczała :p
A wieczorem już się nauczyła, że jak leży w śpiworku i ja się kładę obok, to zaraz dostanie jeść. I takie wielkie oczy robi i rączki wyciąga w kierunku dekoltu
A Wy jak chciałybyście karmić? Piersią czy może butelką? Swoje mleczko czy mm?Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2018, 22:20
Jadranka, Izolda90 lubią tę wiadomość
-
Kaczorka ja chcę by emek był ale on to taki dziwny jest
Co do karmienia to przy moich małych piersiach to nie wiem czy będzie możliwe w ogóle karmienie piersią hehe bo jak narazie są identyczne jak sprzed ciąży i ani troszkę większe a tak ogólnie to chciałabym karmić piersią ale chcieć to jedno ale czasem się nie udaje niestety -
Bajka ja też nie mam biustu jak Kasia Figura a pokarmu miałam nawal. Niestety, jak przyszły calonocne kolki, to niewyspanie i stres zrobiły swoje. Nie mialam już sily walczyć o laktacje.
Dla porównania moja szwagierka mająca bardzo duży biust, miała malo pokarmu i nie rozbujala laktacji.
Kaczorka ja chciała bym piersia karmić ale jak wyjdzie, czas pokażę. -
Kaczorka Alicja to już duża ♡♡♡ te kiteczka bym wycałowała !!
Nie wiem o której wy karmice ale ja o 1 w nocy
Inna jak po wizycie?
Powiem wam 20 lat temu w kolejce do gina siedziały same kobiety a teraz połowa to pary. Świat idzie z postępem.
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
Inna zaczynamy podejrzewać, że wylądowałaś na porodówce
Mój M był tylko na ostatnich badaniach, czyli dopiero jak okazalo sie ze sa jakies problemy, w pierwszej ciąży był na 3 najważniejszych.
Kaczorka planuję kp, dobrze wiem jaki to komfort i wygoda, jak ułatwia wiosenno letnie spacery, pozwala w nocy nie rozbudzić się na 100%, do tego czysto, higienicznie, ekonomicznie O najważniejszych walorach nie wspominając.
Rucola, innamorata88, Jadranka, olik321 lubią tę wiadomość
-
Bajka - jeszcze Ci piersi urosną mi w trzecim trymestrze ruszyły.
Ale niestety pojawiły się rozstępy..
No ale coś za coś
Lusesita - to oby tym razem było bez kolek
Flowwer - dzieci rosną bardzo szybko i te w brzuszku i poza też
Człowiek nie zdąży wszystkich ciuszków założyć z danego rozmiaru a już kolejny wskakuje :pFlowwer lubi tę wiadomość
-
Hej Kobietki Michaś nie był znowu skory do współpracy i tyle o ile w wielkich bólach dał się wymierzyć wyszło nam 2700g i niecałe 50cm czyli jest ogromna szansa, że wywinęła się spod noża i damy radę pocisnąć małego sn o ile ten nie będzie chciał zostać w dwupaku Bóg wie raczy wiedzieć ile całe szczęście przy stanie po cc o indukcji porodu mowy być nie może szyjka z 4,7cm skróciła się na 3,3cm kolejna wizyta 15.02 i wtedy pewnie pozbędziemy się pessara
Przepraszam za tak późny update, ale mieliśmy mega poślizg w poradni, a jak wróciłam do domu padłam na pysk.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2018, 07:54
summer86, Jadranka, Lusesita, Agniechaaaa, Bocianiątko, Siwulec, olik321, malka, staraczka1111, Flowwer, Sarna84, emi2016, Barbarka1984, Amy333, Lunaris, KateHawke lubią tę wiadomość
Mikołaj 25.04.2011
08.06 - transfer 3dniowego malucha, 1x❄️3dniowy, 1x❄️5dniowy
27.02 3480g Michaś 56cm długości
-
Inna, tak się cieszę, że wszystko ok Michaś ma charakterek
A co do karmienia piersią, mnie przeraża co się potrafi stać z biustem po ciąży i karmieniu, ale nie zamierzam z tego względu zabierać dziecku tej możliwości i jeśli da się, chciałabym kp.
Z mężem uzgodniliśmy, że najwyzej będzie zrzutka na nowy biustinnamorata88, carolla90, Sarna84 lubią tę wiadomość
-
Bajka - na szczęście mleczko nie gromadzi się w cyckach, więc ich wielkość nie ma znaczenia bobas sobie poradzi grunt żebyś chciała karmić i nie dała sobie wmówić, że głodzisz dziecko, bo np. cały dzień wisi na cycu, więc pewnie się nie najada.
No i warto pamiętać, że karmiąc możesz jeść wszystko to już nie te czasy, że matka karmiąca była wręcz zmuszana do diety głodowej, żeby czasem dziecko bólu brzuszka nie dostało.
Inna - waga Michasia całkiem spoko znając życie pewnie jest ciut większy
Pamiętam, że mi na IP zrobili USG i wyszło 2300 w 37+3. I się mnie pytali ile młoda na ostatniej wizycie miała. Więc mówię, że 2500 w 34+4 więc chyba coś nie tak z pomiarem, bo przecież nie mogła się tak skurczyć. A w rzeczywistości miała 2900. Czyli USG pomyliło się o 600g
A szyjkę Masz bardzo ładnąsummer86, innamorata88, Sarna84 lubią tę wiadomość
-
Inna super że się odezwalas
Czyli jeśli dobrze rozumiem nie będzie w walentynki cc?
Co do karmienia to u mnie w rodzinie były różne przypadki więc nikt mi nie powie że glodze dziecko... No chyba że teściowa haha chociaż moja siostra glodzila dziecko naprawdę bo ona miała tak kijowy pokarm że młoda przez miesiąc nie przybrała na wadze i szybko było przejście ma mm ale myślę że o ile mnie baby blues nie dopadnie to będzie dobrze
P.s. Ja to mówię tak jakbym co najmniej miała rodzic za miesiąc hahainnamorata88 lubi tę wiadomość