Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Rucola nie martwić się nie da, ja mam biegunkę co wizytę. W drugą stronę nie można popaść w paranoję czy chroniczny lęk . Ja cały czas trenuje cierpliwość.
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
Siwulec Pamiętam, że mamaginekolog wspominała coś kiedyś, że pęcherzyk nie powinien być za duży (chyba w tym artykule co kiedy widać na usg), ale nie pamiętam czy rozwinęła temat i jakie wartości miała na myśli. Crl piękny, serduszko ślicznie bije, my trzymamy kciuki za wzorowy rozwój Groszka, a skoro Luna wyczytala ze w przypadku idealnych głównych parametrów, pęcherzyk żółtkowy to sprawa drugorzędna to tego się trzymajmy.
Lusesita masz rację, nie można się chyba przygotować na poród, przed pierwszym można jedynie się wyciszyć i odpocząć. Przy kolejnym idzie się na żywioł.
Bajka jeśli najlepiej się czujesz leżąc - leż, może to kwesta czasu aby organizm zaczął prawidłowo funkcjonować na lekach?
Luna, Buko witamy, rozgoście się u nas
Rucola zmartwilas mnie informacją o Małgoni.
Oczywiście trzymam dziś wieczorem kciuki za Twoja wizytę.
Siwulec lubi tę wiadomość
-
Bajka - na ciążowe zaparcia pomagał mi chleb razowy z dużą ilością ziaren (ja jem Jakubowy), woda i owsianka.
W ekstremalnych przypadkach stosowałam czopki glicerynowe.
Laktuloza, jak już malka wspomniała, powoduje silne wzdęcia i gazy.
Rucola - pogoń czarne myśli! Zobaczysz, że z bobasem wszystko będzie super będzie dziś do Ciebie machać rączkami 
A wiecie, że ja swoją akcję porodową wspominam miło i z sentymentem? była piękna pogoda. Świeciło słońce, było cieplutko jak na połowę października. Akurat przypadkiem szłam do szpitala, więc tylko zmieniłam cel wizyty :p
No i ze względu na CC wszystko poszło szybko! O 16:15 odeszły wody a o 20:08 Luśka była już na świecie
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/43a5b75b34d6.jpg
Rucola, Lusesita, Flowwer, Jadranka, Luna1993, malka, olik321, KateHawke, Sarna84 lubią tę wiadomość
Alicja
Oleńka
-
Rucola ja w takich sytuacjach które miałam często to mówiłam sobie na głos że jestem w ciąży i nic tego nie zmieni, ale to ja już jestem takie ekstremum myślenia negatywnego
Dziękuję dziewczyny za rady zacznę od picia samej wody w dużych ilościach,
Sarna tak ja większość dnia odpoczywam także do pracy to ja już nie wrócę, nie wyobrażam sobie iść do pracy bo zanim do niej bym dotarła to ciśnienie było by mega duże
Siwulec, Sarna84 lubią tę wiadomość
Córeczka Zosieńka -
Sarna dziękuję bardzo, ale jak obiecałam tak zrobię i nie będę czytać internetów, Luna zaspokoiła moją ciekawość na tą chwilę
umówiłam się na piątek na wizytę do innego lekarza, może opowie mi coś więcej, a z pewnością ja już będę mogła się skupić i popytać co nieco
Bardzo Wam dziękuję :* :* :* ściskam Was mocno
Luna1993, Sarna84 lubią tę wiadomość
30.05 - 9dpo HCG 2,24; 04.06 - 14dpo HCG 268,80; 06.06 - 16doo HCG 496,00; 13.06 - 24dpo HCG 8619,00
20.06 zarodek 3,4mm z czynnością serca
02.2018 - 12tc [*] ♥️
Siła jest kobietą -
A ja miałam sen że byłam u Zarotynskiego i nic nie pamietalam co mówił i już po wszystkim się go pytam czy jest wszystko ok a on ze tak i dał te opisy, a musiałam iść zapłacić gdzieś mega daleko i okazało się że tak mega kolejka i ja zaczęłam mówić że ja w ciąży jestem to poza kolejka hehe no i mnie wpuscili a potem okazało się że Zarot napisał coś dziwnego w tym opisie usg i z położna patrzyłam i okazało się że jest jakaś wada serca... Masakra dziewczyny ja i moje paranoje heheu:)
A na domiar złego śniło mi się że muszę iść do pracy i miałam takie nerwy
Dobrze ze jutro mam o 12 wizytę to akurat wstanę zjemy śniadanie, kąpiel malowanie i w drogę
Jadranka, mi88 lubią tę wiadomość
Córeczka Zosieńka -
nick nieaktualnyKochana czekam razem z Tobą na piątek, nic złego się nie dzieje :* wkurzają mnie lekarze, którzy nastraszą ale za cholerę nie wytłumaczą co się dziejeSiwulec wrote:Sarna dziękuję bardzo, ale jak obiecałam tak zrobię i nie będę czytać internetów, Luna zaspokoiła moją ciekawość na tą chwilę
umówiłam się na piątek na wizytę do innego lekarza, może opowie mi coś więcej, a z pewnością ja już będę mogła się skupić i popytać co nieco
Bardzo Wam dziękuję :* :* :* ściskam Was mocno
Dzień dobry wszystkim, miłego dnia :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2018, 08:45
Bajkaaa, Siwulec, Sarna84 lubią tę wiadomość
-
Rucola, ja przestałam czytać czerwcówki bo tam był jakiś pogrom. I nawet nie same poronienia na wczesnym etapie, ale kilka wad genetycznych wyszło na prenatalnych, tego się kompletnie nie spodziewałam i mega mnie to dołowało. Teraz już tam w ogóle nie zaglądam. Trzymam mocno kciuki za wizytę! Będzie dobrze
Ja mam dzisiaj drugie prenatalne. W sumie się nie denerwuje, dotychczas na wszystkich USG było wszytsko idealnie i trzymam się tego, że tak pozostanie ale kciuki zawsze wskazane wizyta o 12:20
Siwulec, pilik, Rucola, Sarna84 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Malka kciuki za wizytę
A ja nie czytam sierpniowek już pomijając atmosferę że jest tam okropna to ja nie chcę czytać o tych tragediach bo przy tylu dziewczynach które mają podobny termin statystycznie którejś się nie uda więc ja chcę być poza tymi wiadomościami,
A ja dziś muszę się wybrać coś kupić do ubrania bo nie mam żywcem w czym jechać na te prenatalne
malka lubi tę wiadomość
Córeczka Zosieńka -
U mnie wszystko w porządkusummer86 wrote:Ibishka, co u Ciebie? III trymestr póki co odpukać bez turbulencji. Rosne i to w sumie moje główne zajęcie teraz w przyszłym tygodniu kolejna wizyta trochę nie dochodzi do mnie ze juz ich coraz mniej zostało
Jadranka, summer86, Flowwer lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPatrzę na Wasze suwaczki i są takie "zaawansowane" już Flowwer wczoraj mnie uspokajała, ale jeszcze chciałam się upewnić tutaj (Flowwer nie gniewaj się ) . Czy to faktycznie normalne, że występują dreszcze, tak jakby rozkładała mnie grypa? (wzięłam Apap, położyłam się wcześniej spać i dziś już jest normalnie) Czy tez tak miałyście? Jestem dopiero 17 dpt, beta z wczoraj to 2174, więc całkiem ładnie rośnie, ale teraz się martwię wczorajsza sytuacją
miałam już nie robić bety aż do usg, a teraz się zastanawiam czy nic się nie stało. Zaczyna mi odbijać chyba, al tak długo walczyłam o ciążę...
Flowwer lubi tę wiadomość
-
Buko ja miałam podobnie, tylko chyba w 7tygodniu cały czas było mi zimno. Ubrana byłam na cebulkę, a i tak miałam dreszcze. Jak się denerwujesz to skonsultuj się z lekarzem, w klinice na pewno odpowiedzą Ci na pytania. Może zrobią szybciej USG dla świętego spokoju
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2018, 10:15
-
Buko ja test robiłam w 24dc bo właśnie dziwnie się czułam
Ból brzucha najpierw a od 5tc jakby mnie grypa brała. Podwyższona temperatura o kilka kresek to norma na tym etapie.
Jakaś lekarz kiedyś powiedziała, że organizm kobiety na wczesną ciążę reaguje jak na infekcje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2018, 10:29
-
Malka, kciuki za USG czekamy na fotki. A jak wyjazd w góry się udał?
Ja już po wizycie, przyczyną plamienia chyba rzeczywiście jest lekka ektopia na szyjce, bo szyjka się nie skraca (tydzień temu było 34 mm dziś 35 mm) i łożysko też podejrzeń nie wzbudza. Mała waży 390 gramów.
Odstawiam już Duphaston, ale luteina zostaje.
malka, Jadranka, Lusesita, Siwulec, olik321, Flowwer, Sarna84, Izolda90 lubią tę wiadomość
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
Buko, sporo dziewczyn pisało o uczuciu zimna w pierwszych tygodniach. Ale jeśli Cię to niepokoi umów się na wizytę, przy tej becie pewnie już będzie widać pęcherzyk
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
Summer to dobre wieści
Ja próbuję się na piątek umówić do nowego ginekologa trochę nbez sensu ale kończy mi się zwolnienie lekarskie i nie mam gdzie iść wypisać bo moja jest na urlopie, ale przy okazji dopytam jego o właśnie duphaston jak długo mam jeszcze brać no i acard bo moja ginekolog uważa że tylko w pierwszym trymestrze można brać, aha no i o ten nieszczęsny magnez czy mogę zamienić na aspargin bo te skurcze mnie chcą cały czas chwytać
Córeczka Zosieńka -
Buko dziewczyny już napisały, ja co prawda akurat tego nie miałam ale ja latam co chwila do lekarza bo boję się że coś jest nie tak. Także ja uważam że dla własnego spokoju lepiej iść do lekarza on uspokoi wytłumaczy bo jednak co lekarz to lekarz a przy takiej pięknej becie już będzie co oglądać
Córeczka Zosieńka
