Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Jestem po wizycie i mam do Was ogromna prośbę, powiedzcie co wiecie o ciałku żółtym ( nie wiem czy dobrze odmieniłam )
Mój groszek ma 0,96cm serducho bije 150 uderzeń i na ta chwile jest Ok ciąża ma 7tydzien
Ale to ciałko żółte powinno być na tym etapie max 4mm a ja mam 8,2 mm i ponoć to może być zagrożeniem dla groszka
Oczywiście będę jeszcze grzebać w necie bo się tak zdenerwowałam ze połowy z tego co mi powiedział nie pamietam, ale Was jako mega doświadczone babki proszę o podzielenie się ze mną swoją wiedza w tym temacie -
Siwulec, ale chodzi o ciałko żółte czy pęcherzyk żółtkowy? Bo to dwie różne rzeczy.
Serduszko ładnie bije, maluszek ma dobre wymiary i proponuję póki co tego się trzymać.
Kiedy masz kolejną wizytę?
Jesli będzie Cię to bardzo dręczyć, wybierz się na konsultacje do innego lekarza. Czasem lepiej sprawdzić coś dwa razy niż odchodzić od zmysłów.
A my będziemy trzymać kciuki, żeby wszystko było dobrzeSiwulec lubi tę wiadomość
-
Kaczorka wrote:summer - a owsiankę możesz? Mnie w ciąży bardzo syciła. Na mleku i z orzechami laskowymi no i z łyżeczką cukru.
Luna - to czekamy na
Kaczorka, owsiankę wcinam co rano odkąd jestem na L4, lub owoce (kiwi, jabłko, gruszka) z jogurtem naturalnym. Bardziej mam problem wieczorami.. Może tą owsiankę na wieczór przerzucę. -
Siwulec ja bym na necie nic nie czytała bo tam zawsze piszą źle choćby o pierdnieciu to zawsze piszą że to coś bardzo złego, więc dla twojego spokoju odradzam,
Nie znam się na wielkościach pęcherzyka zoltkowego ale jak cie to będzie stresować to idź za tydzień ponownie do lekarza, dla własnego spokoju zobaczysz jak się sytuacja ma
Summer ja non stop coś jem a jak nie jem to mi się słabo robi masakra będę jak bańka wstanka bo już mi mało brakuje bo mam taką nadwagę heheSiwulec lubi tę wiadomość
-
summer86 wrote:Siwulec, ale chodzi o ciałko żółte czy pęcherzyk żółtkowy? Bo to dwie różne rzeczy.
Serduszko ładnie bije, maluszek ma dobre wymiary i proponuję póki co tego się trzymać.
Kiedy masz kolejną wizytę?
Jesli będzie Cię to bardzo dręczyć, wybierz się na konsultacje do innego lekarza. Czasem lepiej sprawdzić coś dwa razy niż odchodzić od zmysłów.
A my będziemy trzymać kciuki, żeby wszystko było dobrze
Oczywiście ze o pęcherzyk - dzięki za czujność
Macie racje nie będę nic czytać bo się załamie jeszcze
Dziękuje Kochane :*Bajkaaa, summer86, Lusesita, Sarna84 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Bajkaaa wrote:Ja już czuję stres przed prenatalnymi bo to już w środę niby wew czuję że jest wszystko dobrze ale lęk jest i będzie coraz większy.
Dziewczyny wiecie może czy Zarotynskiego można płacić kartą? Czy tylko gotówka
Mnie zaskoczyło to, że to taki sympatyczny człowiek. Nastawiałam się trochę na takiego chłodnego profesjonalistę. A on już od momentu, kiedy otworzył drzwi, uśmiechnął się do nas szeroko i podał rękę na przywitanie.
Od razu na leżankę i przeszedł do badania. Zaczął od przezierności karkowej i kości nosowej, a potem po kolei wszystko Cały czas mówił, co widzi i komentował, co znaczą różne parametry. Maluch był całą wizytę bardzo spokojny, więc pod koniec go trochę popukał, żeby się dla nas poruszał i przełączył na widok 4D.
Dostaliśmy wydruki ze zdjęciami i trzy kartki A4 z opisem USG.
Był cały czas uśmiechnięty i spokojny, dwa razy pytał, czy mamy jakieś pytania. Polecam sobie spisać, bo mi moje pytanie wypadło z głowy z tego wszystkiego
A i można go bez obaw pytać o płeć - znajomym powiedział, że prawie na pewno chłopak. U nas był bardzo ostrożny i powiedział, że z tego, co póki co widzi, to bardziej dziewczynka, ale to tylko takie obserwacje 'na oko' i trudno czasem stwierdzić, co oznacza konkretne nachylenie.
Mąż też był bardzo zadowolony, na pewno wracamy do niego na połówkowe
pilik lubi tę wiadomość
Dziewczynka Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
Luna1993 wrote:Siwulec niestety nie odpowiem na Twoje pytanie, ale nie zamartwiaj się na zapas. Kiedy masz kolejną wizytę? :*
Mam szczerą nadzieję, że tego 15. Już będzie serduszko, jest na to szansa? To będzie 5+6 dni
Wizyta kolejna 5.03
Chyba faktycznie pójdę gdzieś indziej w międzyczasie
Luna ja byłam na pierwszej wizycie w 5t4d i nie było jeszcze serducha, pojawia się różnie ale naszybciej 6 tydzień - nie nastawiaj się a jak będzie biło to będzie niespodziankaLuna1993 lubi tę wiadomość
-
Luna1993 wrote:Mam szczerą nadzieję, że tego 15. Już będzie serduszko, jest na to szansa? To będzie 5+6 dni
Tutaj kiedyś wrzucałam zdjęcia, post z 19:39
https://ovufriend.pl/forum/w-oczekiwaniu-na-testowanie/ex-testerki-cudzie-trwaj,14477,55.htmlWiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2018, 19:17
Luna1993 lubi tę wiadomość
Dziewczynka Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
nick nieaktualnyNa nic się nie nastawiam, ale macie rację będzie miłe zaskoczenie czekam na wizytę tak długo, bo koniecznie chce iść do mojego gina, ma dobry sprzęt. Jestem po dwóch stratach więc i tak jestem przeszczesliwa, że beta ładnie przerosła. Kusi mnie żeby jutro powtórzyć
Siwulec kochana jak masz możliwość to idź sprawdź do innego gina, ja raczej bym szła, bo jestem z tych niecierpliwych po co masz się stresować
Mi88 dziękuję za podlinkowanie, i ten okruszek ma już 14 tygodniWiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2018, 19:25
mi88 lubi tę wiadomość
-
Bajkaaa wrote:Mi88 dziekuje<3
Tego mi było trzeba ogólnie to chciałabym by mąż mój wszedł ze mną a on nie chce
A co do płci to ponoć Zarot (jak to mówi szwagierka) się nie myli jej też powiedział że będzie dziewczynka i jest
To jest jedyne z tych długich USG, na którym widać całego dzidziusia, potem już jest za duży. Mój mąż był ze mną też na usg w 8+5, i to było zupełnie co innego - wtedy maluch był taką kluchą, można było zobaczyć, gdzie ma główkę i gdzie pika serduszko. A na tym genetycznym widzisz wszystko - liczyliśmy paluszki, nawet u stóp
Spróbuj jakoś przekonać męża. Będzie w stanie wytrzymać 30-40minut stresu przed gabinetem, w czasie, jak Ty będziesz w środku? Jeśli wejdzie z Tobą, to już po minucie będzie znał te najważniejsze parametry i będzie mógł odetchnąć i oglądać na spokojnie dzidziusia.
Tam jest specjalne krzesełko dla taty
Mój mąż też był niepewny przez wejściem, dwa razy mnie dopytywał, czy może ze mną tak po prostu wejść, czy dopiero potem go zawołam. A potem i tak kiedy lekarz nas zaprosił, spytał go, czy może wejść
Lekarz się roześmiał i powiedział, że oczywiście.
Nie ma sensu rezygnować z czegoś takiego - szczególnie, że to się już nie powtórzy, bo przy połówkowym już całkiem inaczej widać dziecko. Szczególnie, że lekarz jest facetem, a badanie jest przez brzuch.
Gdyby jednak był pewny, że nie chce, to dopytaj się o płytkę - może będzie się dało nagrać, będzie miał namiastkę
A u mnie z tą płcią to on był naprawdę bardzo ostrożny, więc jeszcze się nie nastawiamy W piątek idę na USG, może się dowiemy czegoś więcej.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2018, 19:30
Dziewczynka Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
Mi on mówi że opowiem mu potem wszystko, ale ja go będę przekonywać tym że jeśli będą złe wiadomości to nie chce sama tego słuchać, a całe badanie miałaś przez brzuch? U mnie chyba nie da rady bo mam duży swój brzuch... Mi tam nie przeszkadzało by badanie przezpochwowo przy mężu ale faktycznie wolałabym żeby ze mną był a powiedz mi tam jest parking jakiś łatwo trafić do tego miejsca?
-
mi88 ma całkowitą rację - to pierwsze prenatalne USG jest najlepsze
Siwulec - zdecydowanie idź szybciej na kolejną wizytę do innego gina. Trzeba skontrolować ten pęcherzyk. Może się ładnie zmniejszy
A mi się paznokieć w dużym paluchy u stopy wrasta.. I bolimi88 lubi tę wiadomość
-
Siwulec, ja też bym sprawdziła u innego gina - zresztą sama widzisz, jak zrobiłam z moim serduszkowym USG Nie ma sensu się martwić, szczególnie, że juz nie do końca pamiętasz, co mówił.
Luna, strasznie szybko to leci Przy staraniach miesiące też się dość szybko nabijają (mimo że się wloką, to jednak aktualizacja suwaczka o kolejny miesiąc zawsze była dla mnie takim "o, kolejny stracony miesiąc za nami... "). Jednak w ciąży każdy tydzień to nowe osiągnięcie malucha (wiesz, tu znika ogonek, tam pojawiają się paluszki), i to jest genialne
Ja jestem po jednej cb i teraz robiłam trzy bety - ale trzecią robiłam dla męża, mi wystarczyłyby dwie. Musisz pomyśleć, co będzie Cię bardziej stresować - zrobienie, czy nie zrobienie
Siwulec lubi tę wiadomość
Dziewczynka Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
Bajkaaa wrote:Mi on mówi że opowiem mu potem wszystko, ale ja go będę przekonywać tym że jeśli będą złe wiadomości to nie chce sama tego słuchać, a całe badanie miałaś przez brzuch? U mnie chyba nie da rady bo mam duży swój brzuch... Mi tam nie przeszkadzało by badanie przezpochwowo przy mężu ale faktycznie wolałabym żeby ze mną był a powiedz mi tam jest parking jakiś łatwo trafić do tego miejsca?
Spróbuj go przekonać Albo zaszantażuj, że nic mu nie opiszesz i tyle. To jego wybór, czy chce tam być, czy nie i skoro wybiera, że nie, to niech ponosi konsekwencje.
Całe badanie miałam przez brzuch. Ale te 3 tygodnie wcześniej było tv i też nie miałam problemu z wzięciem męża. Ale wiem, że część dziewczyn i facetów ma.
My mieliśmy problem z zaparkowaniem, bo władowaliśmy się w korki, więc byliśmy na styk - a tam na osiedlu jest sieć wąskich uliczek. Więc mąż mnie wysadził, truchtałam taką oblodzoną uliczką, a sam pojechał szukać miejsca parkingowego. Nie miał dużych problemów ze znalezieniem, ale ogólnie polecam wyjechać trochę wcześniej, bo da się zgubić. Chociaż na stronie mają wszystko bardzo fajnie opisane (ale to, że ten opis jest konieczny, mówi też o tym, że nie jest idealnie łatwo):
Jak dojechać samochodem
Skręcając w ulicę Rusznikarską (zaraz za sklepem Tesco) należy kierować się prosto, aż do bloku nr 14 który ukaże się na wprost nas ,na końcu ulicy (rozpoznasz go po Aptece Słonecznej lub banku PKO BP, które znajdują się na parterze). Blok należy objechać z lewej strony aż do parkingu obok placyku zabaw i sklepu Lewiatan. Jesteśmy dobrze oznakowani – z łatwością nas rozpoznasz! Aby wejść do gabinetu należy pokonać kilka schodków, zaraz obok Telepizzy.
PS. Mój mąż miał przez całą wizytę banana na twarzy - widziałam, bo siedział prosto przede mną Któraś z dziewczyn pisała, że jej facet ma tak samo
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2018, 19:50
Dziewczynka Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
nick nieaktualny