Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Phnappy ja tylko piszę, co mówił lekarz na zajęciach na szkole rodzenia, bo mieliśmy jedne z położnikiem... osobiście się nie znam a będąc w ciąży bliźniaczej na pewno lepiej czułabym się ze świadomoscią, ze bedzie cc. Tym bardziej po moim porodzie, kiedy to nie miałam siły wypchnąc jednego dziecka a co dopiero dwójke....#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
nick nieaktualny
-
Aga, dla kobiety może nie ma różnicy, ale dla dziecka jest lepiej (chodzi o uruchomienie odpowiednich partii mięśni, później dzieci mają mniejsze szanse na wnp lub nnm).
Luna, dzięki! Prześliczna chusta, ale faktycznie na Tobie wygląda o niebo lepiej niż na modelce! A emek prosiak!
Blue, no szkoda, ale ostatnio było głośno o kobiecie, która zmarła po vbac, więc pewnie lekarze wolą dmuchać na zimne.
Nadzieja, synuś prześliczny! Rośnij skarbusiu na pociechę mamie!Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2018, 20:01
Nadzieja22 lubi tę wiadomość
-
A wiecie, ja nawet nie czytam o tych tematach obyczajowych, które porusza partia rządząca. Wiadomo, że puszczają taką kaczkę, bo chcą cichcem coś przepchnąć, a uwaga opinii publicznej ma się skupić na tak budzącym kontrowersje i wiele emocji temacie.
Malwas, JustynaG lubią tę wiadomość
-
StaraczkaNika wrote:Blue pewnie już się w szpitalu rozkręca
Ja też mam nadzieję, że ten projekt nie przejdzie i ktoś z tym teraz wyskoczył, bo od całego 1 dnia zaden polityczny oszołom nie wyskoczył z czymś głupim.
Na poprawę humorów dam Wam dżołka:
Hrabia z Janem pojechali na polowanie. Po drodze na rozgrzewkę wypili strzemiennego. Widzą jelenia. Hrabia wypalił i nie trafil. No to wypili jeszcze raz. Znów widzą jelenia. Hrabia znów wypalił i nietrafił. Znowu wypili. Jadą dalej i widzą jelenia.
- Hrabio, może teraz ja spróbuję?
- Dobrze Janie.
Jan strzelił i jelen padł.
- Jak to zrobiłeś?
- Trzeba celować w środek stada.
Nika, uwielbiam Twoje żarty. Hrabia od razu przypomniał mi jeden z moich ulubionych:
Hrabia mówi: Janie, zasłałem łóżko
Jan odpowiada: To świetnie Hrabio,
Hrabia: Oj nie bałdzo, nie bałdzo.Lusesita, StaraczkaNika, Nadzieja22, Emiilka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Anna Stesia wrote:A wiecie, ja nawet nie czytam o tych tematach obyczajowych, które porusza partia rządząca. Wiadomo, że puszczają taką kaczkę, bo chcą cichcem coś przepchnąć, a uwaga opinii publicznej ma się skupić na tak budzącym kontrowersje i wiele emocji temacie.
AnnaStesia, to samo pomyślałam! Z reguły jak wyskakują z takim tematem to cichaczem przepuszczają jakąś inną ustawę, najczęściej dot. tematów gospodarki lub finansowych.Anna Stesia lubi tę wiadomość
-
Kobieta tego nie czuje ale zdecydowanie lepiej jak CC jest przy samoistnym rozpoczęciu akcji przez organizm: korzyści są dla dziecka (tak jak pisze Anna Stesia) ale też potem jeśli chodzi o KP, obkurczanie macicy w połogu.
Lekarze to w ogóle są niechętni do SN po jakiejkolwiek CC. Z jednej strony nie dziwię im się bo biorą na siebie ryzyko powikłań a nikt nie da gwarancji że macica nie strzeli w bliźnie po CC. Z drugiej jednak medycyna idzie cały czas do przodu i po to są badania, publikacje, szkolenia żeby nasza służba zdrowia raczyła się na bieżąco dokształcać a większości sie wydaje że jak już się dyplom zrobiło to do emerytury można sobie siedzieć i pisać te same recepty i zalecenia. Wrrr sory ale strasznie mnie to w moim środowisku denerwuje bo pacjenci na tym cierpią.
Już idę naprawdę w poduchę! -
Pilik, cieszę się, że jest duża poprawa u Ninki. To Twoja ogromna zasługa, że tak pilnujesz jej zdrowia i prawidłowego rozwoju. Domyślam się jak ciężko jest Ci gdy płacze na rehabilitacji, ale musisz być silna dla niej, bo to wszystko jest dla jej dobra.
Jesteś cudowną mamą. Podziwiam Ciebie i Anna Stesię, że przy tak wymagających maluchach macie w sobie tyle cierpliwości, zrozumienia dla ich potrzeb i sił by walczyć z niedospaniem i zmęczeniem.
Lunaris, idź spać dziewczyno. Dobrej nocy i oby jutro pobudka była przynajmniej o 5:30 a nie o 4. Słodkich snów!Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2018, 20:13
Anna Stesia lubi tę wiadomość
-
Blue aa ok, myślałam, że w Warszawie bo pisałaś o Żelaznej
Wojtuś to Twoje 4 dziecko z tego co pamiętam? Ile razy rodziłaś naturalnie - przecież u wieloródki akcja może naprawdę krótko trwać... a 3cm to chyba sporo?
Ja np. wczoraj jak czekałam na IP, to widziałam ciężarną - ewidentnie w terminie, która co chwila zwijała się z bólu... cyklicznie więc myślałam, że to skurcze.
Wyszła z ktg, i mówi to partnera - że ktg nic nie wykazało i wracają do domu
Udało mi się umówić wizytę na jutro na pobranie GBS, mój lekarz też napisał, że do CC potrzebne. Mam nadzieję, że nie będą się guzdrać w laboratorium i zdążę z wynikiem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2018, 20:13
staramy się już ponad 2 lata- udało się!!
aktualnie 2 cykl z CLO (pierwszy bez owu) - szczęśliwy podwójnie
Maj 2017 - 13tc (8tc) poronienie zatrzymane -
Rucola wrote:Blue no to pozostaje czekac... nie ważne jaką drogą, ważne że Wojtuś urodzi się bezpiecznie
Dziewczyny, mam problem. Totalnie nie wiem co kupić emkowi pod choinke.... Macie jakieś fajne pomysły?
Rucola a jaki budżet i czy eMek ma jakieś hobby?
Z tego co pamiętam nie pijecie alkoholu, bo u nas jakiś dobry single malt jest wyjściem awaryjnym gdy brak pomysłów na coś innego i zawsze się sprawdza. Inna opcja to bilet na koncert ulubionego zespołu, nawet jeśli data odległa (jakiś czas temu kupiłam eMkowi bilety na koncert Metallici, który miał się odbyć za rok). Jako prezent dla całej Waszej trójki mógłby być jakiś weekendowy wyjazd do spa w jakieś ładne okolice, z Rzeszowa macie bliziutko w góry, więc nie powinno być problem coś takiego zorganizować.
-
Dziewczyny, przepraszam, że tak na raty, ale nadrabiam po całym dniu
Luna, co znów eMek nawyrabiał? Przykro mi, że popsuł Ci tak dobrze zapowiadający się wieczór
Blue, Phnappy, jak czytam Wasze opowieści to dziękuję Bogu, że mnie mój drugi gin dzień przed porodem (wtedy nic nie zapowiadało, że poród będzie tak szybko, raczej obawialiśmy się przenoszenia) skontaktował z położną ze szpitala. Moje skurcze w ogóle nie pisały się na ktg, które robiono mi po 8 rano a Ania urodziła się chwilę po 12. Położna powiedziała, że ktg to tylko maszyna a widzi po mnie kiedy idzie skurcz (nie jęczałam głośno, ale zwijałam się z bólu). -
nick nieaktualnyTo moje 6 dziecko
3 razy rodziłam naturalnie,potem 2 razy cc.To wcale nie reguła,że wieloródki szybciej rodzą.Ja rodziłam kilkanaśćie godzin,jedynie drugie dziecko w 3 godziny po dotarciu do szpitala.
Phnappy, Aga9090, Anna Stesia, StaraczkaNika, Emiilka, golonat lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
blue00 wrote:To moje 6 dziecko
3 razy rodziłam naturalnie,potem 2 razy cc.To wcale nie reguła,że wieloródki szybciej rodzą.Ja rodziłam kilkanaśćie godzin,jedynie drugie dziecko w 3 godziny po dotarciu do szpitala.
Jaka cudowna gromadka
Trzeba zaufać szpitalowi i lekarzom. U mnie też twierdzą, że wody nie uciekają... a ja nigdy tak wodnistej wydzieliny nie miałam i nie w takiej ilości...czuję jakbym popuszczała momentami
staramy się już ponad 2 lata- udało się!!
aktualnie 2 cykl z CLO (pierwszy bez owu) - szczęśliwy podwójnie
Maj 2017 - 13tc (8tc) poronienie zatrzymane -
Bajkaaa wrote:Dla mnie najgorszy poród to taki ze wymecza cię skurcze np cały dzień a potem jest cc...
Bo ja jestem specyficzna:)
Sporo takich przypadków wśród znajomych mamy ostatnio
staramy się już ponad 2 lata- udało się!!
aktualnie 2 cykl z CLO (pierwszy bez owu) - szczęśliwy podwójnie
Maj 2017 - 13tc (8tc) poronienie zatrzymane -
Rucola wrote:ale masz racje
hehe
Wiesz poprostu wizja tego że zwijasz się z bólu calu dzień a potem cię tną jest okropna a tak to jak masz cc to wstajesz rano myjesz się idziesz na salę 20min i po sprawie bez bólu
No ale ja to egoistka jestem pod względem bólu i spania hehe