Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej kochane
ja dziś miałam hard pobudkę... Sąsiadka wiek około 70lat, ewidentnie nie jest zdrowa umysłowo... Zaczęła po 5 dobijać się do kogoś do drzwi. Na początku myślałam, że się z mężem poklocila i że ten nie chce jej do domu wposcic... Okazało się że dobijala się do sąsiadów... Młotkiem 
później zeszła na moje piętro i znowu do każdego się dobijala.. Ja sama z Kubusiem w domu jestem na dodatek w ciąży a ta kurcze z tym młotkiem... Musiałam na policję dzwonić... Do tej pory się trzęsę...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2018, 06:37
Kubuś ❤ 21.10.2013
10.2017- cb
08.2018- || ❤
28.04.2019 ❤ Mikołaj
03.2020 || 😁❤
27lat
<a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/w4sqyx8dndma5eq5.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a> -
W nocy mialam skurcze - czy taki ku***ski ból w dole brzucha promieniujacy na plecy i pachwiny to skurcze?
Nie bylo w tym żadnej regularnosci, ale wybudzilam się z 5 razy
Plus dodatkowo zaliczyłam w nocy biegunkę
staramy się już ponad 2 lata - udało się!!
aktualnie 2 cykl z CLO (pierwszy bez owu) - szczęśliwy podwójnie
Maj 2017 - 13tc (8tc) poronienie zatrzymane -
My fatalna moc mała. Ma. Katar i oddychać nie mogła. A po 6 pobudka ale o dziwo nie ona tylko zagotowało nam. Wodę w piecu a że "fachowcy" spieprzyli instalacje to nie wiadomo czemu wylalo wodę w naczyniu w kominku i wszystko zalane. Cała obudowa.. Pewnie do wymiany kominek.. Ehh. To miałam robota sprzątającego..
-
Dzień dobry dziewczyny,
przepraszam, że ostatnio mniej się odzywałam, ale 3 nocy z rzędu po 5-6 pobudek dały mi tak w kość, że w dzień o niczym nie myślałam tylko o śnie.
Czytałam Was, ale nie miałam weny pisać.
Pilik przykro mi, że tak naprawdę nie masz pomocy od rodziny.. ja moją mamę zaczęłam doceniać jeszcze bardziej właśnie teraz, kiedy jest mały.
Lubi z nią zostawać i sama zaoferowała sie, że raz na tydzień/dwa przyjedzie na jeden dzień by z nim zostać a ja będę miała looz
Summer gratuluję biegów!!!! sama też zaczęłam ćwiczyć na orbitreku. Oby nam szło jak najlepiej Oczywiście zwrócę uwagę być uważała na podskoki, te są dozwolone od około 6 miesiąca po porodzie. ( sama nie wiem czemu mam jobla na punkcie tych mięśni macicy, ale chyba bardzo boję się nietrzymania moczu i pilnuję tego jak mogę)
Justyna współczuje nocki.. u nas były takie 3 pod rząd, może Ania przechodzi ten sam skok co Marcyś?
Rucola i Bajka szacun za odpowiedzi do Panny no i oczywiście Anna Stesia mistrz
Aniu śpiworki piękne, ale cena kosmos i pewnie dla wielu z nas nieosiągalna. Choć mam nadzieję, że inne też posłużą na dwie zimy. Jeśli w ogóle ponad roczne dziecko będzie chciało w śpiworku i wózku siedzieć.
Jeżowa trzymam kciuki za spanie Agatki w łóżeczku. Choć maluchy w naszym łóżku też są słodkie.
Phnappy u mnie były takie bóle jak się szyjka rozwierała. Tylko ja chodziłam z 5 cm rozwarciem od czwartku, a w sobotę urodziłam
Achia jeju jaką Ty masz cierpliwość kobieto. Ja już dawno bym puściła Twojej siostrze wiązankę.. ale to ja, wredna z natury.
Ostatnio jak się pokłóciliśmy z emkiem rozmawialiśmy o tym, czemu ludzie nie myślą co mówią do drugiej osoby.. no kurde, każde słowo boli.
Veritaserum daj znać co powiedziano Wam u fizjo. Nasz MArcyś też prawolubny i stwierdzono asymetrię. W nocy przekręcam go na lewo. Pozatym zabawy też na lewo i bardzo dużo go centralizujemy. Ćwiczenia które dostaliśmy są wykonywane też na centralizację, niby lepiej dziecku pokazać odpowiedni wzorzec niż przekręcać go na drugą stronę. Ale jestem bardzo ciekawa co Wam powiedzą.
U nas jest 7kg na wadzę i ćwiczymy z fizjo. Mały robi naprawdę szybko postępy, aż sama była zaskoczona. I nie wiem czy nam zęby nie idą bo w sumie jak to sprawdzić?
Ślini się dużo, jest maruda, wszytsko kładzie do buzi ( ale to nowa umiejętność czy ząb?!)
I bądź tu panie mądry
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2018, 07:18
synek 18.08.18
-
Olik, dziękuję za zwrócenie uwagi. Póki co tempo biegania mam bardzo powolne, więc podskoków raczej nie będzie. Ale dobrze, że piszesz bo chciałam wieczorami robić Mel B, a w jej zestawie cardio jest jedno lub dwa ćwiczenia z podskokami.
Zatem kciuki aby zapału nam starczyło na dłużej
Dziewczyny, współczuje kiepskich nocy mam nadzieję, że dzięki weekendowi trochę uda Wam się odpocząć.
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
Dziewczyny chciałam jeszcze napisać, że mnie wychowyanie dzieci przeraża powoli...
Mamy w bliskim otoczeniu dwóch dwulatków. Każdy z nich chowany inaczej.
Jeden ułożony i grzeczny, uważa na Marcelka jak się bawi by go nie uderzyć nie nadrepnąć itd.
Drugi szaleje jak wiatr i rzuca w stronę małego rysoraki. Chodzi po domu pluje jedzeniem, wyciąga nam wszystko z szaf itd.
Dwulatek spokojniejszy chowany metodą ostrzegania, jeśli bawi się bidonem i rozlewa a nie piję, ma go zabieranego po 3 -4 ostrzerzeniach plus po złości rozmowa dlaczego tak robi i czasami ma iść do swojego pokoju przemyśleć co zrobił.
Drugi dwulatek chowany metodą tłumaczenia. Nie rób tego prosze, tak się nie robi, itd efekt taki, że dwulatek robi swoje a rodzice gadają swoje.
Dodam, że oba dwulatki są wesołymi i pełnymi energii chłopcami. Obaj biegają, krzyczą, śpiewają.
emek uważa, że lepsze jest wychowanie mówienia/proszenia. Że nie można dziecku kazać iść do pokoju by przemyślało co robi i się uspokoiło.. ja sama nie wiem, ale mnie to przeraża naprawdę.
Chciałabym, żeby moje dziecko umiało wyrażać swoje emocje i się tego nie bało, ale z drugiej chcę by wiedziało, że są pewna granice. Że coś można robić a coś nie. Że trzeba uważać na innych itd..Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2018, 07:33
synek 18.08.18
-
nick nieaktualnyOlik ja wychowuje Tosie metoda ostrzegania, jak mówię coś 3 razy a ona nie słucha to zabieram, prowadzę do pokoju itp. Jak nie wyciągnę konsekwencji to będzie myślała, że matka sobie pogada a ona i tak może zrobić swoje. Działa, jest bardzo grzeczna
Summer podziwiam za ćwiczenia i życzę powodzenia dzisiaj, żeby było miło a dzień szybko zlecial
Phnappy to mogą być skurcze, ja biegunkę miałam dwa czy trzy dni przed porodem. Obserwuj się uważnie, myślę że to blisko
Miłego dnia dziewczyny
Jeszcze Wam pokażę jaki prezent dostałam od emka
]Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2018, 18:11
summer86, Rucola, olik321, Jeżowa, JustynaG, Kaczorka, Morusek, KateHawke, Patrycja20, 91Ewela09, Lunaris, pilik, blue00, Achia, Nadzieja22, JuicyB, lamka, malka, Malwas, Anna Stesia lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry!!!
Olik, Summer podziwiam samozaparcie odnośnie ćwiczeń choć mi starczają spacery po nierównym terenie;) żebym tylko tak słodyczy nie jadła.... Na wadze dalej 4 kg na plusie ale ciało już mam fajne, dość jędrne, nawet tłuszczyk na brzuchu już taki elegancki;)
My dziś mieliśmy dobrą noc ale od 4 Mały z nami w łóżku.... Aktualnie w łóżeczku macha kończynami leżąc pod karuzelką
Jeszcze w temacie szczepień, we wielu aptekach ta najpopularniejsza 6w1 jest niedostępna, tak jakby wycofana. Wiecie coś więcej na ten temat? U nas w przychodni jest od ręki tylko zastanawiam się dlaczego tak...#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Rucola, ze szczepionkami bywa przejściowy problem z dostępnością. Duży problem jest z 5w1 nawet w przychodniach. A jeśli chodzi o 6w1, najpopularniejsze są chyba Infarix Hexa i Sanofi Hexacima, wiesz może o którą chodzi?
A co do niedostępności w aptekach a dostępności w przychodniach, przychodnie pewnie kontraktują większe ilości i bezpośrednio, dlatego mogą mieć pierwszeństwo przed aptekami. Ja w przychodni zawsze dostaję opakowanie po szczepionkach, więc sprawdzam daty itd.
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
nick nieaktualnyJa się witam po nocy średniej ale tylko przez to, że Oskar zasnął o 20 i śpi dalej. 5 cycek był i teraz od 8 również robię za smoczek do spania.
Ale wpadam powiedzieć że śniło mi się, że urodziła dzisiaj piękna blondynka w błękitnej koszuli. Trzymała dziecko na klatce i glaskala po pleckach.
Kto pasuje do opisu? -
Godz. 7:50 - szósta pobudka.
Olik, nie wiem czy to skok rozwojowy czy jakieś problemy z brzuszkiem. Z 4-5 razy zmieniałam jej pampersa bo była kupa. I widać, że ją to wybudzało bo jak puściła tego bąka i zeszło z niej, to podjadła i spała dalej. Przez sen uśmiecha się.
-
Lena - jak widzisz, że Franio męczy się z ząbkami, to podaj mu paracetamol. To nie trucizna, a myślę, że mu ulży.
Czasami pomagają żele na dziąsła.
Luna - bardzo ładna bransoletka
Olik - co do wychowania dzieci, to chyba trzeba znaleźć swój sposób. Na jedno dziecko zadziałają prośby, na inne trzeba coś bardziej dosadnego.
Aluśka wprawdzie jeszcze mała jest, ale jak zaczyna "świrować", to najpierw słownie ją upominamy, a jak nie pomaga, to ląduje w łóżeczku albo ma zabieraną zabawkę. Zobaczymy co nam z tego wyjdzie.
Nam w końcu biurko przyszło i wczoraj skręcaliśmy w końcu mąż ma miejscówkę na kompa :p a jaka radość 
Miłego dnia wszystkim życzę
Alicja
Oleńka
-
nick nieaktualny
-
U mnie bardzo Podobna noc i ja jestem szczęśliwa że tylko tyle pobudek91Ewela09 wrote:Witam, u nas noc "w miarę" pobudka przed 1, 4 i 6 i od 7.30 na nogach.
A mnie dopadł ból zatok. Głowa mi pęka
Dlaczego Moje dziecko nie śpi do 9? Marzy mi się żeby przespać cała noc.
Ale nie ukrywam że cala noc też mi się marzy
Dziewczyny brała któraś bromka na zatrzymanie laktacji? (pewnie nie ale wolę zapytać)
P.s. Widziałam mała mojej siostry i jest mega mała taka kruszynka że aż strach brać na ręce
Córeczka Zosieńka -
nick nieaktualnyJa takie jak z opisu miałam przed i na porodówce.. Aż się trzeslam z bólu.. Lekarz na porodówce mówił że to skurcze..Phnappy wrote:W nocy mialam skurcze - czy taki ku***ski ból w dole brzucha promieniujacy na plecy i pachwiny to skurcze?
Nie bylo w tym żadnej regularnosci, ale wybudzilam się z 5 razy
Plus dodatkowo zaliczyłam w nocy biegunkę -
Olik- moje pasierbiątko wychowuję od nieco starszego wieku, bo od 3 r.ż. Ale zarówno jej rodzice, jak i ja stosujemy metodę mieszaną. Tj. tam, gdzie faktycznie idzie o rzeczy ważne (zwłaszcza bezpieczeństwo, zdrowie, podstawy dobrego zachowania się) to kilka ostrzeżeń, a potem koniec.
Jeśli chodzi o rzeczy mniej ważne to wtedy rozmowy- i tak kiedyś pozwoliłam wyjść jej w piżamie (żeby nie było, była wiosna, więc ciepło), kiedy strzelała focha, że się nie ubierze. Jak w sklepie jakieś dzieci zaczęły się na nią dziwnie patrzeć to sama prosiła, żeby wracać i się ubrać. I tu również miałam zagwozdkę wychowawczą, bo teoretycznie powinnam kazać jej ponieść konsekwencje własnego wyboru, a z drugiej strony takie na siłę kończenie zakupów z zawstydzoną 3 latką to już było dla mnie brakiem szacunku wobec niej.
Generalnie metoda się sprawdza do dziś. Na tych wakacjach również były elementy, w których nie było dyskusji (np. samowolne wchodzenie do basenu bez naszego nadzoru), a były takie, które podlegały dyskusji i tłumaczeniom. Uważam, że Młoda jest wychowana naprawdę świetnie, choć przyznaję, że tu duża zasługa jej matki i jej obecnego męża. Bądź co bądź to oni są z nią na co dzień. Mój M. jednak wspomina, że pierwsze dwa lata życia Młodej, kiedy jeszcze mieszkał z ex, to było właśnie takie kombinowane wychowywanie - żeby z jednej strony tłumaczyć, a z drugiej pokazać dziecku, że są kwestie, które tłumaczeniom nie podlegają i są objęte 'władzą rodzicielską'.
Reasumując - jestem pewna, że znajdziecie skuteczną metodę. Dużo pewnie też zależy od charakteru Marcela, bo gdyby była jedna, uniwersalna i skuteczna metoda, to wtedy wszystkie dzieci byłyby grzeczne
Rucola, Achia, Anna Stesia lubią tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
DZień dobry!
To niepojęte! Ciastek w domu- Franek spał całą noc i ja też! Chyba jakoś podświadomie czuję że jak są wszyscy w domu to psychika odpoczywa i nie ma nocnych pobudek (?) Ale się wyspałam!!!
Ania- piękna blondynka to musi być poród Lamki
Phnappy musi coś jest na rzeczy trzymaj rękę na pulsie i dopakuj torbę na wszelki wypadek Już niedługo tak czy inaczej.
Blue jak u Ciebie?
Olik ja też mocno przeżywałam żeby syn był dobrze wychowanym, ułożonym dzieckiem. Bałam się że jak od początku nie wprowadzę granic to potem, jako samotna matka, nie poradzę sobie z nastolatkiem. Przeczytałam sobie książkę Harveya Karpa "Najszczęśliwsze dziecko w okolicy" gdzie są opisane zachowania dziecka oraz metody na eliminowanie tych niechcianych i wzmacnianie pożądanych. Muszę powiedzieć że bardzo mi pomogła przede wszystkim zrozumieć co moje dziecko komunikuje (tak w okolicy około 1,5 roku). Mam poczucie że osiągnęłam wymarzony efekt wychowawczy do tej pory Nie zawsze podoba mi się wszystko co robi mój syn ale zawsze jak gdzieś jesteśmy to otoczenie chwali że Franek (na tle innych dzieci) jest taki ułożony. To bardzo miłe.
Teraz muszę poszukać jakichś nowszych pozycji bo 5 latek zaczyna mieć inne pomysły na zirytowanie dorosłego
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2018, 08:55
Rucola, JustynaG, lamka lubią tę wiadomość
