X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Ex-testerki. Cudzie trwaj
Odpowiedz

Ex-testerki. Cudzie trwaj

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 listopada 2018, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna jak ja czytałam o śmierci łóżeczkowej i biorąc pod uwagę co mówiła nam położna w szkole rodzenia to na brzuchu kłaść dziecko tylko wtedy, kiedy mamy je na oku.czyli w ciągu dnia, absolutnie nie w nocy. Wydaje mi się to tak jak powinno być. Jakbym w nocy kładła dziecko na brzuchu to chyba w ogóle bym zasnęła...

    Luna1993, Rucola lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 listopada 2018, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No dokładnie to samo uważam, więc tym bardziej gratuluję lekarzom, którzy głoszą takie herezje, a co któraś matka posłucha. Już zwątpiłam w swoją wiedzę na temat macierzyństwa :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2018, 16:04

  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 21 listopada 2018, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna, orto patrzy pewnie z punktu widzenia rozwoju dziecka i pozycja na brzuszku pod tym względem jest bardzo korzystna, zarówno dla pracy mięśni, prawidłowej pozycji ciała jak i brzuszka, ale pod względem ryzyka śmierci łóżeczkowej jest to pozycja gorsza od spania na plecach.

    Nasza mała śpi na plecach, jeśli chciałabyś kłaść na brzuszku, to myślę że najlepiej byłoby najpierw spróbować spania w dzień w tej pozycji, gdy mała jest ciągle pod Twoim okiem, wtedy sprawdzić na ile sobie radzi z obróceniem główki gdy jest taka potrzeba.

    Luna1993 lubi tę wiadomość

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 listopada 2018, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Summer nie mam zamiaru jej słuchać, bo za bardzo się boje, w ciągu dnia kładę ją na brzuchu tak jak piszesz, gdy ją widzę, ale nie ogarnia jeszcze obracania główki, muszę ją poprawiać gdy przydusi sobie nosek. Więc myślę,że nie powinna zalecać tego dzieciom które są takie maleńkie, starszak się obróci, moja Zuza nie

    Uciekam, ale fajnie że wreszcie miałam chwilę żeby na spokojnie tu z Wami posiedzieć ;*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2018, 16:07

  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 21 listopada 2018, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żeby nie było, że tylko narzekam ostatnio na niewyspanie :P

    Ania zaczęła się pięknie obracać z plecków na brzuszek w obie strony. Przez prawe ramię odwracała się regularnie już od kilku dni, ale dzięki odpowiednim zabawom załapała, że można to samo robić przez lewe ramię, więc już nie wkręcam sobie asymetrii ;) Teraz jeszcze musimy wyćwiczyć ładny podpór na rączkach, bo ostatnio upodobała sobie pozycję pływaka. Zaczęła też zapierać się nogami i podnosić pupkę. Jestem w szoku jak dużo rzeczy ostatnio się dzieje, jesli chodzi o jej rozwój.

    Rucola, Achia, pilik, JuicyB, JustynaG, Jeżowa, Bajkaaa, Anna Stesia, Lunaris, Lusesita, Nadzieja22 lubią tę wiadomość

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • Lena21 Autorytet
    Postów: 2201 6393

    Wysłany: 21 listopada 2018, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej wybaczcie, ja jak zwykle czytam czytam i nie umiem dogonić

    Juicy B powinnaś wydać jakiś poradnik dla młodych mam :) jesteś boska :)

    Lunka dobrze, że na tą chwile jest ok a Wy jestescie pod kontrolą <3 - ja się w końcu nauczyłam cieszyć chwilą, bo stresując się następnymi badaniami, trafiłam ważne chwile z Franiem

    Summer sex ? A co to takiego :) jak już jest to jest ok, odkąd używam Mucovagin, ale ciężko się zgrać jeśli zasypiamy na stojąco o 21

    Co do butelki to ze mnie MADKA roku, mam taki awers do laktatora, że wieczorem codziennie robię synkowi 60 ml mm, żeby rozmieszać w tym żelazo a resztę dokarmiam piersią i chyba mam szczęście, bo moje dziecko akceptuje wszystkie butelki i ich smoczki, a później spokojnie dojada z piersi.

    Ja dziś jestem kompletnie wyczerpana, dziś pierwszy raz Franio miał podwyższona temperaturę, myślę, że to po szczepionce. Jak dobiła do 37,8 to podałam paracetamol choć wiem, że to jeszcze nie jest wysoka temperatura u maluszka. Po prostu trochę spanikowałam, a tez on był mega marudny. Praktycznie cały dzień jest na rękach, oby to było jednorazowe, bo już mi się skończył repertuar i nie mam mu co śpiewać

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 listopada 2018, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aż zajrzałam do mamygineklog na bloga. cytuje-artykuł pisała ta jej znajoma pediatra:

    " Niemowlęta należy zawsze układać do snu w pozycji na plecach.
    Pozycja na plecach jest zalecana zarówno dla niemowląt donoszonych jak i wcześniaków. Wbrew powszechnej opinii pozycja ta nie zwiększa ryzyka zachłyśnięcia u dzieci z refluksem żołądkowo-przełykowym ze względu na mechanizmy zabezpieczające drogi oddechowe. W wyjątkowych tylko przypadkach (np. u dzieci z poważnymi wadami budowy układu oddechowego) może być wskazane układanie do snu w innej pozycji.
    Spanie na brzuchu sprzyja wystąpieniu SIDS, dlatego w tej pozycji dzieci powinny być układane w czasie aktywności oraz pod opieką rodziców. A co jeśli dziecko samo się przekręca na brzuch w trakcie snu? Zalecenia mówią, że jeśli dziecko ma opanowany wyłącznie obrót z pleców na brzuch, rodzice po zauważeniu, że dziecko śpi na brzuchu powinni przekręcić je na plecy. Natomiast nie jest to konieczne u dzieci które sprawnie przekręcają się w obie strony."

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2018, 16:14

  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 21 listopada 2018, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja od wczoraj w niedoczasie coś...

    Juicy super poradnik :). Szczerze mówiąc ja mam fotelik, który dostałam od znajomej, w lidlu kupiłam ostatnio taką matę/talerz do tego planuje kupić w ikea jakieś miseczki, śliniak i sztućce. Ale generalnie jakiś totalnie na luzie i intuicyjnie podchodzę do tematu... ciekawe czy mi się wkrótce zmieni ;) jedynie się na kubeczkiem zastanawiam, ale planowałam zacząć od małych ilości wody w tym kubeczku do nauki picia medeli. Ale też wyjdzie w praniu. Łyżeczki z rossmana na pewno kupie!

    Luna cieszę się że z serduszkiem Zuzi na tem moment wszystko dobrze! Co do stresu przed wizytą, może Cię trochę pocieszy że np. Ninka na początku bardzo źle reagowała (ma za sobą 6 wizyt u specjalistów, 3 w szpitalu, 4 pobierania krwi, usg główki, brzuszka i rezonans i kilka wizyt u pediatry) a teraz z wizyty na wizytę jest spokojniejsza i ciekawsza. Wczoraj się śmiała, chciała się obracać i łapać stopki jak pani ją osłuchać próbowała ;). Zuzia nie będzie nic z tych wizyt pamiętać i co najwyżej odreaguje w nocy czy następnego dnia stresy.
    Btw mamy tą samą czapeczkę <3 tylko nasza jeszcze za duża.

    Lamka ja bym wybudzała przynajmniej dwa tygodnie. Jak żółtaczka się nie pojawi mocna i będzie ładnie przybierał to potem przerwa jedna nocna do 5 godzin maks (tak mi cdl mówiła)

    A co do spania na brzuchu - Ninka nie potrafi inaczej spać. Potrafiła względnie dopóki była motana, ale przez słabe przyrosty i wnm musieliśmy przestać motać no i skończyło się spanie. Krzyk, płacz, wybudzanie co 15 minut. Teraz nawet jak ją położę w śnie głębokim na plecach to za chwilkę jest na brzuchu. Mamy jednak monitor oddechu i bardzo szybko potrafiła sobie sama główkę obracać. Nigdy Jej w tym nie musiałam pomagać.

    Reszta mi wyparowała, wybaczcie ale dzisiejszej nocy chyba nic nie spałam i totalnie nie ogarniam

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2018, 16:51

    Luna1993 lubi tę wiadomość

    ds022el.png

    u4uGp2.png
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 21 listopada 2018, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pilik, Ninka jest już większa, więc łatwiej jej obrócić główkę w razie potrzeby a i monitor oddechu to też dodatkowe zabezpieczenie.

    W zasadzie od momentu gdy dziecko zaczyna się samo na brzuszek obracać, w dużym stopniu tracimy kontrolę nad tym w jakiej pozycji śpi. Tu mi się zawsze przypomina Aluśka Kaczorki z podniesioną pupką :)

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • olik321 Autorytet
    Postów: 3102 4064

    Wysłany: 21 listopada 2018, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już nie mam wpływu jak śpi Marcel. Ułóże to na boku dam z tylu ręcznik A i tak jakoś mi się przekręci na plecki.

    <3 synek 18.08.18

    f2w3xzkrtbku6fy9.png
  • Anna Stesia Autorytet
    Postów: 3942 5285

    Wysłany: 21 listopada 2018, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    summer86 wrote:
    Żeby nie było, że tylko narzekam ostatnio na niewyspanie :P

    Ania zaczęła się pięknie obracać z plecków na brzuszek w obie strony. Przez prawe ramię odwracała się regularnie już od kilku dni, ale dzięki odpowiednim zabawom załapała, że można to samo robić przez lewe ramię, więc już nie wkręcam sobie asymetrii ;) Teraz jeszcze musimy wyćwiczyć ładny podpór na rączkach, bo ostatnio upodobała sobie pozycję pływaka. Zaczęła też zapierać się nogami i podnosić pupkę. Jestem w szoku jak dużo rzeczy ostatnio się dzieje, jesli chodzi o jej rozwój.

    Kochana, masz też od razu odpowiedź, skąd regres snu. Niestety, szybki postęp w jednej sferze sprawia, że cierpią na tym fazy snu.

    Co do spania na brzuchu to dziewczyny już wszystko powiedziały. Ja tylko dodam od siebie, że u nas miało to być remedium na te cogodzinne pobudki ale się nie sprawdza. Musimy się dalej męczyć.

    Muszę Wam też zdać relacje z frontu BLW. Mój syn dzisiaj nie jadł, ale žarł! Wsunąl brokuła, marchewkę i pietruszkę, zapił wodą z doidy, a potem jeszcze popił piersią. Aż się bałam o jego brzuch! Bardzo się cieszę, że sprawia mu to coraz więcej frajdy. Mimo że panicznie boję się zadlawienia.

    JustynaG, Achia, Aga9090, Jeżowa, summer86, Luna1993, JuicyB, Rucola, Bajkaaa, Patrycja20, olik321, pilik, Lunaris, veritaserum, Lusesita, Nadzieja22, Nadzieja22, ibishka lubią tę wiadomość

  • Jeżowa Autorytet
    Postów: 3636 10028

    Wysłany: 21 listopada 2018, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anna Stesia brawa dla synka! Zwłaszcza za zjedzenie pietruszki, ciocia Jeżowa by nie dała rady :D

    Olik jak pierś?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2018, 19:13

    Anna Stesia lubi tę wiadomość

    👧córeczka 2018
    👦synek 2020

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 listopada 2018, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak was dopiero czytam i przypomniało mi się co powiedziała mi położna na temat suchej skóry.Najlepiej ją potraktować mascią witaminową.Przydatna również przede wszystkim na pielęgnację pupy.Po niej wszystkie zabrudzenia schodzą jak po maśle,a kupka nie przykleja się do ciała.
    Wychodząc na dwór buzię niczym nie smarować,bo gdy jest zimno,to wtedy to nie pomaga a wręcz szkodzi.

  • Bajkaaa Autorytet
    Postów: 4691 6053

    Wysłany: 21 listopada 2018, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blue naprawdę niczym nie smarować? Może położna miała na myśli kremy z wodą bo te bez wody to raczej chronią... No tak mi się wydaje... Ale ja w sumie się nie znam

    summer86, pilik, Lusesita lubią tę wiadomość

    bhywdf9hizoki5ai.png
    Córeczka <3 Zosieńka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 listopada 2018, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też zawsze słyszałam, że tłusty krem na buzie gdy jest zimno

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 listopada 2018, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajkaaa wrote:
    Blue naprawdę niczym nie smarować? Może położna miała na myśli kremy z wodą bo te bez wody to raczej chronią... No tak mi się wydaje... Ale ja w sumie się nie znam
    z wodą też można,np babydream ma wodę. z tym,że- srokao pisała- wtedy te kremy należy nakładac tak 20-30 min przed wyjściem z domu.

  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 21 listopada 2018, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Położne często mają różne sprzeczne rady, u nas w mieście jest kilka i każda potrafi co innego radzić.
    Ale co do kremu, nie wyobrażam sobie nie smarować na dłuższy spacer, bo sama też smaruję gdy wychodzę na zimno.

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 listopada 2018, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczerze wam powiem,że ja swoim dzieciom nigdy nie smarowałam buzi przed wyjściem na dwór.

  • olik321 Autorytet
    Postów: 3102 4064

    Wysłany: 21 listopada 2018, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My tez smarujemy buzię przed wyjściem na spacer.

    Jeżowa właśnie siedzę ze zimnym słoikiem z dżemem pod pachą.
    Pierś słabo, nadal czerwona o tyle dobrze że mały z niej juz chce jeść.
    Laktatorem nic nie udało mi się ściągnąć.
    Teraz przed wieczornym karmieniem zrobiłam ciepł okład. Ale nie czuje by cos pomogło

    <3 synek 18.08.18

    f2w3xzkrtbku6fy9.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 listopada 2018, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja smarowałam jak był mróz tylko

‹‹ 2369 2370 2371 2372 2373 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ