X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Ex-testerki. Cudzie trwaj
Odpowiedz

Ex-testerki. Cudzie trwaj

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 listopada 2018, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja czasami uskuteczniam masaż krocza,coby tą skórę przygotować, ale wieczorami to zapominam, zmęczona już jestem, więc systematycznosc w tym temacie poszła...
    No nic. Będzie co będzie.

  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 28 listopada 2018, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jako, że wiem, że tu też mi kibicujecie to wrzucam z dinusiow:

    Już po. To naczyniak, czyli niegroźny nowotwór wątroby. Mam iść na TK albo MRI.
    Jest też druga zmiana- albo drugi naczyniak albo ognisko endometriozy.
    Z tej okazji idę zjeść coś tłustego i pysznego, a do domu kupię sobie na deser jakieś ciacho. A co, należy się! ;)

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • Jeżowa Autorytet
    Postów: 3635 10028

    Wysłany: 28 listopada 2018, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna spamuj koniecznie piękną Zuzią!!!

    Reset - a co z takim naczyniakiem się robi? Ja to mam jakąś paranoję, jak słyszę "nowotwór" to mnie paraliżuje... ale rozumiem, że jak niegroźny to niegroźny i nie musisz się zamartwiać?

    👧córeczka 2018
    👦synek 2020

    age.png
  • olik321 Autorytet
    Postów: 3102 4064

    Wysłany: 28 listopada 2018, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reset mam nadzieję, że tylko do obserwacji i stałej kontroli. U mnie jest tak z piersiami, cały czas muszę być pod kontrolą ( bo budowa włóknista czy jakoś tak + obciążenie genetyczne z obu stron).
    Przykro mi, że zamiast odchodzić zmartwień to ich przybywa.

    Franio słodki amancie, ciocie Cię ubustwiają!! Tak samo Zuzkę :)

    Summer ciesze się, że nocka lepsza! W końcu choć trochę wypoczełaś.


    A u nas dziś pojawiła się wysypka na brzuszku. Nie mam pojęcia od czego to może być...
    Jedyne co zmieniłam w diecie to ilość czosnku którą ostatnio pochłaniam by wyzdrowieć.. Macie jakieś pomysły? ( proszek czy płyn do płukania wykluczam, cały czas ten sam stosujemy)

    <3 synek 18.08.18

    f2w3xzkrtbku6fy9.png
  • Minnie89 Autorytet
    Postów: 791 1680

    Wysłany: 28 listopada 2018, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reset, zdradź coś więcej. Bo mam mieszane uczucia po tym co napisałaś i nie wiem czy to dobrze czy źle...

    dqprhdge2q9dik3m.png
  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 28 listopada 2018, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, z tego, co dziś usłyszałam, to z uwagi na to, że jest to niezłośliwe to się tego nie usuwa, tylko obserwuje. Ewentualna operacja tylko, gdyby bardzo urosło/ pękło, co ponoć jest raczej rzadkie.
    Martwią hepatologa dwie rzeczy- to, że naczyniaki mają podłoże hormonalne i niestety fakt, że będę dalej na stymulacji i estradiolu (ponoć to najbardziej niebezpieczne) może powodować jego szybszy wzrost. Drugą rzeczą jest druga zmiana, która wygląda bardziej na ognisko endomendy na wątrobie niż na drugiego naczyniaka.
    No nic, zrobię rezonans lub tomografię i wtedy będzie wiadomo.

    Oczywiście, na zdrowy rozum cieszy mnie to, że to jest niezłośliwe. I tak do tego zamierzam podchodzić, bo inaczej bym oszalała. Jednakże same możecie przypuszczać jak czuje się człowiek, który słyszy o nowotworze. Reszta jakoś umyka, a zostaje to jedno słowo.

    No ale złego diabli nie biorą, więc będę Wam tu dozywotnio smęcić ;)

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 listopada 2018, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reset- niezłośliwe, to niezłośliwe i tego się trzymajmy :) a co do stymulacji- może się zaraz okaże że tu żadna stymulacja nie jest potrzebna, bo Groszek się zadomawia :) i tego Ci życzę, w końcu zaraz mikołajki!

    Ja w końcu się przemeldowałam na gdańsk :p tylko kurde samemu się muszę jeszcze do skarbówki pofatygować, bo do nich trzeba. Bezsens. Ciąża trwa 9mcy a my na końcówce się obudziliśmy. Brawo my.

    Przyszła do mnie mufka do wózka ,to się pochwalę :) mąż w sumie wybierał spośród wzorów- spodobały mu się pandy- a ja zaakceptowałam ten wybór :D
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/07d8830e65a5.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2018, 14:23

    Lena21, Jeżowa, Luna1993, Patrycja20, olik321, Rucola, Kaczorka, Bajkaaa, pilik, Lunaris, Nadzieja22, Lusesita lubią tę wiadomość

  • Lena21 Autorytet
    Postów: 2201 6393

    Wysłany: 28 listopada 2018, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reset naprawdę rozumiem, u mnie była blacha sprawa, bo włókniak na skórze, którzy po ciąży się powiększył, ale jak dermatolog nazwała go nowotworem łagodnym to jakoś to było stresujące dla mnie samo w sobie. Trzymam kciuki za dobre wyniki tomografu :*

  • Jeżowa Autorytet
    Postów: 3635 10028

    Wysłany: 28 listopada 2018, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reset jesteś bardzo dzielna! Niestety słowo nowotwór ma taki negatywny wydźwięk, doskonale rozumiem, że nawet jak niezłośliwy, to pozostaje strach... Takie szczęście w nieszczęściu. Obyś na stymulacji musiała być jak najkrócej, to nie urośnie! I oby to drugie "coś" to nie był kolejny naczyniak tylko ognisko endomendy.

    I oczywiście, że będziesz "smęcić" nam dożywotnio, na to czekamy :)

    👧córeczka 2018
    👦synek 2020

    age.png
  • KateHawke Autorytet
    Postów: 5327 7216

    Wysłany: 28 listopada 2018, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My już po szczepieniu. Wkłucia były w uda więc odczyn na rączce nie był brany pod uwagę. Biedne moje Maleństwo, tak strasznie płakała i tak na mnie patrzyła w stylu "czemu mi to robisz" że aż chciałam ją zabrać i uciec stamtąd. Ale już po wszystkim. Na razie jest zdrowa (a przynajmniej wg lekarza) i mam nadzieję że tak zostanie. Ja wchodząc do przychodni (wejscie gdzie same dzieci zdrowe) nałożyłam maseczkę żeby innych nie zarazić, ale widzę że i tak się zarażą bo inni "smarkaci" nie przejęli się ich zarazkami...

    08.05.2020 - II na teście 💕
    f2wl2n0auw5gzezn.png
    9f7jtv73nku3ge5t.png
    27 Styczeń 2018 - 18cs - ET
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 listopada 2018, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate jak dobrze że już po wszystkim! Robisz to dla dobra Natalki, wiem doskonale jak to boli, gdy dziecko tak płacze, a Ty czujesz że to Twoja wina. Ale za parę dobrych lat będzie Ci za to wdzięczna ;* teraz odpoczynek i przytulaski w domu!

    Reset mam nadzieję że nie przeszkodzi Ci to w staraniach i faktycznie hormony będziesz dostawać krótko, bo organizm szybko przeskoczy na tryb ciąża po zabiegu. Rozumiem jak to człowieka mrozi gdy słyszy to słowo, zjadłaś coś smacznego na pocieszenie? :)

    Achia mój emek też wybrał mufkę... W jednorożce :/ masakra, nigdy więcej nie dam mu nic kupić samemu :D

    Achia, reset, Rucola, KateHawke, Jeżowa, pilik, Nadzieja22 lubią tę wiadomość

  • olik321 Autorytet
    Postów: 3102 4064

    Wysłany: 28 listopada 2018, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reset zatem teraz musi się udać ( choć wiem, że słowo musi może tu zirytować), ale chodzi mi o to, że jesteś po zabiegu, przeciąganie stymulacji nie działa na korzyść naczyniaków więc trzyma mocno mocno kciuki oby się udało!!!!
    Pamiętam jak rok temu obie w listopadzie byłyśmy załamane bo znowu się nie udało.. ( u mnie okazało się inaczej i listopad mimo wszystko okazał się dla mnie łaskawy). Mam nadzieję, że tegoroczny będzie chciał Ci w ostatnie dni wynagrodzić cały rok, a raczej pierwsze dni grudnia!!

    <3 synek 18.08.18

    f2w3xzkrtbku6fy9.png
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 28 listopada 2018, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny mam do Was kolejna pytanie, moja Skarbnico Wiedzy!!!
    Czy mozecie mi polecić jakies sprawdzone krzesełko do karmienia? To z ikei wydaje się być mega praktyczne ale cholernie mi się nie podoba :(
    Chodzi mi o coś w miarę ładnego a łatwego do utrzymania w czystości. Ktoś pomoże?

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 28 listopada 2018, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucola wrote:
    dziewczyny mam do Was kolejna pytanie, moja Skarbnico Wiedzy!!!
    Czy mozecie mi polecić jakies sprawdzone krzesełko do karmienia? To z ikei wydaje się być mega praktyczne ale cholernie mi się nie podoba :(
    Chodzi mi o coś w miarę ładnego a łatwego do utrzymania w czystości. Ktoś pomoże?
    Keter był tu polecany :)

    Rucola lubi tę wiadomość

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
  • Minnie89 Autorytet
    Postów: 791 1680

    Wysłany: 28 listopada 2018, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reset - pozostaje mi życzyć powodzenia i tego pozytywnego nastawienia, które i tak masz! A jak będzie trzeba ponarzekać, to tu zawsze jest ktoś kto może ojojać z Tobą!

    Kate - biedna malutka! Ale w domu już okej, zapomniała że bolało?

    Luna - nie wierzę że facet wybrał jednorożce...myślałam że oni są przeciw tym wszystkim przesłodzonym motywom :D

    Luna1993 lubi tę wiadomość

    dqprhdge2q9dik3m.png
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 28 listopada 2018, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reset co do naczyniaka to mysle,że ludzie za bardzo kojarzą słowo nowotwór z rakiem (i tutaj znów biedne raczki-zwierzatka, tak xle się kojarzą. A znak zodiaku??). Nowotwory łagodne według mnie powinno się nazywac zmianami łagodnymi. To jest bardzo pomyslna diagnoza !! co do drugiej zmiany to wszystko pokażą badania, najwazniejsze, ze to nie grozi Twojemu zdrowiu i życiu a lepiej wiedzieć niż nie wiedzieć ze takie coś jest!! Chociazby w związku ze stymulacją. Swoją drogą nie wiesz które leki lekarz miał na mysli? bo np letrozol stosuje się w kuracji przeciwnowotworowej :)

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 28 listopada 2018, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JustynaG wrote:
    Keter był tu polecany :)
    dziękuję :*

    JustynaG lubi tę wiadomość

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 listopada 2018, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny przepraszam, że nie odzywam się ale wysiadam psychicznie..

    Byłam w poniedziałek na izbie przyjęć w Bytomiu ale mnie nie przyjęli, zrobili KTG , USG, powiedzieli mi, że się nie podejmą takiego cięcia ze względu na wrastające łożysko :( ordynator z Bytomia umówił mi przyjęcie na jutro do Krakowa do profesora Hurasa na Kopernika. Jestem załamana przez to nawet na forum nie wchodziłam... Przepraszam Was bardzo

  • KateHawke Autorytet
    Postów: 5327 7216

    Wysłany: 28 listopada 2018, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga9090 wrote:
    Dziewczyny przepraszam, że nie odzywam się ale wysiadam psychicznie..

    Byłam w poniedziałek na izbie przyjęć w Bytomiu ale mnie nie przyjęli, zrobili KTG , USG, powiedzieli mi, że się nie podejmą takiego cięcia ze względu na wrastające łożysko :( ordynator z Bytomia umówił mi przyjęcie na jutro do Krakowa do profesora Hurasa na Kopernika. Jestem załamana przez to nawet na forum nie wchodziłam... Przepraszam Was bardzo
    Żartujesz... Co za gałgany jedne! Mogli wcześniej mówić, że nie przyjmą a nie teraz jak już jest termin. Trzymam kciuki żeby udało się teraz bez problemów &&& trzymajcie się <3

    08.05.2020 - II na teście 💕
    f2wl2n0auw5gzezn.png
    9f7jtv73nku3ge5t.png
    27 Styczeń 2018 - 18cs - ET
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 listopada 2018, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga- no co za... wiem,że na pewno masz już tego dosyć,ale wierzę,że widok synka Ci wszystko wynagrodzi! przeszłaś już tyle w tej ciąży, jesteś mega dzielna! kciuki za przyjęcie! Ten profesor rozumiem jakiś dobry jest i Cię nie odeśle?

‹‹ 2410 2411 2412 2413 2414 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ