Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
A tak- faktycznie pisałaś wczoraj że jesteś fanką
to miłego odbioru. Ja planuję w poniedziałek po raz kolejny dotrzeć na "Bohemian Rhapsody" bo co się wybieram to jakaś zmiana planów.
Nika często tak jest u tych dziewczyn co mają kłopoty szczególnie z szyjką- najpierw człowiek się telepie że nie doczeka a potem nie może się doczekać... porodu! Dobrze że udało się bezpiecznie dotrwać do tego etapuTeraz już Renatka może wyskakiwać w każdej chwili.
-
nick nieaktualny
-
Justyna jak to? Przeciez rodziłaś dopiero co... A tu już nibh 100 dni minęło
Buziole dla Aneczki!
KateKum mnie też jakoś od 5 miesiąca zaczęło bardziej boleć i ciagnąć - dziecko mi wtedy przepięknie rosło
Lunaris bardzo zachęca córeńkę do wyjścia na świat, ale uparciuch jest odporny na perswazje. Daktyle, liście malin, wiesiołek i porządki też nie pomagająA ja się zwyczajnie boję że poród na sztucznej oksytocynie jest bardziej bolesny
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2018, 10:17
JustynaG lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNika mamy takie same przemyślenia i strategie. Ale wierzę, że nasza święta trójca (z Lunaris) jednak urodzi w terminie
Jeżowa przyjemnego seansu, nie stresuj się!
Justynka wszystkiego najsłodszego dla Ani!
Achia życzę Ci, żeby Twój sen się spełnił
Miłej niedzieli!JustynaG, Rucola, Lunaris lubią tę wiadomość
-
Nika ja jak leżałam na ujastku to położne odpowiadały o dziewczynie która pół ciąży leżała u nich z zagrożeniem porodu przedwczesnego a potem jej wywoływali po terminie także to nie takie rzadkie tylko wiadomo że w momencie gdy w połowie ciąży dowiadujemy się że możemy rodzic już to żadne informacje o przenoszonych takich zagrożonych ciąż nam nic nie pomagają
-
Dzień dobry
Bajka malutka uroczo wyglądała na chrzcinach, cieszę się że spisała się na medal.
Brzuchol już u mnie jest, mi się wydaje ogromny, ale ja zawsze byłam maniaczka płaskiego brzucha, także pewnie moja opinia nie jest miarodajna. Jak zrobię foto to wyśle.
Te bóle pojawiają się nagle, ale raczej są krótkotrwałe. Czasami raz a mocniej, a czasami kilka razy lżej. Często po bokach, ale rownież na środku. Stwierdziłam, że skoro nie ma żadnych plamień i nic poza tym się nie dzieje, to nie będę schizowac, bo wtedy jest jeszcze gorzejBajkaaa, Lunaris lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Bajkaaa wrote:Nika ja jak leżałam na ujastku to położne odpowiadały o dziewczynie która pół ciąży leżała u nich z zagrożeniem porodu przedwczesnego a potem jej wywoływali po terminie także to nie takie rzadkie tylko wiadomo że w momencie gdy w połowie ciąży dowiadujemy się że możemy rodzic już to żadne informacje o przenoszonych takich zagrożonych ciąż nam nic nie pomagają
Wyhoduję sobie paskudną nerwicę, zanim dziecko się urodzi!
-
StaraczkaNika wrote:No widzisz, a ja się głupio martwiła. 2 cm rozwarciem od lipca, a teraz szyjka ani drgnie. Skurczy też mam teraz mniej niż w 1 trymestrze. A ja bym się czuła bezpieczniej z dzieckiem na rękach niż w brzuchu, bo tak to tylko myślę o starym łożysku i małowodziu, a jak tylko dziecko siedzi zbyt spokojnie, to mi odwala
Wyhoduję sobie paskudną nerwicę, zanim dziecko się urodzi!
a co do starego łożyska to fakt nie jest to super ale jesteś na końcówce to dużo bezpieczniej jest
co do nerwicy to przejdzie ci, może nie od razu ale po jakimś czasie zobaczysz że ciężko Ci będzie przypomnieć sobie te nerwy i stres
Renatka ci pozwoli o tym zapomnieć
-
Jeżowa - super że tak szybko się zdecydowaliście na wyjście, mam nadzieję że będziecie się cudownie bawić!
Justyna - buziaki dla Ani! U Was 100 dni, a u mnie 52 dni do terminu!
Ciekawi mnie jaka w grudniu będziemy mieć kolejnośćchociaż czuje że Lunaris idzie na pierwszy ogień. Już się nie mogę doczekać Waszych pociech, zupełnie jakbym na swoje czekała
A mi się dziś śniło, że Milan urodził się z rudymi włoskami -
Lameczko mam tego świadomość, ale ostatnio wpadły mi foto z wesela sierpniowego, także mam porównanie. W sumie to mogłabym już czuć jakieś ruchy, może byłabym wówczas spokojniejsza, albo byłoby jeszcze gorzej ....
Nikuś ja się bardzo cieszę, że u Ciebie już końcówka, też było tyle emocji.
Na ostatniej wizycie dr powiedział, że mały pięknie rośnie, a szyjka jest twarda i super trzyma, to mnie trochę uspokaja, że się uda i będzie wszystko dobrze.
Blue Wojtuś cudny
Jeżowa powodzenia w kinie. Ja chyba wybiorę się na narodziny gwiazdy. -
Eh... pisałam i mi się skasowało.
Dobra, dziecko leży na macie szczęśliwe bo pozwoliłam jej poleżeć w pieluszce. Jeszcze nie jest świadoma ale tak odpycha się nogami, że już się sporo przesunęłaI jest tak zafascynowana, że aż żal jej przeszkadzać ubieraniem.
W imieniu Aneczki, dziękuję za wszystkie buziaczki :*
Nadzieja , to dobrze, że chociaż o mamę nie musisz się martwić
Jeśli dobrze pamietam, pytałaś kiedyś o Chicco 4w1. Powiem Ci, że coraz bardziej doceniam ten prezent. Gdy mała zaśnie w nim, to bez problemu możemy przewieść ją z salonu do sypialni lub odwrotnie. Bez budzenia, bez marudzenia.
Bajka cieszę się, że chrzciny przebiegły pomyślnie. Stwierdzam, że za mało tu zdjęć Twojej Zosi!
Achia , takie sny na tym etapie są naturalne. Ale oczywiście tak bezproblemowego porodu Ci życzę!
Nika , przypomnij sobie nasze spotkanie. Mowiłaś wtedy coś o porodzie na początku grudnia... chyba coś w okolicach Mikołajek
A tej oksytocyny to się tak nie bój. Ja już zapomniałam jak bolało :p
I patrząc po opisach to wydaje mi się, że mniej mnie bolało przy oxy niż Amal totalnie naturalnie.
Jeżowa , z tymi szczepieniami to najgorsze jest to, że nie jesteśmy w stanie dziecka od nieszczepionych uchronić. Oczywiście, w przypadku takich maluchow to możemy mieć wpływ. Ale już jak jest troszke starsze to nie uchronimy od nieszczepionego Jasia w piaskownicy albo Pani w sklepie.Nadzieja22 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA dziś mi koleżanka opowiadała historię swojego porodu- pojechała po prostu na kontrole do ginekologa, do terminu miała tydzień czy dwa, a lekarz ją bada i mówi, że ma rozwarcie i żeby wieczorem do szpitala podjechała. A ona, że nic nie czuje, a sama czuje się wręcz rewelacyjnie. Wróciła do domu, nastał wieczór, a tam nadal cisza.ale mąż ją namówił, żeby jednak podjechać, skoro lekarz kazał. Pojechali, rozwarcie postępowało, więc ją zostawili. Skurcze zaczęły się trochę później,a sam poród przebiegł bezproblemowo i ekspresowo.
Także z tymi porodami naprawdę wszystko jest możliwe :p -
Aha Nika sam fakt oxy nie jest straszny mnie fakt bolało (ale kogo nie boli?) no i mój poród trwał 1godz40 min także szybko też może być, a fizycznie szybko się regwnerowalam.
Justyna fakt mało daje zdjęć ale dlatego że mało się udzielam i tak kijowo przyjść dodać zdjęcie i część hehe -
Summer nie pocieszę chyba, ale czekam jeszcze na 4 paczki z 10.10
podobno 11.11 był jakiś Armagedon i teraz przy każdym zamówieniu pisze, że okres oczekiwania może się wydłużyć ze względu na ilośc zamówień.
Bajka super, że wszystko poszło po Waszej myśli a Zosia jak zawsze słodkawstawiaj więcej zdjęć to mi nie będzie chociaż tak głupio wstawiać
Agatka śliczna i super książeczkę upolowała
Rucola sytuacja rodzinna skomplikowana, ale chociaż wiesz że nie szczepią i możesz zdecydować - ja się bardzo boję, że takich osób jest coraz więcej i możemy je spotkać wszędzie
Nika Renatka po prostu słuchała całą ciąże próśb mamy, żeby zaczekała i się dziewczyna zadomowiłatrzymam kciuki za Was
A u nas dziś wielki dzieńtak jak Wam pisałam stwierdzialam, Żr spróbuje z rozszerzeniem diety na początku grudnia a jak nie wyjdzie to zostawię to na styczeń.
Dziś spróbowaliśmy słoiczek (bo Franio jeszcze nie siedzi i czekamy z blw) i muszę powedzieć, że super - zjadł kilka łyżeczek, miny robił przebiskie, ale raczej zdziwione i zadowolonenic nie wypluł, nie denerwował się - ogólnie wrażenia super, pominę już fakt że u nas w domu to jak jakieś święto heheh niedzielny obiad, moi rodzice doping, mój mąż biegał z telefonem i nagrywał
dom wariatów
Jeżowa, KateHawke, Achia, Kaczorka, Lunaris, Bajkaaa, lamka, Rucola, summer86, Nadzieja22, olik321 lubią tę wiadomość
-
Bajka Zosieńka pięknie wyglądała
i jak cudownie spokojna była - musisz ją wycałować za to
Aneczko sto dni już! Kiedy ty tak wyrosłaś jak dopiero mamie z brzuszka wyskoczyłaś
Nika bo Renatka cię słucha już w brzuszkujak mama mówi że trzeba być w dwupaku do terminu to tak ma być
Lena gratulacje! Pierwsze jedzonko to ja się nie dziwię że tak podniosłe wydarzenie byłoFranio będzie ładnie jadł bocwoe że to same dobroci
Bajkaaa, JustynaG lubią tę wiadomość
-
Lena ja też mam nagranie z pierwszej Franiowej łyżeczki
super się to ogląda teraz
u nas po obiedzie- siesta, a dziś o 20 na HBO geostorm- nie poszłam do kina to mam nadzieję obejrzę w tv pod kocykiem z Ciastkiem...o ile Franek nie będzie przedłużał wieczorem
-
Lunaris wrote:Lena ja też mam nagranie z pierwszej Franiowej łyżeczki
super się to ogląda teraz
u nas po obiedzie- siesta, a dziś o 20 na HBO geostorm- nie poszłam do kina to mam nadzieję obejrzę w tv pod kocykiem z Ciastkiem...o ile Franek nie będzie przedłużał wieczorem
geostorm film świetny, byłam w kinie na nim
Bajka ale Zosia pięknie sie prezentowała na chrzcieBajkaaa lubi tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Lunaris wrote:A tak- faktycznie pisałaś wczoraj że jesteś fanką
to miłego odbioru. Ja planuję w poniedziałek po raz kolejny dotrzeć na "Bohemian Rhapsody" bo co się wybieram to jakaś zmiana planów.
Nika często tak jest u tych dziewczyn co mają kłopoty szczególnie z szyjką- najpierw człowiek się telepie że nie doczeka a potem nie może się doczekać... porodu! Dobrze że udało się bezpiecznie dotrwać do tego etapuTeraz już Renatka może wyskakiwać w każdej chwili.
. Polecam IMAX
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2018, 16:26
Achia, Lunaris, Nadzieja22 lubią tę wiadomość
Starania od 03.2016 - PCOS, astenoteratozoospermia, MTHFR-A1298C, PAI-1 4G- układ homo;