Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Fozzie Bear wrote:Dzień dobry w sobote!
38 tc czas start!
Fozzie, gratuluję donoszonej ciąży! -
Fozzie gratulacje!!
Achia ja w kwestii KP już zawsze będę powtarzać. Przede wszystkim nie daj sobie wmówić że coś robisz źle.. Ze masz ladace cycki/pokarm itp. Pamiętaj że masz najzajebistsze cycki dla swojego dziecka i są ona dla niego najlepszym źródłem pokarmu.! Wszystko będzie dobrze:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2018, 09:32
Achia, Rucola lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyFacebook wypluł wspomnienie- mój siostrzeniec
miał tu 3 m-ce :p w komentarzach napisałam, że takie chowanie się za pieluszką to jego ulubiona zabawa na ten moment, a zabawką był banan piszczałka- drugie zdjęcie. Jakby ktoś szukał zabawki dla 3 miesięcznego bobasa, to taki banan może się spodobać
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e626ff1a083d.png
Malgonia, Luna1993, blue00, pilik, KateHawke, Yoselyn82, Jeżowa, Nadzieja22, JustynaG, Lunaris lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny trzymajcie kciuki.
Nie pisałam wam, ale Dominika od wtorku miała gile do pasa. Złapała od dzieci szwagierki, bo przyjechała z chorymi
Od czwartku wieczora zaczęła kaszleć, a dzis nad ranem wymiotować. 2 razy zwymiotowala wszystko co zjadła z piersi.
Lekarz dal nam skierowanie do szpitala, jeśli nie uda się jej nawodnic. Teraz śpi.
Szwagierki corka miala najpierw jakiś wirus zoladkowo jelitowy. Od niej złapała córka Starsza i mąż a teraz mała
Jestem mega zdolowana i zla, ze mozna sie zachowac tak nieodpowiedzialnieWiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2018, 10:17
-
Dziekuje że pytacie. Wynik na dwoje babka wrozyla. Jest podejrzana zmiana w zebrze ale lekarz powiedział że to może być przerzut albo nie musi...
W środę byłam z tatą w Krakowie u anestezjologa przed zabiegiem na który mieliśmy jechsc w środę 19.12 i pół godziny po tym jak wyszliśmy że szpitala dostał tato telefon z sekretariatu że zabieg odwołany bo przeanalizowali że jednak nie ma miejsca, nie będzie miał kto operować i że jak będzie nowy termin to zadzwonia. Serce mi pękło jak tato do tej Pani taki zdenerwowany mówi "błagam Panią nie robcie mi tego".. Myślałam że się rozplacze ale udało mi sie opanować i zaczęłam tatę przekonywać że może i lepiej bo święta spędzi w domu a po nowym roku będziemy działać znowu o termin..
Nie poddajemy się i walczymy. Nie pisałam bo tu są ważniejsze tematy.. Dzieciaczki się rodzą.. Nowe cuda się zdarzają i nie chciałam śmecic..
Lusesita trzymajcie się. U nas było to samo..
Najpierw katar potem kaszel. Półtorej tyg temu wymioty i biegunka i też byłyśmy w zawieszeniu między domem a szpitalem ale udało się to opanować. Bardzo bardzo trzymam kciuki za Domi!!
Niestety ludzie w ogóle nie mają wyobraźniWiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2018, 10:19
-
Lusesita - kciuki! :* Co za szwagierka...masakra.
Ibishka - nie wygłupiaj sie, jeśli potrzebujesz się wygadać to tu też jest na to miejsce. I naszych kciuków i dobrych myśli też starczy! I ukłony za Twoją siłę, jesteś wspaniałym wsparciem dla Taty!
Czy wczoraj była jakaś wyjątkowa data? U mnie w nocy były 2 imprezy, i 2 razy mnie budziły wrzaski, w tym raz prawie pod samymi drzwiami... Ja rozumiem, bawić sie, ale takie bluzgi leciały że aż oczy przecierałam że zdumienia.ibishka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLusesita- trzymam kciuki! Mam nadzieję że szpitala uda się uniknąć, i będzie tylko lepiej teraz. A szwagierkę to bym uświadomiła, żeby drugi raz czegoś takiego nie zrobiła- komukolwiek
Ibishka- pisz na bieżąco! Mam nadzieję, że szybko znajdzie się nowy termin.a swoją drogą skoro odwołali zabieg to mogliby od razu umówić i podać nową datę... Kciuki żeby ta zmiana nie była przerzutem!ibishka lubi tę wiadomość
-
Ibishka matko pisz tu, to sa bardzo wazne sprawy! Nie wiem czy bylabym w stanie opanowac lzy w takiej sytuacji. Na sama mysl chce mi sie plakac. Niech tata walczy!
ibishka lubi tę wiadomość
Emilka
Od 09.2013:02.2014-5t6dc07.2015-12tc
MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia -
Lusesita mam nadzieje, że Domisia szybko poczuje się lepiej i obejdzie się bez szpitala!
Na mnie się obraza rodzina męża że pytam zawsze czy są zdrowi, ale niestety też potrafią chorzy przyjechać albo się nie przyznać jak my do nich jedziemy...
Ibishka bardzo mi przykro, że tacie odwołali operacjemam nadzieje, że szybko dostanie niwy termin. A Ty jesteś niesamowicie dzielna!
ibishka lubi tę wiadomość
-
Lena, Pilik - gdy wczoraj przed snem czytałam Wasze wspomnienia tych pierwszych chwil to aż zaszkliły mi się oczy.
Lamka,myślę, że teraz bedzie już tylko lepiej. Bo nawet jeśli Domiś nie da Ci spać to i tak będziesz szczęśliwa, że możesz go tulić w ramionach, że jest zdrowy.
Będziemy wspierać! A Twój maluszek lada moment wynagrodzi Ci wszystko swoimi uśmiechami
Staraniowa, bądź z nami. Na tym ten wątek polega. Na początku więcej się "bierze" a potem dzieli się tą wiedzą (i własnymi doświadczeniami) z innymi mamuśkami.
Przez pewne problemy i sytuacje przechodzimy razem.
Czy jesteś z Trójmiasta?
Lusesita, rzeczywiście niektórym brak wyobraźnioby mała szybko wróciła do zdrowia!
-
No to nadrabiam
Luna, trzymam kciuki za usg i oby szybko udało się pozbyć dziadostwa! Moja mama też ma jakieś małe kamienie, ale ciągle zwleka, żeby się z nimi rozprawićOna ma jakieś leki wziąć i potem je urodzić, u Ciebie to będzie zabieg?
Lamka świetnie wyglądasz! Domiś przecudny, ale to już chyba pisałam
Blue, ale Wojtuś to słodas
Lunaris, Stasio piękny chłopczyk
Aga, ten Twój Ernest to taki mały misiu
Jeżowa! Jaki słodki cukieras z AgatkiPod główką ma jakąś poduche z motherhood? To ta do karmienia może?
Fozzie, no cóż tu powiedzieć... Chyba tylko tyle, że szkoda, że jeszcze zdarza Ci się pawiować. Moja przyjaciółka regularnie rzygała do jakoś początku 7 miesiąca, a potem to już okazjonalnie. Ty chyba też sporo się narzygałaś w tej ciąży? Ale to fakt, że dużo ludzi w ogóle nie zauważa ciężarnych i to nie jest po złości. Ja się wczoraj wepchałam do pobrania krwi w szpitalu, a była mega kolejka na co najmniej godzinę stania. Z resztą ostatnio mi babka z labo powiedziała, że mam wchodzić i nikogo się nie pytać o pozwolenie
Luna, słodka Zuza zawsze cieszy oko
Staraniowa, pamiętam Cię z testowaniaTrzymam kciuki za maluszka
Lena, ja też poluje na wyprzedaże w nextPrzyjaciółka ma dużo rzeczy od nich i mega zadowolona, wiedziałam na żywo wiele razy pranego pajaca i praktycznie jak nienoszony wygląda.
Rucola wysłałam zaproszenie
Fozzie gratuluję donoszonej ciąży!
Lusesita, ale Cię szwagierka urządzili... Dużo zdrówka i oby szpital nie był konieczny.
Ibishka oczywiście, że i na takie tematy trzeba pisać, przecież nie samą ciążą i dzieckiem człowiek żyje. Mocne kciuki za tatę! Jesteś wspaniałą córką, naprawdę.
Tymczasem idę się ubierać, bo niedługo podgląd syneczkaWiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2018, 11:48
ibishka lubi tę wiadomość
-
Ibishka bardzo mi przykro, że odwołali tak nagle operację taty... Uważam, że takie coś nie powinno mieć miejsca
bardzo przykro mi się zrobiło, jak przeczytałam reakcję Twojego taty. A Ty jesteś mega mega dzielna! Pisz i informuj nas proszę o rozwoju sytuacji.
Nadzieja tak, to poducha do karmieniaczasem jak chcę odpocząć to pozwalam Agatce zasnąć po karmieniu. Poduchę bardzo polecam. A ciuszki z Next są genialne, kupiłam trochę używanych, jakość doskonała a stan po Bóg jeden wie ilu praniach nadal doskonała.
-
Minnie89 wrote:
Czy wczoraj była jakaś wyjątkowa data? U mnie w nocy były 2 imprezy, i 2 razy mnie budziły wrzaski, w tym raz prawie pod samymi drzwiami... Ja rozumiem, bawić sie, ale takie bluzgi leciały że aż oczy przecierałam że zdumienia.
pilik, Nadzieja22, Jeżowa lubią tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
nick nieaktualnyLusesita koniecznie pisz w ciągu dnia jak sytuacja, mam nadzieję że się na tyle unormuje, że nie będzie potrzeby wizyty w szpitalu
szwagierkę bym udusiła...
Ibishka to straszne... Podziwiam Cię że jesteś takim wsparciem dla taty, mimo że Tobie również jest bardzo ciężko. Nie powinno tak być, że choremu człowiekowi odmawiają nagle termin... Serce mi pękło jak przeczytałam, jak Twój tata zareagował. Koniecznie pisz co u Was, wiesz ile teraz będziecie czekać na nowy termin?
Nadzieja to Twoja mama ma w nerkach, a ja mam w pęcherzyku żółciowym, będę miała cały usuwanyjestem po kolejnym ataku w nocy, babcia zrobiła mi zastrzyk przeciwbólowy, jest lepiej. Byle do wtorku i USG...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyLuna przytulam Cie wirtualnie !!!
Ibishka az łzy mam na polikach po twoim poście, no jak tak można?! Tule kochana i oby następny termin był równie szybko ustalony :*
Lusesita no co za baba z tej szwagierki.. Brak słów ja można byc tak nieodpowiedzialnym... Kciuki aby bez szpitala się obyło:*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2018, 12:31
-
nick nieaktualnyChciałam Wam napisać, że jestem dumna z mojego najstarszego syna. Byłam rano w ubikacji (wszyscy spali poza Wiktorem) no i Ernest się przebudził, Wiktor pobiegł do łóżeczka i zaczął go zagadywać i m.in. Mówił"braciszku mama jest teraz zajęta za chwilkę przyjdzie" i " jakie ty masz malutkie raczki i nóżki "
pilik, Lusesita, Luna1993, Jeżowa, Morusek, Bajkaaa, Rucola, JustynaG, KateKum, ibishka, Nadzieja22, olik321, blue00, Kaczorka, Emiilka lubią tę wiadomość