X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Ex-testerki. Cudzie trwaj
Odpowiedz

Ex-testerki. Cudzie trwaj

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anna Stesia wrote:
    Ja miałam, cała noc. Nic nie dał niestety (tzn.podobno nic, w sensie rozwarcie na 2cm)
    Nic nie dał i co zrobili dalej?

  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jezowa bardzo mi przykro z powodu choroby taty :( oby szybko ją pokonał! Dużo siły dla Eas.
    Co do karmienia i zastojów, przepraszam że dopiero teraz ale nie miałam jak pisać, jak będzie Agatka leżeć na piersi tylko podczas karmienia to nic się na pewni nie stanie. Mi Ninka nie raz zasypia robiąc z piersi poduszkę...
    pozycje do karmienia testuj, u nas chwilowo dwie działają. Średnio dl mnie wygodne ale coś za coś.

    Achia koleżanka miała założony cewnik s cztery godziny pozniej urodziła :) na każdego działa inaczej, trzymam kciuki żeby na Ciebie zadziałał i żebyś wkrótce tuliła Oskara <3

    Lamka cieszę się że wychodzicie! Cholernie smutne to co piszesz. Tak jakby choroba dziecka i te wszystkie stresy to było za mało :( zadbasz o małego na pewno lepiej, a widzę że teraz już jest zdrowiutki i pewnie będzie jak Ninka teraz! Piękny jest <3 w domu już będzie dużo lepiej!

    Kaczorka biedna Alusia :(( mam nadzieję, ze szybko jej przejdzie!!

    Ania a zerowy przyrost w jakim czasie? Robiłaś Oskarowi posiew moczu?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2018, 15:35

    ds022el.png

    u4uGp2.png
  • KateHawke Autorytet
    Postów: 5327 7216

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 16:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lamka bardzo dobrze że wychodzicie. W domu odzyskasz siły i spokój bo ten szpital to jakaś porażka jest. Dominiś prześliczny i silny chłopaczek, zdrowiuśki a oni chcą go na siłę trzymać. Jesteś najlepszą mamą bo wiesz co dla niego dobre a nie słuchasz tych durnot, bo co lekarz to opinia, a nawet co godzina to opinia...

    08.05.2020 - II na teście 💕
    f2wl2n0auw5gzezn.png
    9f7jtv73nku3ge5t.png
    27 Styczeń 2018 - 18cs - ET
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lamka ciesze sie bardzo ze wychodzicie.! Jesteś świetna matka! I nawet nie myśl inaczej!

  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się po świętach. Wreszcie dotarliśmy do domu.
    Sernik ma się dobrze :)

    Achia Trzymam kciuki za szybkie rozkręcenie akcji byś w szpitalu była tylko tyle ile jest to potrzebne. Jesteś na Zaspie?

    Rucola , opowiadaj o świętach :D Bo widzę, że zapowiada się ciekawie...

    Lamka , dobrze wiemy, że Twój Domiś jest po przejściach. W gruncie rzeczy to też wina lekarzy, przy zielonych wodach mogli szybciej podjąć decyzję a nie czekać na rozkręcenie akcji.
    Wreszcie wracacie do domu! To jest najważniejsze. A w domu wszystko jest łatwiejsze. I wierzę, że u Was też tak będzie.

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna- tak, zaspa :) czekam na męża, na ktg skurcze się chyba znów nie piszą. Rano było maks 20. Teraz ok 32, raz tylko doszło do 50, Ale wiemy jak ma się tak naprawdę ktg do skurczy. Póki co odczuwam taki ciągły ból @ .ale znośny. Bardziej przeszkadza mi zgaga ;/

  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate - super, że przypinka dotarła :) niech teraz przyniesie szczęście właścicielce! :)

    Lamka - masakra, gdzie Wy trafiliście!?
    Wrócicie do domu i wszystko się ułoży.

    Achia - kciuki za Was <3

    A Aluśka dziś większość dnia śpi. Mało je, ciągle cycusie w użyciu. Nie wiem co byśmy bez nich zrobiły..
    I chyba ją brzuszek boli, bo jak nie śpi, to płacze albo marudzi i na ręce się pcha.
    Niestety ma też podwyższoną temperaturę..

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • KateHawke Autorytet
    Postów: 5327 7216

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biedna Alusia... Ale bym za przeproszeniem zj***ła tych rodziców. Teraz biedactwo będzie się męczyć a oni zadowoleni pojechali a dzieci starsze to lepiej znoszą.

    08.05.2020 - II na teście 💕
    f2wl2n0auw5gzezn.png
    9f7jtv73nku3ge5t.png
    27 Styczeń 2018 - 18cs - ET
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczorka- zdrowka dla Alusi! Oby jej szybko przeszło!

    Kaczorka lubi tę wiadomość

  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KateHawke wrote:
    Biedna Alusia... Ale bym za przeproszeniem zj***ła tych rodziców. Teraz biedactwo będzie się męczyć a oni zadowoleni pojechali a dzieci starsze to lepiej znoszą.

    No właśnie nie takie starsze, bo 2 lata i 4 miesiące chłopak i 10 miesięcy dziewczynka.. Aluśka jest tak po środku.
    Zachowali się bardzo nieodpowiedzialnie.
    Niby przepraszali.. ale dziecko jest chore. Najgorzej, że 2 tygodnie temu bidulka walczyła z anginą a teraz to :(
    Jakoś to przeżyjemy, ale niesmak zostanie :/

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lamka Kochana, ja jestem pełna podziwu że tyle wytrzymałaś.... także ja Ci biję pokłony a teraz już zapomnij o tym koszmarze i w domu zacznijcie w końcu Wasze wspólne Rodzinne Życie!!!
    Pilik ja Cię podziwiam z tym spaniem Ninki na Tobie, u nas noc z 25/26go była batrdzo nerwowa, pewnie ze względu na ilośc wrażen i cak Mały się miotał to przytulałam Go do piersi i nad ranem zasnął taki wtulony a ja obudziłam się z zastojem... dokładnie tam gdzie wciskał główkę zrobił się zastój ale pierś była gorąca od Jego główki, mleko samo się lało wiec Młody bez większego problemu mi Go ściągnał na 2 karmienia, ale wiecej się nie odważę :P
    Justyna nie ma co pisać, u nas na świętach jak zwykle rodzinka troche podrinkowała i co poniektórzy mieli pretensje, że nie daje im dziecka na ręce... normalnie dziecinada. W drugi dzień świąt nie chcialo mi się nawet z nikim gadac, tylko mojej mamie wytłumaczyłam o co chodzi. mam nadzieję, ze na trzeźwo skumali, ze dziecko to nie zabawka a ja nie wymyślam, tylko chronię swój największy Skarb.

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • ibishka Autorytet
    Postów: 2498 4015

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jezowa teraz doczytałam.. Och jak bardzo rozumiem co czujesz. W jakim mieście mącie konsultacje? Jak będziesz mieć jakieś pytania to pisz na priv. Przez te ponad pół roku bezustannie walki trochę już się zorientowałam w temacie. Trzymam kciuki za tatę

    qdkkjw4zawimnwp4.png
    klz9ej285vh7zkgy.png
  • Izape_91 Autorytet
    Postów: 5024 11636

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2020, 22:09

    Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️

    S3YWp2.png
    Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
    Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d

    On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2%
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczorka lipa na maksa... Byłabym maksymalnie wku*****na...i co mi z ich przeprosin. Przeprosinami dziecka nie wyleczysz... Ucałuj Alusię :*

    Kaczorka lubi tę wiadomość

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • Anna Stesia Autorytet
    Postów: 3942 5285

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania1003 wrote:
    AnnaStesia z M kontakt w sumie jest cały czas, ale czasu ma tyle co napisać 'jak tam, wszystko ok, muszę kończyć'. Dopłynęli właśnie z USA do Portugalii. Potem znowu wracają do USA. I później liczę na Polskę. Wtedy pakuję młodego do auta i jedziemy do Świnoujścia na statek. Tylko to są plany a jak wyjdzie to zobaczymy.

    Z przyrostami średnio. W połowie stycznia mamy szczepienie i będę prosić o skierowania na diagnostykę. Ze wzrostem bez zmian niestety. Z wagą gorzej. Przyrost ostatnio 0g. Jutro kolejne ważenie. A tak to duże postępy z innymi rzeczami.

    Kochana, polubilam za możliwe spotkanie już wkrótce! Z przyrostami współczuję stresów, myślisz, że to Zum?

    Lusesita, zazdroszczę!

    Lamuś, najważniejsze, że zaczynacie z Domisiem nowy rozdział! Mam nadzieję, ze szybko uda Ci sie wymazać z pamięci ten szpitalny horror. Decyzja o wyjściu na żądanie jak najbardziej słuszna, i dziecku, i Tobie będzie lepiej w domu. I nie waż się tak o sobie mowic - jesteś bohaterką, siłaczką, no po prostu naszą Lameczką Waleczną. Cieszcie się dzisiaj sobą <3 <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2018, 17:18

  • Anna Stesia Autorytet
    Postów: 3942 5285

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Achia wrote:
    Nic nie dał i co zrobili dalej?

    Całą noc byłam pod ktg i potem od rana zaczeli lać we mnie oksytocynę. Wtedy ruszyło. A co u Ciebie teraz?

    Kaczorka, tak mi szkoda Alusi! Dobrze, ze ma pod Twoją bluzka swoich dwóch najwierniejszych przyjaciół!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2018, 17:20

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnaStesiawątpię.
    Z wagą raczej nie ma problemu. Były do tej pory przyrosty 1kg na miesiąc. Ostatnio trochę mniej. A ważę go co tydzień pilik. Może za często ale mam podgląd na sytuację. Ostatnio pierwszy raz było 0 więc przyjmuję to jako przypadek. O błędzie pomiarowym raczej nie ma mowy. Pije normalnie. Chętnie je już blw i słoiczki. Pampersy ok.
    Nie doszukuję tu problemu.

    Diagnostyka raczej z zalecenia endokrynolog. Liczę że rodzinna wypisze skierowania na to co zleciła endo. Jeśli nie, to zrobię prywatnie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2018, 17:29

  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania, a to nie jest tak, że on je tyle samo, tylko rośnie w górę i go 'wyciaga'? Plus jest bardziej mobilny i więcej spala?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2018, 18:08

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieci rosną też skokowo, moja Tosia od pół roku ani grama nie przytyła, a urosła, ma niedowagę, ale energii za dziesięciu więc taki po prostu jej urok :) może Oskar też tak ma

    Lamka najważniejsze że idziecie do domu, nic innego się już nie liczy

  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem jak to możliwe... ale albo wasze życzenia potoku mleka podziałały albo świąteczne obżarstwo sprzyja dodatkowym mililitrom. W 5 dni zamroziłam 1900ml mleka. A wczoraj ściągnęłam prawie 200ml więcej niż zazwyczaj. Normalnie SZOK.

    A teraz pytanie do perfekcyjnych pań domu (Reset, Fozzie i inne dziewuszki)...
    Jakie roboty kuchenne/blendery polecacie (z funkcją malaksera). Poszukuję inspiracji :)

    summer86, Luna1993, KateHawke, Achia, Jeżowa, Rucola, Kaczorka, veritaserum, JuicyB, Lusesita, Emiilka, Nadzieja22 lubią tę wiadomość

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
‹‹ 2593 2594 2595 2596 2597 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ