Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Summer, dobra decyzja. Wspolspanie jest demonizowane - sporo dzieciaczkow sobie samodzielnie dojrzewa do wyprowadzki z łóżka rodziców, a tymczasem przez te pobudki chcą nam coś powiedzieć. Jeśli nie masz możesz kupić barierke do łóżka (my mamy Lionelo), bardzo nam ułatwia funckojonwanie.
summer86 lubi tę wiadomość
-
własnie zamówiłam małpkę z mombelli, czekam az przyjdzieAnna Stesia wrote:Rucola, to normalne i prawidłowe. U nas też tak było. Gdy widziałam, że mały pakuje kciuk do buzi to mu zabieralam i np.dawalam mombelle. Resztę paluszków mógł ssać do woli.
a tymczasem daje Maluchowi gryzaki z drzewa klonowego, ale mam wrażenie ze są jeszcze za ciężkie, ale capnął od razu i kieruje do buzi
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Achia coś nam ucichła- brak wieści oznacza dobre wieści? mam nadzieję że się już dzieje
Moja maruda nie może zasnąć. Od rana spał może z 1,5godz na raty. Bierze pierś, possie 5 min i wnerwiony. Daję drugą- trzyma 3 min wypluwa i dalej się wierci. Z butelki zje 30ml i niezadowolony... od rana się tak bujamy na zmianę. Wydaje mi się że jakiś niedojedzony jest
a tak się cieszyłam że zeszłam z mm od wczorajszego południa nawet naiwnie myślałam że przerzucimy się z czasem całkiem na pierś... Nie ogarniam karmienia
-
Anna Stesia wrote:Summer, dobra decyzja. Wspolspanie jest demonizowane - sporo dzieciaczkow sobie samodzielnie dojrzewa do wyprowadzki z łóżka rodziców, a tymczasem przez te pobudki chcą nam coś powiedzieć. Jeśli nie masz możesz kupić barierke do łóżka (my mamy Lionelo), bardzo nam ułatwia funckojonwanie.
Mam wrażenie, że wiele rzeczy jest demonizowanych w związku z dziećmi. I to tylko dlatego, że "ciężko odzwyczaić"
- nie noś bo przyzwyczaisz
- oj smoczek, lepiej byłoby bez bo przecież przyzwyczaisz
- współspanie - nie będzie chciał spać w swoim łóżku
- ma 6 m-cy a Ty karmisz piersią, oj będziesz miała problem z odstawieniem
itp itd
Czyli takie martwienie się na zapas. Teraz męczmy siebie przez rok bo potem 3 miesiące będzie udręki z odzwyczajaniem.
Jeżowa, Rucola, Anna Stesia, summer86, KateHawke lubią tę wiadomość
-
KateHawke wrote:To i tak będziesz miała sporo roboty. Reset nam tu kiedyś super przekąski na taką okazję zapisała. Tylko niestety zgubiły mi się screeny - może dziewczyny mają bo super jedzonko proponowała
Spokojnie chrzciny tez sami robilismy - na 25 osob ! Teraz bedzie skromnie: obiad jakas przekaska i tort
KateHawke lubi tę wiadomość
-
Zdecydowanie Staszek zbombelkowany: zawsze odbekuje głośniej niz Ciastek potrafi
a reszte bąbelków usuwa dołem z przytupem. Na ramieniu spędza 80% nocy i 60% dnia. Mam nadzieję że niebawem po prostu samo mu przejdzie.
Anna Stesia, summer86 lubią tę wiadomość
-
Powinnyśmy chyba zrobić uniwersalny wpis z tymi złotymi radami o KP bo ja skrupulatnie notuje, ale to jest prawdziwa biblia! Ciekawe ile z nich mnie dotknie. I to może już za 3 tygodnie!
Też mam nadzieję, że Achia już działa! Nie myślę dziś o niczym innym
-
Justyna jak zawsze punkt!!!!
a co do Achii to na pewno sie dzieje, może już niedługo zobaczymy Oskara
Lunaris bo to moze nie o jedzenie chodzi... Mój ma takie dni, ze mało zjada i jest zirytowany, w inne dni prawie nie śpi, ale nie da się uśpić i dokazuje...ale są takie dni jak dzis, ze spi i je. Zazwyczaj na weekendach jak emek jest w domu ;/#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
nick nieaktualny
-
O matko, mam ogromną nadzieję, ze przezyją i będa zdrowe....Achia wrote:Dziewczyny, nic się nie dzieje.
Ucichłam, bo miałam "akcje" u koleżanki z sali- bliźniaki 25tc, waga ok 600g ale coś się zadziało i wzięli ją na nagłe cięcie. Właśnie był mąż po rzeczy, maluchy żyją, proszę trzymajcie za nie kciuki!#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
nick nieaktualnyRucola nasze dzieci na podobnym etapie i u nas jest to samo. Ania ciągle ładuje kciuka do buzi. Smoczka wypluwa . Nigdy fanką smoczka nie była ale chociaż na moment zasypiania ssała, później wypluwaka teraz nie ma szans jej włożyć. ogólnie zasypiała ładnie w loEczku teraz jakby inne dziecko i zasypia z piersią w buzi tylko. Dzisiaj ma tyljo dzień noszenia i merdania piersi na wszystkie strony.
W ogóle dzwoniła do mnie koleAbka bo ma młodszego synka od Ani i pyta jak tam nasze nocki. Mówię że bardzo ciężko bo tak jest. Na co ona że była wczoraj u pediatry bo u nich tez taka sytuacja i przepisał jej pediatra specjalne mleko ( Bebilon pepti ) i dzisiaj mały jest już tylko na tym mleku i śpi jak anioł. Dodam że nie miał żadnych innych objawów nic. Dziwna decyzja lekarza wg mnie ale też nie komentowalam.
Jedna z Was pytała o plamienia, przepraszam nie pamiętam już kto. Ja plamilam i krwawilam do 11 tyg. Tylko że u mnie powodem był krwiak. -
AnnaStesia, Justyna, my się obawialiśmy co-sleepingu nie ze względu na późniejsze problemy z odzwyczajeniem, ale ze względu na SIDS, niestety mam małą obsesję na tym punkcie. Jednak ani mi ani dziecku nie służy niespanie w nocy, więc wybieram w mojej opinii mniejsze zło.
Nie sądziłam rownież, że będę przymierzała się do zakupu ochraniaczy do łożeczka, ale musimy Anię przenieść z dostawki do dużego łóżka i już pierwsze próby skończyły się uderzeniem w główkę i wplątaniem nóżki (jak sobie z tym radzicie dziewczyny?). Znalazłam jednak ochraniacze wykonane z siateczki i mam nadzieję, że one będą dobrym kompromisem.
Achia, trzymam mocno kciuki za maluszki!Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2018, 16:43
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
Summer, ja mialam świra na punkcie SIDS dopóki nie poczytałam o tym więcej i nie odkryłam, że spiac z dzieckiem tak naprawdę zmniejszam, a nie zwiekszam to ryzyko.
Achia, myślami jestem z tymi maluchami, oby daly radę!Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2018, 16:51
-
Veritaserum dzięki za pocieszenie
Anna Stesia w jak współne spanie zmniejsza ryzyko SIDS? Ja ogólnie wolę jak Mały śpi w łóżeczku bo tam mam zamontowany Angel Care ale przyznaję się bez bicia, ze Mały niejednokrotnie zostaje z nami w łóżku po karmieniu i ja zasypiam i potem mam mega wyrzuty sumienia, że mogłam Go nakryc kołdra, ale niechcący połozyć się na nóżce.... Któras z Was kiedyś pisała, ze to nie dziecko przyzwyczaja się do spania z matką tylko matka do spania z dzieckiem, tak dokładnie jest w naszym wypadku. mały lubi swoje łózeczko, a ja uwielbiam mieć Go przy sobie....#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Rucola, wieczorem jak nie zapomnę to podeślę artykuły z badaniami. Ogólnie jeśli matka nie pali papierosow ani nie pije alkoholu, a dziecko nie ma wyjściowo problemów ze zdrowiem, to wspolspanie sprawia, że rytm oddechu i bicia serca dziecka jest spokojniejszy, bez skoków i zatrzymań. Bo dziecko synchronizuje sie z mama. Na dziecko też dobrze wypływa oddech mamy - wysyła odpowiednie informacje do organizmu dziecka. No i co też ważne, gdy cos sie dzieje matka może szybciutko zareagować.
Rucola, Lunaris lubią tę wiadomość
-
Co do spania z dzieckiem to chyba ile mam tyle opinii
ja wolę spać osobno - nawet wstając kilka razy lepiej sięwysypiam niż z Łucją i ona tak samo dużo mniej pobudek ma odkąd śpi w swoim pokoiku. Potrafi nawet przespać od 21 do 6 ! Jak spala z nami to się wierciła,kwękała i marudziła. Gdy przekladalam ja do łóżeczka spała lepiej ale wciaz wybudzalo ją moje wiercenie się na łóżku a odkąd spi w swoim pokoju - za ściana- spi dobrze
I nie zgadzam sie z teorią ze dzircko da znac kiedy jest gotowe spac osobno... To wstydliwa historia no ale... Ja spalam z mamą do 9 roku zycia. Tzn mama kladla sie kolo mnie a gdy zasnelam szla do taty. Jak sie obudzilam znow przychodzila. To niezdrowe i pamietam jak bardzo balam sie spac sama. Próbowali mnie tego oduczyc ale ja sie panicznie balam. Dlatego Łucja od poczatku spala osobno choc kilka razy zdarzylo nam się razem zasnąc.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2018, 17:19
