Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWięc tak, mam to.
Nie skupiałam się na konkretnych modelach, tylko na tej stronie technicznej- pokazywanie na kilku modelach na co warto zwracać uwagę.
Można byłoby dużo dopisać do tego, ale to już na dłuższe dywagacje o konkretnych modelach.
Może komuś jakiś szczegół się przyda i okaże się ważny przy wyborze.
Wiem, jestem świrnięta, ale ja naprawdę kiedyś chciałam projektować wózki...
Nie oceniam żadnego modelu, jedynie pokazałam że każdy wózek ma swoją konstrukcję, od której wszystko potem jest zależne.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ebba3973c947.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9379896329c2.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/8704c5309e6f.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/b070180df39a.jpgsummer86, KateHawke, Amy333, olik321, Anna Stesia, Rucola, Ruth, JustynaG, Sarna84, Lena21 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyU mnie otworzenie takiego sklepu kończy się zwykle po kilku miesiącach...
Przedział cenowy wózków jeżdżących po mieście to max. 2500zł...
Wczoraj widziałam Bugaboo i aż nie wierzyłam. Są też 2 Stokke Xplory i to w sumie wszystko z tych 'premium'.
Wszyscy zwykle kupują w 3kiwi we Wrocławiu. Tutaj taki sklep się raczej nie przyjmie. Może coś więcej bym uciągnęła na wysyłkowej. Ale to już nie to samo.
Wynajem powierzchni kosztuje. U nas się wszystko przez te czynsze zamyka. W centrum miasta same sieciowe apteki i banki... prywatni przedsiębiorcy likwidują interesy.
To mnie odstrasza, bo kupić towar, trzeba sporo najpierw zainwestować. Wszyscy teraz przez internet kupują- więc warto zainwestować też w stronę... Nie chcę się wpakować w minę finansową a mamy plany na przynajmniej 5 lat z wydatkami i taka inwestycja nie wchodzi w grę.
Najwyżej się gdzieś zatrudnię w takim sklepie jak Klusek podrośnie. -
nick nieaktualnyLusesita wrote:To blog jak najbardziej by się przyjął
Na bloga trzeba mieć foty. A do fot wózki. Może gdybym miała 200m2 to jeden pokój można przeznaczyć na 'garaż'. A tak to na 33m2 ciężko.
Tak wiem narzekam
Ale do blogowania trzeba mieć smykałkę. Ja jakoś nie czuję tego żeby coś takiego prowadzić. -
nick nieaktualnyX-Lander na pewno z Mutsy Evo się sprawdzą w małych bagażnikach i są lekkie. Jeśli to komuś oczywiście pasuje.
Matka dentystka robiła recenzję Mutsy ale Nexo.
http://matkadentystka.pl/2017/04/mutsy-nexo-wozek-ktory-chcial-sie-przede-mna-ukryc/#more-6345
Na pewno lepiej wszystko opisała i warto poczytać, mimo że to nie ten wózek. Ale one są podobne w jakimś stopniu.
Tak samo opisuje X-Pulse
http://matkadentystka.pl/2015/08/x-lander-x-pulse-nie-tylko-do-miasta/
Odwiedziny sklepu to podstawa.
Tylko nie daj się przekonać sprzedawcom, że 5min jazdy da takie same odczucia co jazda z 5kg dzieckiem w wózku i po nierównym terenie, płytach, żwirze itd.
Jak jest możliwość wyjścia na dwór i przejechania się po bardziej naturalnym podłożu niż sklepowe kafelki, to warto skorzystać. A do gondoli wsadzić coś cięższego np. 3 butelki po 1,5l wody z naciskiem na część "głowy" bo dziecko zwykle tam jest cięższe niż w nogach. Tutaj wtedy będą działały te prawa fizyki przy podbijaniu itd.
Stokke Trailz to mój wybór i przez to, że szukałam czołgu na korzeniaste ścieżki w parku to wygrywa wszystkim. Tak samo jak jego stelaż, przy którym nie masz wrażenia że się złamie jak mocniej naciśniesz. -
Ania1003 wrote:Więc tak, mam to.
Nie skupiałam się na konkretnych modelach, tylko na tej stronie technicznej- pokazywanie na kilku modelach na co warto zwracać uwagę.
Można byłoby dużo dopisać do tego, ale to już na dłuższe dywagacje o konkretnych modelach.
Może komuś jakiś szczegół się przyda i okaże się ważny przy wyborze.
Wiem, jestem świrnięta, ale ja naprawdę kiedyś chciałam projektować wózki...
Nie oceniam żadnego modelu, jedynie pokazałam że każdy wózek ma swoją konstrukcję, od której wszystko potem jest zależne.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ebba3973c947.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9379896329c2.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/8704c5309e6f.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/b070180df39a.jpg#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
nick nieaktualnyNie ma złotej recepty i wózka idealnego.
Używane 2w1 są w granicach 3900-4500zł często.
Jak masz miejsce, masz windę, masz bagażnik w samochodzie który pomieści ten czołg, to myślę, że warto.
Poza tym, te wózki (używki) nie schodzą sporo ze swojej ceny wyjściowej.
Nowy wózek to 5515zł. Więc używany to niewiele więcej, ale zawsze jakiś grosz można zaoszczędzić
Jak obserwuję już długi czas, to zwykle wózki typu Barletta, Camarelo, Bebetto kupowane za 2500zł są wystawiane za POŁOWĘ ceny po użytkowaniu przez pół roku gondoli. Czyli zejście z ceny spore. A zwykle te spacerówki są źle wyprofilowane i dziecko zjeżdża tyłkiem i wisi na tym pasie co się go zaczepia na pałąk. -
Mi się podoba w sumie ten xlander ale xplulse bo ja potrzebuje lekkiego wózka niestety ale na 4 koła, bo po 1
Mieszkam na 2 piętrze i będę musiała nosić wózek... A raczej szarpać go po schodach bo nie wyobrażam sobie go nieść tyle...
Po 2 na 4 koła bo chcąc chodzić na spacery to jakiekolwiek schody są mega ciężko do pokonania z wózkiem z trzema kołami,
Ogólnie piękne są te "okrągłe" wózki ale jakoś takie mi się wydają mega ciężkie nie wiem czemu
P.s. Pomijam fakt że rodze pod koniec sierpnia a ja już myślę o wózku ale mega mi to przyjemność sprawiaRucola, Amy333 lubią tę wiadomość