Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Olik, pierwszy tydzień dawalam raz dziennie, od drugiego tygodnia dwa. Do trzech jeszcze nie doszliśmy, ale czasem gdy mamy na talerzu cos co sie nadaje a mała wykazuje zainteresowanie to też troszkę dostanie.
olik321, Rucola lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPilik podzielisz się przepisem na chleb ? Na zakwasie czy na drożdżach ? Ja też swój pieke ogólnie przeraża mnie kupne pieczywo odkąd zaczęłam czytać skład:) nie tylko to ale jednak chleb u nas idzie w ilościach sporych bo ja niestety uwielbiam :p
-
Pilik mam ten Tum Tum i jest ekstra! Kupiłam pierwszy raz dla Stasia i tak się sprawdził, że dla Leny też od razu zamowilam jak skończyła pół roku. Szybko załapała, a dla zgryzu też dużo lepsze picie przez słomkę. Tylko uszka od pokrywki nie przeżyły rzucania o podłogę
pilik lubi tę wiadomość
-
Olik mysmy zaczęli od kaszki, ale na moim mleku i tak przez dwa tygodnie przy czym to było dla przyrostów bardziej. Z jedzeniem innym zaczęłam tak jak Summer raz dziennie warzywka. Po tygodniu doszło śniadanie (kawałek banana, awokado czy jabłko np.,) u nas od drugiego tygodnia w sumie trzy posiłki są, ale ona się strasznie domaga, mleko pije chętnie, a że waga marna to daje. Koło 8.39 śniadanie (teraz też jajka weszły i za jakiś czas może jaglanke zacznę dawać, ale ogólnie śniadanie lekkie), do obiadu doszło mięso tak 2-3 razy w tygodniu, ryby chyba sprobujemy niedługo i kolacja zawsze owsianka albo jakaś inna kaszka (ale już na wodzie).
No i nastaw się że pierwsze dni to może być plucie albo wielka miłość do jedzenia (jak u nas)
-
Olik jakby nie było problemów z przyrostami i nacisków lekarzy to pewnie by do dzisiaj kaszki nie dostała... najlepiej zacząć
Od zielonych warzyw (z kilku źródeł tak słyszałam, podobno najlżejsze do trawienia dla małego brzuszka).
Owsiankę daje różnie. Jak jakieś problemy brzuszkowe to blenduje ze śliwką (z wygody, ciężko zblendowac cztery śliwki :p) Jak daje z bananem czy startym jabłkiem to nie blenduje wtedy.
Ania każde dziecko po swojemuNinka ma problemy z napięciem mięśniowym, strasznie chciałaby siedzieć i siadac ale jest za wiotka na to. Pół dnia ostatnio spędza w tej pozycji. Dzisiaj tak robiła i łapała się za nogawki spodni i próbowała wspinać
[urlWiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2019, 22:05
olik321, Ania1003, Lusesita, Nadzieja22 lubią tę wiadomość
-
Olik ja daje poki co na swoim mleku, jak mała więcej bedzie zjadac lub zaakceptuje dodatek owoców to przejdę na wodę.
Pamietaj żeby do warzyw po kilku dniach dodac trochę zdrowych tluszczow, np. oliwy z oliwek.
U nas najlepiej sprawdza się urywanie małej malych kawałków i podawanie prosto do buzi. Papkami pluje na wszystkie strony, grudki sa fajne do kilku łyżeczek, ale kawałki banana, awokado czy ziemniaka to jest to.
Największa porażka rozszerzania są poki co śliniaki, mała skupia się na ich łapaniu i wkładaniu do buzi, więc zamiast chronić to brudzą jeszcze bardziejZ tego co pamiętam Juicy pisała, że u nich też się nie sprawdzily. Muszę zamówić taki fartuszek jak ma Ninka.
Pilik a owsiankę gotujesz czy tylko zalewasz wrzątkiem?Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2019, 20:48
olik321, Rucola lubią tę wiadomość
-
Pytam z ciekawości mamy karmiące butelką, czy po rozszerzaniu diety mleko podajemy nadal w butelce że smoczkiem?
-
Dzień dobry,
Poczytałam internety i muszę przyznać, że aż straciłam wiarę w ludzi czytając niektóre komentarze o Owsiaku i śmierci prezydenta Gdańska. A najbardziej mnie przeraża, że takich szaleńców coraz więcej biega po ulicach i nigdy człowiek nie wie na kogo trafi.
No to pogadałam.
Lunka wiesz, że serduchem jestem z Tobą. Na pewno będzie dobrze.
Dzieciaczki sobie pooglądałam, rosną jak na drożdżach. Jak sobie czytam o kaszkach i owsiankach to mam aż ciarki na plecach. U mnie mleko tylko do kawy, a reszta to koszmar. Pamiętam jak na koloniach wymuszali we mnie zupę mleczną
Wiem, że maluchy to lubią.
Luna1993 lubi tę wiadomość
-
Justyna, w moim otoczeniu dzieci nadal piją z butelek, ale nie wiem jakie są wytyczne. Czytając za to opinie o bidonie b.box wyczytałam, że niektore mamy podają w nim mleko.
Sama mam niecny plan, że jak Ania zaakceptuje w koncu jakas formę picia wody to sprobuje jej w ten sposób przemycić odciągniete mleko i w końcu wyrwać sie do kosmetyczki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2019, 20:53
olik321, JustynaG, Rucola lubią tę wiadomość
-
Melevis cieszę się że się sprawdził u Was tum tum! Ja jestem zachwycona wyglądem i wielkością. Po co takiemu maluchowi większy bidon. No i cena też zachęca (w cenie bbox mam bidon, dwie zapasowe rurki i czyscik. A w sumie to jeszcze mam dyche w kieszeni!)
Kate spokojnie, ja na wodzie planuje gotowac owsianki Nince bo sama jestem uczulona na mleko
Summer ja tez karmie kawałkami na widelcuuwielbia tak jest. Coraz częściej daje tez odgryźć z dużego kawałka (np. w sobotę siedząc mi na kolanach zjadła całego banana tak normalnie odgryzając...!). I super to bo widać jak się uczy gryzc i coraz lepiej jej idzie. Jak będzie siedziała przechodzimy na blw.
Fartuszków nie polecę niestety, na Ninke za duże i bez sensu całkiem. Rozważam uszycie zupełnie innego typu śliniako-fartuszka. Jeśli chcesz być w grupie testowej daj znać :p
Justyna po pół roku niby dobrze próbować dziecko odsmoczkować więc jakby już umiała pic inaczej to próbowałabym pewnie podawać mleko inaczej. Ale jak będzie wygodniej z butli to pewnie krzywda jej się duża też nie stanie bo masa dzieci tak pijeWiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2019, 21:05
-
Justyna ja do podania mleka używam tych samych butelek co zawsze. Tylko do wody mam bboxa i doidy.
Co do śliniaków, to dobrze zapamiętałaś Summer, u nas nie zdawały egzaminu, ale na szczęście to się zmieniło.
Teraz używamy wszystkich jakie mamy i jest spoko
W ogóle w końcu Hub je 3-4 stałe dziennie i potem dopajam go mlekiem. Dziś po raz pierwszy po kaszce nie wypił nicNadal pije też sporo mleka w nocy i pomiędzy stałymi, a mimo wszystko chudzina. Ostatnio ważyłam go 10 dni temu, to miał 8,333 kg.
Bardzo długo to trwa i nadal każdy posiłek z ponad 5 łyżeczkami to u nas sukces.summer86, pilik lubią tę wiadomość
-
Summer ja zamawiałam z Nodik.pl (jak w sumie większość wyprawki), tam masz też ten zestaw wymiennych części o których pisała pilik https://nodik.pl/kubek-z-rurka-weany-tum-tum-mis-betsy-rozowy-p-18440.html?gclid=Cj0KCQiAg_HhBRDNARIsAGHLV53uuGPlb-mXg7I3KKygc7N4isHNwTne-WMpmAf_Q8Blys3IxrBsa7gaApXOEALw_wcB Ale tak naprawdę znajdziesz wszędzie wpisując „bidon Tum Tum” w różnych wzorach
summer86 lubi tę wiadomość
-
Dzięki za super dyskusje o rozszerzaniu diety, zawsze się czegoś nowego od Was dowiem
Ja chyba nie jestem najlepszym przykładem, bo nie działam wg żadnego logicznego planuogólnie zaczęliśmy od kaszki mannej z helpa, później dodałam owoce (najczęściej pol słoiczka albo jak miałam banana czy jabłko to w kawałkach). Warzywa wprowadzałam najpierw ze słoiczka, bo Franio w ogóle nie siedział jak zaczynaliśmy a ja zupełnie nie potrafiłam go karmić na kolanach, bo kuchnia wyglądała jakby tornado przeszło i jeszxze się stresowałam, że nie widzę czy on połknął to co mu dałam. Teraz wszystko zależy od tego jak się dzień ułoży i czy jestem w stanie coś przygotować: były już brokuły, awokado, ziemniaczki, marchewka, buraczki, jajecznica na parze, czasem dostaje odrobine bułeczki do mamlania
a mięsko na razie tylko ze słoiczków, bo była jedna próba z kurczakiem, ale delikatnie ujmując nieudana
A Franek wazy 8450, ale ogólnie to idzie cały czas na jednym poziomie ok70 centyla jakoś. Sprawdziłam w książeczkę zdrowa mojego męża w jego wieku ważył 8250 wiec bardzo podobnie -
Summer ja na Allegro kupowałam, tylko kolor inny (cena podobna, 36 zł kubek i 13zl wymienne rurki tylko mam smart kupione i zawsze zaczynam szukanie od Allegro
)
Veritaserum przepisałam przepis i skasowałam... wrzucam zdjęcie bo już mi się dziecko przebudza l, a jutro był pewnie zapomniałajakbyś miała problem z rozczytanej to pisz
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/78323174bf7c.jpg
Lena polecam pulpety drobiowe z przepisu z bloga alantkoweblwveritaserum lubi tę wiadomość