Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyLusesita u mnie chyba pępek ucierpiał
miałam okrągły i bardzo głęboki a teraz jest jakby zszyty zupełnie na płasko. Ciekawe co z niego będzie, najwyżej nie będę miała i sobie tatuaż tam zrobię 
a co do patrzenia... Ja niby się boje oglądać takie rzeczy, ale ciekawość zawsze zwycięża. Jak się w ogóle czujecie ?
-
Fozzie Bear wrote:mąż się później pytał o co kaman, bo Grażyna też się zalapala haha
Fozzie, kocham Cię! Chodźmy razem na whisky, nie tylko wirtualne!
Fozzie Bear lubi tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Sama (bez dzieci).... na whiskey.... w innym mieście.. Za jakieś hm... 10 lat? (rozmarzylam się!)reset wrote:Fozzie, kocham Cię! Chodźmy razem na whisky, nie tylko wirtualne!
Edit. Sama zgłosiłam swój post przy próbie edytowaniu wklejajac treść ... Czas chyba spać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2019, 22:25
Jeżowa, reset lubią tę wiadomość
-
Jakie kochane maluszki
Patrycja, super wyglądasz!
Bazylkove
Yos, jak Twoja wizyta?
Siwulec pewnie już rodzi
Bunia, jeśli tu jesteś, odezwij się! Myślałam o Tobie co jakiś czas przez ten ostatni rok, dobrze, że wróciłaś!
Minnie, mówiłam, że zwykle piszę posty rozmiaru pracy maturalnej
Pilik, Ninka szaleje!! I to przybijanie piątki i klaskanie, też mega!
AnnaStesia, spacer z przyjemnością! Chodzisz czasem po Młynówce? Latem tam sporo spacerowałam, od końca do końca, bo ja zaczynam przy ostatniej pętli tramwajowej
Luna, ale dziwnie z tym pępkiem, też nie wiedziałam, że tak się może stać po operacji Super pomysł z tatuażem!
Mój pępek ewoluował w ciąży strasznie - przed ciążą był tak głęboki, że nie byłam pewna, dokąd sięga Jak gmerałam tam patyczkiem, to pod koniec zaczynało boleć, więc przestawałam, ale nie wiedziałam, czy to koniec, czy po prostu jakieś zwężenie. Koło szóstego miesiąca wreszcie zobaczyłam dno A potem zrobił się wypukły i strasznie rozciągnięty, to było najbardziej zmasakrowane miejsce na moim brzuchu, bo skóra była tam cieniutka i bolała przy dotyku.
Po ciąży na szczęście z powrotem zrobił się wklęsły i dzięki temu parę rozstępów się schowało
Swoją drogą, smutno mi było, bo do 40tc nie miałam w ogóle rozstępów, a przez te kolejne dwa tygodnie się tak wszystko rozhulało, że strach. Mój organizm chyba stwierdził, że lecę sobie w kulki i on się umawiał tylko na 40 tygodni
U nas dziś fajny dzień, bo mąż miał urlop. Zwykle wraca koło 19 lub później, więc jest ogromna różnica. Rano byliśmy na basenie (chodzimy na zajęcia dla maluchów od miesiąca), potem na zakupach w chuście, a na koniec zamówiliśmy sushi! Mieliśmy robić swoje, ale wyczytałam, że kupioną rybę najpierw trzeba przemrozić kilka dni. Do tej pory zawsze robiłam z krewetkami w tempurze, więc nie było problemu, ale tym razem chcieliśmy przygotować takie prawdziwe i nie wyszło.
Godzinę temu męża ścięło i usnął z książką koło małej, w salonie słyszę, jak chrapie. Dobrze, że jej to jakoś nie przeszkadza i twardo śpi - może się dziś zmęczyła w końcu
I dostała dziś grzybka z Mombelli. Ma ośmiornicę i małpkę, ale grzybek zdecydowanie wygrał - tak się nim zajęła, że udało mi się umyć naczynia!
Anna Stesia, Patrycja20, JustynaG, bazylkove lubią tę wiadomość
Dziewczynka Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
Luna nie pochlebiaj sobie. Nie piszę dlatego że tu jesteś tylko milczałam bo analizowałam swój dotychczasowy pobyt tu na forum a skłoniła mnie do tego nasza ostatnia, jakby to napisać "dyskusja". Nie zgadzam się z Tobą w wielu kwestiach, ale szanuję jako człowieka i nie zamierzam więcej Cię komentować, ani diagnoz Twoich lekarzy ani niczego co ma związek z Tobą.
Ostatnio Cię przeprosiłam, nie wiem ile razy mam to jeszcze napisać żebyś przestała mi ubliżać. Ja nie chcę niczego zamiatać pod dywan ale nie chcę też prowadzić dyskusji w których mnie obrażasz. I serio ja już napisałam wszystko, oszczędźmy Dziewczynom czytania tych przykrych rzeczy.
Edit. Jeśli chcesz możemy przejść na privWiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2019, 23:12
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Luna ja już ok, chociaż z nosa jeszcze leci. Antybiotyk skończyłam brać wczoraj, a jutro do mojej gin lecę, bo oczywiście mimo ptobiotykow coś mi się przyplatalo po antybiotyku. Jak nie urok to...
Domiś dalej gila i kaszle. Jutro jadę ja i słuchać do lekarza. Kciuki żeby nie trzeba było anrybiotyku.
Starsza za to dzisiaj zaczęło brać. Szpital hehe
K8edy ci szwy ściągają?
Aaa i najważniejsze, jak dziewczynki?
Fozzie ja tak po laparo robiłam zdjęcie. Ale 12 godzin po, jak już w domu byłam. Bo przez pierwsze kilka godzin to miałam na brzuchu 3kg worek hehe
-
Rucola gratulacje dla Lewcia z okazji ukonczonego 5tego miesięca
mi88 witaj. Córeczka cudna
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2019, 22:38
Rucola, mi88 lubią tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Rucola super, że jesteś. Pomysł z analizowaniem swoich wpisów od początku szalony i w moich oczach nieco zbędny
dla mnie jesteś osobą bardzo wiarygodną, jasno wyrażasz swoje zdanie i bardzo konsekwentnie się go trzymasz. To nic złego i jakbyś zaczęła nagle pisać w inny sposób to dałoby się zauważyć, że coś jest nie tak. Ale tak jak Ty bardzo twardo bronisz swojego zdania, tak inni mają prawo bronić swojego i się z Twoim nie zgadzać. Wiem, że to niby oczywiste, ale czasem osoby z twardymi opiniami na jakieś tematy zdają się o tym zapominać. W każdym razie dążę do tego, że nie byłabyś Rucolą, gdybyś za bardzo chciała się "wpasować" ale muszę też przyznać rację Lunie w kontekście "diagnozowania" przez Internet, bo w tej kwestii zgadzam się z nią. Ale mam gorącą nadzieję, że to było takie ostatnie Twoje zniknięcie bo normalnie w świecie tęskniłam! historia z kupą w łóżku bardzo zabawna i Lewcio jak pięknie leży na zdjęciu ucałuj go w stópki z okazji 5 miesięcy życia od cioci Jeżowej
Fozzie hahaha
Luna ale jak to tak bez pępka? dziwna sprawa. Moja bratanica byłaby bardzo rozczarowana, bo uwielbia wkładać wszystkim palce do pępków
Rucola, Luna1993 lubią tę wiadomość
👧córeczka 2018
👦synek 2020
-
Mi88 ja Cię kojarzę jak przez mgłę ale jak czytałam początki wątku to natknęłam się na Twoje epopeje :p Fajnie że z nami jesteś, co do gryzakow Mombelli to moja Młody ma małpkę i grzyba i tak serio to w ogóle nie jest zainteresowany
żaden gryzak mu nie podchodzi, jedyne co to moje palce... Myślę że dość długo będziemy czekać na zęby 
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Dziękuję za życzenia dla Lewka!! W stópki ucałuje jutro bo ostatnio jest jak tykająca bomba. Łatwo i często się budzi i tak jak wcześniej wychodziłam z domu śmiało to teraz wychodzę w stresie, bo Młody ma straszną fazę na mamę... Chyba dużo w tym mojej winy bo jestem na każde pierdnięcie, ale przyznaję bez bicia że mam do Niego ogromną słabość....#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Bazylku cudownie! Pamiętam swoje podobne zdjęcie i ten pulsujacy punkcik na ekranie. Jakie to były emocje! Dzisiaj ta malutka cudowna kropeczka spi sobie smacznie w łóżeczku i daje tyle szczęścia. Tego też Tobie życzę. Oby do usg I trym, później stres będzie trochę mniejszy.
bazylkove lubi tę wiadomość
Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
My dostaliśmy ośmiorniczkę z mombelli, ale jeszcze nieżyt Agatka umie sama sobie ją trzymać. Jak ja jej przytrzymamy to pogryzie trochę, ale zdecydowanie woli palce - swoje lub rodziców
Rucola ja też ostatnio zaczęłam być na każde pierdnięcie Agatki wcześniej jakoś tak lepiej mi wychodziło "olewanie" jakiegoś postękiwania jak leżała na macie albo w łóżeczku pod karuzelą, etc. A teraz ledwo miauknie, a ja już w te pędy lecę patrzeć co się dzieje (gdy nie dzieje się nic złego). Nawet mąż mi to wytknął, że za bardzo ją rozpieszczam swoją obecnością hahaha oczywiście powiedział to w kontekście tego, żebym się tak nie przejmowała, że nic się złego nie dzieje Agatce i żebym m.in. spokojnie gacie podciągnęła po wizycie w toalecie, a nie z gołą dupą do dziecka leciała
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2019, 22:54
Rucola, JustynaG lubią tę wiadomość
👧córeczka 2018
👦synek 2020
-
Rucola, 5 miesięcy, wow! Wszystkiego najcudowniejszego dla Lewcia
A co do starań, jeśli przejdzie nam strach do ponownego bycia rodzicami, to też zaczynalibyśmy w 2020, ale jakoś bliżej polowy roku chciałabym chociaż 1,5 roku przepracować po powrocie.
Rucola lubi tę wiadomość
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
Jeżowa w punkt z tymi gaciami
Summer my zaczynamy początkiem 2020 ale nie zakładam że od razu się uda... Zresztą sama wiesz jak jest życzę Ci, żeby emek zmienił zdanie. A sam ma brata albo siostrę?
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Dziewczyny czytam Was (zazwyczaj w nocy podczas karmienia lub w ciągu dnia w "wolnej" chwili) i nie udzielam się zbyt wiele, bo po prostu brakuje czasu. Przy jednym dziecku jest wiele do zrobienia, a co dopiero przy dwójce. Nie zawsze jest łatwo, rano się zorganizować, nakarmić małą, sama się ubrac ( W tym czasie odłożyć mała bezpiecznie poza zasięgiem trzylatka), zebrać synka, wyszukiwać go do przedszkola, ubrać corcie. Później cały dzień leci, obiad, sprzątanie, pranie, Mała trzeba ogarnąć, by na czas pojsc po synka. Pozniej, zanim maz wroci podac obiad, poczytac książeczkę, pobawic się z synkiem jednocześnie trzymając Ulcie na rekach. Czasami mam bezsensowne wyrzuty, że nie mam tyle czasu dla niego jak do tej pory (przecież zawsze był oczkiem w mojej głowie). A jeszcze forum. Super się Was czyta, forum wciąga bardzo, duzo sie mozna dowiedziec, czasami posmiac, podzielic swoim zdaniem, emocjami, pocieszyc, jestescie takie zzyte, ale nie chce, żeby czas mi płynął z telefonem w ręku. Już nie pamiętam kiedy przeczytałam jakaś książkę, bo jak już mam chwilkę to czytam forum.. Dlatego będzie mnie mniej, ciesze się z Waszych radości, od czasu do czasu na pewno coś napiszę, ale z góry przepraszam, że nie będę ze wszystkim na bieżąco.Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
Rucola, nie ma ale na ten moment sama nie jestem pewna czy podołamy dwójce, więc na razie sprawdzimy jak ogarniemy wszystko po moim powrocie do pracy.
Rucola lubi tę wiadomość
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
Dziekujemy za komplementy;*
Ale tu znow naskrobane ze jak doczytalam to zapomnialam komu co mialam odpisac...
Bazylkove tobie chcialam pogratulowac pieknego kropeczka!
Yose, jak twoja wizyta?
Rucola, naj dla synka z okazji 5 miesiecy!
Luna o kurcze, jakos sobie nie moze wyobrazic tak bez pepka...
Ale tatuaz fajna rzecz
Sama dumam nad miejscem kolejnego i wydumac nie moge, chociaz sporo tego miejaca mam... ale nie lubie jak jest taki misz masz i wszystko zlane, ani tez jak za bardzo porozrzucane...
Moze sie kiedys namysle wkoncu hahaWiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2019, 23:43
bazylkove lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Hej
Zgadnijcie kto
Urodził ???
Później się odezwę, na szybko tylko pisze ze jest wszystko Ok
Dziękuje za kciuki i
Dobre myśli :*
Aga9090, Nadzieja22, Cccierpliwa, Jeżowa, summer86, Yoselyn82, Karma88, Achia, Anna Stesia, Fozzie Bear, Ania1003, Minnie89, Luna1993, Cabrera, Lusesita, Rucola, moniśka..., Lena21, Bajkaaa, pilik, emi2016, Kaczorka, Patrycja20, malka, Barbarka1984, Madzik34, bazylkove, JustynaG, mi88, KateHawke, blue00, KateKum, sliweczka92, -Mamunia-, StaraczkaNika, ibishka, Lunaris, Morusek lubią tę wiadomość
30.05 - 9dpo HCG 2,24; 04.06 - 14dpo HCG 268,80; 06.06 - 16doo HCG 496,00; 13.06 - 24dpo HCG 8619,00
20.06 zarodek 3,4mm z czynnością serca
02.2018 - 12tc [*] ♥️
Siła jest kobietą
