Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Wracamy do domu. Zabiegu nie będzie. Rak zbyt mocno nachodzi na jelito grube i odbyy i jest zbyt duże ryzyko uszkodzenia. Zakwalifikowali tatę do jakiegoś leku. Za tydzień mamy przyjechać na zastrzyk i jeśli ten lek zadziała to powinien na tyle obkurczyc guza żeby można było spróbować operować.
Niestety dziś pewien młody Lekarz w trakcie specjalizacji zachował się bardzo nieprofesjonaknie i 8 w chamski sposób zaczął mowic do taty że 8 tak może się skończyć stomia itp że niestety ale się nie pochamowalam i usłyszał parę zdań a jak chciał coś jeszcze powiedzieć to ucielam mówiąc że skończyłam z nim rozmawiac i jeśli będę miała jakieś pytania bądź watpliwosci to poszukam odpowiedzi u kogoś kompetentnego. Masakra jak tak można ludzi traktować. Ordynator jego zastępca i inne "szychy" na oddziale potrafią empatycznie kulturalnie porozmawiać z pacjentem a gówno w trakcie specjalizacji bedzie odgrywać operę.
Ehh bardzo zdolowal tatę swoimi słowami. Za tydzień musimy przyjechać do Krk na pierwszy zastrzyk 8 wtedy niby dowiemy się co dalej. Kiedy rezonans sprawdzający cxy się udało i cxy będą operować -
Ibishka, właśnie! Jak tata?
My spędziliśmy cztery godziny w szpitalu, ale wszystko dobrze. Ciężko się tam siedzi, bo co i rusz przewożą jakieś płaczące albo nieprzytomne dziecko korytarzem.
Co do nosidła - podobno tula jest fajniejsza dla większych dzieci, więc dla mojej drobnicy myślę o ll. Ale nie to z chusty, bo pisałyscie chyba, że źle trzyma. Póki co planuję "moje pierwsze"
DziewczynkaDwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
Ibishka bardzo mi przykro, że od razu nie będzie operacji... Ale jest jeszcze szansa, że lek zadziała i będą operować, więc nie tracimy nadziei i jeszcze mocniej trzymamy kciuki. Co do młodego lekarza to niestety często wyżej srają niż dupę mają, taka prawda
odpowiedniego stosunku do pacjentów lekarze też muszą się nauczyć, a nie tylko przekazywać suche informacje i popisy wiedzy
-
Ibishka masakra!!! Co za ludzie, az sie krew w mozgu gotuje!
Oby jak najlepiej tata zareagowal na lek!
Mi88 z tego co wszedzie pisza, to wszystkie nosidla LL sa szyte z tkanin, z ktorych robia chusty
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Ibishka trzymam kciuki za tatę. Jeżeli tato ma bóle to polecam zapisanie do opieki paliatywnej domowej.
Oby nie trzeba było korzystać, ale lepiej być zabezpieczonym w razie w.
Jeżowa możesz mi przypomnieć proszę jaki dokładnie masz model fotelika i z jakimi kosztami muszę się liczyć. Byłam właśnie w sklepie pooglądać i jest tego mnóstwo.
-
nick nieaktualny
-
KateKum my mamy Cybex Cloud Q, sam fotelik to koszt 700 zł, ale jeśli decydowałabyś się na bazę do niego to koszt kolejnych ok. 550 zł... Ale jak już się zdecydujesz na jakikolwiek fotelik i np. w 8 gwiazdkach Ci powiedzą, że pasuje do Twojego auta (bo to kluczowa kwestia), to bym intensywnie szukała gdzieś najtaniej. Nam akurat udało się kupić zestaw fotelik+baza za 1100 zł w Askocie na Zakrzowskiej, bo mieli wyprzedaż koloru czarnego, a przy zakupie jednocześnie bazy doliczyli jakieś tam ichsiejsze zniżki (o których nie mówią, ale tam w kompie coś pani poklikała i wyszło że za 1100 zł mogą puścić). W internecie taniej nie znalazłam, więc wzięliśmy.
Wiem że to tylko 150 zł różnicy od ceny oryginalnej, ale to zawsze trochę pieniędzy w kieszeni. Zwłaszcza jak na kilku różnych rzeczach takie stówki się zaoszczędzi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2019, 13:42
KateKum lubi tę wiadomość
-
Ibishka, przykro mi, że zabieg póki co nie jest możliwy, ale ważne że lekarze próbują sprawić aby można było go przeprowadzić. Wierzę, że tato jest w dobrych rękach. A Ty jesteś wspaniałą i bardzo silną kobietą. Bardzo dobrze, że zareagowałaś w momencie gdy ten młody lekarz mówił o samych negatywnych scenariuszach.
Widząc ile masz teraz na głowie, postaraj się nie zapominać o sobie, dbaj o siebie i swoje zdrowie abyś była pełna sił dla Gabi i dla taty. Mam nadzieję, że mąż Cię wspiera. Ściskam mocno! -
nick nieaktualnyKaczorka mój mąż też taki geniusz, ma jakiś radar na moją owulację i ciągle za mną wtedy łazi
a z jego "będę uważał" mamy Tosię, więcej się nie nabiore
co by nie było dacie sobie doskonale radę :*
Agatka jaka roześmiana
Mia uwielbiam Cię w wersji ubranej i bez spodenek także, choć stylówkę mama Ci świetną wybrała!
Minnie ja nie czekałam, bardzo szybko podjęliśmy próbę, ale wiem że to nie za dobrze
Ibishka bardzo mi przykro, że narazie operacja nie jest możliwa, ale myśl o tym, że tylko narazie! Leki muszą pomóc i operacja się odbędzie. Mocno w to wierzę. Brak słów na takich młodych lekarzy, ale zauważyłam że to częste nie tylko w tym kręgu. Młodzi prawnicy też czasem noszą głowę zbyt wysoko. Bardzo dobrze że zareagowałaś, jestem pełna podziwu dla Twojej siły i wsparcia jakim obdarzasz tatę. Taka córka to skarb.
Mój przedszkak wrócił z przedstawienia, byla zestresowana bo krótko chodzi do przedszkola ale dała radę i była bardzo dzielnanawet kolegę już ma (hihi tata się ucieszy). A babcia (w sumie to prababcia) była bardzo wzruszona. Wrzucam więc moją dumę w przebraniu pieska
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2019, 18:43
Yoselyn82, Jeżowa, summer86, blue00, olik321, Achia, sliweczka92, lamka, Patrycja20, Kaczorka, Aga9090, Minnie89, JustynaG, moniśka..., Bajkaaa, Emiilka, KateKum, mi88, KateHawke, Nadzieja22 lubią tę wiadomość
-
Ibishka bardzo mi przykro... Mam nadzieję, że ten lek sprawi, że jednak tato będzie mógł mieć operacje w niedługim czasie. Trzymam mocno kciuki
Co do nosidła to własnie też (chyba tutaj na forum) ktoś pisał, że te robione z chust gorzej trzymają i teraz jestem w kropce.. -
nick nieaktualny
-
Ibishka kurcze nie tak miało być, ale najważniejsze, że nie powiedzieli, że operacji nie bedzie, tylko operacja będzie jak lek zrobi swoje. Patrząc na to z boku to chyba lepiej.... Lek przede wszystkim zahamuje rozrost guza więc Twój tata przez okres oczekiwania będzie zabezpieczony a jesli jeszcze spowoduje jego ograniczenie to będa z tego same plusy. Co do zachowania młodego lekarza to jakas masakra. Nie wiem czy Wam pisałam, ale przy moim porodzie lekarz, który przyszedł do pomocy (mój miał dyzur ale wykonywał cc) na wezwanie położnej przyszedł zaglądnał i ponoć powiedział (na szczęscie tego nie słyszałam, kilka dni po porodzie emek mi to powiedział) cytuję "co tak słabo idzie". Wyobrażacie sobie powiedzieć coś takiego rodzącej kobiecie która od prawie godziny ma bóle parte i zero siły??? Lekarz młody, jak się potem okazało średnio lubiany przez personel szpitala, typowy karierowicz, raczej bez powołania, co prawda nie mnie to oceniac ale takie opinie słyszałam. Także mnie juz chyba nic nie zdziwi. na szczęście tego nie słyszałam, bo ja i tak byłam już na skraju wytrzymałości i psychicznej i fizycznej. Tylko moja kochana położna po każdym partym powtarzała "zaraz dzwonimy na noworodki, zeby przyszli ocenić dziecko".
Pilik pisała o kavce i sama miała jedno do testowania, nie wiem czy nie LL. Jak przeczyta to na pewno napisze co i jak
W temacie Pilik, doszły nam piękne sliniaki. Młody nie miał dziś nastroju na pozowanie, ale coś tam się udało uchwycić z Jego ulubionym smokiem od inhalatora
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/46e823be4800.jpg
Lewko bardzo dziękuje i poleca ciocię Pilik wszystkim forumowym koleżankom i kolegom!!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2019, 15:11
Kaczorka, blue00, Yoselyn82, sliweczka92, moniśka..., Patrycja20, Jeżowa, summer86, KateKum, KateHawke, Nadzieja22, malka, pilik lubią tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Tez mi sie wydaje, ze Pilik o tym pisala...
Ale moze chodzilo o nosidla typu wrap tai czy cos takiego, ze nie, bo wiem, ze pisala ze jest z LL zadowolona, a one sa raczej wszystkie nawet erginomiczne szyte z zakardowej dzianiny, z ktorej szyja tez chusty...
Lunka ale pieknota
Jak ja sie ciesze, ze za nami juz wszystkie szczepienia i kolejne dopiero po roczku...Luna1993 lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Tak odnosnie inhalatorow, to smoczki nie są polecane, bo dziecko zamiast wdychac lek, to go polyka. Pisała o tym mamapediatra.pl.
http://mamapediatra.pl/2018/09/20/mamapediatra-o-inhalatorach-mala-sciaga-dla-rodzicow/Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2019, 16:02
Luna1993, Aga9090 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny co polecicie na migrenę? Tak mnie dopadło, że zaraz będę wymiotować
Wzięłam tylko Apap
Na szczęście Oskar kochany, poszlismy spać razem i dziś jest grzeczny i kochany. Ale nic nie przeszło
Mąż ma dziś masaż i popołudniu też będę sama . Amol mogę tylko na stronie prawda?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2019, 16:22