Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Aga współczujęAga9090 wrote:Przepraszam, że się nie odniosę do postów... Byliśmy u lekarza i mamy skierowanie do szpitala.. Pakujemy się.
Lekarka podejrzewa zapalenie płuc ale musza zrobić przeswietlenie aby mieć pewność...
a miał jakies niepokojące objawy? mam nadzieję, ze to fałszywy alarm...
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Aga - kciuki za Borysa! Nie wiń siebie, zrobiłaś co uważałam za słuszne w tamtym momencie. Może to jednak nie będzie zapalenie płuc.
Ja się od Was dowiedziałam, że w ogóle potrzebuje inhalator...ale to na razie poczeka. Obecnie jestem na etapie wywożenia rzeczy z mieszkania na nowe
-
Aga mam nadzieje ze jednak to nie zapalenie pluc. Zdrówka dla was
Rucola jak Lewcio?
Kaczorka ale Aluska śliczna!
Achia ale śliczny Oscarek i jakie cudnr oczka! A jaki piękny Ciuszek
wszystkie dzieci cuuudowne, do zacalowania sama słodycz wczoraj była
Kaczorka lubi tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
nick nieaktualnyAga zdrówka dla Borysa !!
Kurcze powiem Wam że na wrześniowkach identyczna sytuacja. Chłopiec tylko pokaslywal żadnych objawów innych. Dopiero po kilku dniach dostał goracKi i na zdjęciu wyszło że zapalenie pluc. Skąd to się bierze u takich maluszków ? Też się denerwuje aż bo Ania też czasami kaszle. -
Juicy jak tam u ciebie, jak w pracy? Jak maluch?
IBisha przykro mi ze znów was tak potraktowano w szpitalu i poki co operacji nie będzie. Ale cieszę sie ze twój tata zakwalifikował się do leku, mam nadzieje ze ten lek pomoże i ze będzie nozna zrobic operacje!!. Dobrze ze się odezwałas do lekarza, oni myślą ze sa nie wiem kim, czasem trzeba sie odezwać jak sid pewne rzeczy slyszy bo inaczej zawsze tak będzie. Moja teściowa zrobiłby taką jazdę gdyby takie rzeczy usłyszała od lekarza że by zaraz cały szpital wiedział o co chodzi i o jakim lekarzu mowa..zero współczucia, empatii itp. Polowa nie powinna pracować w szpitalu albo powinna pierw sie nauczyć podejście do pacjenta.!! Trzymajcie sie!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2019, 09:53
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Dzień dobry ! Ciężko Was nadrobić
Aga kciuki za zdrówko Borysa !
Summer dziękuje że pytasz my postanowiliśmy zostać jeszcze u rodziców najpierw mieliśmy do środy później do dzisiaj a dziś zdecydowaliśmy, że do poniedziałku wiec czuje się ok mam sporo czasu dla Oliviera i tez dla siebie nawet idę dziś na paznokcie
Całuje Was :*
Rucola, summer86, Bajkaaa, KateHawke, mi88, Jeżowa, blue00 lubią tę wiadomość
Olivierek 27.01.2015🥰❤
-
Dziewczyny dziękuję że pytacie, Summer, Yos u Lewka dalej coś charczy ale jest zdecydowana poprawa. Nie ukrywam że mocno sie zestresowałam po poście Agi. Mam nadzieję, ze stan Boryska nie będzie tak poważny jak wstępnie ustaliła lekarka...
Emi bardzo mi przykro napiszę jakby to powiedziala moja mama "tacy starzy a tacy głupi" a na głupotę nie ma lekarstwa. Chrońcie Emi a mam nadzieję, że rodzice się w końcu opamiętają.
Co do szczepień NFZ to Śliweczka u Was dawali po 2 wkłucia w jedno udo? Bo czytałam o takim schemacie ale tu inne Dziewczyny pisały, ze przełozono szczepienie, bo rana po wcześniejszych szczepieniach na raczce nie jest zagojona... także i tak ciężko wymierzyc jak dają w poszczególnych przychodniach, ale z tego co się orientowałam to do końca 1rż wszystkie wkłucia powinny być w udo i wtedy Achia wystarczy nakleić po jednym plasterku na każde udo, mniej więcej w połowie długości na stronie przednio-bocznej
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Yos, jak Ty się czujesz? u Ciebie to już tuż tuż i będziesz tulić Michałka Planujesz poród SN czy CC?
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
Rucola, z raną na rączce to chodziło pewnie o odczyn po szczepieniu przeciwko grużlicy, które podawane jest w szpitalu. Jeśli jest duże i ropne to czasem z tego powodu pediatrzy przesuwają kolejne szczepienia.
Rucola lubi tę wiadomość
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
nick nieaktualnyKarma- współczuję sytuacji z rodzicami
Ale może z biegiem czasu jednak relacja się poprawi?
Sliweczka- a wt używaliście tych plastrów?
Rucola- jak nas zakwalifikują do szczepienia to dam znać jak to u nas wygląda...
Patrycja- super że czujesz się lepiej. Jak jest Wam dobrze u rodziców to siedźcie tam ile możecie
Patrycja20 lubi tę wiadomość
-
ale to dlatego ze nie mogę się wkłuć w raczkę? bo tak to odebrałam jak Dziewczyny pisały? czy z powodu samego faktu że jest "brzydkie"? Już kilka razy się nad tym zastanawiałam :psummer86 wrote:Rucola, z raną na rączce to chodziło pewnie o odczyn po szczepieniu przeciwko grużlicy, które podawane jest w szpitalu. Jeśli jest duże i ropne to czasem z tego powodu pediatrzy przesuwają kolejne szczepienia.#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
nick nieaktualny
-
U takich maluchów szybko katar rzuca się na oskrzela i płuca, bo wszystko jest jeszcze niedojrzałe, maleńkie. Dziecko tylko leży, więc wydzielina spływa gardłem. Im dziecko starsze, tym mniejsze ryzyko, że z kataru coś się rozwinie.
Dlatego też najczęściej nie są to wirusowe czy bakteryjne zakażenia a obturacyjne, czyli wynikające z budowy organów.
Achia - my mamy szczepienia z NFZ. Pierwsze 3 wizyty były po 4 ukłucia (w tym pneumokoki). Ala była dziobana i w rączki i w nóżki.
Nie używałam plasterków, jakoś dałyśmy radę. Niestety (z tego co mówiła lekarka) każdy kolejny z tych 4 zastrzyków jest boleśniejszy.
Nie mieliśmy żadnych niepożądanych objawów później. Może początkowo młoda była bardziej senna. Ale żadnej gorączki czy nieutulonego płaczu nie było.Alicja
Oleńka
-
Kaczorka, Aluska piekna!
Aga trzymajcie sie tam! Trzymam kciuki!
Za nami piekna noc od 21 do 9 rano z dwiema pobudkami
Rucola, Luna1993, Kaczorka lubią tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualnySummer bardzo dziękujemy ;* ja do pracy idę od października więc 4 miesiące po Tobie. Zdecydowaliście odnośnie żłobka lub niani?
Kaczorka po prostu tulę i życzę pozytywu w cyklu, który będzie dla Ciebie odpowiedni :* Alusia przecudowna, brawo dla mamy fotografa że udało się zrobić zdjęcie
Aga oby jednak w szpitalu wykluczyli zapalenie płuc trzymam za Was kciuki i informuj nas o sytuacji :*
Karma mam nadzieję że Debridat pomoże tak jak u nas
Ja właśnie czekam w poradni i strasznie się boje co z tym cięciem w pępku bo nie wygląda to za ciekawie jestem 20 w kolejce. Później odbieram wyniki badania histopatologicznego, więc bardzo proszę o pół kciuka żeby żadnego cholerstwa tam nie było bo lekarz kiedyś na ip straszył, że tak częste kolki mogą o tym świadczyć.
A tu wrzucam moją 4 miesięczną córeczkę Zuzia kończy 4 miesiące, a Tosia w czerwcu 4 latka.
]
(Jakby któraś z Was zauważyła to to samo body w którym wyszła ze szpitala
) porównanie:
]Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2019, 20:14
Achia, Nadzieja22, Bajkaaa, Yoselyn82, Kaczorka, Madzik34, Jeżowa, JustynaG, blue00, Anna Stesia, moniśka..., Cccierpliwa, KateHawke, Patrycja20, sliweczka92, pilik lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo my będziemy mieli 3 wkłucia bo te pneumokoki chcemy osobno. Te plasterki kupiłam na ten pierwszy raz- może Bardziej dla mnie żebym wiedziała, że pomogłam mu jakoś ulżyć. Dobrze że mąż idzie z nami :pKaczorka wrote:U takich maluchów szybko katar rzuca się na oskrzela i płuca, bo wszystko jest jeszcze niedojrzałe, maleńkie. Dziecko tylko leży, więc wydzielina spływa gardłem. Im dziecko starsze, tym mniejsze ryzyko, że z kataru coś się rozwinie.
Dlatego też najczęściej nie są to wirusowe czy bakteryjne zakażenia a obturacyjne, czyli wynikające z budowy organów.
Achia - my mamy szczepienia z NFZ. Pierwsze 3 wizyty były po 4 ukłucia (w tym pneumokoki). Ala była dziobana i w rączki i w nóżki.
Nie używałam plasterków, jakoś dałyśmy radę. Niestety (z tego co mówiła lekarka) każdy kolejny z tych 4 zastrzyków jest boleśniejszy.
Nie mieliśmy żadnych niepożądanych objawów później. Może początkowo młoda była bardziej senna. Ale żadnej gorączki czy nieutulonego płaczu nie było.
No ale on tego pamiętać nie będzie, a to dla jego zdrowia
I tak mamy 1 dziecko.a moja koleżanka od bliźniaczek ? Wszystko razy 2=8( też mają te z NFZ). Ale to jej kolejne dziecko i mówi że poszlo łatwiej niż z pierwszą córką
i podobnie jak u Ciebie zadnych objawóww nie zauważyła u dzieci później
Luna- kciuki!! Fajne te zdjęcia. Widać jak na dłoni rozwój Malucha
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2019, 10:38
Luna1993 lubi tę wiadomość
-
Witajcie Czuję, że ogarnęłam większość rzeczy i od razu lepiej się czuję z tą myślą.
Teraz będę już na bieżąco, mimo że najbliższe kilka dni mam trochę zaplanowane w wyjazdy. Zaraz lecę na przegląd auta i ogarnąć ubezpieczenie.
Kaczorka świetna Aluśka
Aga dużo zdrówka dla Borysa i oby to nie było zapalenie płuc.
Luna, oczywiście, że trzymamy kciuki! Zuza słodka
Luna1993, Kaczorka lubią tę wiadomość
21.06 hcg 14,3, 23.06 hcg 92,07, 25.06 hcg 307, 27.06 hcg 803
♡♡♡
MTHFR 677 homo; niedoczynność tarczycy, ANA+++, NK 17%, kiepskie cytokiny
W drodze do macierzyństwa od 05.2017 -
Achia, takiemu maluchowi wolno przylepic tylko 1 plasterek. U nas zresztą emla nie wypaliła, bo Łuśka dostała na nią uczulenia
a właściwie to na ten klej dookoła samego znieczulacza. Także lepiej zacząć od 1 plastra. Te pierwsze szczepionki nie są bolesne, więc daj plaster tam gdzie wbiją pneumokoki.
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
