Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Lunaris, niestety nie wiemy co u Yos. Nie odzywała się już jakiś czas...
-
Lunaris kiedy ostatnio Yos pisała, to jeszcze była w dwupaku, a wczoraj ją wywoływałam, ale nic nie odpisała. Ale polubowuje (?) posty
Zgadnijcie kogo babcia rozpieściła nosząc non stop na rękach i teraz chusta to moja jedyna nadzieja?
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/7d116135feec.jpg
Zapomniałam obciąć zdjęcie z boku, żeby schować mini burdelWiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2019, 09:55
Lunaris, KateKum, Patrycja20, Lena21, sliweczka92, malka, blue00, Kaczorka, Aga9090, KateHawke, Anna Stesia, emi2016, nowa na dzielni, Nadzieja22, pilik, Rucola, moniśka..., Lusesita, Luna1993 lubią tę wiadomość
-
Fozzie a może po prostu rozpuszczone włosy, bez udziwnień? Chociaż przy malutkiej może to być niewygodne.
Patrycja grzywka zmienia bardzo dużo, także czekam z niecierpliowoscia na foty.
Lunka kwiecień podobno ma być cieplutki, także może to być dobry miesiąc na chrzciny.
A tak odnośnie chrzcin, bo jakoś żywy ten temat ostatnio. Kogo zaprasza się na chrzciny? W jakim wieku dziecka najlepiej je robić?
Bo wokół ostatnio dużo tego i każdy mówi coś innego.Patrycja20, Luna1993 lubią tę wiadomość
-
Dzięki za info
YOS mam nadzieję że dobrze się masz i po prostu męczy Cię to czekanie na finisz.... albo nie masz czasu bo jesteś zapatrzona w maleństwoBuziaki!
Jeżowa śliczną chustę sobie sprawiłaśmuszę i ja pomyśleć o tkanej. Elastyczna przy większej wadze się naciąga i nie wiem czy dobrze w niej dziecko leży. Dziś idziemy na szczepienie- już się boję co pokaże waga u pediatry! Ręce mi odpadają -serio uważam że Staszek mógłby z kilo mniej ważyć...
-
Kate, moja siostra robiła chrzciny jak Hesia miała pół roku, dużo " zabawy" z tym miała. Stachu miał 3 mce i spał ciągle grzecznie w wózku (nawet w restauracji), więc ja teraz teraz chciałam szybki żeby mnie ominęło absiebujace dziecko, Klara będzie miała 2 miesiące. Wiadomo, dużo zależy od egzemplarza na jaki się trafi!
A rozpuszczone włosy nie wchodzą w grę, obawiam się za bardzo zabrudzenia np kupąa jak się ma dziecię ba rękach, to na buzię lecą nieprzyjemnie!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2019, 10:06
KateKum lubi tę wiadomość
-
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c00e1b61a205.jpg
Tylko na szybko wrzucam zdjęcie sukienkiLena21, KateKum, StaraczkaNika, summer86, Aga9090, KateHawke, sliweczka92, Anna Stesia, Achia, Karma88, Nadzieja22, pilik, Rucola, Lusesita, Luna1993 lubią tę wiadomość
-
Z serii #rozmowywłóżku z synem (wczoraj, coś po 20) :
-mamo, Kalina miała w przedszkolu dzisiaj smoczka!
-no co Ty? Taka duża i smoka doi?!
-no tak, taka duża dziewczyna!
-Staszek, to powiedz jej jutro "Kalina, rzuć tego smoczka i chodź się całować"
-no co Ty mamo, ja jutro jestem zajęty. Będę z Czarkiem jeździł dupą po dywanie!Lunaris, Lena21, Patrycja20, Jeżowa, malka, summer86, blue00, sliweczka92, Anna Stesia, Achia, JustynaG, Karma88, Nadzieja22, pilik, Rucola, emi2016, Lusesita, Lucia88, Barbarka1984 lubią tę wiadomość
-
Fozzie
uśmiałam się jak ostatnio na Lego Przygoda 2:
"-Dlaczego deszcz siedzi w więzieniu?
-Bo napadał."
Dziewczyny czy któraś z Was ścinała włosy po porodzie z długich na krótkie?
Mam ochotę ale mi szkoda. Nie mam czasu pielęgnować, czesać, młody już mnie ciągnie za nie na potęgę, wyrywa. Korci mnie żeby je uchlastać przy uszach...Jeżowa, summer86, emi2016, Lusesita lubią tę wiadomość
-
Kate my robiliśmy chrzciny jak Franio miał 3 miesięce, sporą część imprezy przespał i ogólnie było ok, na imprezie mieliśmy 13 osób (moi rodzice, rodzeństwo, teściowie i para najbliższych przyjaciół - też byliśmy u ich dzieciaków)
Yos może już się tulicie i nie masz czasu do nas zajrzeć -KateKum lubi tę wiadomość
-
Fozzie tak myślałam z tymi włosami, ze może być niebezpiecznie
Lunaris ja uwielbiam długie włosy. Także na pewno ich nie zetnę, no chyba, że będzie mus. Może inne uczesanie, nie wiem jaką masz teraz dokładnie długość, ale mam wrażenie, że krótkie włosy są bardziej absorbujące.
Zawsze może być kucyk z warkoczem, albo kok w górze.Rucola lubi tę wiadomość
-
Lunaris wrote:Fozzie
uśmiałam się jak ostatnio na Lego Przygoda 2:
"-Dlaczego deszcz siedzi w więzieniu?
-Bo napadał."
Dziewczyny czy któraś z Was ścinała włosy po porodzie z długich na krótkie?
Mam ochotę ale mi szkoda. Nie mam czasu pielęgnować, czesać, młody już mnie ciągnie za nie na potęgę, wyrywa. Korci mnie żeby je uchlastać przy uszach...Lunaris lubi tę wiadomość
-
Lunaris ja zazwyczaj mam włosy do ucha, ale w ciąży zaczęłam zapuszczać właśnie z tego powodu, żeby spinać na szybko przy dziecku. Kusi mnie teraz strasznie, żeby obciąć, ale wtedy będzie mnie ciągnąć cały czas za włosy, teraz to robi tylko jak jej się dostanie w łapkę jakiś niesforny kosmyk, który uciekł z gumki
Agatko pięknie wyglądasz w chuście
Klara jest cudowna
Alusia jak zwykle czaruje, to co zdjęcia poruszone, widać że nie usiedzi na tyłku
Kaczorka, Jeżowa, Fozzie Bear, Rucola lubią tę wiadomość
-
My ze chrzcinami czekamy aż sprawa zdrowia taty się wyjaśni... Może w wakacje się uda, więc Agatka będzie miała 9-10 miesięcy. Najpierw byliśmy na "nie" ze chrzcinami, ale zmieniłam zdanie i przekonałam męża. Myślę, że zrobimy je w domu u nas. Nagotuję gar rosołu, zrobię jakieś jednogarnkowe drugie danie, upiekę babeczki i tyle. Jestem całkowicie przeciwko alkoholowi na takich uroczystościach (nie chcę nikogo urazić, to tylko moje zdanie), więc do tego woda, soki, kawa, herbata. A u nas nawet jak liczyć tylko najbliższą rodzinę (rodzice, teściowie, dziadkowie z obu stron,rodzeństwo) to już wychodzi 20 osób, więc restauracja kosztowałaby nas tyle co przyjęcie weselne... Nie to, że żałuję kasy na Agatkę, ale po prostu wolałabym spędzić ten dzień w domu
Lunaris szczerze polecam chustę tkaną, zupełnie inny komfort noszenia cięższego dzieckajakbyś dłużej nie mogła znaleźć jakiejś fajnej używanej to mogłabym Ci odsprzedać moją (w bardzo korzystnej cenie rzecz jasna), tylko potrzebowałabym sama też mniej więcej w tym czasie poszukać jakiejś innej
A właśnie - Kaczorka, Twoja córeczka jest piękna. Klara też zachwycaWiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2019, 10:30
Kaczorka lubi tę wiadomość
-
Nika dokładnie to miałam na myśli!
Obcięłam boba jak Franek miał 2 lata i żałowałam że tak długo zwlekałam. Co prawda miałam wtedy dłuższe ale teraz też mi jakoś szkoda. Tylko jak pomyślę o tym gorącym lecie... kusi mnie bobteraz mam takie:
[
Jeżowa dzięki! Popatrzę co tu mamusie na miejscu sprzedają a jak nic nie znajdę fajnego to się odezwęWiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2019, 20:40
Patrycja20, nowa na dzielni, Nadzieja22, KateKum, Lena21, Lusesita, Luna1993 lubią tę wiadomość
-
Ja ścięłam włosy jakoś tak 2.5 miesiąca po porodzie. Na długość do ramion, żeby móc robić kitkę.
Bardziej to było dla mojego komfortu, bo po ciąży zrobiło mi się mega siano i tylko się plątały.
Chrzciny robiliśmy, gdy Aluśka miała 8 miesięcy. Też przespała większość imprezy :p
Gośćmi byli nasi rodzice i część rodzeństwa - łącznie z naszą trójką 10 osób.
I podobnie jak u Jeżowej - nie było u nas alkoholu
Kate - skąd masz doniesienia o ciepłym kwietniu? Może maj też się tak zapowiada? -
nick nieaktualnyHej kochane
Jeżowa kciuki za tatę!
Yos?? Czy ty już tulisz malucha?
My chrzcimy gdzieś na wiosnę. I nigdy na takich imprezach nie ma u nas alkoholu, na komuni też nie było. Bo to święto dziecka
Lunaris ja mam długie prawie do pasa i spinam w kok lub kucyk. Nie lubię krótkich. Raz miałam takie prawie do ramion i to była masakra, bo ani spiąć ani nic, a dzieci lubią ciągnąć za włosy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2019, 10:54
Lunaris lubi tę wiadomość
-
Właśnie powiem wam że nie mogę się doczekać aż będę mogła normalnie chodzić w rozpuszczonych włosach
też mnie korci ściąć ale to mija się z celem bo takie włosy na Boba musiałabym prostowac codziennie a nie mam czasu na to także pewnie za rok zetne.
My robiliśmy chrzest Zosi gdy miała 4 miesiące i spała i do zdjęć pozowala tylko mało jadła nie umiała się skupić ale tak jak piszecie każde dziecko jest inne.
A tak z innej beczki to kupiłam letnia czapkę Zosi w pepco haha i nie ukrywam że fajne rzeczy widziałam ale żal trochę kasy skoro ma tyle ciuchów na teraz -
Dzięki dziewczyny, chodzę cały czas potargana
zawijam je w warkocz i kok z warkocza jeszcze bo mnie denerwuje jak dynda. Szkoda mi ich że nie mogę rozpuścić a z drugiej strony nadają się do totalnej regeneracji. W lecie jest w nich mega gorąco... dylematy! jak by innych problemów nie było
Może po prostu mam ochotę urwać się do fryzjera ?poczekam jeszcze aż będę miała większego nerwa
Tymczasem uciekamy na szczepienie (i ważenie brrr)!
Miłego dnia , mam nadzieję że dam radę nadrobić Was wieczorem!