Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Kate i Lusesita dziękuję, że się odnioslyscie do mojego problemu. Wczoraj miałam słabszy dzień i trochę przeplakalam. Dzisiaj mam te wizytę.
Jezowa współczuję sytuacji na uczelni, bardzo nieładnie postąpili.
Nadzieja urodziła, to ja trochę znikam. Będę oczywiście zaglądać od czasu do czasu, ale rzadziej będę pisać, choć i tak nie byłam tu tą najaktywniejszą. Powodzenia nowozaciazonym :*Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
nick nieaktualny
-
Nadzieja gratuluję! Śliczny synuś
Agulineczka daj znać kochana, co Ci gin powiedział.
Jeżowa przykro mi, że Cię spotkała taka sytuacja. Chamstwo straszne. Któraś z dziewczyn dobrze napisała, broń się prawda.
Moniska mam nadzieję że jeszcze wszystko się ułoży.
Pilik miałam to pisać wczoraj i za każdym razem mi umykało. Ninka cudna Ma rozbrajajàcy uśmiech.
Kurczę a i mnie kiepska noc. Wczoraj trochę walczyłam z Domi, żeby zasnęła. Później w nocy ciągle cyc. Ech, mam nadzieję że pospi jeszcze trochę.
Nadzieja22 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyI my się witamy nie spiąc od 5.20.. a na 8 mamy fizjoterapeutę nie wiem jak Ania da radę bo będzie pewnie śpiąca
pobudek sporo ale cóż.
Nadzieja przeogromne gratulacje ! Byłaś mega dzielna. Synek prześliczny. Zdrówka dla Was obojga !
Nadzieja22 lubi tę wiadomość
-
Nadzieja- gratulacje! Mam nadzieję, że udało się odespać i teraz będziesz się w pełni cieszyć chwilami we dwoje!
Nadzieja22 lubi tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Dzień dobry Dziewczyny!!!
Nadzieja ogromne gratulacje!!! Mikołaj cudowny!!! Taki okrąglutki na buzi
Veritaserum może nie będzie tak źle, oby....
Ja dziś miałam "ciekawą " noc. Pi pierwsze karmiliśmy się w poprzek, nie chciałam brać Lewka do siebie do łóżka, bo wiedziałam że zostanie i znów będzie będzie ciasno na łóżku więc nakariłam go w poprzek, głowy i ciała mieliśmy na łóżeczku a nogi na łóżku i ja n emki po karmieniu wróciłam na swoje miejsce a Mały zasnął tak jak jadł. Po jakimś czasie obudziłam się i patrzę - Mały śpi na brzuchu. Odruchowo szarpnęłam Nim przerażona ale szybko zareagował płaczem... Już nie wiem jak to robić żeby było dobrze....
Nadzieja22 lubi tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Nadzieja - Gratuluję ! Odpoczywaj i ciesz się synkiem
Agulineczka - trzymam kciuki za wizytę i mam nadzieję że pomoże !
Mi - wspolczuję takich wiadomości i wizyty, trzymam kciuki żeby wyniki się poprawiły ! Musi być dobrze !
Rucola - Łucja śpi na brzuchu od dłuższego czasu... Zaczelo się ok 7 miesiaca. Ja tez na poczatku się bałam ale widac jednak ma cos po matce - dla mnie też jest to najwygodniejsza pozycja,gorzej teraz w ciąży. .. Na poczatku zasypiala na żółwika ,zabawnie to wygląda Choc mówie - na poczatku nie bylo mi do śmiechu. .. Ale ile razy jej nie przeloze i tak zawsze konczy na brzuchu...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2019, 07:01
Nadzieja22 lubi tę wiadomość
-
Nadzieja gratulacje ! Mikołaj cudowny
Nadzieja22 lubi tę wiadomość
* Starania od stycznia 2014 * 5 Anioków w niebie
*Listopad 2018 - laparoskopia - udrożnione oba jajowody
*PAI-1 G4 homo,On: OligoAsthenoTeratozoospermia, Mofrologia 0%, Fragmentacja 48,15%, ROS 3,26 -
nick nieaktualny
-
U nas też dzisiaj wczesna pobudka, ale że chyba jadę na adrenalinie wkur*ienia to nawet nie czuję zmęczenia... Ale Agatka teraz już drzemie, zobaczymy jak długo, a raczej - jak krótko
Nadzieja mam nadzieję (hihi), że odespałaś trudy porodu i że szybko dojdziesz do siebie po operacji. Pamiętaj, że masz prawo prosić o naprawdę dużo środków przeciwbólowych, bo musisz mieć siłę zajmować się swoim Maleństwem powodzenia w nowej roli, nie mam żadnych wątpliwości, że będziesz super mamą!
Rucola chciałam się jeszcze odnieść do Twojej kwestii spania, bo wcześniej Cię źle zrozumiałam. Nam Agata też śpi najlepiej pomiędzy nami - ale co ciekawe tak jest tylko w nocy. Gdy kładziemy Ją do snu koło 19, to zdecydowanie lepiej i bardziej głęboko śpi w swoim łóżeczku niż na naszym łóżku. Ale jak tylko poczuje mnie gdy kładę się spać, to niemal natychmiast się budzi, muszę ją karmić, no i wtedy próba odłożenia do łóżeczka w najlepszym wypadku kończy się Jej krótką drzemką tam i kolejnym karmieniem i odłożeniem już z nami do łóżka, żebyśmy mogli trochę pospać... Nie mam więc żadnej złotej rady, jedyne co to wysyłam fluidy wsparcia i bardzo niedługo będę w Twojej sytuacji, bo za dwa tygodnie, po powrocie od rodziców definitywnie przenosimy Agatkę do łóżeczka - trudno, będzie ciężej i na pewno będę bardziej niewyspana przez pewien czas, ale chciałabym, żeby się nauczyła jednak łóżeczka - tym bardziej, że przecież w ciągu dnia i wieczorem i tak ładnie w nim śpi... Ja wiem, że obecnie się głosi, że dziecka się tak łatwo nie da przyzwyczaić do czegoś, ale te małe skubańce są sprytniejsze niż nam się wydaję, ja mam ogromny szacunek dla tego małego mózgu, który codziennie wykonuje zdecydowanie trudniejszą pracę niż mój "dorosły" mózg. Ale skoro można było "przyzwyczaić" Ją do spania z nami to można ją przyzwyczaić do spania w łóżeczku. Nie żadnymi drastycznymi metodami rzecz, tylko po prostu konsekwencją - która z pewnością będzie u nas zachwiana nie raz, nie dwa że względu na zmęczenie... I to wszystko na pewno brzmi lepiej w planach niż kiedykolwiek będzie miało miejsce w rzeczywistości
no i inna sprawa jeszcze, że ja uwielbiam z Nią spać! Ale równie bardzo lubię przytulić się do męża w nocy, a że większość dnia i tak kręci się wokół córeczki to chociaż noce mógłyby być czasem naszej bliskości... A pomysł z kupnem cieplejszej kołderki może okazać się strzałem w dziesiątkę, a nóż widelec właśnie to stanowi problem - no bo jednak pomiędzy mamą i tatą jest zdecydowanie cieplej niż w samotnym łóżeczku!
Edit: widzę, że napisałaś w międzyczasie, mój poranny mózg wyobrażał sobie dziwne rzeczy, gdy napisałaś, że spaliście w poprzek
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2019, 07:11
Rucola, Nadzieja22 lubią tę wiadomość
👧córeczka 2018
👦synek 2020
-
nick nieaktualnyJa od dwóch nocy śpię bez Synka w łóżku.No prawie,bo od trzeciej w nocy ląduje u nas .Nie powiem,jest to męczące,ale dojrzał już do samodzielnego zasypiania w łóżeczku.Niestety w środku nocy muszę go smarować kremem przez AZS,bo tak go swędzi.Plus jest taki,że chodzi na noc spać już po 18-tej,a co najważniejsze sam zasypia.Dziś mamy alergologa,może w końcu pomoże.
Lunaris, Rucola, Aga9090 lubią tę wiadomość
-
Nadzieja - gratuluję cudny Mikołaj jak odpoczniesz chwilkę to napisz więcej - waga i wzrost, to do listy Was dopiszę
Mi88 - mam nadzieję, że te płytki "spadną" i nie będzie potrzebna żadna biopsja szpiku. A co w ogóle oznacza zbyt wysoki poziom płytek?
Ja jadę już do labu. Brzuch jakiś spięty, ale na papierze czysto.
Justyna - oczywiście przy okazji innych badań zrobię też poziom bety :p z ciekawości
A dziś z okazji naszego święta życzę Wam jak najmniej problemów z dziećmi, ich tatusiami i jak najwięcej szczęśliwych chwil
Achia, Lusesita, Nadzieja22 lubią tę wiadomość
Alicja
Oleńka
-
Dzień dobry ! Moje kochane wszystkiego najpiękniejszego z okazji naszego święta ! Samych wspaniałości i aby uśmiech nigdy nie schodził z twarzy ! :*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2019, 07:14
Lunaris lubi tę wiadomość
Olivierek 27.01.2015🥰❤
-
Nadzieja, dzielna mamo,gratuluję Ci tak pięknego synka Powodzenia w laktacji!
Agulineczka, będziemy kciukać, żeby to była infekcja! Lepsze to niż opadanie macicy, chociaż i na to pomoże dobry urofizjoterapeuta.
A moje dziecko obudziło się i NIE CHCE jeść. Jestem w pozytywnym szoku!
JustynaG, Nadzieja22 lubią tę wiadomość
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
Ej, kobiety, dzisiaj nasze święto!!!
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO moje dzielne mamy i przyszłe mamy! Wszystkie jesteśmy wspaniałe i wyjątkowe, codziennie odwalamy kawał solidnej roboty i niech wszyscy, którzy uważają inaczej pocałują się w nos!
Kobiety są po prostu zajebiste! Buziakiii dla Was kobietki :*
Kaczorka kciuki za wyniki i oczywiście czekamy na betę!Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2019, 07:16
Achia, Lunaris, Lusesita, emi2016, Kaczorka, Patrycja20, Rucola lubią tę wiadomość
👧córeczka 2018
👦synek 2020
-
Część dziewczyny, ja dziś troszkę w stresie bo mamy pierwszą dawkę bexsero. Mam nadzieję, że Aneczka dobrze to zniesie.
W nocy była dziś niespokojna, pojękiwała.
Rucola, może Lewko nie potrafi się obracać ale głowę bez problemu przekłada więc powinien sobie radzić.
Rucola lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKaczorka- to kciuki za dobre wyniki! Kiedy mogą być?:p
Wszystkiego dobrego i ja życzę NAM z okazji tego święta! I nie będę oryginalna, ale życzę nam przede wszystkim zdrowia!! Jak jest zdrowie to można wszystko zrobić i ze wszystkim sobie poradzić.
No i żeby dzisiaj panowie nas rozpieszczali! Czy to nasi osobiści, czy np w sklepie jakiś wpuścił nas przed siebie w kolejce do kasy,czy przepuścił w drzwiach
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2019, 07:21
Lunaris, Lusesita, Patrycja20, Kaczorka, Rucola lubią tę wiadomość
