Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
O tej próchnicy spowodowanej kp to bzdury!
Niczego nie ograniczajcie!
Poczytajcie to:
" są na temat metaanalizy i stanowiska ze karmienie piersią nie jest indywidualnym czynnikiem ryzyka próchnicy - naprawdę odsyłam do CNoL czy do stanowisk np WHO. Natomiast ja wiem że możesz mieć takie dzieci w swoim gabinecie (bo zwykle jak dzieci maja problemy z zębami to właśnie pojawiają się u dentysty) ale to nie może być podstawa do rekomendowania wszystkim jak leci tego jak karmić piersią szczególnie, że zalecenia krajowe i międzynarodowe są takie ze karmienie powinno być kontynuowane przynajmniej do drugiego roku życia także i w nocy. I nocne karmienie piersią tez nie jest indywidualnym czynnikiem ryzyka próchnicy - tutaj musza zajść czynniki towarzyszące - nie mycie zębów, mycie zębów pasta bez fluoru, brak kontroli stomatologicznych, picie słodzonych napoi, nie mycie zębów przed snem, picie mleka z butelki, próchnica można się zarazić... więc rekomendacja w kierunku prewencji próchnicy powinna przede wszystkim te czynniki iwzgedniac i odstawianie nocne nie do końca jest w jej sferze. Próchnica butelkowa nazywa sie tak bo jest butelkowa i dlatego że mechanizm pobierania pokarmu matki a mechanizm pobierania mleka z butelki jest inny. I nikt nir pisze ze mleko mamy to szczepionka na wszystko, myśle że niepotrzebnie szukasz podtekstu w tym co pisze."
" są ludzie na których wiedzy można się oprzeć np. Centrum Nauki o Laktacji gdzie są ludzie którzy znają się akurat na karmieniu piersią i tez współpracują ze stomatologami, WHO (które nota bene do Fundacji Promocji KP napisalo w tej sprawie i odpowiedział nam nie nikt-jak-ja tylko osoba ze stopniem naukowym która się tym zajmuje) są takie osoby zajmujące się tematem jak stomatolodzy np @stomatologiabezprzemocy itd. I na szczęście są dentyści którzy nie zalecają nierealnych działań jak „nie karmienie dziecka w nocy w pierwszym roku życia”."
Powycinałam komentarze, ale zainteresowane niech sobie wejdą na insta zdrowa buzia - tam był post ostatnio na ten temat. Autorka mówi właśnie o próchnicy, ale w komentarzach sporo jest też wiedzy na temat, że właśnie wcale niekoniecznie ma to wpływ.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2019, 15:25
mi88, Anna Stesia, Jadranka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny!
Resecik widok uroczy czekamy teraz z niecierpliwoscią na bijace serduszko.
Maz przeziebiony a ja oczywiście od niego złapałam.
Czuje sie fatalnie, ale podczytuje.
Przed Nami wizyta szczepienna, ogarnia mnie niepokoj. Dziewczyny jakimi szczepiliscie. Szczepionkami 6w1 czy 5w1. Wiem że temat wałkowany 1000 razy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2019, 15:41
reset lubi tę wiadomość
-
JustynaG wrote:Mi, z ciekawości sprawdziłam cenę tego pakietu. 4500zł - wydaje mi się, że szczepiąc na NFZ + płatne wyjdzie taniej i do tego jeszcze jakby nie patrzeć rozłożone na raty.
Kupując to samo w aptece internetowej (+2 dodatkowe Nimenrixy), nie szczepiąc niczym na NFZ, wychodziło około 2900. Znaleźliśmy stacjonarnie aptekę, w której jest jeszcze taniej.
Tak więc kompletnie się nie kalkulowało.
Dziewczynka Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
Admiralka, mam do Ciebie pytanie-prośbę , czy mogłabyś zaakceptować zaproszenie bo chciałam napisać na priv?Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
Mój Hub pije mleko w nocy w zawrotnych ilościach. Od miesięcy próbuję przejść na wodę, ale on się nie daje oszukać. Wieczorami je na kolację kaszę i przed snem wypija podwójną porcję mleka, a i tak w nocy pije jeszcze 3 butle po 130 ml.
Jak mi ktoś powie jak oduczyć dziecko pić mleko i będzie to skuteczna rada to stawiam pomnik.Anna Stesia, JustynaG, Jeżowa, Lunaris lubią tę wiadomość
-
No właśnie. Znam podejście prolaktacyjne, ale próbowałam zrozumieć zalecenia drugiej strony. Oczywiście niekarmienie w nocy odpada, maluch sie zgłasza to znaczy, że potrzebuje. Ale wiecie, sama mam za sobą różne historie stomatologiczne, obsesyjnie dbam o zęby i chyba trochę te schizy przenoszę na synka. Jakby miał prochnice przeze mnie to miałabym ogromne wyrzuty sumienia.
-
Izape_91 wrote:Admiralka, mam do Ciebie pytanie-prośbę , czy mogłabyś zaakceptować zaproszenie bo chciałam napisać na priv?
Już akceptuje, praktycznie tam nie zaglądam, więc dobrze że piszesz
My szczepimy na nfz.-Mamunia-, sliweczka92 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
-Mamunia- wrote:
Przed Nami wizyta szczepienna, ogarnia mnie niepokoj. Dziewczyny jakimi szczepiliscie. Szczepionkami 6w1 czy 5w1. Wiem że temat wałkowany 1000 razy.
6w1 Infarix Hexa, ale teraz wzięłabym Hexacime, a jakby było dostępne 5w1 to 5w1 (u nas był problem z dostępnością).
Płatne pneumokoki (Prevenar).
Rotawirusy (Rotarix 2 dawkowy, jest jeszcze Rotateq 3-dawkowy).
Edit: Bexsero mamy w planach na kwiecień.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2019, 17:38
-Mamunia- lubi tę wiadomość
-
Mamunia kiedy myśmy zaczynali szczepić to jedyną opcją 6w1 była Hexacima, bo tej drugiej wersji były jakieś braki w magazynach i lekarka odradziła, żeby nie było nagle takiej sytuacji że brakuje kolejnej dawki. Nie wiem, jak to jest teraz. Reszta u nas tak jak napisała Summer + Bexsero.
-Mamunia- lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMamunia ja zawsze szczepiłam tylko na NFZ.
Teraz Borys ma za darmo 5w1 i zastanawiam się nad Bexero.
A my dalej bez szczepienia, bo jak już Borys mógł być szczepiony to eMek zachorował, a wczoraj dziewczynki zaczęły smarkac i kaszlec i mam szpital w domu.. Jak nie urok to sraczka....
-Mamunia- lubi tę wiadomość
-
Mamunia , szczepienia to sprawa problematyczna i kosztowna. Podaje ceny jakie były u mnie w przychodni ale wiemy, że stawki są różne. Może jednak pomoże Ci to trochę w wyborach.
my wybraliśmy szczepienie 6w1 (koszt 195zł każda dawka), pneumokoki na NFZ, rotawirusy (220zł x3 dawki), meningokoki po 6 m-cu - Bexsero (330zł x2 dawki +1 przypominająca jak skończy rok).
Gdybyśmy zrobili meningokoki wcześniej to byłoby o jedną dawkę więcej.
Jeśli w domu wszyscy przeziębieni, to może warto przełożyć szczepienie póki się nie wykurujecie?
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/edbaa447efc5.png
Admiralka a mnie zastanawia to, że sposób pobierania pokarmu ma większy wpływ niż sam pokarm. Bo nagle ssąc pierś jest wszystko ok a podając butelką to nagle ryzyko próchnicy.
Moim zdaniem, na próchnicę wpływa tak wiele czynników a najprościej jest zgonić wszystko na karmienie nocne (w końcu spójrzmy prawdzie w oczy - jak wiele dzieci jest karmionych butelką gdy mają rok). Taka statystyka, zapytajmy wszystkich z próchnicą czy byli karmieni butelką i powiedzmy, że to jest przyczyna.
-Mamunia- lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyA to ja też z tematem wałkowanym 1000 razy. Wiem że mam czas, ale z drugiej strony ten czas tak zapie*** ,że ani się obejrzę, a będę już potrzebować, a tak to będę miała chwilę by poczytać, popatrzeć, przeanalizować. No. krzesełko do karmienia
Rozumiem że to z Ikei (które notabene już mam, bo dostałam) to wtedy jak dziecię siedzi stabilnie. Czyli cholera wie kiedy to będzie :p
U nas pewnie będzie styl mieszany, czyli papki i blw bym chciała spróbować.. No do blw to już krzeselko raczej potrzebne, bo papki czy kaszki to na kolanach można podawać, choć wolałabym mieć jednak dziecko przed sobą,niż na sobie. I co z tym podnóżkiem?
Śliniaki rozumiem od Pilik?
Piszcie co wiecie, będę screenować i stworzę już nie wiem który folder w telefonie
Siostra wysłała mi zdjęcie krzesełka swej szwagierki- Kinderkraft fini, czy mini. Takie o (dziecko zamazałam,bo nie moje :p) ponoć fajne..znacie?
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/0ef7854862bf.jpg
Dziękuje, pozdrawiam
AchiaWiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2019, 19:07
-
Achia, To krzesełko ze zdjęcia ma Lena (jeśli się nie mylę).
Generalnie każde krzesełko do karmienia jest dobre wtedy, gdy dziecko stabilnie siedzi.
Do krzesełka Ikeowskiego można dokupić taką poduszkę stabilizującą, dzięki czemu dziecko siedzi stabilniej (ma ciaśniej). Rucola używa i chwali sobie. Ja muszę kupić tylko nie wiem kiedy będę w Ikei.
BLW też się da na kolanach! ;p
Bardzo popularnym tu krzesełkiem jest też Keter.Achia lubi tę wiadomość
-
Ja brałam 6w1, płatne pneumokoki i rotawirusy. Przed żlobem zaszczepimy też na meningokoki.
Achia, ja wyjątkowo mało czasu spędziłam na analizę tematu krzesełka. Znajoma oddała mi Peg Perego Newborn, bo chciała się pozbyć na gwałt. No i stoi u mnie od stycznia. Wygląda ok - ma wszystko regulowane - podnóżek, oparcie, stoliczek. Muszę tylko zamówić nowy pokrowiec.
Achia, -Mamunia- lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dobry wieczór jedną ręką,
Achia-tak, to krzesło za zdjęcia na które poluje, ma je Kaczorka o ile mnie pamięć nie myli. Zachwycając się tym krzesełkiem kupiłam też kołyskę z tej firmy
Mamunia u nas jak ktokolwiek w domu chory to nie szczepią. Zdrówka dla Was!Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2019, 19:39
Achia, -Mamunia- lubią tę wiadomość