Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Klarkson będzie się pięknie woziła!
Fozzie mi po prostu brakuje tego miejsca, takiego normalnego na którym zmienimy co chwile tematy.
U mnie była wczoraj koleżanka. Pogadałam z kimś dorosłym. Kilka godzin, nie o dzieciach. I to było takie super! Poczułam się pierwszy raz od porodu, że jestem nadal kobietą ze swoim zdaniem a nie „tylko” matką
-
Też jestem za tym, by zamknąć temat karmienia piersią. U mnie problem jest odległy, a od rana mam dziś różne myśli...
Bo choć generalnie planuję karmić, to wcale nie wiem, czy przy problemach miałabym siły na walkę o laktację. Walczyłam o ciążę, teraz walczę z własną psychiką i po prostu jestem zmęczona. I jak czytam, jaką to byłoby dla kogoś porażką to roją się w moim mózgu wątpliwości, czy może niedostatecznie kocham Pączka, czy może ze mną coś nie tak, czy może... dopowiedzcie sobie same, bo wszystko idzie w ten deseń.
Nie będę polemizować z badaniami, bo to jak dyskusja, czy lepsze masło czy margaryna, poród siłami natury czy cesarka itp.
P.S. Niewykluczone, że po porodzie zmieni mi się drastycznie w którąś ze stron. Gdybym wtedy przesadzała z eksponowaniem swojego stanowiska, to już dziś daję Wam prawo do kopnięcia mnie w tyłek!
P.S.2.Kaczroka- ja miewam takie dni, że chodzę często, po czym kilka dni spokoju. Ale po moim bezobjawowym zapaleniu pęcherza, pewnie bym dmuchała na zimne i zbadała mocz. Zwłaszcza, że to Ci nawet M. może podrzucić w drodze do pracy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2019, 14:03
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Kaczorka, na dwoje babka wrozyla. Często na poczatku ciazy jest wzmożona potrzeba oddawania moczu, no ale też często trafia się zapalenie pęcherza. Boli Cię przy sikaniu? Na wszelki wypadek zbadalabym mocz.
Nowa, dobrze Ci widzieć. I dobrze, że masz bojowe nastawienie. Chyba wszystko co najważniejsze napisała Ci Nika, ja nie jestem w stanie pomóc merytorycznie, ale dużo o Tobie myślę i mam ogromną nadzieję, ze wszystko poukładać Ci sie po Twojej myśli.
Drogie ciężarne, proszę o raport jak sie czujecie w ten piękny wiosenny dzień! KateKum, Ty sie też nie migaj tylko opowiadaj, jak tam Mikołaj szaleje w brzuchu. Zauważyłaś, żeby miał już jakieś swoje stale pory, kiedy częściej sie rusza? Czy jest już główką do dolu? -
nick nieaktualnyWłaśnie miałam wywoływać nasze ciężarówki- jak się czujecie?
Mój emek zabrał Oskiego na spacer a ja mam zamiar zaliczyć drzemkę
na razie tyle mi wystarczy :p jakoś póki co nie ciągnie mnie specjalnie ani do większych spotkań towarzyskich, ani do alkoholu, ale jestem mamą dopiero 2 m-ce, pierwszego, baaardzo wystaranego dziecka, więc to pewnie dlatego 
przy drugim wszak może być inaczej albo nawet za 3 m-ce :p
Kaczorka- hmmm czy na początku tyle sikałam? Nie pamiętam nawet..ale jak nie szczypie Cię ani nic, to może to normalne? Ale na pewno nie zaszkodzi pić więcej wody i podjadać zurawinki. Edit- i jak piszą Dziewczyny: zbadać moczWiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2019, 14:09
-
Ja tak miaław w 5-7tc. Teraz trochę mniej, ale w nocy nadal zanim usnę biegam trzy razy...Kaczorka wrote:To może trochę o ciążowych objawach?
Sikam co 1-2h - czy to normalne czy jakieś zapalenie pęcherza?
Bo szczerze mówiąc, już mi się nie chce do tego WC latać..
Kaczorka lubi tę wiadomość
1 x CP
3 x poronienie (5tc, 6tc, 13tc)
ANA1 wątpliwe
Mutacja PAI-1
12.2020 IVF ostatnie podejście -
Fozzie ja tak dobrze się czułam tydzień temu jak dzieci zostawiliśmy w domu i poszliśmy na urodziny taty
Pełen relax mimo ciężkiej niedzieli
Tez nie lubię tematu kp chociaż karmie ssaka ale tez podaje mm w nocy wynika to z mojej wygody i nie mam wyrzutów sumienia
Buziaki!Olivierek 27.01.2015🥰❤
-
Pilik, podziwiam bardzo za kreatywność w tworzeniu zabawek! (co mi przypomina, że muszę się z Tobą skontaktować po pierwszym kwietnia w sprawie bawitek dla mojego malca). U nas pod tym względem jest słabo, łapie się na tym, ze czasami ciężko ruszyć mi mozgownica i być tak na 100% zaangażowana mamą, która opowiada niestworzone bajki o jednym patyku. Czasem moja obecność przy synku ogranicza sie do pilnowania, by nie zjadł podeszwy butów lub nie rozbił głowy. No i do karmienia, ale temat trafił na indeks wątków zakazanych Swoją drogą, dziewczyny, jakie macie wiosenne nakrycia głowy dla swoich maluchów? Szukam jakiejś fajnej czapeczki z daszkiem, ale wszystko to takie typowe bejsbolowki, a ja bym chciała, żeby przykrywala też uszy. Kupiłam jedna z Pinokia i jest taka sobie - niby przyjemna i z bawełny, ale uszy odkryte. A w wełniane misiurce słońce razi mi dziecko w oczy.
-
Hmm, w czwartek mam wizytę u gina i pewnie zleci mi badania. Sama od siebie mogłabym najszybciej zrobić we wtorek. To może jak nie będzie gorzej, to poczekam?
Mam Urosept w domu, który mi kiedyś ginka poleciła (jeszcze w ciąży z Aluśką), więc może to wezmę? To ziołowe jest.
O Szczecinie wiosna zapomniała.Alicja
Oleńka
-
Anna Stesia - mi też często brakuje weny na twórcze zabawy z Aluśką.. ostatnio zresztą nawet do karmienia jej nie mam weny.
Zazwyczaj wtedy otwieram jej zakazaną szafkę w kuchni i pozwalam grzebać i wyciągać wszystko :p
W kwestii czapeczki nie pomogę, bo my tradycyjnie na wiosnę kupiliśmy opaskę na uszy przy bieganiu daszek jej nie potrzebny. A jak siedzi w wózku, to korzystam po prostu z budy.
Anna Stesia lubi tę wiadomość
Alicja
Oleńka
-
Melduję, iż u mnie bez zmian. Zmęczenie i lenistwo ogromne, aczkolwiek staram się z nim nieco walczyć, więc dziś podjęłam wyzwanie odgrzania obiadu od teściowej oraz wyprasowania wczorajszego prania (miałam nieco seriali do nadrobienia, więc motywacja była;)). Omdleń nie odnotowałam, natomiast raz miałam już wieczór nad toaletą, ale winnym są tabletki z omega i dha. Jak słowo daję, nie wiem, czy po tym wspomnieniu przełknę jeszcze kiedyś jakąś rybę.
Z rzeczy, które mnie cieszą to +2 cm w biuście - co przy moim obwodzie 86 cm robi różnicę Aż sama z wrażenia macam się piersiach
Dochodzę też do wprawy z zastrzykami i prawie nic nie boli, a siniaki też są takie mini mini.
Ogólnie to czuję się mało ciążowo. Wiem, wiem... mam nie narzekać i cieszyć się tym stanem Jeszcze jakby mi ktoś głowę umiał wyłączyć, bo do czwartkowego USG zaczyna mi się nieco już dłużyć...
ef36, Anna Stesia lubią tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Właśnie, AnnaStesia mam ten sam problem z okryciem głowy. Aneczka ciekawa świata a tu słońce jej świeci. Rozważałam wyjście na spacer z parasolką!
Wczoraj jechaliśmy autobusem, było ciepło więc zdjęłam Ani czapkę. I nikt nam nie zwrócił uwagi. Nikt tego nie skomentował. Jestem w szoku
Kaczorka, to ile miesięcy miała Aluśka jak zastąpiłaś czapkę opaską?
Anna Stesia lubi tę wiadomość
-
Melduje, ze my po drugim spacerze.
Mloda ogarnieta, zaeaz chalupke doprowadzimy do ladu, maz na rower, a ja wrzuce fotki do wywolania na Empik Foto.
Jutro atakuje poczte, bo mam nieudana probe doreczenia paczki z Ali. a paczek idzie od groma i wiekszosc w najblizszym tygodniu ma byc.
Kaczorka badania warto Robic, ale ja latalam wlasnie z taka czestotliwoscia jednej godziny na poczatku.
Emilka
Od 09.2013:02.2014-5t6dc 07.2015-12tc
MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia -
nick nieaktualny
Kaczorka- ja bym zrobila sama badanie, bo jak coś to lekarz w czwartek od razu zareaguje. A to picie wody plus żurawina to mi endokrynolog w ciąży zalecała jak miałam pH moczu przy górnej granicy i faktycznie pomogło.
Reset- oj teraz tak już będzie. Od USG do USG.
Chyba nie ma na to jakiejś odkrywczej porady niestety...
A co do słoneczka jak razi. Ma któraś z Was taki daszek do wózka? Sprawdza się to? Coś w tym stylu https://allegro.pl/oferta/babylux-oslonka-daszek-do-wozka-filtr-uv-druk-6747356873 -
Anna Stesia wrote:Reset, Ty pracusiu! Na Twoim miejscu lezalabym, czytała książki, spała i słuchała muzyki. A Ty prasujesz!
W trakcie odgrzewania obiadu jeszcze mnie naszło i machnęłam ciasto Za to poza prysznicem dziś już NIC nie będę robić
pilik, Achia, Anna Stesia lubią tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
