Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Kaczorka nie ukrywam, że kamień spadł mi z serca, bo się jakoś tak źle z tym czułam, że ja, matka, kobieta, nie ogarnęłam, że u niej coś niedobrego się tam podziało
-
Padam, bo dopiero wróciłam po 13 godzinach poza domem. Nawet nie mam siły pisac, stąd tylko zostawię zdjęcie sprzed chwili 🙈🙊
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e7f06b497696.jpgPatrycja20, pilik, Achia, Jeżowa, sliweczka92, summer86, Karletka, Rucola, Cabrera, KateHawke, Anna Stesia, Minnie89, Ania1003, Nadzieja22, frezyjciada, Kaczorka, Lunaris, Lena21, Morusek, Lusesita lubią tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Reset promieniejesz w tej ciąży!
reset, Anna Stesia, mi88 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJeżowa naprawdę polecam, miałam spory problem ze znalezieniem szarej farby, która nie wpada w błękit a tak to sobie sama zrobiłam i tak jasną jak chciałam bardzo się cieszę, że Agatce minęło ❤️ bardzo szybko ;*
Kaczorka ja bym chyba dostała zawału 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2019, 20:44
-
Dobry wieczór Dziewczyny!!!!
Jeżowa ogromnie gratuluję udanej prezentacji. Zapomniałam napisac o kciukach ale myslałam o Tobie sporo bo smiać mi się chciało jak napisałaś ze na pewno czegoś zapomnisz i prezentacja skróci się samoistnie
Ania super kolaż zdjęć oskara Masz co dźwigać. Mój to przy Twoim straszne chuchro
Veritaserum bardzo mi przykro, że u Was gorszy czas... Co do plamień nie pomogę ale jesli histero ma pomóc w zajściu to nie zastanawiałabym się 2 razy. Mam nadzieję, ze wszystko się u Was poukłada i wrócisz do nas na stałe
Pilik no mam nadzieję, ze lada dzień wyjdą niepostrzeżenie... choć jeśli nie dokuczają to niech sobie siedzą. Z dala od sutków i bakterii w jedzeniu
Bunia taki spadek formy dotykał dziewczyny, które musiały mocno ograniczyć aktywnośc i duzo wypoczywać i według mnie jest to normalne. Człowiek gdy nie może nic robić jest sfrustrowany... mam nadzieję, ze się do tego przyzwyczaisz i jak to się mówi "wypoczniesz na zapas"
Minnie po takim wierszyku to masz zaklepane seksy przynajmnniej na tydzień!!!
Kaczorka widze ze zdjęcie zlajkowały same posiadaczki ketera :p mam nadzieje, ze jakoś to zejdzie, bo Alicję poniosło ale takie jej prawo
Reset Pączuś rośnie w zastraszającym tempie!!! Wypoczywaj i dbaj o siebie :*
My dziś bylismy na sali zabaw razem z chustomamami, byłoby super gdybym nie nadwyrężyła sobie jakieś mięśnia z lewej strony szyi ratując Lewka przed upadkiem. Boli cholernie. W piatek mam fitness a w sobotę jogę. Mam nadzieje, ze przejdzie do piatku.... Na razie jest fatalnie. Zaraz biorę jakies tabsy przeciwbólowe i ide leżeć...Ania1003, Kaczorka lubią tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Zwykle piszę na bieżąco podczas czytania i wiem, co komentować, a teraz już wszystko wyleciało mi z głowy! Wybaczcie!
Pamiętam jednak pytanie do mnie - Jeżowa, jechaliśmy drugą klasą pendolino, 6 godzin. Fajne jest to, że dzieci mają darmowy bilet, ale mają też swoje miejsce! Łatwiej się pomieścić. Dodatkowo za dzieci jest 30% zniżki dla dorosłych, więc nic, tylko z dziećmi jeździć
Wózek złożyliśmy i leżał tam, gdzie jest miejsce na bagaże. A my mamy tę kolubrynę 2w1. Były też inne wózki, nikt nie narzekał. W pendolino akurat bardziej przeszkadzają rowery, bo to miejsce na nie jest dość nie przemyślane.
Reset i Kaczorka - wspaniałe wieści z wizyt!
Więcej nie dam rady na razie, muszę lecieć wieszać pranie, bo zaraz zakiśnie w pralce
/edit: A, Bunia! Nie dziwię się, że masz taki humor, skoro jesteś unieruchomiona w łóżku Jeśli kiedyś będziesz miała ochotę, możemy wpaść z Zosią Cię trochę zabawićWiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2019, 23:33
Kaczorka, Jeżowa lubią tę wiadomość
Dziewczynka Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
nick nieaktualnyDziewczyny wiem że temat był ale jakie macie szczoteczki /pasty dla niemowlaków ? My mamy dwa ząbki póki co i chce coś zacząć robić w kierunku higieny.
Rucola dzięki ,żałuję że nam się nie udało spotkać ale Ania też chora trochę była , kaszel katar. Dwa razy byliśmy u lekarza przez ten czas tam więc słabo strasznie. Mąż też chory a ja zachorowałam na sam koniec. Mam nadzieję ze jeszcze będzie okazja co do histeroskopii to też nie zastanawiam się i będę miała ale później jak skończę kp głównie żeby zachować wszystkie potencjalne czynniki które mają nam ułatwić starania a raczej wyeliminować te mogące przeszkadzać Dziisaj idę do mojego lekarza prowadzącego znającego całą historię i zobaczymy co mi powie.
A my kończymy dziś 8 miesięcy. Kiedy to zleciało ? Ania przyjmuje pozycję czworacza i się buja i cofa na niej do tyłu odpychając rękami, kilka razy usiadła samodzielnie z tej pozycji ma fioła na punkcie cyca i rozszerzanie diety nic nie zmieniło ale je wszystko co jej podam tylko małe ilosci jeśli chodzi o nocki to różnie ale podobnie jak u Pilik ok 4- 6 pobudek. czasami więcej.
Mamy Tum tuma ale Ania póki co nie potrafi z niego pić.. cały czas gryzie słomkę
Waga z dzisiaj 8,6 kg ale ważyłam się z nią więc nie wiem jaki błąd. Generalnie przystopowała.
Miłego dnia dziewczynyWiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2019, 13:44
Rucola lubi tę wiadomość
-
Ania1003- rozumiem, że się martwisz i dobrze, że diagnozujesz synka, by nic nie przegapić, ale od godziny - odkąd przeczytałam Twój wpis - siedzę rozedrgana. Możesz zwalić to na hormony, możesz na brak empatii, brak dobrego wychowania, ale jak możesz napisać - mając zdrowego, ślicznego synka - że "ciężko mi się będzie pogodzić z jego niskorosłością". Po pierwsze, nawet nie wiesz, czy faktycznie będzie taki niski, a nawet jak tak, to co? Ma ręce, nogi, sprawne zmysły, jest sprawny ruchowo i umysłowo. I przede wszystkim: jest! Znam sporo osób, które by się z Tobą zamieniły... A poza tym - to TYLKO od Ciebie zależy, czy ewentualny niski wzrost będzie dla niego problemem. Jeśli wpoisz mu, że to faktycznie jakaś ułomność to zniszczysz mu życie i poczucie własnej wartości. Twoją rolą jako matki jest pokazać mu, że jego wartość nie jest mierzona w centymetrach. Trudno, najwyżej nie będzie koszykarzem... ale może być super spełnionym facetem, zadowolonym z każdej innej pracy, uprawiającym masę innych sportów, mającym rodzinę i satysfakcję z własnego życia. Natomiast cholernie ciężko będzie mu to osiągnąć w sytuacji, gdy dla rodzonej matki to będzie problem, z którym ciężko się pogodzić!
Sama znam faceta, który ma jakieś 165 cm (czyli jest ze 2 cm niższy niż ja). A miał taką charyzmę, że poza sukcesem zawodowym, kręcił się wokół niego tłum kobiet (ba, sama byłam zauroczona). Umiał się doskonale ubrać, był inteligentny, zabawny, na wyjazdy narciarskie, gdzie śmigał jak Alberto Tomba brał jeszcze gitarę i wieczorami zabawiał towarzystwo. Od mojej mamy był niższy 10 cm - myślisz, że przeszkadzało mu to z nią tańczyć? Myślisz, że ona nie lubiła z nim spędzać czasu?!
I druga rzecz - nawet jeśli Tobie jest przykro czy trudno podczas spotkań z innymi dziećmi to nie odcinaj od tego Oskara. On ma prawo, ale i potrzebę bywania w społeczeństwie, uczenia się interakcji. Poza tym dla dzieci żadna "ułomność" nie jest problemem - problem robią dorośli, dzieci mają naturalną umiejętność akceptacji odmienności. Daj Oskarowi normalne dzieciństwo, zwłaszcza, że jeśli faktycznie konieczne będzie podjęcie leczenia i zastrzyków, to ono i tak już takie całkiem beztroskie nie będzie.
No i na koniec- choć to nie poparte jest moją wiedzą czy doświadczeniem, a życiową logiką - Oskar starował z 48 cm. Skoro teraz ma 70 cm to znaczy, że urósł 22 cm od urodzenia. Wydaje mi się, patrząc po dzieciach rodziny czy znajomych, że na 9 m-cy to nie jest mało. Nie w porównaniu do innych, ale po prostu - to jest 22 cm!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2019, 08:16
Fozzie Bear, Aga9090, sliweczka92, sliweczka92, sliweczka92, pilik, Morusek, Kaczorka, Jeżowa, Minnie89, Achia, Nadzieja22 lubią tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
nick nieaktualnyAnia nie raz pisałam że Tosia się urodziła mając 48 cm, obecnie ma ledwo 100 a ma 4 lata, wagowo 13 kg, jest najmniejsza i zawsze taka po prostu była. Nie czuje się przez to gorsza. Zuza też jest bardzo krótka, nie wiem ile ma cm, ale dopiero zaczyna nosić 68 ( na długość w sensie), a przez to że przytyła ostatnio mocno (co mnie ogromnie cieszy po jej hipo) to wygląda na spasioną 😂. Nie doszukuj się problemów u Oskara, bo to że będzie niski to nie jest ujma. Mój mąż ma 165 i dla mnie jest najprzystojniejszym mężczyzna świata. Nigdy kompleksów na tym punkcie nie miał, nie był obiektem drwin w szkole. Tak jak pisze Reset, to od Ciebie zależy czy będzie mu to przeszkadzało. Uważam że po trudnej ciąży, hipotrofii to normalne że dziecko nie jest na 90 centylu. Zuza też nie jest, nie doszukuje się, bo mam niestety i wiele poważniejsze problemy z jej zdrowiem. Jak przeczytałam o hormonie wzrostu to mnie zmroziło mały rośnie, ma sporo energii, rozwija się chyba najszybciej z dzieci na forum, więc myślę że to okaz zdrowia 😊
Jeżowa, Nadzieja22, frezyjciada lubią tę wiadomość
-
Ania,przeczytałam i jedynie co pomyślałam to "Kurwa, nie wierze". I w zasadzie niech to będzie cały komentarz.
Reset dziękuję i gratuluję! - Ubralas moje myśli w kulturalne słowaWiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2019, 08:50
Jeżowa, Minnie89 lubią tę wiadomość
-
A mnie wpis Ani skłonił jeszcze do czegoś innego...
Na ile wzrost/waga w tak wczesnym dzieciństwie mają wpływ na ostateczny wygląd w przyszłości.
Bo przecież to, które dziecko zacznie szybciej chodzić czy mówić nie ma żadnego znaczenia.sliweczka92, pilik, Rucola lubią tę wiadomość
-
JustynaG wrote:A mnie wpis Ani skłonił jeszcze do czegoś innego...
Na ile wzrost/waga w tak wczesnym dzieciństwie mają wpływ na ostateczny wygląd w przyszłości.
Patrząc na małej i niewiarygodnej grupie statystycznej tj. ja i mój brat (dla ułatwienia dodam, że jest między nami rok różnicy, oboje urodzeni jeszcze w PRLu, więc to nie tak, że np. ja karmiona domowym, a on słoiczkami).
Urodzeniowo - ja 53 cm, on 52 cm. Waga odpowiednio 3500 i 3500.
Do 2 r.ż on był pulpecikiem. Ja w sumie też okrągła, ale mniej. Po czym od 4 r.ż. on zaczął tylko rosnąć w górę, a wagowo spadał poniżej 3 centyla (brał leki na apetyt, podejrzewali białaczkę i milion chorób). Ja od 4 r.ż do ok. 8 r.ż. w normie, waga i wzrost na 50 centylu. Po czym on dalej był chudy i średniowzrostowy, a ja zaczynałam tyć. W efekcie ja od 15 r.ż. mam skłonności do nadwagi (w gimnazjum i liceum zbiłam wagę do 52-53 kg i tak trzymałam do matury), wzrostu mam 167 cm. A mój brat już tylko rósł w górę i obecnie ma - UWAGA - 197 cm i 57 kg. Jeansy kupuje w rozmiarze 26/36. Ja przed ciążą 167 cm i 56 kg wagi. Także możecie sobie wyobrazić jak wyglądamy razem
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Aniu, Zuziu wszystkiego najlepszego z okazji ukończenia kolejnego miesiąca pierwszy torcik się zbliża wielkimi krokami
Reset zaokrąglasz się pięknie Pączusiku nasz malutki, rośnij rośnij okrąglutki
Minnie Brzechwa po Twojemu wymiata jaka reakcja męża?
Ania może Oskar nie mieści się w standardach ale za to jaki jest śliczny uwielbiam jego fotki!
Kaczorka jaką masz wspaniałą artystkę w domu! Musicie kupić jej farby i tablicę
A poważnie to polecam matę i pisak AQUADOODLE mazanie wodą- świetna sprawa bo nawet jak dziecko coś wymaże dookoła to jest to tylko woda i wyschnie (sama miałam super zabawę przy tym z Frankiem).
Buniaku nawet osobom które lubią leżing kanapowy ciężko jest tak codziennie się oszczędzać. Jeśli do tego masz gen perfekcyjnej pani domu to jest jeszcze trudniej. Nie wiem czy Ci tym pomogę ale po urodzeniu dziecka nie wygląda to dużo lepiej z braku czasu (chyba że Emek przejmie dziecko na dłuższą chwilę co byś mogła i odpocząć i posprzątać). Polecam zamknąć oczy i nie patrzeć a poważnie to doskonale Cię rozumiemy bo połowa z nas miała dość kanapy i bałaganu także narzekaj ile masz ochotęLuna1993, Kaczorka, Ania1003 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJustyna ja byłam malutkim niemowlakiem, krótka, przeraźliwie chuda. Obecnie z łatwością tyję, przy wzroście 165 dochodziłam do wagi 73 kg, nie tylko w ciąży. Obecnie z wielkim trudem zrzuciłam do 54. Moja siostra gruby niemowlak, bardzo długa. Figura modelki, spora część dzieciństwa niedowaga. Ja mówiłam bardzo szybko, ona później. Obie tak samo inteligentne (cóż za skromność ). W wielu przypadkach to wszystko jest bez znaczenia.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2019, 09:20
-
Mój brat jak zaczął rosnąć to dostał strasznych rozstępów na plecach. Mamuśka była wzywana do szkoły z podejrzeniem bicia dziecka. 😂
Glupio sie przyznać ale ja sobie też wczoraj poplakałam, nie powiem z jakiego powodu bo sie postukacie w głowę. Ale mi by się przydało zasadzić kopa w dupe.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2019, 09:37
-
Karletka wrote:Mój brat jak zaczął rosnąć to dostał strasznych rozstępów na plecach. Mamuśka była wzywana do szkoły z podejrzeniem bicia dziecka. 😂
Mój mąż ma takie rozstępy.. na początku myślał, że to jakaś choroba :p
Lunaris - dzięki za polecenie tej maty! Myślę, że to może być świetne dla Aluśki może na Dzień Dziecka jej kupimy
A jakąś konkretną masz na myśli? Bo widziałam na Allegro i w Smyku i ceny są mega różne..
Wzrost to jest chyba indywidualna sprawa. Aluśka odkąd skończyła 8 miesięcy bardzo zwolniła ze wzrostem i przez kilka miesięcy urosła może ze 3-4 cm. Dopiero niedawno przyspieszyła i nagle poszła w górę o kolejne 6-7cm. Dosłownie rosła w oczach.
Więc myślę, że za szybko nie ma co wyrokować czy dziecko będzie wysokie czy niskie. -
Podpisuje się pod wieloma mądrymi słowami wyżej, chyba nie ma konieczności się powtarzać. Ze swojej strony dodam, że Aniu, wybacz, ale szukasz dziury w całym i na siłę jakiegoś powodu do zamartwiania.
Ja byłam standardowym dzieckiem jeśli chodzi o wzrost i na dorosłość chyba mi tak samo zostało (165cm). Mój brat był zawsze poniżej wzrostu i wagi na swój wiek, teraz ma jakieś 175cm, może nie dużo jak na mężczyznę, ale na pewno hormonu wzrostów nie potrzebował.
I też mam takiego jednego kolegę, niskiego, ale z taką charyzmą, że gdyby nie mąż to kto wie... jest mega przystojny i też nie narzeka na zainteresowanie ze strony kobiet. Natomiast ma kolegę, który ma ponad 2 metry i waży jakieś 150kg i razem wyglądają jak Asterix i ObelixWiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2019, 09:56
-
Kaczorka jak kupowałam Franiowi to nie było jeszcze takiego wyboru -mam taką dzieloną na 4 kolory Tomy (na necie widze że ok 75zł a ja kupowałam wtedy za ok40-50). Nie zniszczyła się i bedziemy jej używać za jakiś czas Teraz dokupiłam flamaster na allegro dla Stasia bo Franio swój zmalował na pędzel to już grosze kosztuje. Chyba nie ma sensu kupować droższej a nie wiem jak te tańsze warianty. W każdym razie zabawa super!
Kaczorka lubi tę wiadomość
-
Jeżowa wrote:I też mam takiego jednego kolegę, niskiego, ale z taką charyzmą, że gdyby nie mąż to kto wie... jest mega przystojny i też nie narzeka na zainteresowanie ze strony kobiet.
Ach, jak ja lubię opowieści o TAKICH kolegach Wiadomo, w domu by wkurzał skarpetkami jak własny mąż, ale w marzeniach to człowiek miewa różne miłe wizje
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.