Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Luna mam jeszcze piękniejsze, co jedno to cudowniejsze a ja tylko siedzę i się zachwycam! Haha.
Co do zębów - może Rucola się wypowie fachowo, ale jak dla mnie to na pewno wychodzą skokowo. U nas było kilka takich momentów, kiedy na pewno dokuczały zęby. Jak już były w dziąsłach też po kiepskich dniach widziałam, że zeszły zęby niżej. -
Luna - jeśli brać pod uwagę dolegliwości, gdy wychodziła mi ósemka, to zdecydowanie skokowo.. ból był 2-3 dni, później trochę spokoju i znów. Aż do przebicia.
A taki maluch musi sobie poradzić z wychodzeniem 20 zębów pod rząd w dość krótkim czasie.. można współczuć
Pilik - mega zdjęcie super, że macie możliwość uczestniczenia w takich sesjach!
Ja już się naszej jesiennej nie mogę doczekać
A tymczasem chciałam się pożalić, że jestem głodna, marzę dalej o tych frytkach a moje dziecię śpi już 2h. Niestety żeby spała, to potrzebuje obok siebie dodatkowe "36,6°C", więc cierpię..
Drugie dziecię muszę nauczyć spać samodzielnie - zdecydowanie! -
Nika, mi ósemki wychodziły z 3 lata!
Bywały momenty, że zapominałam, że gdzieś tam one są.... a bywały i takie, że opuchnięta chodziłam. -
nick nieaktualny
-
Nie pamiętam dokładnie postu Ani, a widzę, że już usunęła. Skoro pisała tam, że lekarz zwrócił na to uwagę, to ok, jest to jakieś uzasadnienie martwienia się, choć myślę, że kwestia "zbyt krótkiego" dziecka rzuciła się tutaj w oczy ze względu na bardzo pokaźną wagę.
Ale mi ogólnie w tym wypadku jest bliżej do postawy Fozzie i Reset niż reszty Was. Fozzie słusznie podkreśliła brak logiki: najpierw chęć wywoływania porodu przez kręcenie sutkami przez kilka godzin, a teraz podejście "jak nie jesteście mamami wcześniaka to nie zrozumiecie". Hipotrofik, który waży obecnie więcej niż niejeden rówieśnik (znaczy to bardzo dobre info, cieszę się, że nadgonił). Pilik dodatkowo zauważyła to, co mnie bardzo frustrowało: pojawianie się bardzo z doskoku, głównie poinformować o tym, co nowego (i drogiego) się kupiło . 9 miesięczne dziecko, które mierzy 70cm jest dzieckiem w normie, prawda? Reset słusznie zauważyła, że to 22 cm więcej niż przy narodzinach - więc rośnie naprawdę szybko. Agata urosła od narodzin "dopiero" 12cm. Przytyła ledwo ponad 3kg. Porównując te przyrosty to idzie jej zdecydowanie "gorzej".
A jakby jakieś dziecko było "za długie" wg jakiś norm, to dawalibyście mu inhibitor hormonu wzrostu?
Nie wiem, serio, czasem mam wrażenie, że jak się nie będzie tylko ojojowywać wszystkich to najlepiej się w ogóle nie odzywać. I tak, ogólnie też jestem z tych co to zawsze szukają wyszukanych, kulturalnych słów, aby zawoalować krytykę, ale są takie momenty, że emocje biorą górę.
***
Ja miałam wczoraj frytki na śniadanie hahaha
Pilik świetne zdjęcie!!! Widać, że Ninka szalona po mamie
Achia przykro mi, że zdarzyły się takie histerie u Was my mamy zakupiony żel Jack&Jill ale nie umiem stwierdzić czy działa, bo u nas chyba jeszcze zęby nie idą (pomimo długotrwałych już objawów jak u Zuzi u Luny).
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2019, 14:17
Luna1993 lubi tę wiadomość
-
Kaczorka misia nauczyć spać Aluske z młodszym i będzie dwa w jednym 😂
A tak serio też właśnie jestem uziemiona i myśle czy koc elekteyczny by tu pomógł 😂
A sesje.. mamy pięć fotografek na regionalnej grupie chustowej, dwie takie bardzo profesjonalne, jedna taka zaczynająca z sesjami ale w fotografii od dawna i dwie początkujące które się uczą, ale dzięki temu mało kasują a zdjęcia są cudowne już planuje rodzinną sesje na roczek...!
Ja ogólnie jestem bardzo samokrytyczna i mam dużo kompleksów, a na tych zdjęciach widzę kobietę która mi się podoba i mimo że na codzień tego bie dostrzegam i nie czuje to dają mi te zdjęcia pozytywnego kopa.
Luna chustowe sesje też super! U nas akcja z okazji tygodnia bliskości i też idę niedługo na sesje z której będzie wystawa promująca noszenie w chustach/nosidłach w moim regionieLuna1993, Achia, Anna Stesia, Kaczorka, Rucola, Nadzieja22 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJeżowa myślę tak samo i nic w tym złego, że mamy inne zdanie na jakiś temat. Sama krytykowałam wywoływanie porodu samemu na siłę w ledwo skończonym 37 tc. I inny mam stosunek do osób, które są tu na codzien a inny do tym które wpadają, piszą o sobie i spadają
-
nick nieaktualnyPilik - chwal się więcej takimi zdjęciami super , że masz takie dziewczyny i korzystasz na tym
Moja nowa koleżanka z osiedla też zaczęła zajmować się fotografią, widziałam zdjęcia jakie robi i naprawdę są cudne, do tego ma dryg dekoratorski i też już jej mówiłam, że zapisujemy się do niej na roczek na sesje
Mój Okruszek przebudził się o 13:40, dostał cycusia i nadal śpi... Na kolanach więc witam w klubie uziemionych ale zdążyłam wcześniej zjeść obiad
[Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2019, 13:53
sliweczka92, Karletka, Luna1993, Kaczorka, Cabrera, Patrycja20, moniśka..., JustynaG, Yoselyn82, Lusesita, Lunaris, Anna Stesia, Rucola, emi2016, Nadzieja22 lubią tę wiadomość
-
Achia slodki Oskar! My we wtorek mielismy szczepienie, paracetamol poszedl w ruch.
Mala od dluzszegi czasu pcha raczki do buzi i sie slini, ale od paru dni zdecydowanie intensywniej. Tez mysle, zeby w zel sie zaopatrzyc. Gryzaki w lodowce i w pogotowiu.
Mysle, ze na logike skokowo moga dawac popalic.
Emilka
Od 09.2013:02.2014-5t6dc 07.2015-12tc
MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia -
Napiszę tylko tyle, że w takich chwilach nie poznaję tego miejsca.. I jest mi dziś jakoś przykro.
Mi zdecydowanie bliżej do AnnaStesi i KateHawke, też mam jakież takie koncyliacyjne podejście i staram się popatrzeć na obie strony medalu.
Pilik, Luna - piękne zdjęcia
Justyna, Pilik, łączę się w bólu kiepskiej nocy. Do tego mam @ i jedyne o czym marze to lody, chipsy, cisza i łóżko.
Justyna, Aneczka jest przeuroczaWiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2019, 14:43
Anna Stesia, Rucola lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny,
Ja wszystkie posty czytałam i jestem na bieżąco. Widzę że wszystko w tym temacie zostało powiedziane. Szkoda nerwów. Jednak też jestem zdania, że forum nie służy tylko do chwalenia się, ale też zalenia, radzenia itd. Pisząc cokolwiek musimy być gotowe, że ktoś będzie miał odmienne zdani3 na dany temat.
My jesteśmy z Hania na spacerze, idziemy do księgarni odebrać Nowe Alaantkoweblw. Wiem, że masz przepisów jest na blogu, ale ja jestem z tych, co wola wersje papierowe.
Achia, u nas też czasami zdarzają się takie histerie. Niestety jeszcze nie odkryłam, z jakiego powodu...
Pilik, zdjęcie przepiękne! Wg to dziękuję Ci za wszelkie szyciowe porady. Jestem Ci winna kawę o ciacho. Jak będziesz w Krakowie, dawaj znać. Mieszkam 4 przystanki od dworca
Luna, obie z Zuzią jesteście piękne! Wg to dzoewczyny z Hania maja takie same wymiary, tylko Hania 4 tyg. Młodsza.
Achia, ale masz przystojniaka. Oski do schrupania. Chusta też śliczna i mnie kusi kołkowa... tylko finansowo nie po drodze bo prędzej kupimy nosidlo.
Kaczorka, buziaki dla Twojej artystki. Mały Picasso Ci rośnie
Gorące uściski w ten pochmurny dzień.Luna1993, Kaczorka, Anna Stesia lubią tę wiadomość
-
Dobra, widzę, że jak to kiedyś ktoś już tu napisał, swojej nieprzychylnej opinii, a w tym przypadku komentarza, napisać nie można. Niestety (?) nie zawsze da się tiutać,poza tym chyba nie jesteśmy w podstawówce. Osobiście dołączę do osób już nie korzystających z forum, aby nie razić was swoją bezposrednioscią.
Choć żal mi będzie nie wiedzieć, co u niektórych osób, z którymi poza forum nie mam kontaktu- Pilik, AnnaStesia, Lunaris, Lena- całuje was mocno ! I śle jak najlepsze życzenia dla Was i dzieciaczkow ❤
Karletka/Mamunia/Monika - kij Ci w pięte 😊
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2019, 14:53
-
A ja chyba inaczej patrzę na wywoływanie porodu. Po pierwsze - pfff, że niby da się wywołać poród? Sorry, ale ja uważam to za mit. Można tam sobie kombinować, jak ktoś ma ochotę, ale NIC nie podziała, jeśli ciało matki nie wykazuje gotowości porodowej. Całe to przyspieszanie porodu, seksy,kręcenie sutków itd przyspieszy poród o ile? Godziny? Minuty?
Po drugie, czasem jest tak, że dziecku będzie lepiej poza brzuchem niż w środku. Jeśli łożysko jest już słabe i nie odżywia dziecka, to bywa i tak że dopiero po narodzinach dziecko dobrze rośnie. Akurat o strachu że moje ciało nie da rady wyżywić dziecka wiem całkirm sporo i też marzyłam o szybszym porodzie. Ba, gdybym widziała w tym jakikolwiek sens, to może bym i go próbowała przyspieszyć.mi88, Lavendova lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySliweczka- za tą chustę dałam 100 zł z przesyłką i dziewczyna mi jeszcze krówki w paczce wyslala
Ja też z tych co wolą papierową wersje książek . Przymierzam się do kupna 1 części alantkowe. Masz może? Bo chyba na początek rozszerzenia ta pierwsza część najlepsza (?)
Nika- ojj taaak! Wywołać poród ? Nawet w szpitalu? Nie da się oczywiście pisze z mojego punktu widzenia, który jest bardzo wyjątkowy jak wiemy :p jak dziecko nie chce wyjść- to nie wyjdzie, prawda synu?
Ale jak wiemy- ile kobiet tyle porodów i ich historiiWiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2019, 14:56
-
nick nieaktualnyUściślę, bo wychodzi to o czym nowilam- słowo pisane wywoływać poród to umie lekarz, my z Jeżowa i Fozzie raczej miałyśmy na myśli wykonywanie czynnosci, które potencjalnie mogą sprowokować akcje porodowa, bez wchodzenia już w dyskusje co do ich skuteczności
Też uznaje tylko druk, nie dla mnie kindle i inne czytnikiWiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2019, 15:00
-
nick nieaktualny
-
Kate, Fozzie kurde dziewczyny no co Wy.
Proszę tutaj ochłonąć i wrócić bo nam smutno będzie!
Kate jesteś tu często i widać że się troszczysz i jesteś częścią naszej wioski! Ty i Twoja Nat żyrafka
Fozzie a to że Ty masz cięty język wszyscy wiedzą i jak ktoś liczy na łagodność niech Twoje posty sobie czasem odpuści i tyle.
Dobrze mieć tu kogoś z pazurem... -
nick nieaktualny