Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Frez ja już tam niestety nie bywam
to już nie moje klimaty. Ale może kiedyś jeszcze. Choć teraz sobie nie wyobrażam takiej podróży autem. Mam nadzieje, że kiedyś się to zmieni...
A co do odpieluchowania - każde dziecko jest w innym momencie gotowe! Często nagle się udaje. Im bardziej naciskamy tyn trudniej może być, więc na spokojnie. Może latem się uda? Są fajne majtki treningowe, może z nimi spróbuj?
-
nick nieaktualnyJadranka po Twoim wpisie stwierdzam że to co na mnie " stosowano " to chyba była NHN tylko nikt się nad tym nie zastanawiał i robiono to po prostu z automatu jako coś naturalnego. Mama mówiła że mnie wysadzano na nocnik / nad toaletę od prawie noworodka ( chyba trochę przesadziła ).Patrzyłam na nią jak na kosmitę ale może coś w tym jednak jest.
Dzięki !Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2019, 13:51
Rucola, mi88, Jadranka lubią tę wiadomość
-
Mi88, przychodzisz na wielopielo, ale na pewno nie dzięki mnie, tylko dzięki sobie. To nie jest łatwa decyzja, zwłaszcza na początku też trzeba sie liczyć z większym wydatkiem itd. Tylko potem człowiek żałuje, że sie tak późno zdecydował
Veritaserum, powodzenia! Jeśli masz jakieś pytania pisz śmiało! Wypróbowałam wszystkie systemy (aio, kieszonki pul itd.), ale z serca polecam wełnę.
Pilik, ja mam 9 otulaczy. I ostatnio z powodu temperatury wystarczało mi na styk. Ale połączyło sie to z nadprodukcja kupy u mojego dziecka (zrobił aż 6, z czego 3 trochę zabrudzily welniaki i po bokach je zapralam) oraz z temperaturami - nic w domu nie schnie.
Rucola, jeśli szukasz gatek z wełny z recyklingu ładne robi np. Regatki albo WooliUli. Ja mam z WelnianoMi i Disany, przymierzam sie jeszcze do jakichś właśnie z recyklingu, bo chciałabym, aby mały latem popylal glownie w welnie niczym więcej niż jedno zwierzę.
veritaserum, Jadranka lubią tę wiadomość
-
Gdybym tylko miała czasu więcej to bym poszyla gatek! Mam wełnianych swetrów z ciuchów kilka odlozonych. Nawet na aplikacje mam filce wełniane... ale co z tego, jak tylko idę w kierunku maszyny to w moim dziecku włącza się mamoza totalna i ani tata w domu nie działa ani nic... jak będzie ładnie mam nadzieje wysyłać ich chociaż na godzinny spacer żeby nadgonić no ale się nie zapowiada...
Anna Stesia lubi tę wiadomość
-
Justyna, tu wrzucam kilka linków na temat odpieluchowania:
http://fizjolady.pl/jak-odpieluchowac-dziecko/
https://www.wymagajace.pl/odpieluchowanie-cz-i-kiedy-zaczac/
http://fizjoklinikagorzow.pl/kiedy-czas-na-nocnik-czyli-jak-nie-zrobic-dziecku-krzywdy/
frezyjciada, JustynaG lubią tę wiadomość
-
Veritaserum też mam wrażenie, że NHN to po prostu nazwa czegoś co praktykowano kiedyś i praktykuje się obecnie w innych rejonach. Ja co prawda nie zamierzam się ściśle stosować do NHN ale dużo wyciągnę dla siebie
Wcześniej myślałam, ze jak będę dziecko sadzać to zrobię mu krzywdę, że będę go stresować a teraz mam wrażenie że jeśli takiemu 2,5 latkowi nagle ni z gruchy ni z pietruchy zaczyna się pokazywać nocnik to przeziez też jest stresogenne i wbrew pozorom ciężko nawet takiemu dziecku wyjaśnić/wytłumaczyć dlaczego już teraz nie powinien załatwiać się w pieluchę/majtki. Na pewno wszystko zależy od konkretnego dziecka, dlatego też nie zamierzam Lewka przymuszać, ale spróbujemy
veritaserum, Jadranka lubią tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
nick nieaktualny
-
mi88 wrote:AnnaStesia - to Twój argument z tablicą Mendelejewa zrobił robotę
😂😂
To było bardzo dawno temu! Ostatnio na Matai toczyła sie ciekawa dyskusja na ten temat, wskazująca, że większość badań dotyczących zalet jednorazowek (a przynamniej wskazujacych, ze nie sa zle) sponsoruje producent pampers. A we Francji nakazano odgornie producentom zredukowanie szkodliwych substancji, gdyż jest za duzo. Z drugiej strony podobno na oddziałach noworodkowych więcej przypadków sepsy było przy wielo niż przy jedno. Każdy medal ma dwie strony.
mi88 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzięki dziewczyny. Mnie wełna troche " odstrasza " bo z tego co się zorientowałam to ten materiał potrzebuje troche innego sposobu pielęgnacji niż pozostałe ? Ale fakt że nie zgłębiłam tematu . Bo rozumiem że pod hasłem wełna chodzi o otulacz z wełny ? A jakie wkłady polecacie ? Za dużo tego jest , mam totalny mętlik i nie wiem co kupić.
Rucola czy te " chinki " sprawdzają Co się ? Przeciekają ? Widzisz różnicę w porównaniu do innych ?
Rucola lubi tę wiadomość
-
AnnaStesia rzuciłam okiem na te linki i kurcze mam wrażenie że niektórzy strasznie demonizują wcześniejsze sadzanie dzieci a przeciez większość naszego pokolenia była tak sadzana i nie wiem czy to temat tabu czy nie ma wsród nas epidemii zaburzeń wypróżniania, zaburzeń seksualnych i podobnych o których piszą. Ja tylko głośno rozmyślam, bo sama dopiero drążę temat, ale jedno jest pewne- żaden system odpieluchowania nie jest pozbawiony wadAnna Stesia wrote:Justyna, tu wrzucam kilka linków na temat odpieluchowania:
http://fizjolady.pl/jak-odpieluchowac-dziecko/
https://www.wymagajace.pl/odpieluchowanie-cz-i-kiedy-zaczac/
http://fizjoklinikagorzow.pl/kiedy-czas-na-nocnik-czyli-jak-nie-zrobic-dziecku-krzywdy/
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
nie przeciekają ispokojnie dają radęveritaserum wrote:
Rucola czy te " chinki " sprawdzają Co się ? Przeciekają ? Widzisz różnicę w porównaniu do innych ?
veritaserum, Anna Stesia lubią tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Rucola, sprawa jest złożona. Nhn jak sama nazwa wskazuje dotyczy niemowląt. I najlepiej zaczynać z nią przygode na naprawdę małym dziecku, bo wtedy rodzic uczy się odczytywać sygnały, a dziecko uczy się zachowań rodzica. Przynajmniej ja to tak rozumiem, bo nigdy nie praktykowalam. A wsrod fizjoterapeutow zdania na temat nhn sa podzielone - trzeba to po prostu robic dobrze albo wcale. Ja nie mialam pewności, czy dam radę zrobić to właściwie i dlatego nie podjęłam prób. Ale na pewno sama filozofia pozwala na bliższe przeglądanie się dziecku i jego fizjologii. Kiedy standardowo pieluchuje się dziecko lepiej nie wysadzac go wtedy gdy zaczyna siadać itd. To za wczesnie. Po prostu maluch nie jest świadomy pracy i używa do mikcji i defekacji niewłaściwych grup mięśni. Ta świadomość przychodzi między 18 a 24 miesiącem życia. U nas pokażemy synkowi nocnik gdy będzie mial ok.1,5 roku. Bo to nie mi ma zależeć na rezygnacji z pieluch, ale dziecku i to ma być jego decyzja (dlatego bicie brawo za siki do nocnika to nieporozumienie) . Ok.2 roku życia większość dzieci zacznie się interesować jeśli nie nocnikiem to ubikacja (cześć dzieci pomija etap nocnika i robi od razu do sedesu z nakladka). Wiele osób pewnie nie zgodzi się z tym, co napisałam, zawsze pod takimi wpisami jest ostra dyskusja z dowodami anegdotycznymi (które jak wiadomo nie mają wartości merytorycznej).
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2019, 14:39
pilik, Aga9090, mi88, Jadranka lubią tę wiadomość
-
veritaserum wrote:Dzięki dziewczyny. Mnie wełna troche " odstrasza " bo z tego co się zorientowałam to ten materiał potrzebuje troche innego sposobu pielęgnacji niż pozostałe ? Ale fakt że nie zgłębiłam tematu . Bo rozumiem że pod hasłem wełna chodzi o otulacz z wełny ? A jakie wkłady polecacie ? Za dużo tego jest , mam totalny mętlik i nie wiem co kupić.
Rucola czy te " chinki " sprawdzają Co się ? Przeciekają ? Widzisz różnicę w porównaniu do innych ?
Tak, chodzi o otulacze z wełny. Wełna jest prostsza w obsłudze, bo jeśli nie oberwie kupa możesz ja prac raz na 2-3 tygodnie, bo się samooczyszcza. Jeśli będzie trochę wilgotna od sikow to po prostu ja rozkladasz i suszysz. Wkłady polecam bambusowe i z lnu. Obecnie używam przede wszystkim quick&easy oraz kwadratowe mini z Puppi, kokosi składane z zielonym obszyciem 10 cm i lniane mrb.
veritaserum, mi88, Jadranka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPozwolę się odnieść do tego co AnnaStesia napisała. My właśnie wpadliśmy w tą pułapkę klaskania za siku na nocnik. Sama nie wiem dlaczego, zaczęło się od tego, że dziadkowie tak robili a myśmy powtarzali po prostu. Młody traktował to jak zabawę, w efekcie czego jesteśmy w takim miejscu w jakim jesteśmy, czyli chowanie się po kątach z robieniem kupy, niekomunikowanie, że trzeba zmienić pieluchę. U babci,ciotek dostawał cukierka za zrobienie siku, no i to też jest nie tak, jak być powinno.
Teraz próbować będziemy odczarować to, co żeśmy zagmatwali. Nawet kupiłam książkę o nocniku, o kupie itd.
Dziękuję Ania za ten link o kupie w majtkach! Przejrzałam na oczy i już teraz wiem jak się za to wszystko zabrać! Niech Ci Bozia w dzieciach wynagrodzi!!!
Anna Stesia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Rucola wrote:AnnaStesia rzuciłam okiem na te linki i kurcze mam wrażenie że niektórzy strasznie demonizują wcześniejsze sadzanie dzieci a przeciez większość naszego pokolenia była tak sadzana i nie wiem czy to temat tabu czy nie ma wsród nas epidemii zaburzeń wypróżniania, zaburzeń seksualnych i podobnych o których piszą. Ja tylko głośno rozmyślam, bo sama dopiero drążę temat, ale jedno jest pewne- żaden system odpieluchowania nie jest pozbawiony wad
Musiałabym poszukać, ale są statystyki dotyczące problemów z miesniami dna miednicy i kobiet i u mężczyzn. U kobiet efektem jest nietrzymanie moczu, u mężczyzn- problemy z erekcją i przedwczesne wytryski. Temat mało medialny, więc niewiele osób się do tego przyznaje i o tym rozmawia. Do tego dochodzi cała masa problemów z zaparciami, czego skutkami są hemoroidy i przetoki, a nawet wypadanie odbytnicy (coraz częstsze i małych dzieci ze względu na posiadowy na nocniku z tabletem czy przed telewizorem) czy jelito drażliwe. To nie demonizowanie, to fakty, które po pierwsze, od niedawna są przedmiotem szerszych studiów, a po drugie, są tematem na tyle wstydliwym, że w dyskursie publicznym rzadko oswajanym (o Hashimoto mówi co druga gwiazdka telewizji, ale już o wypadaniu pochwy nie).
pilik, summer86, Rucola, Aga9090, mi88, veritaserum, Jadranka lubią tę wiadomość
-
AnnaStesia ja mam nadzieję, ze możemy rozmawiać i dyskutować na spokojnie i na luzie. Ja bardzo szanuję Ciebie, Twoje zdanie i wiem nauczona doświadczeniem, że z Tobą dyskusja jest bardzo pouczająca. Bardzo cenię sobie dyskusje na różne tematy i myślę, ze po doświadczeniach sprzed kilku dni wszystkie będziemy chętnie wyrażać swoje zdanie bez obawy o krytykę innych. A przynajmniej mam taką ogromną nadzieję
Anna Stesia, JustynaG lubią tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
veritaserum wrote:Anna Stesia dzięki !! A piorę ja tak samo jak pozostałe materiały ? A coś takiego jak laminowanie ? ( Może przekręciłam albo totalnie pomyliłam ).
Wełnę pierzesz w płynie do wełny- można w pralce na programie do wełny (30 stopni), ale lepiej ręcznie. Wkłady pierzeszw 60 stopniach w proszku lub płynie do bialego, który ma mniej jak 5 procent mydła (mnóstwo na rynku) lub w 40 stopniach z dodatkiem odkazacza Nappy Fresh.
Lanolinowanie to kuracja, która przeprowadzasz gdy welniak zaczyna przeciekac. Mieszasz lanoline z płatkami mydlanymi i namaczasz na kilka godzin wełniaka. Sama przyjemność. Ja się wtedy czuje jak jakiś alchemik i czarodziej.
veritaserum, Jadranka lubią tę wiadomość
