Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Dzień dobry,
Starszak stał o 6 rano "bo już się nie mogłem doczekać aż włączymy lodówkę" ...zonk. Trzeba się 2 razy zastanowić zanim się coś obieca a swoją drogą to już prawie zepsułam nowiuśki sprzęcik... dać babie śrubokręt!
W Lublinie pada i wieje więc dzień pewnie w domu (poza wypadem na wymianę kół). Może uda mi się nadrobić resztę wpisów z poprzedniego tygodnia bo wczoraj to tak spokojnie z iloscią postówmi88 lubi tę wiadomość
-
Justyna przegapiłam urodziny...?
Jeśli tak to wszystkiego najlepszego, dużo przespanych nocy i pięknych chwil!!
Lena a może Cię organizm zaskoczy, że od razu zaskoczyło? Kciuki trzymam i tak
Achia niestety przy ustabilizowanej laktacji tak to wygląda. Możesz spróbować wypis femaltiker na ok. Pół godziny przed odciaganiem. -
nick nieaktualny
-
AnnaStesia, jestem, zaglądam i kibicuję gdy trzeba (mi88 mocne kciuki za USG), ale potrzebuję trochę odpocząć i zdystansować się.
Dzięki za troskęmi88, ibishka lubią tę wiadomość
-
Achia, mam w planie na badania zabrać męża i książkę, zobaczę kto zapewni mi więcej atrakcji
Mi88Kciuki za USG!
ja z ali mogę polecić zakładki do książek Uwielbiam je, zamówiłam kiedyś więcej, i do prezentów świątecznych czy urodzinowych dokładałam innym książkomaniakom
https://pl.aliexpress.com/item/liczne-kaktus-magnetyczne-zak-adki-spinacz-do-papieru-lod-wka-naklejki-szkolne-materia-y-biurowe/32847806720.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.27425c0fRaBuzL
mi88 lubi tę wiadomość
* Starania od stycznia 2014 * 5 Anioków w niebie
*Listopad 2018 - laparoskopia - udrożnione oba jajowody
*PAI-1 G4 homo,On: OligoAsthenoTeratozoospermia, Mofrologia 0%, Fragmentacja 48,15%, ROS 3,26 -
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny,
U mnie ostatnio dość intensywny czas.
W piątek mieliśmy szczepienie i przy okazji omawiałam z pediatrą reakcję Ani na nabiał oraz moje obserwacje - co się poprawiło gdy ten nabiał odstawiłyśmy.
Pediatra skierowała Anię na podstawowe badania. Wyniki wyszły całkiem przyzwoicie ale jej zdaniem to wynika tylko i wyłącznie z tego, że jestem na diecie. Plan działania jest taki, że mam wprowadzać do swojej diety produkty bez laktozy i obserwować Anię.
Przy czym pediatra nie jest zwolenniczką długiej diety matki gdyż to może mieć wpływ na jej zdrowie. Dlatego mamy na razie działać metodą prób i błędów.
AnnaStesia Dziękuję za życzenia choć przyznam, że nie wiem z jakiej okazji
Jeśli chodzi o święta... to w minioną niedzielę można powiedzieć, że świętowałam z okazji Dnia Honorowej Dawczyni Mleka a w najbliższą niedzielę będę świętować z okazji Dnia Matki.
Achia , jak wiesz specjalistką w kp nie jestem. Ale wg mojej wiedzy, najprawdopodobniej jesteś już po stabilizacji. Oznacza to, że organizm produkuje tyle mleka ile Oskar potrzebuje. Jeśli je z jednej piersi co np. 6h to produkcja tak sobie to programuje by mieć mleko co 6h. Stąd odciąganie mleka jest mniej efektywne niż wcześniej.
Jeśli mogę Ci coś poradzić, to staraj się nie ściągać laktatorem dłużej niż 20 minut, a najlepiej do 15. Piersi przyzwyczajają się do "długich sesji" i potem opóźnia się wypływ pokarmu a to jest niekorzystne. To juz lepiej zrobić tzw. power pumping czyli ściągasz 10 minut z jednej piersi, potem 10 minut z drugiej (ewentualnie robisz sobie 10 minut przerwy) i znow 10-10-10-10. Ma to imitować wiszenie dziecka na piersi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2019, 09:11
Achia, mi88 lubią tę wiadomość
-
Mi i Śliweczko - kciuki!
To ja chyba nie mam ustabilizowanej laktacji, bo z jednej piersi ściągam ponad 100ml...czuję się jak krowa w kwiecie wieku. A marzą mi się już lżejsze piersi, bo czasem są tak pełne że aż bolą.
My mieliśmy iść do szczepienia w tym tygodniu, ale mamy nawrót brzydkiej skóry. Pewnie znów nas odeślą. A ciągle nie wiemy na co jesteśmy uczuleni...mi88, sliweczka92 lubią tę wiadomość
-
Achia niestety zbyt dobrze rozumiem problem mało efektywnego odciągania... Kiedyś odciągałam 60ml (co i tak nie było jakoś wow ekstra dużo, no ale jednak) a teraz 15-30ml max z piersi, którą karmiłam nie wcześniej niż godzinę temu. Tak jak piszesz jedno wyjście (jedna porcja około 120ml) to dla mnie dwa dni ściągania. A i u mnie obecnie femaltiker nic nie daje, ale mam nadzieję, że u Ciebie pomoże!
Minnie muszę Ci powiedzieć, że Olik też tak miała... do około 7 miesiąca życia Marcelka bodajże? Teraz (Marcel ma 9 miesięcy) już nie ściągnie nic laktatorem. Kiedyś czytałam, że różne piersi mają różną pojemność "przechowawczą" mleka - zależy nawet od dziecka (w sensie u tej samej kobiety przy różnych dzieciach może to być inna pojemność). Ja żyję w przekonaniu że ze mnie laktator wyciąga tylko to, co jest zmagazynowane w piersiach, może błędnym, ale przynajmniej pociesza mnie to, dlaczego tak słabo mi idzie haha. Mam jeszcze pytanie odnośnie tego sztywnego/grubego rożka o którym pisałaś (i tutaj i ma IG wybacz że nie odpisałam!!!) - mogłabyś mi podać konkretną nazwę firmy? będę wdzięcznaWiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2019, 09:31
-
Czyli jest dla mnie nadzieja! Za miesiąc mam ślub brata i boje się że będę wyglądać zbyt wyzywająco w tych wielkich, pełnych piersiach i kopertowej sukience. A w dodatku odważyłam się na bordową, a nie jak to zwykle u mnie bywa czarną, grafitową, granatową itp.
Jeżusiu - ja mam ten rożek: https://allegro.pl/oferta/123baby-becik-rozek-niemowlecy-minky-bawelna-80x80-7349857219?utm_source=facebook&utm_medium=app_share&utm_campaign=AndroidShowitemShare
Nie jest sztywny jak decha, ale na pewno lepszy niż wszystkie kocyki które mam. -
Minnie89 wrote:Czyli jest dla mnie nadzieja! Za miesiąc mam ślub brata i boje się że będę wyglądać zbyt wyzywająco w tych wielkich, pełnych piersiach i kopertowej sukience. A w dodatku odważyłam się na bordową, a nie jak to zwykle u mnie bywa czarną, grafitową, granatową itp.
No dobra, a gdzie fotka albo link do kiecki, ja się pytam?!Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2019, 09:48
JustynaG, mi88 lubią tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Dzień dobry Dziewczyny!!!!
Wpadam tu ostatnio z doskoku bo niestety jestem w totalnym niedoczasie.
Mi88 kciuki, mam nadzieję, ze tym razem będą równie skuteczne.
Achia nie musisz mi mówić. ja w życiu nie udoiłam więcej niż 20ml hahahahahaha nawet jak cyce chciały mi eksplodować ;/ kolektor pokarmu tez mi nie zbiera jestem więźniej własnego dziecka!!! (na własne życzenie )
Minnie przykro mi, ze dalej borykacie się z problemem alergii
Ja próbuję ogarnąć temat wielopielo i dziękuję wszystkim Dziewczynom, które starają się mi pomóc na privie :* jesteście przekochane. Na razie zamówiłam tylko wełniane gatki, jesli chodzi o otulacze wełniane to szukam takich z wełny recyklingowej ale niestety nie jest z tym łatwo
Wszystkim życzę udanego dnia!!!mi88 lubi tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
nick nieaktualnyDzięki Dziewczyny! Pocieszyłyście mnie :p swoją drogą, nasze organizmy są niesamowite!
Przed wyjściem do Dentysty będę musiała faktycznie ze 2 dni posiedzieć przy lakto.
Szkoda że nie wiedziałam o tym wcześniej, to zapasy do zamrażarki robiłabym zanim mi się ta laktacja ustabilizowała.
My jedziemy nad morze! Mąż ma masaż właśnie i jedzie do stałej klientki,a my z nim się zabraliśmy i pójdziemy na spacerek powdychać trochę jodusliweczka92 lubi tę wiadomość
-
Mi kciuki Śliweczka dla Ciebie również.
Piszecie o odciąganiu co mi przypomniało że miałam wystawić swój cudowny laktator na olx albo allegro. Od dwóch miesięcy brak produkcji nawet w znikomej więc chyba pora zrobić trochę miejsca w domu. Zaczyna mnie zalewać tona rzeczy których już nie użyjemy- głównie ubranek oczywiście a czasu ( i chęci brak żeby się za to zabrać).
Swoją drogą w weekend siedzieliśmy ze znajomymi na działce i koleżanka z jednej piersi w 10 min ściągnęła 100ml. Ma 3,5 miesięcznego synka więc niewiele różnicy między naszymi chłopakami nadal nie wiem czemu jednym przychodzi to z taką łatwością a inni mają przy każdym dziecku pod górkę może kiedyś naukowcy rozwiążą tą zagadkę.mi88, sliweczka92 lubią tę wiadomość
-
Mi kciuki oczywiście za USG!
-
Ja ciągle walczę z nadmiarem pokarmu. Jak Łusia się zagapi i nie zeżre na czas to jest dramat.
I w ogóle to pojawił się ząb nr 2! Widać dopiero jednego guzka, więc przed nami jeszcze ze 2 dni cierpienia, ale wreszcie widać światełko w tunelu. Może jak wyjdzie ten, to będzie chociaż chwila spokoju przed atakiem górnych jedynek.
W sobotę wyjeżdżamy na tydzień, muszę ogarnąć wszystko, posprzątać, bo sąsiadka bedzie wpadać do kota. I ni chuuu mi się nie chce. Jak kto ma nadmiar motywacji to chętnie zamienię np na nadmiar laktacji.
Rucola, high five! Też zgłębiam wielopielo, z tym że ja tak symbolicznie, bo póki Łusia jest takim moczymajtkiem to szukam tylko wełenki na gorące dni. Nie spotkałam się z otulaczami z wełny recyklingowej, z takiej to ewentualnie były majty typu handmade. Może poszukaj na olx otulaczy używanych - taka wełna też będzie przeprana multum razy i będzie ekologicznie i ekonomicznie.
My mamy póki co 1 otulacz puppi i jeden mrumru, oba z drugiej ręki, ale jeszcze nie użyliśmy - czekamy na formowanki i wkłady, a te ciągle w magazynie Mam też plan przerobic 2 stare swetry z merynosa na gatki i wkładki, ale najpierw sprawdzę co i jak z tym wielopielo, bo przecież może nam nie podpasić i wtedy nawrócimy się na pampersy
Lunaris, dobrze że się odezwałaś, bo się martwiłam czy Cię ta trąba powietrzna nie wciągnęła!Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2019, 11:20
Lunaris, Rucola, emi2016 lubią tę wiadomość
-
Ta produkcja mleka jest bardziej skomplikowana. Są mamy mniej i bardziej mleczne.
I mamom mniej mlecznym wydaje się, że te bardziej mleczne mają super. Z jednej strony - mają łatwiej jeśli chodzi o wykarmienie dziecka. Ale z drugiej strony - często z tym się wiążą inne uciążliwości takie jak hiperlaktacja, ciągłe przepełnienie piersi, tendencja do zastojów.
Przykładem będzie chociażby Nika, która bardzo długo musiała ściągać do uczucia ulgi.
EDIT. Właśnie Nika się odezwała, że nadal ma nadmiar pokarmu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2019, 11:23
Lunaris, mi88 lubią tę wiadomość
-
Jeżowa, przekaż Olik, że o nia pytam. Niech da znać co u niej i Marcelka.
AnnaStesia, a ja dziś najprawdopodobniej oddałam ostatnią partię mleka dla banku. Niby badania mam ważne do 10 czerwca ale stwierdziłam, że teraz zrobię jeszcze kilka mrożonek dla Ani.Anna Stesia, Rucola lubią tę wiadomość