Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa tak na chwilkę do Reset. Jeśli będziesz rodzic na Kopernika tam do szpitala nie potrzebujesz do dziecka nic ani pieluch, ani chusteczek, ani ubranek. Kompletnie nic. Tylko dla siebie rzeczy. Tam na sali nawet są poduchy do karmienia są także laktatory jakkby był problem z pokarmem na początku. Butelki do karmienia też tam mają jak i mleko do dziecka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2019, 11:01
reset, Bunia86 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny ja u rodziców wiec na szybko się odniosę
Muszle medeli to totalny must have. używałam ich dokładnie 3,5 miesiąca bez przerwy dzień-noc, później już wkładałam w nie wkładkę laktacyjną. Jeśli planujesz kp- kup muszle
Jestem szczęśliwą posiadaczką babybjorna i uważam, że się sprawdził. Co prawda nie przesadzałam z jego używaniem, ale zawsze był pod ręką. Mogliśmy spokojnie zjeść obiad a Mały był przy nas chociażby. Jeśli drugi brzdąc będzie w nowym dużym mieszkaniu to wybiorę opcję Justyny z jeżdżącą dostawką. Wydaje mi się rewelacyjną opcją tylko u nas fizycznie nie było na nią miejsca. Już w szpitalu zakochaliśmy się w takim "jeżdżacym małym łóżeczku" więc jeśli ktoś ma miejsce w domu to będzie świetny wybór.
Mata- ja polecam kolory stonowane albo najlepiej jeden kolor. Firma "mały geniusz" z Czech, puzzle bezpieczne i piękne. Zamiast maty z pałąkami polecam stojak gimnastyczny. Dziwna nazwa fantastycznej zabawki dla dziecka na którą zawieszasz co tylko sobie zamarzysz
Śpiworek do wózka, fotelika obowiązkowo na okres zimowy!!! Ja ostatecznie miałam 2, jeden polarkowy do fotelika i drugi ciepły nieprzemakalny firmy RICOKIDS za całe szałowe 50zł do wózka. Bardzo dobrze ulokowane pieniądze wózek oprócz tego zapinałam, chronił przed wiatrem, śniegiem itp.
Laktator... no u mnie totalny niewypał. Jestem uzależniona od swojego Malca, bo nie jestem w stanie laktatorem udoić nic także ja bym na początek radziłą kupić ręczny. W tym miejscu chciałabym dodać od siebie coś nieoczywistego. ja na początku w szpitalu jak mi się wydawało nie miałam w ogóle mleka i dokarmiałam bardzo prowizorycznie a rozwiązaniem mojego problemu byłby SNS od medeli. Wszystkim planującym kp radzę sobie poczytać i mieć świadomość, zę coś takiego jest za przyzwoite pieniądze. Może oszczędzić dużo łez, stresu i nerwów.
Mam nadzieję, ze pomogłamCabrera, Bunia86 lubią tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
W temacie poduchy do spania, mnie nie uchroniła przed bólami bioder ale zdecydowanie je zmniejszył. Miałam gniazdo motherhood i potem je wykorzystywałam przy Małym.
Jeśli chodzi o ciuszki to temat rzeka. Tu chyba każdy musi posprawdzać, popróbować. Nie doradzę.#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Reset tekst o combi w punkt! Mój eMek, przeciwnik combi, teraz o takim marzy 😂
Co do reszty to ja tak co zapamiętałam
Matę polecam - duże puzzle piankowe, te takie 60/60, te z Allegro naprawdę są dobre w stosunku cena/jakość. Kolory są przeróżne do wyboru.
Do tego kupiłabym pałąk np. Z ikea https://m2.ikea.com/pl/pl/p/leka-stojak-z-zabawkami-brzoza-wielobarwny-70108177/
Rożka nie mieliśmy, nie widzę jego potrzeby. Mimo że mój eMek był przerażony i niedoświadczony to nie brakowało nam rożka.
Cabrera takiej maty materiałowej bym nie brała chyba. Na początku może być fajna, żeby położyć na puzzlach, ale jak malec będzie miał 3-4 miesiące, zacznie ćwiczenia obrotów itp. to one się zwijają i tylko przeszkadzają. Ja mam tego typu i teraz używam na trawie/balkonie wiec nie tak że już całkiem w odstawkę
Do spania polecam śpiworek. Tulik super, ale jednak ma swoją złą stronę więc to już do indywidualnej analizy.
Bujaczka nie polecam. Wiem, że może ratować sytuacje, ale nie ma takich korzystnie wpływających na maluchy. Jasne, jeżeli będzie używany nie wiele to super, ale pytanie ile to niewiele? Jak maluch nie będzie miał żadnych problemów - nie zaszkodzi, ale jak ma jakieś nawet mini problemy z napięciem które by wypracował leżąc na twardym na płaski to bujaczek nasili problemy...
Do gondoli wózka ja nie widzę sensu spiworka, ale ja raczej zimny chów uprawiam 😂, kocyk z wełną nam się idealnie sprawdzał. Śpiworek uszyłam i użyłam trzy razy... no ale wiadomo, w lecie inaczej niż z zimowym maluchem.
A Ninka ma dzisiaj 11 miesięcy 😱
Miałyśmy dzisiaj szczepić meningo, ale ten katar mi nie daje spokoju. Raczej alergia, ale na raczej to nie zaszczepię. Do lekarza pójdziemy na wszelki wypadek niech na nią spojrzy...
Męczymy się jeszcze z mega odparzeniami (choć takie plamy jakby nie całościowo i myśle czy to nie wina nabiału który w poniedziałek znowu próbowałyśmy ), ale teraz taki mój trick...
Nie mam na stanie żadnej wielo, a bardzo chciałam żeby nie dotykała pampka więc od wczoraj daje tetrę złożoną do pampka...! I powiem Wam, że na awarie super sprawa.
Justyna napisze coś na pewno jak tylko się ogarnę, musiałam po kończyć trochę spraw i nie miałam głowy zupełnie...Cabrera, Bunia86 lubią tę wiadomość
-
Pilik sto lat dla Ninki. Za moment roczek!!!
Co do wyprawki - uważam, że to bardzo trudny temat i nie ma szans, żeby wszystkim pasowało to samo. Ja napiszę kilka rzeczy, które u nas sprawdziły się najbardziej, może komuś akurat podpasują również.
1. Muszle Medeli - nie wiem ile razy już o tym pisałyście z Rucolą nie karmiłabym piersią dzisiaj gdyby nie one, naprawdę.
2. Maltan - na bolące cyce, jedyne co mi pomagało.
3. Laktator z AliExpress (mogę wrzucić linka, jakby ktoś chciał) - 100 zł, a działa bez zarzutu, świetnie wydane pieniądze. Podwójny, elektryczny, bez BPA.
4. Mata z Tiny Love - do dzisiaj hit. https://www.ceneo.pl/53869192;pla?se=xYfUL3shQtCU-HD8Zh4jmfUL_WUc7rQs&gclid=EAIaIQobChMIzpPAyf_C4gIVE4uyCh3zrQgqEAQYAiABEgKz5vD_BwE#tab=click
5. Szumiś-lampka-projektor-odtwarzacz MP3 z Tiny Love - również hit do dzisiaj. Nie bez znaczenia jest to, że jest to JEŻ. https://www.empik.com/tiny-love-projektor-pozytywka-z-sensorem-placzu-jez-tiny-love,p1184877240,dziecko-p?gclid=EAIaIQobChMIgfz72f_C4gIVQpSyCh22sAHtEAQYAyABEgKsUvD_BwE&gclsrc=aw.ds
6. Bujaczek.... tak, tak z Tiny Love haha, Nie, to nie jest post sponsorowany. Po prostu jesteśmy fanami tej firmy z mężem. Na początku służył nam jako 15 minut spokoju od Agaty, teraz zaczynaliśmy w nim rozszerzanie diety. https://www.empik.com/tiny-love-bujaczek-kolyska-naturalny-ruch-2-w-1-tiny-love,p1143448780,dziecko-p?gclid=EAIaIQobChMI2LeYiYDD4gIVBt-yCh0FKQNHEAQYAiABEgKfcfD_BwE&gclsrc=aw.ds
7. Poduszka do karmienia z Motherhood. Mam dokładnie taką: https://nodik.pl/poduszka-fasolka-motherhood-szare-ptaszki-p-11101.html?gclid=EAIaIQobChMIwO2RqIDD4gIVkMCyCh1UEAfMEAQYBCABEgLxqvD_BwE
PRZYPOMINAM, ŻE JA OSOBIŚCIE ODRADZAM DO KARMIENIA PIERSIĄ KURĘ BABCI DANY.
A to co ja lubię najbardziej - czyli CIUUUUUUCHYYYY
Według mnie warto kupować rzeczy używane ALE tylko na takiej samej zasadzie, jak nowe - jeśli Wam się podobają. To, że coś kosztuje 1zł nie znaczy, że trzeba to kupić. Ja mam baaaardzo dużo takich rzeczy, kupionych na zasadzie "a bo może się przyda". Otóż się nie przydało. Ja jednak za dużą wagę przykładam do tego, jak wygląda Agatka (oczywiście ktoś może tak nie mieć!) i nie umiem jej ubrać w "byle co".
Aha i jeszcze kwestia rożka, widzę, że jestem w mniejszości, ale u nas to jest hit. Agacie obecnie wystają z niego nogi, ręce też gdzieś w kosmosie, ale lubi być nim zapięta w pasie. Nie mieliśmy nigdy żadnego śpiworka ani nic i nie planuję. Bo tym jak rożek już zacznie być kompletnie nieprzydatny planuję przejść od razu na zwykłą pościel.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2019, 12:08
Cabrera, sliweczka92 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, bardzo Wam dziękuję za wszystkie rady! Czytam na razie z doskoku, bo mam ciężki dzień (i w pracy młyn, i samopoczucie dziś do dupy), ale na moim wyczyszczonym i sformatowanym po naprawie telefonie mam duuuuużo miejsca, więc print screeny robię ochoczo.
Anna Stesia- chętnie pożyczę! :* Wiem, że są wypożyczalnie itp., ale jako tak z 'nieznanego' źródła nie miałam przekonania.
Aga- co do Kopernika jeszcze nie jestem pewna, ale póki co głównie o tym szpitalu myślę. Lekarza bym miała i tak po znajomości, a przemawiają do mnie również obiektywne przesłanki jak III stopień referencyjności oraz sentyment, bo poród wypadnie prawie równo w rocznicę zabiegu, z którego jestem zadowolona.Aga9090, Anna Stesia lubią tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
A i jeszcze jedno - do szpitala majtki siateczkowe, ale takie co się tak suuuper rozciągają. Ja kupiłam jakieś złe i mi pani jakaś musiała dać, bo dupsko mi się nie mieściło.
-
nick nieaktualny
-
O i wiecie co jeszcze mi się przydało, co jest kompletnie nieoczywiste? Bidon ze słomką. Dla mnie, nie dla Agaty. Najlepiej o jakiejś dużej pojemności. Na początku na jedno karmienie byłam w stanie wypić pół litra wody, a często byłam uwiązana przez Agatę i nie mogłam się ruszyć nawet ze dwie czy trzy godziny. I jak karmicie na leżąco, to z takiego bidona możecie sobie popijać spokojnie. Ja też w ogóle nie kupuję wody butelkowanej, tylko filtruję, to dlatego też polecam taki bidon. No bo ze szklanki to się na leząco z dzieckiem prz cycku ciężko pije jednak.
reset, sliweczka92, Cabrera, Bunia86, mi88, Aga9090, pilik, Rucola, Jadranka lubią tę wiadomość
-
Moje typy wyprawkowe:
-lozeczko dostawne kinderkraft (tansze niz chicco a tak samo dobre).Ja uzywam i jestem bardzo zadowolona
-lezaczek tiny love(3w jednym).chyba jedyny na rynku rozkladany na plasko(plus dwie opcje pochylenia).
-mata skip hop
-laktator prolaktis(na wszelki wypadek)
-mialam otulacz tulik ale uzylam go ze dwa razy(jak ktos jest chetny to moge odsprzedac bo jest nowiutki)
-teraz Hania spi w spiworkach(np.od mamaginekolog)
-mam tez kosz mojzesza,ale taki filcowy ktory latwo mozna przeniesc i gdzies zabrac:)tez polecam!
Jak mi sie cos jeszcze przypomni to napisze:)
-aa mam fajna karuzele ktora dostalam w prezencie(mozna ja montowac do lozeczka ale takze do krzesla)jak niemowle jest troche starsze super sprawdza sie jako umilacz czasu gdy lezy w lezaczku(choc pewnie tak do 5 miesiecy max)Cabrera, Bunia86 lubią tę wiadomość
Madzik
Mama 3 corek:) -
nick nieaktualnyPosty tylko pokazują że nasze maluchy są przeróżne i to co u jednej się sprawdzi u drugiej niekoniecznie
U nas do spania na początku rożek, później spowijanie dużą pielucha bambusowa i ewentualnie jeszcze kocyk na to. Śpiworki się nie sprawdziły zupełnie. Na szczęście dostałam 2 A nie kupiłam bo bym żałowała. Od 5 miesiąca Ania śpi pod kołdrą .
Bujaczek hmmm mamy niby babybjorna i nie żałuję bo dzięki nim byliśmy w stanie zjeść razem z mężem obiad a Ania na nas patrzyła , jednak nie uważam że jest to rzecz must have . Raczej chce go sprzedać. może któraś zainteresowana ?
Laktator mam lovi prolactis i przez pierwsze 3 miesiące chodził bardzo często nawet przed karmieniem odciagalam trochę żeby Ani łatwiej bylo złapać pierś. Teraz leży nieużywany.
Ciuchy sporo dostaliśmy ,sporo kupiłam pierdol. Teraz jak kupuje to zastanawiam się do czego to ubierze. Mam jakąś manie i nie lubię jak np spodnie i bluzeczka do siebie totalnie nie pasują ;p w sensie spodnie w serduszka a bluzeczka w sówki teraz większość kupuje gładkich rzeczy.
Na bolące popękane brodawki / sutki polecam lanoline z ziaji.
Mate mamy te co Pilik polecała i jestem zadowolona. Te matę edukacyjną dostaliśmy i w zasadzie też Ania długo się nią bawiła. Teraz jak mam być szczera najczęściej siedzi z nami po prostu na dywanie...
Poduchy do karmienia nie miałam i nie mam i da się obejść bez. Do spania miałam tego dużego rogala z morherhood i to była najwspanialsza rzecz na świecie. Mam nadzieję że będę jeszcze kiedyś w ciazy bo spanie w tym rogalu jest cudowne
Majtki do szpitala polecam te siateczkowe ale wielorazowe ( ja je traktowałam jako jednorazowe ) no te jednorazowe są sztuczne .
Bunia86 lubi tę wiadomość
-
U nas rożek uzywalismy 3miesjace non stop, teraz też używamy, ale służy nam bardziej jako podkładka pod Hanie, żeby delikatnie ja przenieść do łóżeczka.
Matę mam, sama szylam. Na początku była super, teraz od miesiąca czeka na wypranie... W międzyczasie kupiliśmy puzzle piankowe z allegro, te duże i to jest Hit.
Laktator mam Lovi prolactis, super się sprawdza i na moje potrzeby wystarcza. W szpitalu byłam zmuszona odciągnąć pokarm i na ręcznym się prawie zajechalalm. Teraz odciagam okazjonalnie. Na takie potrzeby jest to bardzo dobry wybór.
Chusta! Nr 1 w wyprawce, serio.
Muszę Medela. Tak jak pisały dziewczyny, nie ma sensu się na ten temat rozpisywać.
Bujaczka nie mamy.
Ja jak Pilik zimny chow uprawiam, grubego kombinezonu nie mieliśmy, tylko taki misiowaty i spiworek, który dostaliśmy w zestawie z wózkiem. W samochodzie Hania była w bluzie i użyłam taki bawelniano polarkowy otulacz.
Bidon na wode w szpitalu, też używałam i polecam.
Na początku poduszka do karmienia, już w szpitalu mi się bardzo przydawala. Teraz głównie ja niej leżę, bo karmimy się przeważnie na leżąco.
Mini lampka nocna. Mamy taka mała bezprzewodowa z Ikea. Jest super. Zawsze zabieramy ja że sobą jak jedziemy gdzies na noc.
Zamiast ręcznika polecam duże pieluchy tetrowe. Super się sprawdzają, są mega chłonne. Można kupić np. W Rossmannie. Normalnie kosztują 25, a jak jest promka, to nawet 16 (taka cena jest chyba do jutra). 120x120. Następnym razem żadnych reczniczkow nie kupuje.
Co do otulacz, to uzywalismy namiętnie przez pierwsze dwa miesiące. Mamy taki ktepuhacy rączki, ale w nóżkach był luz. Hania bardzo lubiła tak spać.
To chyba tyle
Pilik, sto lat dla Ninki!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2019, 13:16
Cabrera, Bunia86 lubią tę wiadomość
-
A ja jeszcze poza tematem chciałam napisać, że poznałam dzisiaj Veritaserum i Anię - bardzo żałuję, że tyle to trwało!!! Dziewczyny są suuuper ❤️❤️❤️
sliweczka92, reset, Cabrera, mi88, veritaserum, Minnie89, Aga9090, summer86, Lena21, JustynaG, emi2016, Patrycja20, Rucola, Kaczorka, Lunaris, Nadzieja22 lubią tę wiadomość
-
Ninka, jaka Ty już jesteś duża! Gratulacje dla Was
Cabrera, my też mamy łóżeczko i komodę w sypialni i nie wyobrażam sobie mieć dziecka w innym pokoju. Ba, skoro ona nawet nie sypia w innym łóżku, z naszej wspólnej wygody
Co do maty - do momenty gdy dziecko się nie rusza i nie obraca, można je kłaść na czymkolwiek + pałąk nad nim. Kiedy zacznie obroty, ląduje na podłodze na macie piankowej. U nas się to sprawdziło. A i można od początku na macie piankowej na podłodze z pałąkiem -tak chyba najbezpieczniej, uniknęłabym wtedy naszego pierwszego upadku z łóżka, kiedy Zosia miała miesiąc i robiła przypadkowe obroty z brzuszka na plecy.
I też bym nie szła w pstrokatą matę, bo nie widać na niej zabawek. Z zaznaczeniem, że czarno-biała mata również może być pstrokata
Reset, do samochodu możesz spokojnie kombinezon i na to ewentualnie kocyk - szczególnie, że nie stoi na polu. Zosia zimą dłuższe trasy robiła w samym bodziaku i spodenkach, a na przejścia do domu nakładaliśmy na nią kocyk - inaczej się szybko przegrzewała (szczególnie, że histerycznie płaczące dziecko robi się gorące i spocone w dwie minuty!)
Do spania z łóżeczku najbezpieczniejszy jest śpiworek choć u nas kompletnie się nie sprawdził i zawsze królowały kocyki. Ale Zosia strasznie płakała przy każdym przebieraniu nocnym, więc ‘ubieranie’ dodatkowej rzeczy po prostu wydłużało ten stan.
Rożek służy nam jako grubszy, sztywniejszy kocyk, na którym łatwiej odkładać Zosię do łóżeczka (ostatnio Minnie o tym wspominała).
Co do bujaczka nie pomogę, ale ja kilka razy korzystałam z fotelika samochodowego, jak potrzebowałam zrobić coś z dzieckiem obok - ot na przykład przebierając się na basenie.
Laktator - myślę, że nie ma sensu się bawić z ręcznym. Ja odciągałam mleko sporadycznie, a mimo to nie wyobrażam sobie robić to ręcznym - szczególnie, że nie wiem, jak wtedy miałabym zajmować się Zośką - nogami? A elektryczny jakoś się da zamocować tak, że ręce są wolne i możesz zabawiać dziecko.
Dziewczynka Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
O Reset albo Bunia - jak chcecie, mogę Wam pożyczyć moją starą chustę Będę i tak sprzedawać, ale póki co się kurzy. Ma 3.6m, więc jest idealna na kangurka, który z kolei jest idealny dla noworodzia.
Rucola lubi tę wiadomość
Dziewczynka Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
Dzień dobry dziewczyny!
Zbieram z całego tygodnia co chciałam napisac, bo jakoś nie mogę znaleźć czasu żeby regularnie pisać.
Kaczorka - spóźnione życzenia! I piękny brzuszek
Emi - Ty również ślicznie wyglądasz!
Justyna - szacun za stronę! Wygląda super. Ja od dłuższego czasu mam ambitny plan żeby poczytać wątek od początku (te strony, kiedy nie było mnie jeszcze z Wami), ale na razie nie mogę obiecać że to się uda. Ale gdyby coś, to pozbieram przydatne info!
Reset - ja mam do oddania laktator ręczny gdybyś chciała kurzy się od dawna w szafie, użyłam może 2 razy.
I również baaardzo polecam rożek, u nas od urodzenia nie ma dnia bez rożka
Na razie tyle, bo zaraz lecę z Milusiem do alergologo-dermatologa. Podobno dobry. Może da jakaś nadzieję na poprawę.emi2016, Kaczorka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTak to prawda ! Niestety mój maz nie pozwala publikować zdjec Ani w internecie więc brak fotki.
Agatka to niewątpliwie typ myslicielki Ania prawie by z wózka wyskoczyła byleby tylko być bliżej hahaha
Jeżowa taka jak w internecie taka w realu czyli baaaaaaardzo spoko i fajna babeczka. Żałuję że jeszcze bliżej nie mieszkamy od siebie ale liczymy na częste spotkania mimo wszystko !
W ramach diety poszłyśmy z dziewczynami na kawkę i ciacho a coMinnie89, Lena21, sliweczka92, Kaczorka, Lunaris lubią tę wiadomość
-
Dostałam dziś sms'a, że moja paczka z 4 kieszonkami od Pana Chińczyka jutro powinna zostać dostarczona. Już nie mogę się doczekać!
Właśnie! Bidon można zastąpić zwykłą butelką z dziubkiem
Jeżowa poruszyła ważny temat ciuchów. Ja może nie szalałam z ubieraniem tak jak Jeżowa... (No nie oszukujmy się, Agatka ma więcej kiecek niż wszystkie inne dziewczynki z forum razem wzięte) ale też wolałam ubierać Anię w to co mi się podoba. Choć niestety na początku Ania stosowała zasadę, im ładniejszy ciuch - tym szybciej go brudziła. A jak już nie miałam co jej zakładać i dostawała jakiegoś "chłopięcego bodziaka" to był czysty cały dzieńRucola lubi tę wiadomość
-
Veritaserum masz całkowitą rację, każda z nas jest zupełnie inna
Ja nie miałam muszli medeli i były mi zupełnie niepotrzebne bo pierwsze 6 tygodni byłam mama kpi, nigdy nie miałam bolących ani poranionych sutków, nawet ich nigdy malantanem nie posmarowałam - może są jakieś turbo odporne
Bujaczka nie mieliśmy ale mam kołyskę, która u nas była absolutnym hitem i Franio uwielbiał w niej spać - jest mobilna wiec mogłam ją przestawiać po domu, miała też delikatne dźwięki i jednokolorową karuzelkę, ale to rozwiązanie do max 6 miesiąca
Moje dziecko jest totalnie anty otulaczowe - w pierwszych miesiącach niczym nie można go było przykrywać czy otulać, spał w pajacyku tylko
Rożek użyliśmy może raz
Ciuchów miałam dużo, zarówno kupionych jak i takich, które dostałam od rodziny - Franio dużo ulewał więc przebierałam go bardzo często i z zdecydowanej większości korzystałam
U nas absolutny must have to monitor oddechu, ale wiem, że nie każdy ma i nie każdy potrzebuje
Sprawdziła się świetnie niania video z alie express za 150 zł
Pieluchy tetrowe weber lux z gemini najlepsze, przetrwały setki prań
Majtki siateczkowe (są na mojej liście zakupów z gemini chyba)
Mała kontrowersja: smoczek - jest naszym przyjacielem, dzięki niemu moje dziecko bardzo szybko przesypialo noce i łatwiej się uspokajało chociaż przed porodem byłam absolutnie na nie i mówiłam, że nie będę podawać to z perspektywy czasu ciesze się, że jest
Co do pokoju to wiem, że jestem tutaj w mniejszości, ale to był mój najlepszy pomysł i cieszę się, że sie uparłam, żeby go zrobić od razu. Jeśli macie warunki to z całego serca polecam. Nie ma u nas zabawek Frania w salonie czy kuchni, ma swoje miejsce, które bardzo lubi. Starałam się dostosować w miarę możliwości do omawianych tutaj na forum wskazówek montessori - większość zabawek jest ułożona tak, żeby Franio miał do nich łatwy dostęp, widział je, mógł sam wybrać czym chce się zająć. Wszystkie jego rzeczy, ciuszki, pieluchy, jedzenie,kocyki itd. są w jednym miejscu
Myślę, że fajnie że jesteśmy takie różne i pokazujemy, że nie ma czegoś takiego jak idealna wyprawka - nasze dzieci są różne, mają swoje upodobania nawet jako takie maluszki i nie ma co szaleć - przed porodem warto przygotować podstawy i różne warianty, poczytać, dowiedzieć się jakie są możliwości, nawet wrzucić do koszyka na Allegro, a dokupić jak maleństwo pojawi się na świecie i okaże się co jest dla niego najlepsze
veritaserum, sliweczka92, Rucola lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDla mnie taki must have na tą chwilę jest leżaczek czy bujaczek. Ja na olx kupiłam huśtawke linoleo Ruben i bez niej nie byłoby obiadów 😉 młody miał gdzieś 3 Mc jak ja zakupiłam.
U nas rożki się sprawdziły, młody dopóki nie zaczął się rozkopywac to tylko w nich spał.
No i ubranka ja w dużej części mam używane od rodziny czy z lumpexu. Mam parę sztuk nowych. Jak znajdę chwilkę wieczorem to napisze co jeszcze można wziąć pod uwagę