Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Reset cudowna gratuluję potwierdzenia córeczki!
Sliweczka buziaczki dla Hani raczkować na czterech zaczęła już? To chyba bardzo szybko u nas na razie kiwanie się w przód i tył na czterech, wygląda to komicznie.
Justyna cały mój doktorat opiera się na wymieszaniu ze sobą trzech rzeczy, a jednak nie wychodzi 😂 ja wlewam raz do kolorów, raz do białego, co mi w rękę wpadnie szczerze mówiąc, nie wiedziałam, że są jakieś zalecenia odnośnie prania w płynie do białego
Anna Stesia ależ mądry ten Twój synek!!! Po mamusi, to jasne
Emi brawa dla ŁucjiWiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2019, 21:46
JustynaG, Anna Stesia, Rucola, emi2016, sliweczka92 lubią tę wiadomość
-
Justyna - Aluśka podobnie jak Ania siedziała cicho, gdy była kupa w pieluszce. A teraz lata i krzyczy "kupa! Kupa!" jak tylko zrobi :p
Emi - super, że Łucja już samodzielnie chodzi
Do tej pory za rękę chodziła?emi2016 lubi tę wiadomość
-
AnnaStesia, swoim postem odpowiedziałaś na kolejne nurtujące mnie pytanie czyli czy można suszyć na słoneczku pieluchy. Rozumiem, że można.
Jeżowa, bo z tą chemią jak z pieczeniem, niby robisz z przepisu a wychodzi zakalec :d
O praniu dowiedziałam się z artykułu, który AnnaStesia przygotowała na naszą stronę.
Kaczorka, pocieszylas mnie, że przyjdą czasy gdy zacznie jej to przeszkadzać
Reset, gratuluję zdrowej dziewczyny. No to możesz już kompletowac wyprawkę dla panienki vel Pączka vel ZośkiWiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2019, 21:58
Anna Stesia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEmi gratulacje dla Łucji
Reset co do wagi to ja naprawdę bardzo się pilnowałam a i tak przytylam 18 kg. Jadłam baaaaardzo mało słodyczy , dużo warzyw, owoców no prowadziłam zdrowa dietę a były momenty że tylam po 1kg tygodniowo. A do 12 tyg nie przytyłam nic.
Sliweczka u nas odkąd Ania raczkuje tak konkretnie to nie jestem w stanie w domu prawie Nic zrobić. Tzn gotuje i robię obiad ale to jedyne co daje radę jakoś zrobić na raty. Reszta leży. No i pranie wywieszę ale zazwyczaj w nosidle
Siwulcu trzymaj się też dzielnie ! Mam nadzieję że zabieg żaden nie będzie potrzebny.
A ja dodam że byliśmy w sobotę na weselu. Zakładaliśmy zz mężem że nie będzie żadnej zabawy no bo jak i że pewnie o 21 jak dobrze pójdzie będę spać z Ania w pokoju. Nasza córeczka nas zaskoczyła ,miała słuchawki wyglusZajace i spala w kącie sali w wózku od 21 do 1.30 z dwoma przerwami na jedzenie bawiliśmy się i tańczyliśmy. Super było.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2019, 22:00
Anna Stesia, Jeżowa, Rucola, Kaczorka, emi2016, Aga9090, Nadzieja22, Siwulec lubią tę wiadomość
-
Jeżowa, haha, tak, przykłady mądrości po mamusi można by mnożyć. Lizanie na placu zabaw sznura do wpinaczek dla maluchów, gonitwa za gołębiem i wielkie nieszczęście, że gołąb nie chce się z nim przyjaźnić, próba szarmanckiego zagadania do dziewczynki na placu (y-hyhy-yyy-dadaAAAAA), zakonczona wrzaskiem z powodu braku odpowiedzi, wpakowanie sobie do paszczy pół maminego kapcia, obgryzienie w domu każdej książki w zasięgu łapek (ostatnio w kupie znalazłam coś niebieskiego, tak, to był kawałek okładki), nasikanie sobie na ręce i natychmiastowe wtarcie moczu we włosy (nie pytajcie...), wtranżolenie całego dużego opakowania borówek amerykańskich (blw jest fajne, mówili, dziecko samo sobie reguluje ilość zjadanego pokarmu, mówili) itd. Tak, niewątpliwie inteligencje dziedziczy sie po matce
Rucola, Aga9090, Jeżowa, pilik, JustynaG, Nadzieja22, Minnie89, Jadranka lubią tę wiadomość
-
JustynaG wrote:AnnaStesia, swoim postem odpowiedziałaś na kolejne nurtujące mnie pytanie czyli czy można suszyć na słoneczku pieluchy. Rozumiem, że można.
Pul i wkłady tak, wełnę nie (choc znam osoby, które wystawiają wełniane otulacze na słońce i nic im się nie dzieje, ale ja bym dała na góra 15 minut i to nie w bardzo duże upały, bo słońce osłabia włókna). Pul tez nie na pełnym słońcu w południe, bo się może rozwarstwić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2019, 22:12
-
Dobry wieczór dziewczyny!!!
Kaczorka, reset gratuluję córeczek!!! O ile u reset byłam nastawiona na dziewczynkę to u Kaczorki jest dla mnie totalnym zaskoczeniem
AnnaStesia pomysły Twojego synka są bardzo kreatywne, a kreatywność świadczy o inteligencji, więc myślę ze wszystko się zgadza Bardzo dziękuję za wpis o wkładach. Co do okazywania przez mego synka że coś narobił w pieluchę, to widzę że aktualnie coś majstruje... przy jedynce się po prostu zawiesza a przy dwójce stęka. jeśli stękanie poprzedzają pierdziochy to zazwyczaj kupę jestem w stanie wyłapać do nocnika, ale na siuśkach się nie skupiam.
Justyna jesli chodzi o proste sposoby odkażania pieluch to można stosować olejek z drzewa herbacianego. Ja PUL, wkłady i formowanki piorę w 60 stopniach z dodatkiem kilku kropli olejku z drzewa herbacianego, wkraplam do płynu do prania. Używam do białego. Istotnym jest aby nie stosować płynu do płukaniaKaczorka lubi tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Emi - to super teraz z pewnością i Tobie i jej będzie łatwiej
Rucola - ta moją ginekolog już na poprzedniej wizycie mówiła, że na dziewczynkę jej to wygląda. No ale to był dopiero 11tc skończony, więc nic pewnego.
A na prenatalnych padło hasło, że może chłopiec ale jednak nie :pemi2016 lubi tę wiadomość
-
Dawno nie było nocnych meldunków. No to nie śpimy od północy... I końca aktywności nie widać.
Edit. 4:27 dziecko spacyfikowane śpi w łóżeczku, matka może iść spać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2019, 04:28
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny u mnie w rodzinie ciąg dalszy przykrych wieści.. Już ostatnio Wam pisałam, że moja siostra jest w ciąży. Miała ostatnio cytologie i wyszło coś nie tak, lekarz ja wysłał na kolkoskopie. I wyszło, że jest hpv16 i hpv18 i do tego nacieki na macicy.. Mam dość ☹️
-
Aga bardzo mi przykro ale ten naciek to wiadomo jaki? sam wirus brodawczaka nie musi nic złego oznaczać... Ile lat ma Twoja siostra? po jakim czasie od ostatniego dziecka zaszłą w ciążę?#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
nick nieaktualny
-
Dzięki Dziewczyny za słowa pocieszenia co do wagi. Priorytetem i tak będzie dla mnie zdrowie Małej, więc zamierzam jeść racjonalnie i zdrowo, ale jakoś wczoraj ta pogawędka nt. wagi mocno mnie wystraszyła. Bo sama najlepiej wiem, o ile trudniej żyje się z nadprogramowymi kilogramami i ile cholernej pracy wymaga ich zrzucenie, ale powiem Wam, że sama ze sobą dość dobrze się czułam. Owszem, zgubiłam gdzieś talię, ale 61.5 kg przy 167 cm jeszcze jakoś mnie w lustrze nie raziło. Inna sprawa, że przy takim tempie pracy jak ostatnio to ciężko o posiłki co 3 godziny, a i ruchu - nawet takiego zwykłego, domowego typu odkurzanie itp. też miałam mniej przez zmęczenie.
No, ale nie ma co się użalać, tylko wprowadzić program naprawczy Dziś po pracy na pocztę idę spacerem, auto zostawiam pod domem!
I kurczę, jakoś nie dociera do mnie, że zamiast mówić 'moje dziecko' mam mówić 'moja córka'. Staje się to wszystko takie dużo bardziej realne i namacalneRucola lubi tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Kurcze Aga, przykro mi że siostra też będzie ciążę znosić w ciągłym stresie i niepewności jak Ty mam nadzieję, ze tak samo jak Ty wyjdzie z tego obronną ręką ze zdrowym maluszkiem.#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021