Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziękuje dziewczyny! 💗
Wczoraj nawet prześledziłam wszystko w kwestii funduszy unijnych i byłaby szansa, gdybym miała status osoby bezrobotnej... a tak to nie mam szans, a zwalnianie się z pracy z dobrą umową kiedy w planach drugi maluch mija się z celem... ale wierzę, że kiedyś przyjdzie mój czas! Póki co porady przez internet i rozkręcenie fp, chce żeby się więcej działo co by ludzi przyciągnąć ... dzisiaj wrzucę filmik chodzącej Ninki jakby któraś chciała zobaczyć
Reset Pączek po prostu miała skok i nauczyła się pływać! Kciuki za sprawy i połówkowe oczywiście
Jeżowa, a ja zapomniałam jeszcze - wierszyk cudowny!!!
A wiecie może co tam u Niki i Fozzie? Brakuje mi tu ich energii i ciętych żartów!
Edit. I potrzebuje kulinarnego ratunku. Robię w sobotę roczek połączony z imprezą niespodzianką z okazji 60tych urodzin mojej mamy i wszystko muszę ogarnąć sama z Ninką, eMek nie zdał egzaminu, którego poprawka jest akurat w sobotę o 11... więc jest super 😂...
Co szybkiego polecicie jedzeniowego i jakieś błyskawiczne dekoracje? Całość będzie w ogrodzie, ma być ponad 30 stopni. Grill odpada i gotowanie też najlepiej dzień-dwa wcześniej jeżeli bo inaczej se ugotujemy no i nie wyrobie...Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2019, 09:08
Rucola, Jeżowa lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry Dziewczyny!!!!
Pilik przede wszystkim popieram pomysł własnego biznesu, ale to już zdecydowanie po urodzeniu przynajmniej tych planowanych dzieci a co do naszych trudności kredytowych to będziemy kombinować własnie w sposób który zasugerowałaś. W lutym będę już mieć zdolnośc kredytową więc wtedy spłacimy pożyczkę za kase na wykończenie mieszkania a potem będziemy się powoli urządzać. Moze to i lepiej. Jak człowiek chce wszystko zrobić na szybko to czasem nie przemyśli.... Szukam pozytywów sytuacji
Dziewczyny melduję, ze w końcu zobaczyłam upragnione 56 na wadze Co prawda z ogonkiem, ale i tak jestem bardzo zadowolona. Pozostaje tylko kwestia tłuszczu na brzuchu... i w tym temacie chciałam się do Was z zwrócić z zapytaniem. Czy możecie polecić jakieś foteliki na rower? Przede wszystkim komfortowe dla dziecka. Chcemy się troszke poruszać i myslimy, że Mały będzie miał też spora frajdę przy okazji
edit. Pilik w weekend moja mama ma 70te urodziny ale my się składamy z siostrami i zamówiłyśmy stolik w lokalu z kolacją i tortem, więc kulinarnie nie pomogę...Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2019, 09:19
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Rucola- gratuluję powrotu do wagi! Ja się tam dziś cieszyłam, że spadło mi nieco wody, więc rozumiem radość
Pilik- z ciast to albo sernik na zimno albo polecana tu przeze mnie tarta bez pieczenia (do zrobienia wcześniej, a oba są mega szybkie).
Link do tarty: https://www.mojewypieki.com/przepis/tarta-black-forest
Jest sezon na owoce, to spokojnie możesz je wyłożyć na półmiski albo zrobić galaretki z owocami i finito
Z rzeczy wytrawnych wcześniej można zrobić jakieś sałatki (tylko nie na bazie sałat, a np. makaronową czy ryżową - nawet będzie lepsza jak się przegryzie), może tarta wytrawna (albo nawet i dwie - jak już zrobisz spód, to farsz to chwila moment, na dodatek można wykorzystać coś z obiadu - np. w czwartek robisz na obiad makaron z kurczakiem i pieczarkami, więc smażysz sobie więcej kurczaka z pieczarkami i część wykorzystujesz do obiadu, część potem do tarty). Na upartego tartę zrobisz nawet na gotowym cieście francuskim albo gotowym spodzie do tarty. Do tego np. roladki z tortilli (zwijasz rano przed imprezą, a roboty tyle, co z kanapką przy okazji własnego śniadania) w wersji z szynką, serem i warzywami oraz druga wersja np. z łososiem, koperkiem i rucolą. Potem kroisz, przebijasz wykałaczką i gotowe. Podajesz dobrze schłodzone.
Korzystając z sezonu możesz też podać np. faszerowane pomidory - drążysz sobie nawet w czwartek i zostawiasz w lodówce, a potem faszerujesz czym chcesz - sałatką z tuńczyka/ twarożkiem albo nawet samą rucolą i mini kulką mozarelli w środek.
Póki co nie mam weny na gastronomię, bo czytam jeszcze ostatni raz moją umowę, ale jak dziewczyny nic nie wymyślą to wieczorem jeszcze coś podpowiem.
pilik lubi tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Rucola niestety przynajmniej do 2r.ż maluch powinien jeździć w przyczepce. Foteliki dla mniejszych dzieci są nie zalecane. Żeby dziecko mogło bez szkody jeździć w takim foteliku musi samodzielnie stabilnie chodzić i umieć bez trzymanki podskakiwać. Czytałam o tym, rozmawiałam z osobą sprzedającą foteliki i z dwoma fizjo.
U nas będą 22 osoby na imprezce... restauracja by nas jednak zrujnowała, dlatego szukam inspiracji iście piknikowych (na deser poza tortem w planie lody na patyku, a jak totalnie polegnę rozważam sałatkę i zamówienie pizzy ;p)mi88 lubi tę wiadomość
-
Rucola, z tego co slyszałam fotelikina rower nie są polecane, bo dziecko doznaje jakichś mikrowstrząsów, ale musiałabyś doczytać, ja nie zgłębiałam tematu, bo póki co nas nie dotyczy.
Gratuluję spadku wagi!Rucola lubi tę wiadomość
-
Jeżowa wrote:Ale któregoś dnia bardzo bolała mnie noga i pamiętam, że pomyślałam sobie wtedy "dobrze, że to nie brzuch, bo martwiłabym się, że to coś nie tak z Agatką". Wystarczyło inne miejsce i od razu luzik
Pilik, to wspaniale, że masz pomysł na swoją dalszą drogę zawodową! Trzymam kciuki
Małgonia, ten strach o to, że dzieck omoże umrzeć w każdym momencie, jest zawsze. Pod koniec chyba nawet większy, bo jednak dochodzą kwestie niedotlenienia/niewydolności łożyska/owinięcia pępowiną. Choćby moja Zosia miała wylew pod koniec ciąży, spadki tętna i była owinięta pępowiną. Za to po porodzie, jeśli nie ma jakichś konkretnych czynników ryzyka (typu złe wyniki badań), ten strach jest już inny - teraz u mnie jest porównywalny ze strachem o to, że mężowi coś się może stać podczas jazdy samochodem itp. Za to jest częściej, bo parę razy w tygodniu mam mikrozawał, kiedy mam wrażenie, że Zośka nie oddycha podczas snu, bo nie widzę ruchów brzuszkaMalgonia, Jeżowa lubią tę wiadomość
Dziewczynka Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
Pilik, jestem na świeżo w temacie. U nas było wszystko na zimno i goście to chwalili ze względu na upał. Ja nie chciałam odgrzewać w piekarniku, żeby któreś z dzieci przypadkiem nie oparzyło się.
Miałam udka bez kości pieczone w rękawie, nuggetsy i kotlety drobiowe siekane (robi się szybko, bo piekę je w piekarniku, wiec odpada stanie przy patelni i przewracanie). Do mięs zrobiłam sos czosnkowy i musztardowo-miodowy.
Oprócz tego roladki z tortilli (almette, rukola, szynka, ser zolty) i slimaki z ciasta francuskiego (ketchup, szynka szwarcwaldzka/parmeńska, ser żółty). Te dwie przekaski robi sie blyskawicznie, zajelo mi to godzinke w sobotę rano, już razem z pieczeniem ciasta francuskiego.
Do tego dwie salatki, naszykowalam je wieczorem dzien wczesniej a dopiero przed impreza wymieszalam z majonezem.
Oprocz tortu byl sernik na zimno (wersja szybka na biszkoptach) i kruche z truskawkami. Było też trochę gotowców typu paluszki grissini, chipsy tortilla, pieczone bagietki z masłen ziołowym itp.
Ozdoby zamawiałam z allegro, razem z papierowymi kubeczkami i talerzykami wyszło niecałe 50 zł.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2019, 12:20
mi88, Cabrera, veritaserum, pilik lubią tę wiadomość
-
Ptaszki mi doniosły,że ktoś dopytuje co u Nas dziękuję Pilik za zainteresowanie!
My (staruchy) mamy się całkiem dobrze! Brakuje nam strasznie czasu we dwoje,ale przecież doskonale wiedzieliśmy na co się piszemy, więc mimo zmęczenia staramy się choć wieczorami pobyć razem -bez tv, telefonów itp, serio polecam -przegadane wieczory przy winie
Dzieci hmm ... raz lepiej , raz gorzej. Stasiu ciągle się buntuje, ale metodą przekupstwa i szantażu, że nie będzie galaretki na jego torcie urodzinowym daje się go jakoś okiełznać za miesiąc świętujemy jego 4te urodziny! (Już mu kupiłam piniate na imprezę )
Klara ostatnio chorowala, kumulacja zębów i zapalenia gardla, ktore bylo chyba efektem klimatyzacji w sklepach -i późniejsze powroty na dwór przy temp 35 st zrobiły swoje. Po ciężkich kilku dniach, jest już dobrze! Codziennie zaskakuje mnie czymś nowym, powoli przyjmuje już pozycję czworacza, choć leni się strasznie, bo to pyza mała krzyczy z radości , że słychać na dwa bloki dalej (pieszczotliwie nazywamy ją Pterodaktylkiem), ze slow poki co jest ciach-ciach, amamamamamamam i brrr waży już 7890g i ma 73cm , coz spora baba z uwagi na mobilność i wymiary, wczoraj przesiadlysmy się do spacerówki... rozszerzanie diety idzie nam super, owoce coś nie wchodzą Pannie,ale warzywa i miesko wsuwa, aż miło!
https://images91.fotosik.pl/206/4bfb2c2bamed.jpg
Pilik, widzę,że pytałaś też o żarcie! Wspomogę nieco Reset, może coś Ci podpasuje moja klasyka takich imprez składa się z brushetty na bagietkach z lidla, do tego zrobiła bym ,nawet w domu wcześniej, szaszłyki- w ramach czegoś konkretniejszego na ząb, koniecznie lemoniady do picia! To tez spokoknie robisz już w piątek jeśli byś się decydowała.na grilla to u nas ostatnio są hitem polędwiczki z kurczaka zawijane w plastrach wędzonego boczku! Zawsze podaje z grillowaną kiszką ziemniaczaną. Jako zakąske, którą musiałabyś przygotować juz teraz super są marynowane różne sery (żółty kostka, feta, mozzarella itp) w oliwie naszprycowanej czosnkiem, ziołami, cebulą i chili
Lena i Sliweczka z całego serca gratuluje kolejnego cudu!Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2019, 11:52
emi2016, summer86, veritaserum, pilik, sliweczka92, JustynaG, Lena21, Lunaris, Lunaris lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyFozzzie a to spacerówka już podniesiona do pozycji siedzącej? Klara już sama usiadła? Pytam,bo my też już w spacerówce, ale na leżąco, bo Oskar jeszcze Sam nie usiadł, a chyba wtedy się podnosi oparcie? Czy coś mylę?
Współczuję choroby, ale dobrze że już lepiej;)
I wszystkiego najlepszego już dla Stasia mimo że to za miesiąc
-
nick nieaktualnyFozzie Bear wrote:Achia, spacerówka byla wyjatkowo w pollezacej, bo szykowalysmy się do zupy póki co planujemy dalej jeździć na leżaka
my w tym tyg startujemy z jedzeniemWiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2019, 14:56
-
Achia wrote:a lubi na leżaka? Oskar mimo,że widzi więcej to jakoś za długo mi nie wytrzymuje tylko,że mamy tylko przodem do kierunku jazdy. to jest minus,że nie mogę do siebie jej przestawić. ale niedługo kupujemy taką mniejsza do auta,to będę chciała taką co mozna zmieniac kierunek:) a jaką Wy macie?w sensie firma ,bo fajnie wygląda:p
my w tym tyg startujemy z jedzeniemAchia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Fozzie, Klara jest prześliczna!
Achia, to istnieją w ogóle lekkie spacerówki ze zmianą kierunku jazdy? Dla mnie to póki co must have, a byłam przekonana, że nie znajdę takiej i nawet nie ma się co rozgladac po olx
Dziewczynka Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
A, i natchnęlo mnie z fotelikiem samochodowym. Pomyślałam, że może mój kurczak lepiej znosiłby podróże w kolejnym rozmiarze, gdzie mógłby już prosto siedzieć (półleżąca pozycja to dla niej dramat). I że jeśli kupimy go teraz, po prostu posłuży dłużej. Kurczak waży 7,5kg, widziałam, że foteliki są od 9... ale może nie wiem wszystkiego? Doradźcie! Nie będę czekać kolejnego roku, aż dobije do 9kg...
JustynaG lubi tę wiadomość
Dziewczynka Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
nick nieaktualnymi88 wrote:Fozzie, Klara jest prześliczna!
Achia, to istnieją w ogóle lekkie spacerówki ze zmianą kierunku jazdy? Dla mnie to póki co must have, a byłam przekonana, że nie znajdę takiej i nawet nie ma się co rozgladac po olxWiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2019, 17:00
-
Mi88, nasz drugi fotelik jest 0-18, chyba sporo jest w takim przedziale, dodatkowo są wskazane też widełki wg wzrostu (i-size), bo jest sporo szczupłych, ale jednak wysokich dzieci.
Rucola lubi tę wiadomość
-
Fozzie dziękuje że się odezwałaś! Klara prezentuje się uroczo :
Dziękuje za wszystkie pomysły! Jutro ustalę menu ale już mam zarys
Achia na szczęście wkrótce Panicz siądzie i pewnie spacery będą lepsze! U nas tylko to pomogło.
Mi88 chyba nie pociesze pisząc że u nas w drugim foteliku taki sam dramat, wrzask i wyrywanie...? -
nick nieaktualny