X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Ex-testerki. Cudzie trwaj
Odpowiedz

Ex-testerki. Cudzie trwaj

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ktoś mądrze napisał, jak matka będzie szczęśliwa, to Maluch też. Jaką pociechę miałoby dziecko z mamy, która źle się czuje z faktem, że nie spełnia się zawodowo?
    Chyba rzeczywiście lepiej zapewnić Maluchowi opiekę na kilka godzin, a później spędzić z nim "jakościowo" fajny czas (Reset uwielbiam to stwierdzenie).

    Jakiś czas temu byliśmy z eM., jego Bratem i dziećmi na małym wyjeździe. I w pewnym momencie przeraziła mnie sytuacja: najmłodszy 4 latek (choć jest mocno wymagający i chyba troszkę dopieszczany ;)) cudownie się bawił: rozstawił sobie namioty po całym pokoju, liny etc. W tym czasie wszyscy dorośli usiedli (akurat była ta chwilka wytchnienia wieczorkiem) z telefonami w ręku....I to jest ta chwila, kiedy trzeba wejść z dzieckiem do tego namiotu, żeby zbudować wspólne wspomnienia (mam nadzieję, że moje geriatryczne stawy na to pozwolą i za kilka lat będę mogla ze Stasiem w tym namiocie siedzieć ;))

    Veritaserum, u mnie naprawdę sporo znajomych miało dzieci w żłobkach i wyrosły na cudowne pociechy <3 Choć pewnie za rok sama będę trzęsła portkami, żeby komukolwiek dziecko oddać ;)

  • Lunaaa Autorytet
    Postów: 731 1182

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dodam jeszcze jedno, każda mama jest inna i każda jest tak samo wspaniałą mamą dla swojego dziecka. I ta która potrzebuje realizować się zawodowo i wraca szybko do pracy, i ta która poświęca się prowadzeniu gospodarstwa domowego 😊

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2019, 12:33

    Cabrera, Achia, pilik, sliweczka92, Yoselyn82, moniśka... lubią tę wiadomość

    Nasz najkochańszy Synek już z nami 💙 29.12.2022 (36+6)

    age.png
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam teraz trochę wyrzuty sumienia, że nie zapewniam Ali za dużo rozrywek.. niestety ciąża, upały i fakt mieszkania na totalnym zadupiu mnie hamuje..
    Chociaż ponoć dla dziecka dobrze jest, jak się czasami ponudzi - niby to pobudza kreatywność :p

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dodam tylko że właśnie ogłosili u nas wyniki. Agatka Jeżowej i moja Ania trafiły do jednej grupy do tego samego żłobka ;)

    Kaczorka, Achia, Jeżowa, Cabrera, JustynaG, summer86, reset, Lunaaa, mi88, pilik, Rucola, sliweczka92, Malgonia, Minnie89, Anna Stesia, emi2016, Lunaris, moniśka..., Nadzieja22 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to moje łupy :D
    te mniejsze (56) <3
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/6c9383a819e4.jpg
    i te większe (62) <3
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/b4313ea94587.jpg

    Zrobiłam też listę apteczną (wrzuciłam wszystko co potrzebuję do koszyka). Może w międzyczasie uda mi się coś upolowaćw korzystniejszej cenie, to wtedy usunę z listy. A tak nawet gdyby coś (tfu tfu), to nawet eM. kliknie "zamów" i "zapłać" ;)

    Kaczorka, Achia, JustynaG, summer86, Lunaaa, veritaserum, Rucola, Malgonia, Lena21, Anna Stesia, Lunaris, Nadzieja22 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    veritaserum wrote:
    Dodam tylko że właśnie ogłosili u nas wyniki. Agatka Jeżowej i moja Ania trafiły do jednej grupy do tego samego żłobka ;)
    Super!:)

  • Jeżowa Autorytet
    Postów: 3181 8800

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    veritaserum wrote:
    Dodam tylko że właśnie ogłosili u nas wyniki. Agatka Jeżowej i moja Ania trafiły do jednej grupy do tego samego żłobka ;)

    Oł jee!

    summer86, veritaserum, pilik, Anna Stesia, emi2016 lubią tę wiadomość

    córeczka 2018 <3
    synek 2020 <3
  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Veritaserum, jeszcze nie ma wyników - jeszcze jest nadzieja :) Myśl pozytywnie.
    A Twoje obawy są naturalne. Wiele mam ma podobnie.
    Podchodzę do tematu troszkę inaczej...mimo tego, że mam świadomość, że dla Ani jestem całym światem to wiem, że kontakt z innymi ludźmi też jest dla niej wartością dodaną.
    Pochodzę do tego też w ten sposob, że ja i tak mam rok urlopu. Kiedyś trzeba było zostawić dziecko z kimś innym wcześniej (po 3m-cach, po 6 m-cach).

    Pod tym względem blisko mi do podejścia Jeżowej, Reset czy Mi.
    Po prostu uważam, że to kolejny krok rozwojowy. A dzięki temu Ania nie będzie "pępkiem świata". Będzie uczyć się żyć w społeczności. A mama będzie mogła dalej rozwijać się zawodowo. Chciałabym by ten etap był dobry zarówno dla mnie jak i Ani.

    No i jeszcze jedno. Mój emek chodzi do pracy, w tym czasie dziecko jest pod moją opieką. Gdy wraca, często ja jestem zmęczona i odliczam godziny do jego powrotu. A on, nawet gdy ma gorszy dzień w pracy - dla Ani ma cierpliwość i uwielbia gdy ona czworakuje z jednego końca mieszkania na drugi bo słyszy, że tata wrócił. Bawią się wspólnie, wygłupiają. Czy ma się czuć "gorszym rodzicem" bo pracuje? Nie. Spędza wolny czas z dzieckiem najlepiej jak potrafi. Dlatego też dziewczyny, nawet jeśli boicie się oddania dziecka do żłobka a sytuacja Was do tego zmusza. Postarajcie się same przed sobą znaleźć też plusy tej sytuacji. Bo maluchy wyczuwają nasz strach a to nie ułatwi adaptacji.

    EDIT: Pisalam to rano, widzę, że już są wyniki! Gratulacje! Będzie miała znajomą koleżankę to się dogadają :) A Ty znajomą mamuśkę, będziecie mogły sobie nawzajem płakać w rękaw gdy będziecie oddawać swoje dziewczyny ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2019, 13:02

    Lunaaa, veritaserum, Rucola, mi88 lubią tę wiadomość

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie co ja też ostatnio chodzę w złym nastroju i martwię się bardzo o siostrę dziś odebrała wyniki z kolposkopi i jutro ma iść do szpitala na jeszcze jakieś badania... Może któraś wie o co chodzi z tym wynikiem, bo chyba nie jest dobrze?

    "Human papillomacirus(HPV) (ICD-9: F38) ¹
    DODATNI HPV typ16 i inne
    Wykonano badania na obecnosc DNA nastepujacych typow wirusa HPV wysokoonkogennych 16,18,31,33,35,39,45,51,52,56,58,59,66,68 wykazano obecnosc DNA wirus HPV o wyskokim potencjale onkogennym :typ 16 oraz jednego lub kilku typow z grupy o wysokim potencjape onkogennym ,tj. HPV 31,33,35,39,45,51,52,56,58,59,66,68

    W przypadku uzyskania wyniku dodatniego typu „inne" istniej mozliwosc dozlecenia badania nr 3160 „HPV DNA HR grnotypowanie 12 typow :31,33,35,39,45,51,52,56,58,59,66,68
    Zlecenie badan nr3160 upowaznia do wykonania bez koniecznosci ponownego pobierania materialu od pacjentko . badania nr 3160 mozna dozlecic w terminie do 1 miesiaca od daty wydania niniejszego wyniku , poniewaz w tym czasie material jest przechowywany w pracowni"


    Myśle czy jej nie polecić jeszcze mojej onkolog już sama nie wiem. Ona mieszka na totalnym zadupiu i do jakiegokolwiek lekarza sensownego ponad godzinę jazdy pociągiem..

  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga - rozmiawiałam kiedyś na ten temat z moją ginekolog i ona mówiła wtedy, że gdy w badaniu wyjdzie obecność wirusa HPV 16 (i jakiegoś jeszcze), które są najbardziej onkogenne, to nie znaczy, że na 100% pojawi się rak szyjki macicy, ale trzeba się wtedy często kontrolować, żeby szybko reagować na wszelkie zmiany.

    Pewnie wizyta u dodatkowego lekarza nie zaszkodzi. Dobrze, by była pod kontrolą. Chociaż nie wiem czy w ciąży coś się z tym robi..

    Veritaserum i Jeżowa - chyba Wam trochę zazdroszczę, że dziewczynki będą w jednej grupie. Zawsze to jakoś raźniej :)
    No i tym bardziej zazdro, że w ogóle miałyście szansę się dostać w tak szybkim czasie!
    My po 1.5 roku czekania dalej na pozycji około 230..

    Aga9090 lubi tę wiadomość

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga, niestety nie znam się na tym, ale myslę, że pomysł z Twoim lekarzem jest bardzo dobry.

    Ania, przepraszam, że tak późno odpisuję. Dziękuję za życzenia dla Ani, a Oskarek jest prześlicznym chłopcem!
    Nie pamiętam czy pisałaś, z której spacerówki ostatecznie jesteś najbardziej zadowolona?

    Veritaserum, rozumiem Twoje obawy. Samej mi sen z powiek spędza decyzja komu powierzyć opiekę nad Anią, czy niani czy żłobkowi i żadna decyzja nie jest idealna. Moje zostanie z nią w domu też nie byłoby idealnym wyjściem, daję z siebie ile mogę aby dobrze się nią opiekować, ale widzę że zaczyna się etap "zmęczenia materiału", miewam dni gdy tylko odliczam godziny do wieczora gdy pójdzie spać a nie tak to powinno wyglądać. Nie mam wykształcenia pedagogicznego, więc też nie jestem w stanie wymyślać jej ciągle nowych zabaw rozwojowych. W podejściu jest mi najbliżej do Mi88, Justyny, Rucoli i Reset. Mam nadzieję, że wracając z pracy będę maksymalnie efektywnie wykorzystywać nasz wspólny czas a jednocześnie sama będę mogła się realizować. Wiem, że pewnie będę chodzić na rzęsach ze zmęczenia, ale wierzę, że damy radę. Poza tym bedąc w ciaży planowałam powrót do pracy po 9-10 miesiącach, wyszło tak że będę w domu z małą 14 miesięcy, więc to i tak dość długi okres czasu.
    Miewam dni, że chciałabym zostać dłużej z Anią w domu, bo drżę ze strachu o jej bezpieczeństwo. Mam poczucie że nikt nie zadba o nią tak jak ja, ale wiem też ze nie dam rady tak chronić jej w nieskończoność i prędzej czy później trafi pod opiekę innych osób, wiec zostanie w domu byłoby tylko odsunięciem problemu w czasie.

    Inna kwestia to moja sytuacja na rynku pracy. Aktualnie dość łatwo znaleźć nową pracę, ale nie wiem jak to będzie za 2-3 lata a wtedy będę miała 35-36 lat i pracodawcy inaczej niestety patrzą już na osoby w tym wieku. Poza tym obawiam się, że całkiem wypadłabym z tematów branżowych, bo w domu przy dziecku ciężko zmobilizować się do dokształcania i bycia na bieżąco.
    Moja mama nie pracowała i nie chciałabym powielać tego schematu. Mam miłe wspomnienia ze wspólnych zakupów, gotowania itd., ale pamiętam też poranki spędzane z Domowym przedszkolem, bo przecież obiad trzeba ugotować, dom ogarnąć itd. Wydaje mi się, że pod wzgledem rozwoju przedszkola/żłobki w większości wypadków są lepsze niż siedzenie w domu (chyba że samemu ma się doświadczenie/wykształcenie w kierunku pracy z maluchami).
    Kończąc temat, mój tato pracował bardzo dużo, miewał tylko jeden wolny weekend w miesiącu a i tak lepsze relacje i więź mam z nim i to z nim głównie rozmawiałam o problemach czy przychodziłam się przytulić w trudnych chwilach. Po prostu ten czas po pracy starał się z nami dobrze spędzać.

    veritaserum, JustynaG, Anna Stesia lubią tę wiadomość

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Summer matko, wszystkiego najlepszego dla Ani ❤️a dla Ciebie gratulacje za super robotę! przepraszam, że tak późno. Miałam ostatnio pisać ale jestem w wiecznym niedoczasie..

    Tak myślę żeby ja namówić na wizytę. Zobaczymy, bo już 2 razy w szpitalu leżała jak nie plamienia to parę dni później krwawienia i znowu szpital. W zeszłym tygodniu była u mnie, bo miała plenetarne w Katowicach i z małą wszystko wporządku. Także zobaczymy co jej jutro powiedzą. Ale ja jestem zmartwiona totalnie, bo już muslalam, że limit złych rzeczy jest wyczerpany, a tu klops...

    Kaczorka i oby tak było, że to nic poważnego

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2019, 13:39

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dziękuję za każdą opinie. Też nie jestem w stanie zapewnić Ani tyle rozrywek ile będzie miała w żłobku.

    Nie ukrywam że trafienie Ani i Agatki do wspólnej grupy mocno poprawiły mi dzień. Zawsze to jakoś raźniej :)

    A po Waszych wypowiedziach ten żłobek wydaje mi się mniej straszny. Oczywiście najbardziej boję się jak ona tam zaśnie bez cyca i to jest chyba największa moja obawa. Bo Panie przecież oprócz niej będą miały też inne dzieci.

    mi88, Jeżowa lubią tę wiadomość

  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Veritaserum - też bym się o to chyba bała najbardziej :p ale może jak zobaczy, że inne dzieci śpią, to i ona zaśnie. Albo nie pójdzie spać i będzie zapewniać paniom w żłobku rozrywkę ;)

    veritaserum, Rucola lubią tę wiadomość

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczorka u nas i tak postep. Wieczorami po kąpieli ja ja karmie, czytam bajkę i na usypianie wkracza mąż :) ja wychodzę z pokoju. I przyznam że idzie mu to sprawnie całkiem zazwyczaj max 15 min i Ania śpi. No ale wcześniej jednak pierś mocno ją wycisza. Chciałam żeby mąż jej czytał ale Ania krzyczy wtedy i drze się. Tylko ja mogę czytać ;p

    pilik, Rucola lubią tę wiadomość

  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Veritaserum - ooo, to i tak super, że zasypia z tatusiem :) my nadal w jednym łóżku, więc nie ma na to szans.. :p

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas ostatnio Oskar przy piersi i zasypianiu uprawia taką gimnastykę, że aż ciężko mu zasnąć :p więc jak tak poje i nie zaśnie, to wkracza mąż i czyta. Najczęściej Oski chce wyrywać kartki, albo jeść książeczkę ( jeśli akurat czyta te takie sztywniejsze) po 1,2 bajeczkach - mamy takie specjalne "5 minut przed snem" znów wchodzę ja, znów pierś i wtedy zasypia. No ale cały rytuał z lekka nam się wydłużył ;)
    Najśmieszniej jest wtedy jak Oskar się przekręci na brzuch , podnosi łokcie i główkę i pije w takiej pozycji :p

    Dziewczyny a wiecie ile dzieci będzie w jednej grupie w żłobku? Dużo macie żłobków w mieście? Super, że się dostałyście :) Ja nadal jestem dobrze ponad 400na miejscu :p

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2019, 14:55

  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ooo, właśnie, odnośnie żłobków, to znalazłam info, że na rok szkolny 2019/2020 było trochę ponad 500 miejsc. A ciekawe ile chętnych..

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jeszcze w temacie żłobków...
    to co wszystkie napisałyście pokazuje jak różne jesteście Wy i Wasze dzieci.
    Każda ma inny charakter, temperament i potrzeby. Myślę, że poza skrajnymi przypadkami, dzieci w końcu się w żłobku zaadaptują, dlatego determinantem powinni być rodzice - potrzebujesz/chcesz puszczać do żłobka? Super! Wspieraj malucha, ciesz się czasem w pracy a potem z maluchem w domu i wszystko będzie dobrze.
    Chcesz i możesz zostać w domu z dzieckiem? Też super! Skoro taka Twoja decyzja to znaczy że jest Wam fajnie i maluch na pewno ma to czego mu trzeba.
    Ja z Ninką staram się czasem wychodzić, ale co z tego skoro ona patrzy na dzieci i się uśmiecha, ale bawic się chce tylko ze mną? Do zabawek leci dopiero jak zostanie 1-2 dzieci. Ma raczej mój charakter, a pamiętam jak mi trudno było w przedszkolu jak miałam pięć lat. Pamiętam jak siedziałam na uboczu i za bardzo się wstydziłam żeby dołączyć do zabawy. I jeszcze kilka lat taka byłam, rówieśnicy tego nie zmienili.
    Ja chcę zostać w domu z Ninką, ale równocześnie chcę pracować. Nie na etat, ale marzę o jakichś warsztatach dla rodziców, konsultacjach czy pracy na godziny w roli terapeuty. I do tego będę dążyć.
    Mimo że dobrze mi w roli mamy to nie wyobrażam sobie nie mieć nic ponad to.

    Veritaserum i Jezowa super że Wasze dziewczyny trafiły do jednej grupy! Wierzę, że razem będzie Wam obu łatwiej i Jeżowa podzieli się z Veritaserum entuzjazmem :)
    I dziewczynki się już znają!
    A co do drzemek i cyca - wczoraj czytałam własne na grupie kp taki temat i wszystkie dziewczyny pisały, że w żłobku maluchy zasypiają bez problemu mimo że w domu tylko z mamą przy piersi

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2019, 15:30

    Rucola, veritaserum lubią tę wiadomość

    ds022el.png

    u4uGp2.png
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9480 12469

    Wysłany: 25 czerwca 2019, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Veritaserum, Jeżowa ale Wam zazdroszczę!!!!!! nie dość, ze macie żłobek to jeszcze razem w grupie!!!!
    Aga ja nie pomogę w interpretacji, ale mimo tego że nosicielstwo HPV nie oznacza choroby to uważam ze konsultacja z onkologiem jest wskazana.
    My po odwołaniu w konkretnym żłobku jestesmy na 20tym miejscu do grupy zero, więc bez szans na przyjęcie ale czekamy na oficjalne pismo i zaczynamy impreze ;)

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
‹‹ 3360 3361 3362 3363 3364 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Test Panorama – jeszcze dokładniejszy dzięki sztucznej inteligencji!

Jeszcze do niedawna wykonywanie dokładnych badań prenatalnych, takich jak amniopunkcja, wiązało się z ryzykiem dla rozwijającego się maleństwa. Rozwój technologii i medycyny przyczynił się powstania nieinwazyjnych testów prenatalnych nowej generacji (NIPT). Jednym z nich jest test Panorama, który jako jedyny wykorzystuje sztuczną inteligencję. Jak wykonuje się test? Na czym polega jego skuteczność? Jakie choroby i schorzenia mogą zostać dzięki niemu wykryte? 

CZYTAJ WIĘCEJ