Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
frezyjciada wrote:Nie mam jak, bo starszak chory, męża nie ma, a żeby zrobić betę muszę drylować 30km w jedną stronę...
Nie wiem czy mówić mężowi, czy się wstrzymać.... Matko ... Jestem rozdygotana
Niesamowite emocje 🙂 masz jeszcze jakieś testy?Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
nick nieaktualnyAchia nie jest powiedziane, że będzie tak źle. Fakt jest troszkę ciężko z początku aby nauczyć się dobrej organizacji. Tak jak Agulineczka pisze wyjście do przedszkola z starszym gdy młodsze też trzeba zabierać, zakupy, choroby itd ale te chwile gdy widać jak się razem bawią i się przytulają są piękne ❤️
-
nick nieaktualnyWieczorem dojadą do mnie testy, więc jutro na pewno siurne.... Ale jakoś nie wierzę dalej w to... A najlepsze to, że jakbym chciała do gin na NFZ to najwcześniejszy wolny termin na 25 marca🤦
Achia potwierdzam, to co pisały dziewczyny, najtrudniej wpaść w ten rytm. Potem jest z górkiale ogólnie wesoło. U nas już ten etap, że idą we dwóch do swojego pokoju, zamykają drzwi i mamy chwilę na wspólną herbatkę. A że w tym czasie na 99% demolują swoje królestwo, to już inna historia 😂
agulineczka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Frez ja to bym pewnie dzisiaj wieczorem jeszcze nasikała :p Czekamy na dobre info i trzymam kciuki!
Mnie to póki co średni czas czeka. W marcu mam gastro z kolono... W kwietniu z kolei kontrolne usg piersi zobaczyć co z moją zmianą, bo lekarka nie była pewna czy to gęsta torbiel czy co innego. Nie wiem czy nie czeka mnie biopsja.Ech. No, ale byle do lata!Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
nick nieaktualnysliweczka92 wrote:Dziewczyny, mój Maluszek chyba się obrócił, bo wcześniej czkawke czułam na dole po lewej stronie, a teraz czuje u góry po prawej... chyba musiał się jakoś obrócić no nie? Jak to było u Was?
-
sliweczka92 wrote:Achia, USG już mieć nie będę, dopiero na IP.#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
nick nieaktualnySliweczka, u nas Staś dluugo był ułożony miednicowy, Ok 35/36 tygodnia był już główka w dol, a później pamiętałam, ze byłam przekonana, ze fiknął znowu główka do góry, bo tak go czułam, ale okazało się, ze jednak nie, został główka w dol
Także tego i zrobię życzę 😊 -
No dobra, suwaczek zamontowałam to jeszcze wrzucam okruszka z poniedziałku 💗 choć 2,5cm to już nie taki okruszek!
JustynaG, Achia, sliweczka92, Ania_1003, frezyjciada, Bajkaaa, Minnie89, Lunaaa, summer86, Aga9090, Rucola, Yoselyn82, agulineczka, Madzik34, Cabrera, Lunaris, Lena21, Patrycja20, moniśka..., Anna Stesia, ibishka, Kaczorka, Morusek lubią tę wiadomość
-
Achia, Frez - cóż za cudowne wieści.
No to szykuje Wam się poród koniec września, początek października!
Gratuluję dobrych wieści
Pilik,cudowny miś Haribo -
nick nieaktualny
-
Frez, ale przecież w ciąży specjalista musi Cię przyjąć w ciągu 7 dni.
Na test ciążowy to nie uwierzą ale jakby Ci się udało betę zrobić to i na wizytę muszą Cię umówić.
No i jeszcze jak to 50dc to Ty jesteś w 7tcRucola lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJustynaG wrote:Frez, ale przecież w ciąży specjalista musi Cię przyjąć w ciągu 7 dni.
Na test ciążowy to nie uwierzą ale jakby Ci się udało betę zrobić to i na wizytę muszą Cię umówić.
No i jeszcze jak to 50dc to Ty jesteś w 7tc -
Uff, ale tu emocje!
Achia, Frez ogromne gratulacje i mocne kciuki!
Pilik, cudowny miś haribojak Ty się czujesz?
Rucola, ja mocno wierzę, że Lewko nie będzie długo czekał na rodzeństwo ;*
Lunka, trzymam kciuki, żeby Wasze stesy jak najszybciej się skończyły i szybko udało się zdiagnozowac Zuzinkę ;*
Śliweczka, u mnie tak było pod koniec ciąży , że czułam czkawkę pod żebrami i byłam pewna, że młoda się obróciła, ale siedziała grzecznie główką w dół
AnnaStesia, cudownie Cię "widzieć". Mam nadzieję, że w końcu u Was nadejdzie spokojniejszy czas i choć trochę odpoczniesz. Może jakiś urlop?
Też chętnie poczytałabym o aktualnych umiejętnościach Twojego synka. A jak u Was ze spaniem?
Lunaris, kochana dbaj o siebie i rozważ ten weekend w szpitalu. Ściskam mocno!
Aniu, dziękuję, że pytasz.. u nas życie na wariackich papierach, od piątku wszyscy jesteśmy chorzy, ale chyba powoli wychodzimy z tego. Mam nadzieję, że kiedyś znajdę chwilę, żeby napisać coś więcej o Ani, aktualnie jestem w ciągłym niedoczasie i ogromnie podziwiam mamy więcej niż jednego dziecka, bo ja pracując ledwo ogarniam rzeczywistość. Ania chyba wkrótce zostanie tu jedyną jedynaczką
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2020, 20:32
Rucola, sliweczka92, Anna Stesia lubią tę wiadomość