Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
frezyjciada wrote:Pisałam ostatnio, że nie mam objawów ciążowych. To mnie pokarało i od jakiejś 4 tulę się z porcelaną.... Jeżu kolczasty masakra. Jak na złość mąż dziś musi pracować w terenie i go nie będzie. Nie wiem jak przetrwamy dzisiejszy dzień... Wymiotuję może trzeci raz w swoim życiu! Bo ja z tych co mają blokadę i wszystko mi zawsze stoi w gardle🤢 a teraz... Bleh🤮
Odliczam dni do przyszłego czwartku, z sercem na ramieniu, czy wszystko będzie ok....
Cieszę się, że w końcu choć część z Was się odezwała!Miło jak forum znów bije życiem
Pilik ale jakiś podgląd będzie, czy nie bardzo? Jakimi prawami rządzą się wizyty na Luxmed? Podobnie jak NFZ?
Yos ależ romantyczne papcie😀
Takie kapcie ubiorę do łóżka jutro 🤣😂 jak pójdę z mężem na przytulanki hahafrezyjciada, sliweczka92, Rucola, Aga9090 lubią tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Pilik piękne zdjęcia. Okruszek śliczny i jaki już duzy ♥️ a córeczka pięknie malujeMój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Frez współczuję mdłości, ja miałam może 3 razy w ciąży i to chwilę a z WC to może dwa razy Się tylko witałam. M nadzieję że poczujesz się lepiej!Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Haniu, wszystkiego najlepszego z okazji pierwszego roczku
rośnij zdrowo!
Madzik34 lubi tę wiadomość
-
O się forum rozruszało trochę
bardzo miło to widzieć choć nadrabiałam na raty i teraz nic nie pamietam a tyle chciałam napisać
Pilik no cudne te Twoje dzieciaki
Frez kochana dzięki, że pytasz. Tak jak Fozzie nie chcę zapeszać, ale śpię calkiem dobrze i całkiem duzo jak na mamę dwójki maluchówa jak Twoje samopoczucie ? Oby te mdłości z takim nasileniem były przejściowe
a jak mąż już wypił Jacka to coś wykrztusił z siebie ?
Sliweczka może będziesz z tych terminowych mam co czekają na idealną datę ? A tak serio to współczuję, bo ja w zadnej ciąży tak długo nie byłam a i tak końcówki ciężko wspominam z powodu tych wszystkich niedogodności, już niedługo będziecie razem
Małgonia co tam u Ciebie ? Pamiętaj, że my tu jesteśmy tez od ojojania i wygadania się
Co do Walentynek to u nas różnie - jak akurat mamy czas to gdzieś wychodzimy na miasto, czasem spędzamy w domu, raczej kwiatki (ja uwielbiam kwiatki i każda okazja jest dla mnie dobra, żeby je dać lub je dostać) lub ulubione danie, ale w tym roku już wiem że mąż ma dla mnie wyjątkowy prezent i bardzo się cieszę - u nas jest taka tradycja, że po narodzinach dziecka mąż kupuje żonie coś ze złota na pamiątkę i wiem, że będzie to naszyjnik z imionami chłopców i ich datami urodzenia - ja jestem bardzo sentymentalna i lubie takie rzeczy a że akurat się to zbiegło z walentynkami to już przypadeksliweczka92, Lunaaa lubią tę wiadomość
-
Fozzie zdecydowanie ja bym taki prezent brała!!!
Wychodzenie na miasto w walentynki uważam za zabójstwo
Agulineczka dzięki za podzielenie się swoimi doświadczeniami z tymi alergiami skornymi. W zasadzie to co odpisałaś to tak to wygląda u nas.
Sto lat HaniuWiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2020, 14:48
Madzik34, agulineczka lubią tę wiadomość
Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
Poronienie listopad 2019 7tc
Synek styczeń 2021 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHaneczko! Uśmiechu każdego dnia!❤️
Śliweczka no to teraz, szorowanko podłogi na kolanach, dobre 🐝🐝🐝, masaż sutków itd💪 już bliżej niż dalej!
U nas takie walentynki, że stary ma grypę żołądkową, starszak stan podgorączkowy- w nocy wymiotował, a młody nocą od 3 co rusz płakał, nie mogłam go uśpić, więc skończyliśmy o 5 nad ranem siedząc na kanapie i okupując cyca. Dziś cały dzień też z cyckiem w paszczy. Ja bełtałam dziś tylko dwa razy, więc jest git. Mdli mnie non stop, ale brak haftowania, to już sukces💪 nawet im kisiel jagodowy ugotowałam na kolację...Madzik34 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny dziękujemy za pamięć i życzenia!!!!!(Frez polubiłam za życzenia a nie wymioty...i choroby...buuuuu)
Sliweczka jeszcze nie koniec dnia....ale szkoda,ze jednak nie walentynki...potem fajna data to 20.02.2020:)))))(urodziny mojej najstarszej córki-ja to jednak mam szczęście do dat:)
Nie mogę uwierzyć ze to już rok minął!!!
Dzień minął nam bardzo miło!!!pogodzilam się z mężem wiec nawet zaliczyłam drzemke w ciągu dnia a on ogarniał mała:)wieczorem był tort i sto lat!!
Hani rosną trójki albo czwórki wiec jest mega marudna,ale i tak było bardzo sympatycznie.
Pozdrawiam was i miłego weekendu -abyśmy wszystkie troche odpoczely😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2020, 19:55
Madzik
Mama 3 corek:) -
Frez, problem w tym, że dziś byłam z Hania na spacerze odebrać płaszczyk z Greyse do noszenia i wymiekam. Wszystko mnie boli, zwłaszcza krocze, ale eMka namawiać na przytulasy nie muszę,na to znajdę siłę 🤣 poza tym takie przyjemności są na porządku dziennym. A mycia podłóg na kolanach nie mam siły... mieszkanie aż się prosi o posprzątane, ale ja ostatnio bym tylko spala 😴 Poza Tym to prawdopodobnie ostatni weekend we trojke, wiec bedziemy korzystać.
przykro mi, że macie takie przeboje w domku. Zdrówka dla Twoich chłopaków i siły dla Ciebie na ten trudny czas. Jeden chory facet, to horror, nie wyobrażam sobie, co to musi być z trzema 😱😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2020, 19:57
-
Dobry wieczór wszystkim!
Sto latek dla Hani! Spóźnione, przepraszam. Jakoś nie bardzo ogarniam rzeczywistość ale mam nadzieję że do końca miesiąca wyjdziemy na prostą.
Form musiałam nadrobić z całego tygodnia bo nie było ani chwili spokoju. To ogólnego chaosu dołączyła jeszcze wizyta mojego brata i jak zawsze przy tej okazji zrobiło się ciasnawo ( w domu ja, dzieci, mama, brat i jeszcze weekendowo Ciastek). Zaczyna mnie to już mocno irytować nie wspominając o bałaganie jai panuje w domu i wszystkich rzeczach które są poprzekładane w zależności od tego kto miał jaką wizję... czuję się jak nie we własnym domunic nie mogę znaleźć, wszystko dostaje nóżek a każdy ma lepsze sposoby na wychowywanie moich dzieci...
Ten tydzień mnie dobił psychicznie ale zaciskam zęby bo w poniedziałek brat wyjeżdża więc liczę na jako taką stabilizację. Dyżury też juz wypracowałam, zostało tylko biuro. Dalej zgrywam bohaterkę i nie poszłam na przetoczenie ale nagminnie piję żelazo które przysłała miMelevis
a za tydzień przed @ ustawiłam się jeszcze na 2 kroplówki. Mam nadzieję że jakoś się podniesie...
NA walentynki nie mamy czasu choć zwykle jakoś symbolicznie je obchodzimy. Choroby na szczęście nas omijają. Franio biega do szkoły bez zęba na przedzie a Stasio biega po mieszkaniu i już prawie zęby stracił od tych szaleństw. Pora na wizytę u Ortopedy i ocenę chodu. Może uda mi się to ogarnąć na tygodniu (w sensie skierowanie bo do lekarza zapewne kolejka).
Z grubsza tyle u nas. Mam nadzieję że uda mi się chociaż podejrzeć w międzyczasie OF bo ominą mnie nadchodzące porodyi wizyty naszych nowo zabrzuszkowanych
Kciuki dziewczyny!
Rucola, Madzik34 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dzień dobry
(byłby dużo lepszy jak bym nie musiała odstawić kawy...) -
Czesc dziewczyny ♥️
Madzik to i ode mnie spoznione zyczenia dla Hani ♥️
Frez, ja tez z tych co nie wymiotują i na szczescie w tej ciazy nie zdarzylo mi sie. Mam nadzieje, ze to jednorazowe wyskoki i wrocisz do formy, oczyqiscie bez zamartwiania i zbednego wkrecania, ze jak nie ma tego to znaczy ze cos jest nie tak! No i caly czas kciukam za te rozowe falbankija nie moge patrzec zbyt na ten roz. Jak zobaaczylam w smyku skarpaetki dla noworodka rozowe to mnie stelepalo. Byly takie slodkie, ze az strach 😂 serio. Ogolnie malej kupuje rzeczy kolorowe, jak roz to nie chamski. Choc kupilam jedna sukieneczke z h&m w roze z tiulem i maz mowi, ze jak landryna bedzie wygladala w tej kiecce. Niech sobie tam gada haha :p najwyzej jak bedzie za slodko to opitole tiul od spodu i bedzie elegancko.
Lunaris ja bym zwariowala z taka iloscia ludzi w mieszkaniu, dlatego zawsze podziwiam Nike jak czasem pisze kto do niej przyjezdza i odzwiedza non stop :p ja wole byc odwiedzającą, gdyz znam umiar haha :p tak mi sie przynajmniej wydaje. Trzymam kciuki zeby u ortopedy bylo wszystko ok!
Sliweczko, juz dzisiaj Ci zycze przyjemnego porodu
Pilik slodkie malenstwo ♥️ dopiero co moje bylo takie male, a teraz pewnie z 800 g wazy.
ja jak zwykle sie pojawiam od wielkiego dzwonu... No ale nie mam zbytnio czasu (taaa, jak teraz nie mam to co bedzie jak sie mala urodzi 😂). Ciagle cos jest do zrobienia, albo nie mam sily, albo siedze przy maszynie albo spedzam czas z mezem. Teraz mam faze na haftowanie, szydelkowanie, kupilam sznurek do makramy i ciagle bym cos robila rękami, nie moge tak nic nie robic. Odreagowuje chyba cale swoje zycie i szycie przy tym :p Ostatnio malo co ogarniam.
Wczoraj zaczelismy 26 tydzien i jestem lekko przerazona bo aplikacja pokazuje, ze to juz lada dzien i studniowka 😲😲😲 czuje ze mi smignie raz dwa i nie bede wiedziała co mam ze soba zrobic. Wypadaloby wejsc na wieksze obroty i juz dopinac wyprawke. A ja jestem w czarnej. Wczoraj poszlismy na jakies zakupy, ale w sklepach cale nic i wyszlam z reczniczkiem do kapania, pieluchami do ulewania i skarpetkami. Szalona ja! No nic, zrobie zamowienie na gemini i tyle.
Zostawiam Wam troche mojego brzucha z wczoraj i tworczosci mojego życia 😂
I pytanie co do tarczycy : czy te wyniki sa ok jak na moj etap ciazy? Pytam, bo wiem ze sa tu spwcjalistki endo
No i cukier - badalam krzywa i wyszlo 92-152-116 - pierwszy wynik troche wysoki chyba, ale madra ja zjadalam posilek o 21 dzien wczesniej i to moze dlatego.... Czy jest ok, czy sie pilnowac??
sliweczka92, Ania_1003, Rucola, frezyjciada, Lunaris, Lusesita, Lena21, pilik, Cheresta, Madzik34 lubią tę wiadomość
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
Lunaris wrote:Dzień dobry
(byłby dużo lepszy jak bym nie musiała odstawić kawy...)Jakie Ty masz zelazo Lunaris?
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2%