Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Lena21 wrote:Frez umknął mi Twój przepis na chleb, możesz jeszcze wstawić ??
odkąd mam lidlomixa to testuje różne
http://www.dibloguje.pl/2017/01/najatwiejszy-chleb-bez-wyrabiania-z.html?m=1#
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2020, 18:54
Jeżowa lubi tę wiadomość
-
Cheresta to w ogóle jest bez sensu: wstajesz po 5 rano żeby pójść do pracy a o 6.30 dowiadujesz się że wracasz. Ja już wole zostać bo nie znoszę takiego zrywania po to żeby pocałować klamkę. Z drugiej strony 2 osoby się narażają a trzecia w domu bierze tą samą pensję... chore!
Zostały mi pulpety z wczoraj- już wiem co jutro bedzie na obiaddzięki Cheresta
Cheresta, pilik lubią tę wiadomość
-
Zostałam wyczajona przez Fozzie na miesięcznym więc wrzucę i tutaj moje dupsko😉
Kiecka kupiona na czyszczeniu magazynów na stronie luckydots.pl ale mają również konto na fejsie.
Miała być na wesele brata 9 maja. Teraz przełożyli na 31.10 i będę wtedy na końcówce 8mc. Jak się nie upasę to może się pomyśli😋
sliweczka92, Cheresta, frezyjciada, pilik, summer86, nowa na dzielni, Minnie89, JustynaG, Lunaris, Lunaaa, Anna Stesia, Cabrera lubią tę wiadomość
-
Super Ochmanka! W taki krój jak nie ma bardzo ciasnej podszewki to idzie nawet całkiem spory brzuch wcisnąć
Ja mam dziewczyny korona-kryzys, zaczęłam się mocno stresować. Duża część mojej najbliższej rodziny to lekarze i co chwile się dowiaduje, ze ich znajomi z pracy są zarażeni albo z podejrzeniem. Zaczynam się strasznie martwić o nich i o to, ze nie wiem kiedy się w ogóle zobaczę z rodzcami, rodzeństwem, to jest naprawdę jakiś dramat rodzenie w tym momencie, mam wrażenie ze przez to moje coraz gorsze nastawienie i stres w ogóle nigdy się ten porod nie zacznie
2019 początek - strata, 10 tc
Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️
Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań -
Nowa, Kochana -wirus nie wirus dziecko w końcu wyjść musi (a jak nie to lekarze wyjmą hy hy jak moich dwóch oporniaków). Wierzę że jest to dla Ciebie niesamowity stres
Żeby zachować zdrowy rozum w niejednej sytuacji (w życiu osobistym czy w pracy) myślę sobie w trudnych chwilach, że nie wolno się zamartwiać rzeczami na które nie mamy wpływu a przygotować się możliwie dobrze do zaistniałej sytuacji.
Nie możesz zwalczyć choroby na świecie, nie możesz wiedzieć kiedy zaczniesz rodzić. ALE możesz się spakować do szpitala tak żeby nie zabrakło Ci najważniejszych rzeczy, możesz w lekarzem uzgodnić plan działania (np kiedy masz się zgłosić jeśli nic się nie wydarzy), zastanowić się jak chciałabyś żeby wyglądały pierwsze kontakty (messenger?) dziecka i Twoich bliskich. Lepiej skupić się na tym co możemy zrobićtak lepiej dla naszej psychiki.
Strach o bliskich jest nieuniknionyja wczoraj dowiedziałam się że mój bliski przyjaciel z żoną są na kwarantannie -szpital w którym ona pracuje jest zamknięty przez covid. Nic mądrego w tej sytuacji nie napiszę
sama bardzo boję się o moją 86 letnią babcię, która ma raka płuc i POCHP. Ech...
Masz jeszcze jakieś planowe wizyty czy masz siedzieć w domu do godziny zero?
PS Ochmanka fajna kiecunia- zawsze miałam ochotę na zieleń ale to chyba nie mój kolor. -
Ochmanka, nie chce Cię martwić ale w 8mcu to raczej sukienki z taką piękną talią odpadną.
Ale nic straconego, po prostu będziesz musiała kupić nową sukienkę która cudownie podkreśli Twój błogosławiony stan. -
nick nieaktualnyNowa skup się na tym co możesz zrobić, na co Ty masz wpływ, bo Kochanie!!! Myśląc o wszystkim na co wpływu nie masz zameczysz się! Lunaris mądrze prawi! Już bliżej niż dalej! Nie będziesz sama! Pamiętaj! My wszystkie będziemy razem z Tobą, będziemy trzymać za łapkę, ocierać pot z czoła i modlić się za Was! Jak chcesz to chodź na priv, możesz dzwonić do mnie w dzień i w nocy, już kiedyś rodziłam z bratową męża przez telefon
a nawet jakbyś potrzebowała pogadać o "dupie maryni" to też jestem dostępna!
Justyna jak się czujesz?
Pilik?
Cheresta?
Kiedy dziewczyny wizytujecie?
Ja znowu mam młodości 😭 jeszcze żeby to panienka mi takie ekscesy wyprawiała, to ok. Ale facet?! Dlaczego????!!!! Co ja takiego zrobiłam, że tak się nade mną znęcają 😭 nie dość, że te dwa gnomy w domu, trzeci stary co mi rano zrobił awanti, bo on chciał letnią herbatę a jest za ciepła🤦, to jeszcze ten mały...
Jeżu kolczasty!
To jest stanowczo ZŁY dzień! -
Frez, moja noga wlasnie wziela wielki rozmach w celu sprzedania kopa szlachetnemu zadkowi Twojego męża. Mam nadzieję, ze kop będzie w sam raz, ani za ciepły, ani za zimny. No wkurzylam się.👹
JustynaG, frezyjciada, Ochmanka, Lunaaa, sliweczka92, Lena21, pilik, mi88 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa od tamtego tygodnia sama mam zjazd psychiczny i łapie się na tym, że czepiam się bzdetow, albo stoję i patrzę w jakiś punkt z pustą głową. Szybko się denerwuje, ale to co ten ostatnio odwala dodatkowo wyprowadza mnie z równowagi. Od niego się nie dowiesz, że coś jest nie tak, ale właśnie takie akcje mówią, że coś jest nie halo. A mnie wkurza, że ten idiota nie potrafi po prostu powiedzieć co mu leży na łbie, tylko się tak czepia kij wie czego.
-
Justyna no właśnie tak mi się wydaje że guzik z tego, przecież to już sama końcówka. Dziewczyny z miesięcznych twierdziły że stan się podniesie i będzie git ale ja pamiętam moje kumpele, jedną widziałam półtorej miesiąca przed porodem a drugą dwa tygodnie przed. I żaden z tych brzuchów nie nadawał się do "normalnej" sukienki. Cóż, będzie pretekst żeby kupić setną kieckę bez jęczenia starego😉
Frez ja nie wiem co te chłopy mają w głowie, czasem powątpiewam czy napewno mózg🤦♀️
Nowa Ty już całkiem na wylocie😳 kiedy to zleciało. Trzymam kciuki żeby poród był dla Ciebie tak komfortowy jak to tylko jest możliwe w dzisiejszych czasach.Anna Stesia, Lunaris lubią tę wiadomość
-
Hejoo!
Cześć Ochmanka, my się chyba nie znamy, ale to żaden problem, się poznamygratuluję ciąży
sukienka przepiękna, ale potwierdzam, że w 8 miesiącu to może już być o wieeeeele za ciasno 🙈 ja miałam sukienkę typowo ciążową na cztery wesela i używałam jej od czerwca do września (5-8 miesiąc) i we wrześniu to nawet ona ledwo dawała radę już. Ale kupowanie sukienek podkreślających brzuszek to sama przyjemność więc tylko bym się na taką ewentualność cieszyła!
Frez dołączam do kopniaka Anny Stasi! A co, zasłużył!
Nowa nawet nie próbuje sobie wyobrazić jak się musisz stresować w związku z tym wszystkim... Szkoda, że przyszło Ci rodzić w koronaczasach, bezsensowny dodatkowy element kompletnie zbędny przy tak dużej zmianie w życiu.
Ciężarnym w tym okresie też współczuję... Dlatego nie wiem po kij stwierdziłam, że na już i teraz wracamy do starań 🤔 macica na mózg mi weszła i tyle.
Lecę pracować bo w końcu Agatka padła i może będę pracować wydajniej niż cztery zdania na godzinę...
Anna Stesia, Ochmanka lubią tę wiadomość
-
Ja też współczuję ciezarnym w tym czasie i to bardzo, zwłaszcza tym na końcówce. Dzisiaj przeczytalam, ze w USA zmarlo 6 tyg malenstwo zakazone koronawirusem... To wszystko jest bardzo smutne.
Nowa dlatego postaraj się jak najmniej czytać codziennych doniesień, żeby się nie dołowac. Tak jak dziewczyny pisały, skup się na tym co możesz/musisz zrobić. Na resztę nie mamy niestety wpływu. Mocno trzymam kciuki!❤ A kontakty z rodziną się nadrobi w odpowiednim czasie.Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
Ochmanka cudna sukienka, ciężko stwierdzić czy będzie pasować w 8 miesięcu, bo to wszystko zależy od materiału i tego jak się układa z przodu, a swoją droga to nie brzuch może być problemem a biust
pewnie dziewczyny tu pamiętają jak dzień przed urodzeniem Frania pokazywałam im sukienki w których miałam właśnie następnego dnia iść na wesele (dojechałam na porodówkę zamiast wesela) ale żadna z nich nie była „ciążowa” i wszystkich mogę spokojnie użyć na inna okazje
do października sporo czasu coś na pewno wymyślisz
Nowa ja już mam maleństwo przy sobie a i tak miewam fale koronastrachu, to chyba nieuniknione w tym porąbanym czasie... trzymaj się kochana i staraj się czymś innym zająć głowęOchmanka lubi tę wiadomość
-
Ania ma drzemkę, najpilniejsze rzeczy w firmie już zrobiłam. Mogę więc odpisać na forum.
Nowa , Wiem, że to trudny czas dla Ciebie i oczywiście rozumiem Twój niepokój. Postaraj się jednak znaleźć pozytywy tej sytuacji. Gdy już Twój maluszek pojawi się na świecie, będziesz go mieć tylko dla siebie. Bez "dobrych rad" bliskich, którzy mimo tego, że chcą jak najlepiej - często mają rady, które bardziej denerwują niż pomagają. Będziecie mogli się poznać najpierw sami, a później... jak już będziecie mogli się spotkać - to będzie jeszcze większe świętowanie. Ty będziesz się czuła pewniej jako mama.
Jakiś czas temu pokazywałam rodzicom zdjęcia gdy Anka miała 2 tygodnie i co usłyszałam? Nie było podziwów nad wnuczką tylko "ale brzuszek to jeszcze masz, jakbyś w 4 miesiącu była". W tym momencie cieszyłam się, że spotkanie z rodzicami było gdy Ania miała miesiąc.
Frez To hormony! Za przeproszeniem, ale ja to Twojemu emkowi bym szybko herbaty nie zrobiła. A co? On rączek nie ma?
Rozumiem, że on ciężko pracuje ale kurcze... Ty opiekujesz się dwójką dzieci, ogarniasz dom, szykujesz posiłki i ... Twój organizm tworzy Małego Człowieka. Naprawdę, masz prawo do odpoczynku i do tego, by to Twój mąż robił Ci herbatkę i zajął się w ciągu dnia dzieciakami choć pół godziny - byś Ty mogła odpocząć. A jak zwykle to wszystko jest na Twojej głowie.
Ochmanka Ja z tych co tylko w kieckach biegam. Więc każdy pretekst by kupić sukienkę jest dobry. Jeśli planujesz karmić piersią to warto już rozglądać się za sukienkami z kopertowym dekoltem. Bardzo często można je nosić zarówno w ciąży jak i po, a kopertowy dekolt ułatwia karmienie.
Typowe sukienki ciążowe są bardzo drogie ale często można w sklepach znaleźć modele, które są doskonałe dla ciężarnych. W razie czego pisz,będziemy pomagać.
Jeżowa jak to nie wiesz po co tak stwierdziłaś?
Przecież w czasach kwarantanny są dwie opcje: albo rozwód albo ciążaWiadomo, że ta druga opcja jest przyjemniejsza.
Rucola lubi tę wiadomość
-
NOwa przynajmniej nikt niechciany nie wparuje Ci do szpitala "oglądać dzidziusia" i przy okazji Twoje piersi, krwawe wkładki, wietrzone krocze i nie naniesie nic dziecku
No i jeszcze tak sobie myślę że lepiej teraz niż za te 4-5 tyg -nie wiadomo co będzie dalej a teraz jest jeszcze względnie.
Frez... no chyba bym mu tej herbatki w majtki nalała! wrrrr Ty to masz złotą cierpliwość!
Z okazji 30 % idę poszaleć palcem po ekranie w CCCempik już zaliczyłam 2 dni temu... a dopiero co stwierdziłam że fajnie na portfel ta kwarantanna robi bo mi został jakiś nadprogramowy 1000zł
... no to chyba zaraz go nie będzie jeśli nie wsadzę na subkonto
Anna Stesia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNowa, Ty jesteś silna babka, dasz radę!! Mądrze dziewczyny radzą, żeby skupić się na tym, na co masz wpływ...
Trzymaj się i melduj się często, już nie mogę doczekać się fotki różowego bobasa 😍
Rucola, Jezowa kibicuje mocno✊✊
My tez powoli rozpoczynamy batalie o drugiego szkraba (ten nasz to serio złote dziecko, wiec pewnie dlatego taki szalony pomysł 😉).
A prawda jest Taja, ze i wiek nasz i wredna endomenda nie pozwalają nam dłużej czekać 😏
A na poprawę humoru zostawiam na chwilkę moje złote dziecko
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2020, 21:01
veritaa, JustynaG, Jeżowa, Cheresta, Lunaris, Ochmanka, nowa na dzielni, frezyjciada, summer86, pilik, Anna Stesia, Izape_91, sliweczka92, Rucola, Kaczorka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyveritaa wrote:Cabrera ale on jest śliczny!!! a jakie ma rzęsy! Powodzenia w staraniach!
Z innej beczki ile po laparo udało Ci się zajść w ciąże?
Dziękujemy 😊
A udało się zajść w 3 cyklu po drugiej histerolaparoskopii (pierwszy musieliśmy odpuścić ze względu na komplikacje, w drugim była IUI nieudana, a w trzecim II).
-
Cabrera- popieram! słuszna decyzja, szczególnie jak się patrzy w te błękitne oczka
niech się dzieje!
Veritaa ja miałam farta i zaszłam w pierwszym cyklu po laparoskopii mimo kilkuletniego leczenia niedrożnościnie ma zasady ale jest nadzieja i duża szansa
Cabrera, veritaa lubią tę wiadomość