X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Ex-testerki. Cudzie trwaj
Odpowiedz

Ex-testerki. Cudzie trwaj

Oceń ten wątek:
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 15 kwietnia 2020, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżowa wrote:
    Justyna dziękuję. Ale kurcze, nagle mnie bardzo mocno uderzyło, że ja nie jestem gotowa na koniec karmienia... :(
    Ale niektórym kobietom udaje się mimo wszystko karmić. Jeśli Ci bardzo zależy to próbujcie a życie resztę zweryfikuje. Ja bym też chciała karmić jak najdłużej ale jak nie będę zachodzić to rozważę odstawienie, tym bardziej że coraz częściej udaje mi się usypianie bez piersi.

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • Jeżowa Autorytet
    Postów: 3527 9694

    Wysłany: 15 kwietnia 2020, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję dziewczyny, na razie siedzę i płaczę :( choć ciumkanie na sucho na pewno doprowadzi mnie do szewskiej pasji. Tylko mi jest teraz tak bardzo smutno, że zabrałam mojej córeczce coś, co uwielbia najbardziej na świecie przez to, że zapragnęłam kolejnego dziecka... Kilka dni w ciąży jestem, a już jej się rodzeństwo czkawką odbija :( nie wiem, po prostu nie potrafię tego zaakceptować. Boli mnie serce jak widzę że szuka jakiś innych piersi z których będzie leciało mleczko :(

    👧córeczka 2018
    👦synek 2020

    09.09⏸️
    11.09 beta 88 ➡️ 13.09 beta 238 ➡️ 16.09 beta 914

    27.09 dwa pęcherzyki ciążowe, jeden zarodek
    02.10 mamy dwa serduszka
    13.11 niskie ryzyka wad genetycznych
    05.12 czekamy na dwóch synków 🩵🩵

    preg.png
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 15 kwietnia 2020, 23:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frez ja Ci po prostu życzę dużo siły. Życie u boku Twojego męża z tego co piszesz nie jest łatwe, dla większości z nas tu na forum nie do przejścia. Ja z doświadczenia napiszę Ci tylko (byłam 5 lat w związku o którym pisała AnnaStesia na początku swojego wpisu, tylko dziwnym splotem okoliczności na mojej drodze stanął mężczyzna który pokazał mi, że ten związek zabiera mi więcej niż daje [nie jest to mój mąż ;)]) że próby wprowadzenia jakichkolwiek zmian, okazania swoich oczekiwań i potrzeb z czasem są coraz trudniejsze i bardziej szokujące dla partnera. Mam nadzieję że wszystko sobie poukladasz tak, żeby czuć radość i satysfakcję że swojego małżeństwa.

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 15 kwietnia 2020, 23:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżowa wrote:
    Dziękuję dziewczyny, na razie siedzę i płaczę :( choć ciumkanie na sucho na pewno doprowadzi mnie do szewskiej pasji. Tylko mi jest teraz tak bardzo smutno, że zabrałam mojej córeczce coś, co uwielbia najbardziej na świecie przez to, że zapragnęłam kolejnego dziecka... Kilka dni w ciąży jestem, a już jej się rodzeństwo czkawką odbija :( nie wiem, po prostu nie potrafię tego zaakceptować. Boli mnie serce jak widzę że szuka jakiś innych piersi z których będzie leciało mleczko :(
    Bardzo mi przykro :( mi też na pewno byłoby ciężko, bo takie same myśli mam od miesiąca od rozmowy z emkiem, który nie dość że nie ma ciśnienia póki co na drugie dziecko to jest bardzo szczęśliwy że tak długo karmię Małego piersią...

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • veritaa Autorytet
    Postów: 2170 1854

    Wysłany: 16 kwietnia 2020, 06:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Później przeczytam co napisałyście ale żeby nie było zbyt pięknie też miałam wczoraj lekka spine z mężem.
    Zrobiłam test owu wczoraj wybitny pozytyw no to do dzieła... A mąż mi mówi że on to wszystko przemyślał i on nie jest jeszcze gotowy na drugie i ma wiele wątpliwości. Do tego ja go cisnę za bardzo... Może i ma rację.
    Cóż mi pozostaje uszanowałam jego decyzję chociaż serduszko boli, mam nadzieję że dojrzeje do tego. Póki co starania "zawieszone"

    Jeżowa nie wiem co powiedzieć na pewno jest to trudne dla Ciebie i Agatki. Wszystko będzie dobrze.

    Frez rozumiem. Dla mnie to nie do przyjęcia, nie wyobrażam sobie z taką osobą jaka opisujesz być i mieć dzieci. Przepraszam. Jesteś super kobieta i pamiętaj o tym.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2020, 06:17

    Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
    Poronienie listopad 2019 7tc
    Synek styczeń 2021
  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 16 kwietnia 2020, 07:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżowa, pomyśl sobie, że zabierasz jej coś, co predzej czy pozniej zabrać i tak trzeba...! Poza tym możesz próbować karmić jak bardzo chcesz i jeżeli jesteś gotowa na tandem to trzymam kciuki, żeby się udało!
    Jeśli nie? Popatrz na to inaczej, tworzysz Agatce małego kompana do zabaw, wspólnych sekretów i wspaniałego spędzania czasu! I wiesz, Ona Cię miała na wyłączność już trochę czasu i jeszcze kilka miesięcy macie przed sobą. Maluch nigdy nie będzie miał Ciebie tylko dla siebie 🤷‍♀️. Będzie miał za to super starszą siostrę! Nie ma co postrzegać teraz wszystkiego jako zabieranie czegoś komuś. Powiem Ci jeszcze na pocieszenie, że z Niny był serio cycoholik totalny, bałam się jak to będzie, jak długo będzie płakać o cycusie, a wiesz co? Ona sobie po tygodniu z tym poradziła. Głaszcze, opowiada, ma swoje inne mleczko, a dzidziuś w brzuszku też ma mleczko (a przecież też póki co nie pije go z piersi tylko dostaje prosto do brzuszka ;) ja dłużej sobie radziłam z tą sytuacją. Głowa do góry, cycki do przodu i działaj. Bez wyrzutów! Musisz tylko podjąć decyzję (co jest tu chyba najtrudniejsze).

    Verita przykro mi, że taki obrót spraw. Może mąż też ma obawy po poronieniu..?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2020, 08:24

    Jeżowa, JustynaG, agulineczka, Rucola lubią tę wiadomość

    ds022el.png

    u4uGp2.png
  • Jeżowa Autorytet
    Postów: 3527 9694

    Wysłany: 16 kwietnia 2020, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pilik bardzo Ci dziękuję, lepiej mi po tym, co napisałaś :) i dziękujemy za polecenie mleka owsianego, smakuje :D
    abf2675912f9.jpg

    Verita przykro mi :( natomiast jeśli Cię to pocieszy to to samo powiedział mi mój mąż w tym cyklu i patrz jakie efekty...no ale najwidoczniej nie powiedział tego w owulkę :( mam wrażenie że mężczyźni się wkurzają jak im się karze bzykać na zawołanie 🙈

    Moja córeczka kończy dzisiaj 1,5 roku <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2020, 08:43

    JustynaG, Cheresta, Achia, veritaa, Yoselyn82, sliweczka92, Lunaaa, Izape_91, pilik, Minnie89, Rucola, Lunaris, Cabrera, 91Ewela09, Lusesita, Anna Stesia lubią tę wiadomość

    👧córeczka 2018
    👦synek 2020

    09.09⏸️
    11.09 beta 88 ➡️ 13.09 beta 238 ➡️ 16.09 beta 914

    27.09 dwa pęcherzyki ciążowe, jeden zarodek
    02.10 mamy dwa serduszka
    13.11 niskie ryzyka wad genetycznych
    05.12 czekamy na dwóch synków 🩵🩵

    preg.png
  • veritaa Autorytet
    Postów: 2170 1854

    Wysłany: 16 kwietnia 2020, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżowa właśnie... Chciałam być fair I mówię że dziś owulak pozytywny zresztą wiedział że robiłam. A on wtedy nagle wycofanie. Ech no nic.

    Agatka cudowna!!! Ale urosla

    Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
    Poronienie listopad 2019 7tc
    Synek styczeń 2021
  • sliweczka92 Autorytet
    Postów: 766 1826

    Wysłany: 16 kwietnia 2020, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jezowa, ja jestem przykładem mamy, która karmiła w ciąży do konca 5 miesiaca ( nie zauważyłam, żeby mleka nie było). Karmiłam tylko tyle, bo ja potrzebowałem krótkiej przerwy. Prze kolejnym cycocholikiem. Hania miała 11 miesięcy jak ia odstawiłam, nie zauważyłam żeby czegoś jej brakowało. Możesz próbować, może to chwilowy kryzys. :)

    Jeżowa lubi tę wiadomość

    <3
    k0kdcwa14mfoy763.png
    <3
    o1483e5ewjmvno6w.png
    <3
    ijpbdf9h3waux8rd.png
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 16 kwietnia 2020, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżowa - u nas Alka ciagnęła cyca do 6 miesiąca. Podejrzewam, że tam mało co było, bo się pod koniec już szarpała bardzo. Ale nie przeszkodziło jej to na nowo rozkochać się w mleczku, jak tylko wróciłam z Olą ze szpitala. Mam wrażenie, że miłość jest jeszcze większa niż przed drugą ciążą 🙈

    Anna Stesia - u nas te piątki idą tak topornie.. Też kilka miesięcy dziąsła były spuchnięte. Od kilku tygodni temperatura jest podniesiona do 37-37.3°C. I póki co jedna jest już niemal cała na wierzchu, druga w połowie (o koronie zęba piszę) a górne jeszcze siedzą w środku.
    Wcześniejsze zęby wychodziły szybciej i tak nie męczyły.

    Frez - myślę, że tak wychowasz swoich chłopców, że będziesz z nich kiedyś dumna 🙂 mimo że mąż Ci nie ułatwia to Ty sobie poradzisz, bo jesteś cudowną osobą 🙂
    A co do płci maluszka - moja teściowa najpierw urodziła 3 synów a dopiero za czwartym razem udało się zmajstrować córkę 😉
    Mój mąż za to chciałby mieć syna.. Ale to już chyba raczej nie ze mną 😝

    Verita - faceci często nie są gotowi na pierwsze czy kolejne dziecko. Im się wydaje, że jeszcze jest czas. A jak już to dziecko się pojawi, to jakoś świat się nie wali i w ostateczności są zadowoleni. Może Twojemu mężowi niedługo minie niechęć 🙂

    U nas wczoraj Ola świętowała pół roczku a dziś Ala swoje 2.5 🙂

    Jeżowa, Lunaris, Yoselyn82, Rucola lubią tę wiadomość

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 kwietnia 2020, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za wsparcie! :)
    Ja już po wizycie. Wszystko jest ok, tylko mam się nie stresować tak, bo mi ciśnienie skacze. Ja zawsze miałam niedociśnienie, moja gin przyzwyczajona do mega niskiego a tu dziś 170/90. Stwierdziła, że w za dużym stresie żyje i mam sobie melisę kupić, taaaaaa żeby to jeszcze coś dało.
    Dzieciątko oczywiście nie chciało się pokazać, ma 9cm, spało sobie smacznie, trochę go musieliśmy obudzić, no i chłopiec. Wpisane już w dokumenty,gin pewna na 100%. Chyba nie dane mi być mamą dziewczynki... I mimo chęci posiadania dużej rodziny, nie będe już próbować. To moja ostatnia ciąża.
    Idę do Pepco, bo jest promocja -30 na cały asortyment, coś może wygrzebie😊

    sliweczka92, Cheresta, Lunaris, Cabrera, Yoselyn82, Madzik34 lubią tę wiadomość

  • sliweczka92 Autorytet
    Postów: 766 1826

    Wysłany: 16 kwietnia 2020, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frez, bardzo się cieszę, że wszystko u Malucha jest dobrze. Pamiętaj, że jestes/będziesz najlepsza Mamą dla całej Twojej trojeczki. :) koleżanka ma 3 synów i fajna z nich drużyna 😁 buziaki ❤
    Pepco jest otwarte? Nie wiem na jakim świecie żyje, bo od ponad .miesiąca nie wyszłam z domu. Jak już będzie można, to będę się czuć jakby mnie z klatki po latach wypuścili... Ja się już tersz boję do sklepu wyjść 🤦‍♀️🤷‍♀️ jakąś mam blokadę i boję się, że nie będę potrafiła się zachować odpowiednio... czekam już tylko, żeby można było wyjść z dziećmi na spacer. Chociaż w sumie jak już wszyscy w miseczkach będą chodzić, to mniejsze ryzyko zarażenia. Taka mam nadzieję. :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2020, 12:36

    <3
    k0kdcwa14mfoy763.png
    <3
    o1483e5ewjmvno6w.png
    <3
    ijpbdf9h3waux8rd.png
  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 16 kwietnia 2020, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczorka pół roku... o rany, jak to leci.
    Właśnie pomyślałam, że „zaraz” rodzę a ja taki nieogar. Nadal mam energię na poziomie zerowym serio, nie wiem kiedy ja się zorganizuje, jak ta kwarantanna się nie skończy to chyba nigdy 🙈 jak się skończy to ochoczo będę sprzedawać dziecko stęsknionym dziadkom 😂 niech odciążą, będę miała czas na zorganizowanie wyprawki (u mnie głównie tyły w wielo, chce uszyc wyprawkę przynajmniej noworodziową, idealnie coś więcej...)

    Frez dobrze że maluch zdrowy! Mam nadzieję, że chociaż będziesz mogła na swoim postawić w kwestii imienia...!

    Jeżowa cieszę się, że smakuje :)
    A Nina pozdrawia w jednych z ulubionych spodni ;p ;)
    7ee39c6a664d.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2020, 12:52

    Jeżowa, frezyjciada, Lunaris, Cabrera, Yoselyn82, 91Ewela09, Rucola, Anna Stesia lubią tę wiadomość

    ds022el.png

    u4uGp2.png
  • Jeżowa Autorytet
    Postów: 3527 9694

    Wysłany: 16 kwietnia 2020, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Świetne spodnie Ninka! ;D

    Frez gratuluję zdrowego chłopczyka! Udanych łowów w Pepco (podobnie jak Śliweczka nie wiedziałam, że ta świątynia konsumpcjonizmu jest otwarta :O)

    Kaczorka gorące buziaki dla półrocznej Oli i dwuipółletniej Ali <3 <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2020, 13:08

    Kaczorka lubi tę wiadomość

    👧córeczka 2018
    👦synek 2020

    09.09⏸️
    11.09 beta 88 ➡️ 13.09 beta 238 ➡️ 16.09 beta 914

    27.09 dwa pęcherzyki ciążowe, jeden zarodek
    02.10 mamy dwa serduszka
    13.11 niskie ryzyka wad genetycznych
    05.12 czekamy na dwóch synków 🩵🩵

    preg.png
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 16 kwietnia 2020, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pilik - przy drugim dziecku (przynajmniej tej samej płci) jest tak niewiele do kupienia, że aż mi przykro było 😝
    W związku z tym kupowałam to wszystko na co szkoda mi było kasy 2 lata wcześniej 😉

    Rucola lubi tę wiadomość

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 kwietnia 2020, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Obkupiłam chłopców ;) szczególnie starszaka bo już wszystko miał za małe. Jakoś tak wyrósł na tej kwarantannie 🤔 też nie wiedziałam, że ten przybytek otwarty, ale jest u mnie blisko biedry i stali ludzie w kolejce doń, dzięki temu się dowiedziałam, że otwarte 😅 podchodzę a tam tabliczka, że -30 na wszystko, toć to grzech nie skorzystać 🤣

    Pilik co do imienia to ja nie mam pomysłu.... Te żeśmy ledwo wykrzesali 🙊😂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2020, 13:19

  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 16 kwietnia 2020, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżowa Kupno domu/mieszkania to poważna decyzja. Tym bardziej jeśli finansujemy go z kredytu.
    Osobiście uważam, że przy kupnie powinno się zostawić jakieś oszczędności na czarną godzinę. Tak by w gorszych czasach (np. jakiś remont/wizyty u lekarza/naprawa auta) móc sobie poradzić bez zapożyczania się w banku.
    Nie uważam jednak by kredyt był czymś złym. Po prostu wiem, że potrzebowałabym wiele lat by kupić mieszkanie za gotówkę. A w tym czasie musiałabym gdzieś mieszkać i czynsz/odstępne płacić. Dlatego jeśli możecie sobie pozwolić na zapłatę raty kredytu i stać Was na normalne życie to warto to jednak przemyśleć :)

    Frez Smak mleka może się zmienić w ciąży.
    Jesteś wspaniałą mamą i panią domu! Pamiętaj o tym. Cieszę się, że dzieciątko zdrowe. Choć po cichu liczyłam, że jednak dziewczynka będzie... No ale plusem jest fakt, że wiesz coi jak :)

    Verita A może po prostu za jakiś czas... wróć do spokojnej rozmowy z emkiem na temat rodzeństwa dla Ani. Może po prostu sama świadomość, że "ma owulację! Muszę się spiąć" powoduje, że chłop się stresuje. Może gdyby nie wiedział, że teraz są "te dni" mógłby cieszyć się po prostu bliskością z Tobą i samym seksem bez myślenia o tym, że "robimy dziecko".

    Rucola lubi tę wiadomość

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 16 kwietnia 2020, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczorka u nas raczej inna płeć właśnie... i nie mamy fotelika do auta. No i pieluchy ;p reszta raczej jest, no ale trzeba coś zacząć myśleć bo jak siebie znam to na ostatnią chwilę będę ogarniała dopiero 🙈

    A sklepy są otwarte normalnie dość, jeżeli nie znajdują się w centrum handlowym ;)

    ds022el.png

    u4uGp2.png
  • Jeżowa Autorytet
    Postów: 3527 9694

    Wysłany: 16 kwietnia 2020, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DLACZEGO JA ŻYŁAM W PRZEKONANIU, ŻE PEPCO ZAMKNIĘTE 😭

    Justyna no właśnie po przeliczeniu wszystkiego stać nas dosłownie na kredyt + bardzo skromne życie. I to latami, bo musielibyśmy także oddawać w tym czasie pieniądze pożyczone na wkład własny (mamy trochę ale teraz bank chce 30% więc no aż tyle nie mamy). Postanowiliśmy teraz odkładać własne pieniądze, żeby maksymalnie dużo na wkład własny i za rok jak mąż skończy doktorat i wyjaśni się, jaką pracę dostanie to wtedy będzie myśleć nad kupnem czegoś :)

    Laski mi się oczywiście załączyła nagle panika i pilnie mam ochotę iść po test i sikać ale no obiecałam sobie, że nie będę "taka" :( ale umówiłam się na wizytę na 30 kwietnia :)

    👧córeczka 2018
    👦synek 2020

    09.09⏸️
    11.09 beta 88 ➡️ 13.09 beta 238 ➡️ 16.09 beta 914

    27.09 dwa pęcherzyki ciążowe, jeden zarodek
    02.10 mamy dwa serduszka
    13.11 niskie ryzyka wad genetycznych
    05.12 czekamy na dwóch synków 🩵🩵

    preg.png
  • Cheresta Autorytet
    Postów: 1982 2234

    Wysłany: 16 kwietnia 2020, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frez fajnie, że wszystko w porządku z maluchem. Co do płci jest jak jest, ale hej za jakieś 20 lat będziesz miała 3 pszyszywane córki (synowe), a za 25 lat to może statystyki się odwroca i będziesz miała same wnuczki 😊
    Wyszłam dziś po maseczke, bo mam dwie wizyty u gina w przyszłym tygodniu i do labu będę musiała iść więc się przyda. Jak przeczytałam, że w Pepco wyprzedaż to pomyślałam, że zajrzę może ręcznik kupię dla małej i coś dołoże do wyprawki. Ale jak zobaczyłam, że w kolejce przed stoi ze 20 osób to zawróciłam na pięcie. Naprzeciwko biedronka tam około 10 osób. Wczoraj też nie udało mi się zrobić zakupów jak odbierałam paczkę z Rossmanna. Dzisiaj pisze listę i wysyłam starego na zakupy

    18.10 punkcja
    21.10 transfer
    28.10 beta 19,84
    30.10 beta 48,34
    klz9h371fbawj21n.png
‹‹ 3704 3705 3706 3707 3708 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nowości i innowacyjne algorytmy sztucznej inteligencji wdrożone w aplikacji OvuFriend

Przeczytaj o nowościach, które właśnie wdrożyliśmy w aplikacji OvuFriend! Są to wyniki naszych ponad dwuletnich prac badawczo-rozwojowych, w które byli zaangażowani najlepsi eksperci medyczni i naukowcy od analizy danych i algorytmów sztucznej inteligencji w Polsce. Projekt otrzymał również wsparcie od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz Google for Startups. Co to oznacza dla użytkowniczek OvuFriend? Przeczytaj więcej. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ