Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Rucola ! Ogromne gratulacje - rośnijcie sobie zdrowo ♥️ nie zamartwiaj się bo ja wierze, że to maleństwo tak samo jak Lewek maja najlepsza matkę pod słońcem ! I zgadzam się z tym ze miłość się mnoży gdy tylko się ją podzieli
rodzeństwo to wspaniała sprawa i nie tylko w czasach gdy ma się po 0-3 latka, ale jak się ma 35 to tez jest zajebiscie 
Iza - WIELKIE gratulacje !!! Tulcie się i odpoczywajcie, odwaliłaś kawał dobrej roboty 😘😘😘 !!!
Rucola, Ochmanka, Izape_91 lubią tę wiadomość
30.05 - 9dpo HCG 2,24; 04.06 - 14dpo HCG 268,80; 06.06 - 16doo HCG 496,00; 13.06 - 24dpo HCG 8619,00
20.06 zarodek 3,4mm z czynnością serca
02.2018 - 12tc [*] ♥️
Siła jest kobietą
-
Admirałka właśnie miałam prosić o relację tez mnie to czeka na jesieni. Super że Tosi udało się pozytywnie pobyć z dala od mamy
Ochmanka ostatnio większość z nas jakaś zalatana i mniej uchwytna. Co u Was?
Agulineczka świetne wiadomości! ładnie opisałaś kwestię godzenia rodzicielstwa między więcej jak jedno dziecko. Ja mam dużą różnicę wieku między chłopakami -5 lat i nie powiem że udaje nam się to zgrabnie pogodzić. Mało jest rzeczy które chłopcy chcą robić razem ALE młodszy jest tak wpatrzony w starszego że nie widzi świata poza nim a ja wiem że to była najlepsza decyzja jaką mogłam podjąć. BRAT to jest jego człowiek w życiu. Kiedy mówię daj buziaka to najpierw mały idzie do brata, dopiero ewentualnie da mnie Starszy złości się czasem że poślinione zabawki, że coś rozwala itp ALE od kiedy Stasio zrobił się bardziej małym ludziem niż małym ssakiem to Franio czuje się taki ważny dorosły może bardziej doceniony i samodzielny niż wcześniej i widać że lubi tą rolę. Jak Stasio się urodził to wszędzie się nim chwalił. Serce topnieje jak ich widzę razem nawet jeśli wprowadzają mega sajgon w domu i wykańczają mnie fizycznie. Franio jest w szkole więc Stasio ma całą moją uwagę dla siebie. o 19 Stasio idzie spać i wtedy (mimo że mam chęć robić co innego) spędzam te 2 godz przed spaniem tylko z Frankiem na robieniu tego na co ma ochotę, czytaniu przed spaniem. Idealnie było by podzielić ten czas jakoś na pół, jestem głównie sama i nie da się ale staram się nie analizować za bardzo tego czy dość czasu mam dla każdego z nich. Myślę że mam patrząc po bałaganie w domu
Rucola, Ochmanka, Cheresta, Jeżowa, pilik, JustynaG, agulineczka, nowa na dzielni, Anna Stesia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Sliweczka ja mam namiot tipi w pokoju syna, ale dość dawno go kupowałam i nie pamiętam gdzie. Materiał zarówno maty jak i namiotu jest w porządku, natomiast na co na pewno warto zwrócić uwagę to to, żeby na dole scianek na 3 bokach (przy łączeniu z mata) też miał kijki. Ja kupiłam bez i ten materiał po prostu opadał na matę i słabe to było, bo jak dziecko szalalo w środku to mogło wyjść pod tym materiałem. Ciężko napisac zrozumiałe o co chodzi... Samo wiązanie boków materiału na krawędziach
z mata nie wystarcza. Tipi wtedy jest niestabilne. Ale dokupilam kijki i mama mi wszyla w tunel zrobiony na dole po bokach materiału ścianek.
My mamy takie w pokoju (a właściwie mieliśmy takie, bo póki co jest złożone, by ustąpić miejsca dużej drewnianej kolejce i maszynom budowlanym )
https://naforum.zapodaj.net/5af43e04b8de.jpg.html
Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
czy miałyście może taką sytuację z testem z allegro, a mianowicie do 5 min (czas odczytu regulaminowy) pojawiła się druga kreska (w zasadzie cień, ale widoczny bez przeglądania, dość ladny) po upływie 30 min raczej biel na teście. Jak to rozumieć? Negatyw czy jest jakaś szansa? 😊
ps. wiem że po czasie wynik testu jest nieważny ale myślałam że tyczy się to bardziej pojawienia kreski po wyschnięciu niż jej znikniecia 🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2020, 10:04
-
Dzień dobry!
Melduję, że nadrobiłam (choć akurat większość dobrych wieści - Iza i Rucola było mi znane). Z reszty dobrych wiadomości powizytowych, żłobkowych i nocnikowych bardzo się cieszę. I równie mocno raduje mnie fakt, że wszystkie tu jesteście zdrowe i szczęśliwe (ze szczególnym uwzględnieniem zdrowia Lunaris, która walczy na pierwszym froncie).
Ja osobiście zrobiłam trochę odwyku od życia i w internecie, i z komputerem. Raz, że czułam taką potrzebę (czas mi strasznie szybko leci, więc chłonę każdą minutę z Julką, o ile aktualnie nie pracuję, nie ogarniam domu, nie jestem w drodze na rehabilitację itp.), a dwa - miewam jakieś gorsze chwile. Niby wszystko jest w porządku, ale właśnie... niby. Julka stanęła mi z postępami mimo naprawdę dobrych rehabilitantów i dalej się nie obraca, nie mówiąc o niczym więcej. I ja wiem, że w CV sobie nie wpisze, czy obróciła się w wieku 4 czy 7 m-cy, ale chyba jej osobiście zaczyna brakować tej mobilności i sporo się złości na siebie samą... Do tego jakieś tam mniejsze i większe problemy zdrowotne rodzinnie (głównie u mojej mamy niestety), nieco zmartwień pocovidowych, bo wiem, co dzieje się u naszych klientów (i jak to pewnie ostatecznie odbije się na mojej pensji, a w konsekwencji jak to wpłynie na naszą zdolność kredytową), za mało czasu dla mnie i męża (nawet nie dla mnie samej, ale dla nas jako pary - nie, nie kłócimy się, ba - nawet jest miło, tylko wszystko takie szybkie i powierzchowne), no i nieco mojego fizycznego zmęczenia, bo nadal - mimo, że rozszerzanie diety idzie nam super - Julka je w nocy co godzinę. I jak w desperacji podałam raz mleko modyfikowane, licząc, że zaśnie po wypiciu 150 ml na dłużej to pospała... 1h12 m i znów jadła. Nie jest to pragnienie, bo wodę wypije z bidonu, ale piersi szuka i nie jest to tylko chęć przytulania, bo ona je (czuję to, a na dodatek widzę po drugiej piersi, z której wtedy tryska). Tyle dobrego, że na zwykłych siatkach wróciła na 3 centyl, a na siatce dla dzieci karmionych piersią jest prawie na 10! I waży już 6.5 kg oraz nosi wiele ubranek w rozmiarze 68
Z jednej strony mam tak, że macierzyństwo z każdym dniem jest piękniejsze, Julka jako rozumny bobas chwyta za serce coraz mocniej, a z drugiej wciąż mam z tyłu głowy żal, że to TAK szybko mija. Głupie, wiem, dlatego z tym walczę i staram się doceniać każdą chwilę razem.
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Reset odczuwam dokładnie to samo co napisałaś na końcu. Wszystko mija za szybko. Ja się nawet załapałam na tym, że już nie pamiętam jak synio był taki malutki. Oczywiście jest pełno zdjęć i filmików, ale jak je oglądam to aż nie mogę uwierzyć, że tak całkiem niedawno był takim bobaskiem.
Ja niedawno wróciłam że szczepienia. Mała waży 11 kg i ma 84cm. Ale płakała bidulka
Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
Cześć dziewczyny, przepraszam Was najmocniej że tak wyszło jak wyszło i się nie odzywałam, ale trochę mnie to wszystko przerosło chyba.
Przedstawiam Wam Zosie, urodzona 31.05.2020 z wagą 2980 g:)
[url=
Zosia jest kochana, nasz mały cud. Oczywiście żeby nie było zbyt kolorowo to wszędzie doszukuje się problemów. Obserwuję ja i się zastanawiam czy tak powinno być, a nie tak. Zosia jest ogólnie bardzo senna, usypia w momencie, czy to na cycku czy bez cycka... Śpi długo. Nie wybudzałam jej od początku i może to błąd. Dzisiaj dopiero ogarnelam jak ja wybudzać. Zaczęła ładnie ssac pierś, ale martwi mnie ta senność i że się sama nie budzi na jedzenie... Potem z tym ciężko. Pokarm chyba mam, bo kupa i siku jest. Niestety dzisiaj idzie na całą noc na obserwacje do lekarzy, bo zgłaszałam kilka problemów. Ulewala wodami, po karmieniu się dławiła jedzeniem i tymi wodami i zwracała. Potem zauważyłam że ona robi się czasem taka wiotka, ręce i nogi, jak ja trzymałam bo mi usnęła przy piersi to wyglądała jak taka lalka że szmacianym środkiem i plastikowymi bezwładnie zwisającymi rekami. To jest normalne u noworodków?? Przeraża mnie to i martwi że to nie jest normalne. Tak bardzo mam nadzieję że się mylę. Dzisiaj na noc mi ją zabierają i będą obserwować, oczywiście dokarmiać mm, czego nie chciałam, no ale. Lecę po nią jeszcze ja nakarmić i oddać na całą noc. Mam nadzieję że wszystko będzie ok i jutro wyjdziemy do domu.
Zaraz Wam opiszę mój porod...Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2020, 21:15
Malgonia, Cheresta, Ochmanka, Patrycja20, kittinka, Jeżowa, moniśka..., sliweczka92, pilik, Lunaris, *Agape*, Minnie89, Nuch2, JustynaG, Cabrera, Niercierpliwa v2.0, MamaStasia :), Kaczorka, Makino, Yoselyn82, Siwulec, Bunia86, ElfiaKsiężniczka, nowa na dzielni, golonat lubią tę wiadomość
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
Izunia śliczna jest. Co do tych wiotczen sie nie wypowiem, niech ja obejrza lekarze, ale spaniem się nie martw. Czego to my nie robilusmy zeby Ale na jedzenie obudzic. W nocy budzilam ja do końca 4 miesiaca na jedzenie.. a ile bym dala teraz zeby choc jedna drzemke w ciagu dnia miala w lozeczku sprobuj wykorzystac ten czas na regeneracje, spij ile sie da, uspokoj hormony i cala reszte, bo piekny ale pracowity czas przed Toba :*
I jeszcze mi tu maz podpowiedzial niech jej cukier sprawdza.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2020, 20:36
Kariotyp nieprawidłowy 45XX der(13;14)(q10,q10)
[*] 02.2018 - Byłeś marzeniem - jesteś wspomnieniem... -
Małgonia cukier miała badany dzisaj, musze dopytać lekarza
Malgonia lubi tę wiadomość
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
Iza gratulacje! Zosia jest cudowna!
Maluchy jak odpłyną są jak pijani jak dla mnie ;p możliwe że to jest całkiem normalne, spanie też w tych pierwszych dobach.
Stres na pewno w Tobie, ale spróbuj się przespać i nabrać sił dzisiaj, będzie pod dobrą opieką! Trzymam kciuki żebyś rano okazała się tylko „spanikowaną mamą” i żebyście wyszły do domu. W domu już spokojniej, inaczej.
-
Zosieńka przesłodka nie znam się na noworodkach -wszystkie układy mają niedojrzałe... może to nic złego? może ma mniejsze napięcie? dobrze że biorą ją na obserwację- Ty się wyśpij a personel będzie miał okazję poobserwować żeby potem Was wypisać bezpiecznie do domu. Dzieci zwracają wody płodowe czasem po kilka dni od porodu- szczególnie że trwało to tyle czasu. Trzymam kciuki żeby wszystko dobrze było i żebyście wróciły szczęśliwie do domu
Ps z prywaty: zrobiłam dziś morfologię i żelazo
hemoglobina 13,7 !!! warto było katować się tym żelaztwem a żelazo 53 ale i tak nie jest źle (norma 33-195). Ogłaszam sukces a fizycznie poprawy nie czuję ale nie mam już na co zwalić swojego zmęczenia 
agulineczka, pilik, frezyjciada, JustynaG, Cabrera, Yoselyn82, sliweczka92, Jeżowa lubią tę wiadomość
-
Iza gratulacje!!! Zosienka slodziutka 💗 i jak dokładnie wskazywali jej wagę przed porodem
Co do spania to się nie przejmuj. Dużo noworodków sporo spi. Ja zarówno synka jak i córkę musiałam wybudzac na jedzenie. Syn byl wielkim spiochem w szpitalu, córka w 2 dobie spała 6h w nocy jednym ciągiem, a ja razem z nią. Jak się wybudzilam to aż się przestraszyłam, że ona tyle spi i nie chce jeść. Ale wszystko było ok. Mi położna mówiła, że czasami przy większej zoltaczce dzieci więcej śpią. U nas zoltaczka była (bilirubina najwyższa chyba koło 12, ale nie musiały dzieciaczki leżeć pod lampami ).
Co do wiotczenia to dobrze, że zgłosiłas, ale i tutaj raczej byłabym spokojna. U synka mimo zdiagnozowanego wzmożonego napięcia w obręczy barkowej często zdarzały się takie "odplyniecia" po jedzeniu jak ja to nazywam. Nawet mam zdjęcie jak leży właśnie jak szmaciana lalka, rączki wiszące po bokach, zupełnie wiotkie.Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
Dzięki dziewczyny ♥️ cycki mnie nie zawiodły! Zoska dzisiaj 2880 g, a urodzeniowa 2980, a wczoraj mniej, czyli robi mase:) oczywiście o mleko w cyckach też się martwiłam.
pilik, summer86, Kaczorka, Rucola, Yoselyn82, sliweczka92, Lunaris, golonat lubią tę wiadomość
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
nick nieaktualnyIza, cudowna Zosieńka, śliczna 😍
A w kwestii obserwacji, to pewnie, ze lepiej dwa razy wszystko sprawdzić!
Z sennością Maluchów wiele z nas miało problemy (i ja pamietam budzik nastawiony na co 3h na nocne karmienie, u nas najlepiej działała zmiana pieluchy 😉), wiec to chyba dość częsta przypadłość tych małych szkrabów!
Trzymaj się dzielnie kochana ❤️ -
Właśnie ją odwiozłam i w końcu się wyśpię! Nie spalam dobrze od czwartku... Mam nadzieje ze jutro do domu i w końcu do męża, już się nie mogę doczekać jak pozna Zosie
Cabrera dziękuję ♥️ mojej zmiana pieluchy nie rusza nic a nic. Serio. Muszę jej pocierać ręce nozki, najlepiej działa maswoanie po boczkach i mocniejsze masaże plecków, choć i tka zdarzyło mi się ją wybudzić ze otwierała już oczy i w momencie gdzie miałam ja dostawic znowu zasnęła w momencie. Wiecie.. Bprzebrana, pobudzona, poszła na ręce i zaczęłam przygotowywać sobie kołdrę żeby ją polozyc do karmienia, przystawiam do cycka a tu nie ma kogo bo ju zwłoki śpiące trzymam w rękach.Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2%
