Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
Iza, Zosia ma wymiary prawie jak Julka, bo urodzeniowa waga u nas to 2940
I z tym spaniem było u nas identycznie- Julkę budziła tylko mokra, zimna tetra położona na gole stopy, kark albo policzki. Brzmi strasznie, ale nic więcej nie dawało rady (inna sprawa, że Julka dodatkowo miała infekcje, więc przez to była słabsza).
Trzymam kciuki za dzisiejsze wyjście do domu :* nas wypisali dzień wcześniej niż mówili, tak z zaskoczenia i to była piękna chwila. W domu zapomniałam o całym wcześniejszym stresie.
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Iza cudownie że Zosia tak pięknie przybiera, nie ma większego komplementu dla piersi matki karmiącej
mam nadzieję, że uda się Wam wyjść do domu - w domu nabiera się zupełnie innej perspektywy. Co do wiotkich rączek i nóżek w trakcie spania - tak jak już dziewczyny uspokajały, myślę że to normalne, po prostu Zosia baaaardzo mocno śpi. Ale zawsze warto sprawdzić i mieć spokojną głowę, że się sprawdziło.
-
A u nas dzisiaj 11 tydzień, byłam na kontroli - wszystko w porządku. Bobo tak fikało słodko
mogłabym patrzeć i patrzeć... Serduszko bije jak dzwon
następna wizyta to prenatalne 15 czerwca
przedstawiam mojego mini człowieczka, zdecydowanie ma dwie rączki i dwie nóżki
Siwulec, Lunaaa, Madzik34, Malgonia, Yoselyn82, JustynaG, Cheresta, pilik, agulineczka, sliweczka92, Patrycja20, Lunaris, Cabrera, Rucola, Izape_91, Kaczorka, summer86, Minnie89, Ania_1003, Anna Stesia, Morusek, golonat lubią tę wiadomość
-
Jezowa cudny czlowieczek, gratuluje.
Iza mojej krew pobierały żeby sie choc troche przebudzila na jedzenie. Takze spokojnie.
Daj znac jak po nocy -
Izka, witaj w gronie mam. Od teraz będziesz się martwić różnymi sprawami poczynając od tego czy wystarczająco je, wystarczająco śpi poprzez konsystencję i wygląd kupy po zdobywanie kolejnych etapów rozwoju. Taki już nasz los
Mam jednak nadzieję, że wyspałaś się i choć odrobinę zregenerowałaś oraz, że z Twoją cudowną córeczką wszystko w porządku i niedługo Was wypiszą.
Jeżowa, cieszę się z dobrych wieści. A Ty nie miałaś mieć prenatalnych 19 czerwca?
Frez, jak się masz?Izape_91 lubi tę wiadomość
-
No ja właśnie też zapamiętałam 19 czerwca
Jezowa piękny ludzik!
Iza trzymam kciuki za szybki wypis!
Ja dzisiaj od rana w laboratorium. Miałam zbadać przeciwciała w kierunku nietolerancji glutenu i ponowic próby wątrobowe, a zrobiłam kilka innych podstawowych badań. Jestem ciekawa jak u mnie ferrytyna, hg, b12 czy TSH.
Moja corcia dzisiaj w nocy goraczkowala po szczepieniu. O dziwo spałam tak twardo, że to mąż mnie obudził, że mała rozpalona... od jakiegoś czasu większość nocy mamy całkiem przespanych i chyba się przyzwyczaiłam 😉 mała wciąż na piersi, od marca ja odstawiam i odstawić nie mogę 😁 Ale chyba spróbuję z początkiem lipca. Pod koniec czerwca jedziemy nad morze i wolę jeszcze usypiac ja przy cycusiu, bo wiem że szybko zaśnieSynek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
Dziewczyny polecicie Wit.D dla niemowlaka? Jeszcze chyba tylko tego mi brakuje i termometru, a ze znajomych każdy poleca coś innego. Jedni mówią że najlepsza w aerozolu ze względu na łatwą aplikację, inni mówią, żeby patrzeć na skład w jakim oleju jest witaminą i już sama nie wiem...
-
Cheresta pamiętam, że lamka zawsze polecała Vigantol bo to lek a nie suplement diety
Tak, miałam mieć 19 ale mam 15ale macie pamięć dziewczyny
-
Jeżowa kontrola OVU musi być
gratulacje ślicznego fikającego bobusia
charakter będzie po siostrze
Iza wspaniale że Zosia odbijaczekam na realcję jak po nocnej obserwacji.
U nas trochę ciężki dzień -muszę ponarzekać bo mnie przygniotło
Franek od kilku dni miał nasilony taki tik -mruga jednym okiem podnosząc przy tym kącik ust. Początkowo było to sporadycznie a w ostatnich dniach bardzo się nasiliło. Myślałam że może słabo widzi i dlatego tak mruga, on twierdził że mu w uchu piszczy i jak tak robi to mu lepiej. Miałam iść do laryngologa i okulisty ale w ciągu kilku dni to się tak nasiliło że postanowiłam pójść do neurologa, dziś na zajęciach terapii SI pani potwierdziła że koniecznie neurolog! Jestem zdołowana- zamiast lepiej to ciągle coś nowego. Od września 1 klasa i dużo zmian..., mam nadzieję że to nic strasznego...
Jeszcze dzwoni do mnie żłobek drugiego wyboru żeby przyjść po umowę i na rozmowę. Będzie się trzeba zdeklarować niebawem a w pierwszym nic nie wiedzą i nie potrafią mi powiedzieć czy będzie miejsce bo nie wiedzą ile będzie miejsc we wrześniu... no i jak tu decyzje podjąć? (obie placówki prywatne więc deklaracja wiąże sie z kosztami)... yh.. to zdecydowanie nie mój dzień!
Ps no i jeszcze problem stulecia- Franek zostawił w szafce w szkole zęba który mu wypadł i mówi do mnie : "ciekawe co mi wróżka zębuszka zostawi" ? oczywiście jest zakaz wstępu do szkoły... ciekawe co ta WRÓŻKA zrobi... jakieś pomysły? -
Lunaris wrote:Ps no i jeszcze problem stulecia- Franek zostawił w szafce w szkole zęba który mu wypadł i mówi do mnie : "ciekawe co mi wróżka zębuszka zostawi" ? oczywiście jest zakaz wstępu do szkoły... ciekawe co ta WRÓŻKA zrobi... jakieś pomysły?
.
Lunaris lubi tę wiadomość
02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
Tadziu z Nami ❤
01.20 - start starań
05.20, 09.20 - cb
01.21 - poronienie 7tc
06.21 - poronienie ~9tc - T22
pauza do 01.2022
03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)
PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
Kariotypy ok
Siła🔹️Spokój🔹️Miłość
Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia. -
Lunaris przykro mi że znowu coś wyskoczyło
mam nadzieję, że z Franiem to nic poważnego, ale wiadomo, że człowiek się martwi... Kiedy macie wizytę u neurologa? Co do żłobka to rozumiem, że ten drugiej preferencji jest z jakiegoś powodu drugi a nie pierwszy? Dalej od domu/pracy, mniej Ci się podoba? Nie potrafię w zasadzie nic doradzić, ale wiadomo lepiej mieć miejsce w żłobku niż go nie mieć... A z ząbkiem to bym powiedziała, że Wróżka nie może wejść do szkoły, ale jak przyniesie ząbek do domu to na pewno coś przyniesie
-
Dziewczyny przepraszam że tak późno, ale myślałam że nie wyjdziemy z tego szpitala. Zoska ciągle coś marudziła, a to kupa, a to cycek, a to ulal i znowu cycek, a dzisiaj wisiała na mnie bardzo długo. Już nawet sprzetaczki się wkurzały, bo wyszliśmy dopiero koło 17! A jak wsiedliśmy do auta (do przejechania 70 km) to mała tak płakała ze nie mogłam wytrzymać. Na szczęście w bagażu miałam smoczek od Reset i Zoska najpierw go złapała a potem wypluła i już spała, ale jakbym miała z nią tak jechać wyjącą, to bym chyba sama się zwyła.
Z malutką wszystko jest ok. Jest zdrowapo obserwacji nie stwierdzili, żeby coś było nie tak, dlatego mi ulzylo i nas wypisali
a w domu czekała na nas piękna niespodzianka
Jak to zobaczyłam to się pobeczalam strasznie. Mąż jest taki kochany. A Zosia skradła jego sercedopiero czuje te emocje i wzruszenie. Jestem taka wdzięczna za to że dostałam ten skarb. To naprawdę coś cudownego.
Dziewczyny mam pytanie o nawał, bo z cyckow aż mi kapie mleko i wygladam jak pamela. W szpitalu trochę odciągnęłam, bo miałam kamienie, ale piszą że najlepiej odciągać max 10 ml żeby nie pobudzić laktacji bardziej. Cycki mam twarde i muszę dzisiaj jeszcze coś z tym zrobić, bo po nocy będzie gorzej. Zoska aż tyle nie potrzebuje!summer86, kittinka, nowa na dzielni, Cheresta, pilik, Patrycja20, sliweczka92, Lunaris, Makino, frezyjciada, Anna Stesia, *Agape*, Kaczorka, Siwulec, Cabrera, golonat, Yoselyn82 lubią tę wiadomość
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
Iza możesz odciągać do uczucia ulgi
i zbierać ten drogocenny napój
Pokoik piękny, bardzo się cieszę, że wszystko w porządku z Zosią. Teraz zaczyna się prawdziwa przygoda. Powodzenia! -
Lunarisku wszystko będzie dobrze, ale sprawdzić wiadomo trzeba. A może to np od mięśni? Czasami coś z uszami się dzieje od mięśni i robią się jakieś takie dziwne rzeczy. Dawaj znać co tam. Co do wróżki to ja bym zawiła na kwarantannę
, wróżka może zostawić wiadomość ze nie odbierze zęba później
Iza gratulacje ogromne! Weszłam specjalnie zobaczyć jak tam Zosia po nocy. Super, ze wszystko ok. Co do nawału to ja miałam takie ogromne i twarde piersi ze mały nie mógł totalnie chwycić sutka, wiec odciafalam, ale pomogła mi bardzo mokra, zimna pieluszka po odciąganiu/karmieniu (moczyłam zimna woda i kładłam na piersi aż wchłonie ciepło). A te twarde miejsca rozgrzewała sobie nagrzanym w gorącej wodzie gorocym małym słoiczkiem
(od razu lekko masując) i sobie te zastoje wtedy ściągałam laktatorem. Tak gdzieś w 2 dni sobie z tym nawałem poradziłam.
Reset, miło Cię widzieć. A Julka się według Ciebie budzi z glodu, czy coś innego ja budzi a na cycku się tylko uspokaja? A próbowałaś ja kilka razy pod rząd karmić z tego samego cycka? Coś mi chyba koleżanka wspominała ze jej tak doradczyni poradziła jak córka nie przybierała, żeby pila więcej tego dalszego, bardziej konkretnego (nie pierwszego) mleka.
U nas dobrze. Wszyscy myślą, ze mały jest starszy niż jest taki jest dorodny. Zdrowy na szczęście, rozwija się, daje mi popalić w dzień i teoche nie wyrabiam z niczym, czuje ze nie ogarniam tak jak powinnam, ale najważniejszy teraz jest mały. Stwierdziłam, ze jak dobie nie ułożę priorytetów to zwariuje i tak jestem spoko mamą, kiepska gospodynią domową i bardzo słabiutkim przedsiębiorcą
. Ale coś tam robię żeby nie wypaść z rytmu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2020, 21:47
Lunaris, Izape_91, Anna Stesia lubią tę wiadomość
2019 początek - strata, 10 tc
Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️
Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań -
Lunaris mam nadzieję, że szybko Wam się uda skonsultować Frania i uspokoić.
Cieszę się, że Twoje wyniki lepsze!
Co do wróżki zębuszki - napisałabym list, że obserwowała go cały dzień, widziała jak wypadł ząb i zostawia podarunek jak zwykle pod poduszką, ale prosi żeby następnym razem pamiętał i przyniósł zęba do domu bo inaczej nici z wymiany ;p tylko jakiś zgrabniej wiadomo 🙈
Iza bardzo się cieszę, że wszystko dobrze!
Co do nawału, możesz pic szałwię 2-3 filiżanki, poza tym bardzo delikatne masowanie, odciąganie do uczucia ulgi i zimne okłady po karmieniu (idealnie do nich sprawdza się pampers zmrożony trochę, pamiętaj tylko żeby robiąc okłady omijać sutki). Za kilka dni powinno się wszystko unormować.
Jezowa cudowny maluszek! Achh ale się cieszę, że wszystko w porządku 😍💗
Ja mam jakiś słabszy czas, czuję się jak słonica powoli, a tu jeszcze trzy miesiące 🙈
Do tego ZUS ma oczywiście na wszystko czas i od marca jestem bez wypłaty (bo przez korona mają dużo wniosków i nie wyrabiają więc proszą o cierpliwość 🤬) co mnie strasznie frustruje bo wszystkie zakupy wstrzymane. Do tego podjęliśmy decyzje że musimy sprzedać moje auto i kupić większe, bo do mojego nijak nie wejdą dwa foteliki i wózekLunaris lubi tę wiadomość
-
Ano właśnie, pilik mi przypomniala, u mnie z negatywów to ZUS się przypierniczyl i nie chcą mi dać macierzyńskiego. Wszystko robią zevy mi go podważyć ale jak dla mnie nie maja podstaw wiec jak się z nimi poprzepycham papierami to powinni go w końcu uznać, no ale tez jestem bez wypłaty.2019 początek - strata, 10 tc
Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️
Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań -
Dziewczyny dzięki za natchnienie! Miałam pustkę w głowie ale jak zawsze- kiedy Was poczytałam to problemy same się rozwiązują (szkoda że nie wszystkie np z ZUSem... porażka
)
Iza wspaniale że jesteście w domu i mimo niedogodności to cudna wiadomość że masz dobrą laktację -wszystkim zawsze tego będę tak pozytywnie zazdrościłaJak mąż zakochany to będzie Ci służył pomocą na pewno
miłego domkowania.
Nowa najważniejsze że idziecie pozytywnie do przodua co się nie zrobi teraz to poczeka na później
Co do żłobka to tak jak piszesz Jeżowa- pierwszy wybór bliżej domu i wydaje mi się jakiś fajniej zorganizowany i fajniejsze te Panie (przez telefon bo nie miałam okazji oceniać na lajfie), polecały go też znajome mamy. Drugi jest ciut dalej ale też nie daleko i lokal wydaje mi się mniej atrakcyjny ale najważniejsza jest opieka. Tu nie wiem nic poza netem a dla mnie to nie do końca adekwatne źródło- więcej ludzi zdecyduje sie napisać coś wrednego niż miłego. Zaplusowali tym że zaprosili na rozmowę a w pierwszym wiedzą że nic nie wiedzą :] nic, pójdę, pogadam i będę się martwić.
Z Franiem najpierw do pediatry żeby ocenił i dał skierowanie. A żeby nie było za wesoło to jeszcze dostałam po południu informacje że mój dostawca przestaje świadczyć usługi od PIĄTKU! i żeby szukać sobie nowego dostawcy energii. No jaja jakieś! Żeby śmieszniej było licznik zapisany jest na brata takze ten... już widzę jak zgrabnie i płynnie wszystko załatwiamcoś czuje że będzie romantyczny weekend przy świecach i bez kompa, komórek i tv
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2020, 22:23
Izape_91 lubi tę wiadomość
-
Lunaris, a ja sie wkurzałem, że przez cały tydzień będę bez ciepłej wody ... No ale to nic w porównaniu z brakiem prądu.
Ja bym chyba wybrała punkt, który w kryzysie potrafi lepiej sobie radzić. Skoro pierwszy jest niekonkretny to czy będziesz mogła na nim polegać później? Ale ja jestem z tych, co nie lubią ugadywania w stylu "to się dogadamy" bo to jakoś w moim przypadku roznie wychodzi. A jak ktoś konkretny - to nie ma nieporozumień.
Pilik, Nowa współczuję zawirowań z zusem. Mi wypłaca pracodawca w imieniu zusu więc zawsze mam wszystko na czas. A nawet jak się coś nie zgadza to wystarczy e-mail/telefon i sprawa załatwiona/wyjaśniona.
Pilik, my na wyjazdy zabieraliśmy chustębo gondola zajmowała cały bagażnik. Samochodu też będziemy szukac w trakcie lub pod koniec macierzyńskiego bo patrząc na użytkowanie auta do tej pory to szkoda by przez rok praktycznie stało.
Nowa, słyszałam że ten podział na mleko pierwszej i drugiej fazy to mit. Mleko oczywiście zmienia skład że względu na porę dnia/roku/wiek dziecka (nie mam pojęcia skąd cycki wiedzą jakie mleko produkować dla tandemu).
Iza, ściągaj do uczucia ulgi a nie na ml.No chyba, że mały ssak wystarczy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2020, 23:13
Izape_91 lubi tę wiadomość