X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Ex-testerki. Cudzie trwaj
Odpowiedz

Ex-testerki. Cudzie trwaj

Oceń ten wątek:
  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 10 września 2020, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia Gratuluję synka! Czy tylko mi się wydaje ale ostatnio mamy na forum wysyp chłopców?

    Pilik Chciałabym Ci jakoś pomóc ale nie mam doświadczenia z zastojami/zapaleniami. Znalazłam jedynie taki artykuł na modułach mam kpi: https://www.mlekiemmamy.org/zapalenie-piersi/

    Verita , szczerze mówiąc, uważam, że w przypadku małych dzieci (niestety nie jestem w stanie określić granicznego wieku) brak dodatkowego pokoju to większy problem dla rodziców niż samego dziecka.
    Mam 3 pokojowe mieszkanie: dwa pokoje po około 10m i duży salon około 30m. Za zrobienie pokoju Ani (zakup mebli) wzięliśmy się jak miała skończony rok. A i tak jej zabawki krążą po całym mieszkaniu. Notorycznie znajdujemy w naszej pościeli jej maskotki, lalki, lego. A o salonie to nie wspomnę. Ania chce przebywać tam, gdzie my jesteśmy. Jeśli mama jest w salonie a tata z nią w pokoju to ona i tak krąży między pokojami albo woła mnie, bo chce żebym siedziała razem z nimi.

    Jurek na początku będzie spał w naszej sypialni, z czasem (kiedy? to wyjdzie w praniu) przeniesiemy go do pokoju Ani i wtedy to będzie ich wspólny pokój. Ze względu na to, że nie ma tam wiele miejsca - planujemy kupić łóżko piętrowe.
    Oczywiście już usłyszałam komentarze w rodzinie,że "to później oddacie sypialnie" ale na ten moment (może mi się odmieni) nie chcę nawet o czymś takim myśleć. Ja dzielę pokój z emkiem, to dzieci mogą też mieć wspólny. My też potrzebujemy swojego kąta. Myślę jednak, że przez najbliższe 10 lat nie będzie to problemem a przez tyle lat wiele może się zmienić i możemy podjąć decyzję o kupnie większego albo budowie domu.
    Myślę więc, że nie masz co zaprzątać sobie głowy pokojem dziecka przez najbliższe 3 lata :) A później - czas pokaże. :)

    Cabrera Ze swojego doświadczenia, nie warto odkładać przenoszenia do własnego pokoju na ostatnią chwilę. Tak najpoźniej 2 miesiące przed porodem, a najlepiej w II trymestrze kiedy jeszcze jesteś dość sprawna i brzuch nie jest taki uciążliwy. U nas w czasie kryzysu musiałam spać obok Ani, a jednak ciąża plus materac to kiepskie połączenie.

    Cabrera lubi tę wiadomość

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
  • veritaa Autorytet
    Postów: 2168 1849

    Wysłany: 10 września 2020, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna i reszta dziewczyn dzięki! Mysle ze jednak Ani zrobimy prowizoryczny pokoik (chociaz zabawki tam upchne) i bedzie tam spala sama tak jak do tej pory a maly z nami w pokoju w dostawce. Jakos damy rade. Jak bedzie triche wiekszy i mniej problemowy to przeniose go do pokoju Ani i jakos ogarniemy te kkilka lat.


    Zdecydowanie ten brak dodatkowej sypialni tylko dla nas mi bardziej ciąży niz pewnie Ani :D

    Justyna ja często zasypiam na podlodze kolo łóżeczka malej :) budze sie okropnie polamana i dzwonie po meza zeby pomogl mi wstac hehe

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2020, 14:35

    Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
    Poronienie listopad 2019 7tc
    Synek styczeń 2021
  • Lunaris Autorytet
    Postów: 5660 9943

    Wysłany: 10 września 2020, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna moja koleżanka ma dwoje dzieci: syna i córkę 1,5 roku różnicy. Są razem w pokoju i wszystko jest super, oni mają dla siebie sypialnie a salon zostaje dla wszystkich. Spanie i tak odbywa się wspólnie w sypialni rodziców :D moim zdaniem to wcale nie jest zły pomysł :)

    JustynaG lubi tę wiadomość


    age.png

    [/url]
    age.png
    06.2005 9tc [*] <3
  • Anna Stesia Autorytet
    Postów: 3942 5285

    Wysłany: 10 września 2020, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pilik wrote:
    Suszarka, haha, dobra metoda 😂

    Frelcia mocno zaskoczona?
    A Ty masz swoje typy imion dla chłopca?

    Dziewczyny muszę się wyżalić i spytać czy któraś tak miała... od wtorku mam zapalenie piersi z gorączką 40 stopni która się zbija w porywach do 39, od wczorajszego wieczora biorę antybiotyk, ale ogólnie jestem strasznie zaniepokojona tą niezbijającą gorączką i już mam różne straszne wizje w głowie 🙈 miała któraś przy zapaleniu aż tak dużą gorączkę?
    (Btw - chciałam namówić Ninę żeby mi wypiła z tej piersi, ale nie ma mowy 😂 to mleczko dzidziusia i koniec tematu 🤷‍♀️)

    Pilik, tak, miałam zapalenie piersi z bardzo wysoką temperaturą i dreszczami, brałam antybiotyk (ważne jest, aby był przepisany minimum na 10 dni), do tego paracetamol i Ibuprom. Miałam też antybiotyk w maści na sutek, bo tam były wrota zakażenia. Zimne okłady to też konieczność, no i częste przystawianie dziecka (np.spod pachy, w zależności od tego, gdzie masz umiejscowione zapalenie). Tuż przez przed przystawieniem dziecka trzeba bardzo ogrzać pierś, a potem po oproznieniu piersi znów ją chłodzić. Masz zatkany któryś kanalik? Ja sie poczułam odrobinę lepiej dopiero na 3 dzien, ale jeśli czujesz się bardzo zle to lepiej skontaktować sie z lekarzem, bo ropień w piersi to nieprzyjemna konsekwencja źle leczonego zapalenia piersi. Z tym ze że bierzesz antybiotyk dopiero od wczoraj, więc może wszystko będzie dobrze. Oby!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2020, 15:55

  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 10 września 2020, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annastesia a było widać na sutku jakieś „objawy”? U mnie nic nie ma, nic nie jest zatkane, ale widzę kulki na piersi tam gdzie są zastoje. Znajoma położna się zlitowała i przyjdzie zerknąć i zrobić drenaż limfatyczny. Nikt na żywo mnie nie chce przyjąć aktualnie z taką gorączką, położna środowiskowa chciała przyjechać, ale też ma odgórny zakaz. Więc na czuja... antybiotyk dostałam na 7 dni i jak zaczęłam czytać to tez nie koniecznie dobry, ech. No nic, mam nadzieję że jednam pomoże...

    ds022el.png

    u4uGp2.png
  • Frelciaa Autorytet
    Postów: 3928 5067

    Wysłany: 10 września 2020, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaczyna mi się ten Rysio podobać. Ryszard Lwie serce 💪🏻🦁

    pilik, Lunaris lubią tę wiadomość

    👩🏻‍🦰 29l.
    🔺endometrioza IIIst.,
    🔹kir BX
    🔺MTHFR_677C>T homo 🔺PAI-1 4G hetero
    💊acard od 1dc i 💉heparyna od transferu
    🔺ryzyko celiakii - dieta bg
    - 5 transfer poronienie w 8tc. :(
    👨🏽33l.
    🔺HBA 58%
    🔹reszta parametrów w normie

    🤰🏼Zarodeczku nasz malutki rośnij duży, okrąglutki. Pięknie się zagnieżdżaj i na 9 miesięcy w moim brzuszku zamieszkaj”👩‍❤️‍👨
    16.06- 6 transfer blaski 4BB <3
    22.06.20 6 dpt- beta 43,33 prog.33
    24.06.20 8 ddpt- beta 113,9 prog.35
    16.07.20 - ❤️ Serduszko nasze bije!
    25.07.20- 2 cm Kluseczka <3 tętno 167/min
    18.02.21- nasz Chłopczyk już na świecie 😍
    ZdiDp1.png
    Litania do św Józefa 🙏🏻
  • Fozzie Bear Autorytet
    Postów: 1314 3910

    Wysłany: 10 września 2020, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas młody dostał swój pokój jak miał jakieś 1.5/2 latka, miał lozko domek -na ziemi, więc jak spadał to się nawet nie budził 🙈 młoda jak się urodziła to na początku spala z nami w dostawce, później miała łóżeczko, na pół roku dostała eksmisje do pokoju starszaka (cudownie było odzyskac sypialnie!) Obecnie stoi tam łóżko 90x200 rozsuwane (drugie chowa się w ramie) i łóżeczko, w którym śpi młoda. I co istotne - to Łóżko jest wybawieniem dla mnie choroby i kłótnie małżeńskie :) choć docelowo będzie spala na nim młoda pewnie maks za rok
    Ale tak jak pisały dziewczyny, głównym polem bitwy jest salon 🙈

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2020, 17:01

  • Izape_91 Autorytet
    Postów: 5024 11636

    Wysłany: 10 września 2020, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pilik... Jakbym o sobie czytała. Jak maz wydzwaniał po lekarzach to nikt mnie nie chciał przyjąć przez tą gorączkę. Za to mialam darmowe porady przez telefon.. Najlepsza była taka, żeby obwinąć piersi bandaże ciasno 😵😵😵

    Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️

    S3YWp2.png
    Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
    Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d

    On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2%
  • sliweczka92 Autorytet
    Postów: 766 1826

    Wysłany: 10 września 2020, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    veritaa wrote:
    Dziewczyny a nie macie poczucia ze dziecko powinno miec swoj pokoj? Jak do tego podchodzicie? Jaki wiek jest dla Was nie wiem graniczny. Mnie to strasznie męczy a wiwm ze aktualnej sytuacji nie poprawimy przez najbliższe 3 lata. Moj maz mowi ze przesadzam a ja sie martwie ze Ania by tego potrzebowala.

    Chetnie Was poslucham i Waszej opini :)

    Verita, mi się wydaje, ze najważniejsze, żeby dziecko miało jakiś taki swój azyl, miejsce, w którym będzie mogło pobyć "samo ze sobą". Niekoniecznie musi to być osobny pokój. W naszym wypadku jest to namiot tipi. :) Frez natomiast pisała o takim fotelu jajo, obrotowym z Ikei. :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2020, 17:33

    veritaa lubi tę wiadomość

    <3
    k0kdcwa14mfoy763.png
    <3
    o1483e5ewjmvno6w.png
    <3
    ijpbdf9h3waux8rd.png
  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 10 września 2020, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pilik, to przerażające, że w dobie koronawirusa strach mieć gorączkę bo możemy mieć problem z otrzymaniem adekwatnej pomocy lekarskiej.

    Fozzie, z ciekawości zapytam - czy planujesz oddzielne pokoje dla dzieciaków?

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
  • Anna Stesia Autorytet
    Postów: 3942 5285

    Wysłany: 10 września 2020, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pilik wrote:
    Annastesia a było widać na sutku jakieś „objawy”? U mnie nic nie ma, nic nie jest zatkane, ale widzę kulki na piersi tam gdzie są zastoje. Znajoma położna się zlitowała i przyjdzie zerknąć i zrobić drenaż limfatyczny. Nikt na żywo mnie nie chce przyjąć aktualnie z taką gorączką, położna środowiskowa chciała przyjechać, ale też ma odgórny zakaz. Więc na czuja... antybiotyk dostałam na 7 dni i jak zaczęłam czytać to tez nie koniecznie dobry, ech. No nic, mam nadzieję że jednam pomoże...

    Mały mi pogryzl sutek i przez ranę dostało sie zakażenie. Ale czasem możesz mieć na sutku tylko jedną malutką białą kropeczkę i to bedzie właśnie zatkany kanalik.

    Antybiotyk miałam zinnat, na początku tylko na 5 dni i gdy to usłyszała moja cdl zrobiła szum, ze musi być na więcej, bo wystarczy nie doleczyc i będę miała ropień. Może przesadzala, a może znała już takie przypadki.

  • Fozzie Bear Autorytet
    Postów: 1314 3910

    Wysłany: 10 września 2020, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna, plan jest,że jak młoda pójdzie do podstawówki to kupujemy dom. Póki co oboje śpią cała noc u siebie w łóżkach i generalnie bawią się razem (albo toczą bitwy o przetrwanie), Ale obawiam się,że za jakieś 2 lata będziemy musieli zrobić oddzielne pokoje i przeprowadzić się do salonu. Bo wiadomo - starszak pójdzie do szkoły, zaczną się lekcje itp.
    Btw ciągle przeglądam domy na sprzedaż, anuż się coś trafi w dobrej cenie. Wtedy od ręki kupujemy 🙈 swoją drogą byliśmy ostatnio oglądać dom, ale sąsiedztwo ciężkie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2020, 21:33

  • pilik Autorytet
    Postów: 4182 7486

    Wysłany: 10 września 2020, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję AnnaStesia.
    Była u mnie położna I wykluczyła stany zapalne w okolicach sutka/kanalików. Ale była przerażona stanem ogólnym piersi i ilością zastojów... jutro powinna być jakaś poprawa, mam nadzieję że będzie cokolwiek lepiej...
    jestem otejpowana i pełna nadziei bo nic innego mi nie pozostało 😂🙈

    Iza dokładnie, ciężko być w ciąży, rodzić i chorować w tych czasach...

    Anna Stesia lubi tę wiadomość

    ds022el.png

    u4uGp2.png
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 10 września 2020, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Summer Kochana ogromnie Ci gratuluję takiego pięknego wyniku!!! Wykonalas kawał dobrej roboty!! Pamiętam jak zakładałaś aby choć pół roku się udało a tu grubo ponad 2 lata. Pięknie!!!
    Pilik, na efekt antybiotyku musisz czekać nawet do 48h... Niestety :( jeśli Tytus ładnie ssie to zapodaj sobie szałwię. To naprawdę nie zaburzy Ci laktacji a u mnie kilka dni pod rząd szałwia na noc zdziałała cuda... Piersi były pełne ale zastoje Mały ściągał z łatwością, pod warunkiem że przystawiałam Go z dobrej perspektywy tzn tak żeby ssał najintensywniej że strony zastoju.
    Co do osobnych pokoi to ja uważam że dziecku to naprawdę nie jest potrzebne w tym wieku. U nas Młody dostanie swój pokój najwcześniej po skończeniu 4 lat, choć i tak uważam że to bardzo wcześnie. W nowym mieszkaniu planujemy w sypialni ogromne łóżko więc nie wykluczone że będziemy na nim spać w 5 :p aktualnie mamy 2 pokoje i chciałabym aby jeden z nich to była nasza sypialnia, pewnie początki będą ciężkie i być może będą chwilowe rozstania ale wierzę że w końcu się wszyscy zgramy. Jestem pewna że miałabym dyskomfort gdyby dzieciaki spały w innym pokoju tym bardziej że sama budzę się w nocy kilka razy i sprawdzam czy Mały oddycha na przykład... Każdy ma jakiegoś bzika ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2020, 21:54

    summer86 lubi tę wiadomość

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • agulineczka Autorytet
    Postów: 6063 6543

    Wysłany: 10 września 2020, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pokój synka miałam urządzony jeszcze przed jego przyjściem na świat, a i tak spał w naszej sypialni (najpierw z nami, potem w swoim lozeczku) do 2 roku życia, a jego centrum zabaw znajdowało się w salonie. Jak tylko zaszłam w ciążę z córką przenieśliśmy go do jego pokoju, bo nie chciałam robić tego bliżej porodu, żeby nie kojarzył przyjścia na świat rodzenstwa z oddaleniem od rodziców. Na szczęście u nas tym poszło gładko. Co do zabawek to teraz większośc jest w pokoju synka, choć i tak życie toczy się w salonie. Dzieci są tam gdzie my. Córka spi jeszcze z nami, ale mam w planach przenieść ja do pokoju syna. My mamy 3 sypialnie i salon, w jednym mamy zrobione biuro dlatego córka póki co nie ma swojego pokoju. Narazie myślę, że lepiej będzie jak będą razem w jednym. A za jakiś czas może pokusimy się o zaadtaptowanie poddasza chcąc zatrzymać swoją sypialnię dla siebie i dodatkowy gabinet.

    Frelcia gratuluję synka :)

    Pilik współczuję zapalenia. Dla mnie to obcy temat na szczęście.

    U mnie @. Nawet przy trzecim nie może pojsc gładko.

    Synek 2016 💚
    Córka 2018 💖
    Synek 2021 💚
  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 10 września 2020, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Summer, wlaśnie! Gratuluję pięknej mlecznej drogi! :) Kawal dobrej roboty!
    A ja dziś podałam Ani ostatnią mrożonkę.

    Fozzie, nie dowierzam, że rozważasz oddanie sypialni ;) Ja nadal wierzę,że nie będę musiała.

    Pilik, właśnie dziś zaczęłam się zastanawiać jak w dobie koronawirusa wygląda przyjęcie i poród. Pewnie w każdym szpitalu inaczej... ale zastanawiam się czy nie wyposażyć się w przylbicę by w razie czego nie siedzieć w poczekalni czy pod ktg w maseczce bawełnianej. Jakoś nie wyobrażam sobie regularnych skurczy i oddychania w maseczce na twarzy...

    Frez, jak się czujesz?Co tam u Ciebie słychać?

    summer86 lubi tę wiadomość

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
  • Jeżowa Autorytet
    Postów: 3523 9676

    Wysłany: 10 września 2020, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Summer gratuluje kochana! Piękny wynik! Przepraszam, że dopiero teraz, ja to tak na raty wszystko czytam, odpisuje jak mam jakąś myśl i potem takie cudowności mi przelatują przez głowę. Mam ogromną nadzieję, że wraz z odstawieniem Ani od piersi polepszy się jej nocny sen.

    Pilik całe szczęście, że ktoś do Ciebie przyszedł, serio ludziom się w tylkach poprzewracało, jestem pewna, że większość gorączek to obecnie jednak coś innego niż covid a ludzie się zachowują jakby nagle zniknęły wszystkie inne dolegliwości tego świata :/

    Justyna dla mnie to kiedyś było niepojęte jak to zachować sobie sypialnie "kosztem" dzieci i na pewno celem będzie jednak posiadanie zarówno sypialni jak i osobnych dziecięcych pokoi, ale obecnie zdecydowanie jestem po Twojej stronie, że trzeba bronić swojej sypialni 😁 my co prawda oddaliśmy naszą na pokój dla Agatki, ale nadal mamy nasze super wygodne łóżko tylko w salonie i mam w nosie, że to dziwnie wygląda, moje plecy codziennie dziękują za zajebiście wygodny materac!

    Agulineczka przykro mi, że @ przyszła. Ale wiesz, to zawsze może oznaczać, że dzisiaj jest Twój pierwszy dzień ciąży i tego się trzymamy <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2020, 22:27

    summer86 lubi tę wiadomość

    👧córeczka 2018
    👦synek 2020

    09.09⏸️
    11.09 beta 88 ➡️ 13.09 beta 238 ➡️ 16.09 beta 914

    27.09 dwa pęcherzyki ciążowe, jeden zarodek
    02.10 mamy dwa serduszka
    13.11 niskie ryzyka wad genetycznych
    05.12 czekamy na dwóch synków 🩵🩵

    preg.png
  • Jeżowa Autorytet
    Postów: 3523 9676

    Wysłany: 10 września 2020, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aha chciałam jeszcze w temacie dzielenia pokoju dodać bo mi umknęło - mój mąż dzielił całe życie pokój z bratem i naprawdę miał serdecznie dosyć, stąd moje rozważanie, że chciałabym jednak dać dzieciom osobne pokoje jeśli będzie to możliwe, ale kto wie ile tych dzieci i pokojów będzie 😂 myślę, że dzielenie pokoju jest komfortowe tylko do pewnego wieku, potem potrzeba całkowicie własnej przestrzeni jest silna. Wiem, że to nie jest do końca adekwatny przykład, ale ja umordowałam się dzieląc przez 5 lat studiów pokój z koleżanką i nie chodzi mi już nawet o to, że czasem zbyt długo nie dało się bzyknąć. Potrzeba puszczenia bąka w spokoju była często silniejsza niż potrzeba orgazmu :D

    Suszarka, Minnie89, Lunaris lubią tę wiadomość

    👧córeczka 2018
    👦synek 2020

    09.09⏸️
    11.09 beta 88 ➡️ 13.09 beta 238 ➡️ 16.09 beta 914

    27.09 dwa pęcherzyki ciążowe, jeden zarodek
    02.10 mamy dwa serduszka
    13.11 niskie ryzyka wad genetycznych
    05.12 czekamy na dwóch synków 🩵🩵

    preg.png
  • agulineczka Autorytet
    Postów: 6063 6543

    Wysłany: 10 września 2020, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie, Summer gratulacje!

    summer86 lubi tę wiadomość

    Synek 2016 💚
    Córka 2018 💖
    Synek 2021 💚
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 10 września 2020, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, bardzo Wam dziękuję <3 Nigdy się nie spodziewałam, że tyle to potrwa.

    W temacie pokoju, moi bracia mieli od zawsze wspólny i nigdy w tym temacie nie narzekali. Co więcej, ja i tak do wieku nastoletniego więcej przesiadywałam u nich jak u siebie. Także myślę, że dla dzieci nie jest to aż tak istotne.

    Aż mi dziwnie czytać jak bronicie swoich sypialni.. nasza stoi pusta, bo ja śpię z Anią u niej w pokoju a emek u siebie. Nie potrafimy razem spać, żeby się wyspać ;) Kaczorka swietny pomysl z pokojem zabaw, bo u nas przez jego brak zabawki są w każdym pomieszczeniu :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2020, 22:34

    Anna Stesia, Minnie89 lubią tę wiadomość

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
‹‹ 3808 3809 3810 3811 3812 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ