Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Achia przypomniałaś mi, że mam go kupić
ale chyba jeszcze cykor ze mnie i poczekam do poniedziałku...
co do wyjazdu - ja się boję, że coś się zacznie dziać i utknę w takiej Chorwacji do porodu, bo nikt mnie nie wpuści do samolotu
Ale macie rację - usunęłam grupę z "obserwowanych"
staramy się już ponad 2 lata
- udało się!!
aktualnie 2 cykl z CLO (pierwszy bez owu) - szczęśliwy podwójnie
Maj 2017 - 13tc (8tc) poronienie zatrzymane -
lamka wrote:Dziękuję
A tutaj stopklatka z nagrania usg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/27876f6caf1e.jpg
Tarzan jeszcze na stole, czekam na niego.
Karma piękny dzidziuń
Aaaaaaa cudo No i znów się zakochałam
lamka lubi tę wiadomość
30.05 - 9dpo HCG 2,24; 04.06 - 14dpo HCG 268,80; 06.06 - 16doo HCG 496,00; 13.06 - 24dpo HCG 8619,00
20.06 zarodek 3,4mm z czynnością serca
02.2018 - 12tc [*] ♥️
Siła jest kobietą -
Phnappy ja tez myślałam, że może chociaż na weekend gdzyes wyskoczymy we dwoje w drugim trymestrze, ale szczerze za bardzo się bałam, a później doszły omdlenia i już calkoem odpuściłam ten plan. Każda kobieta czuje sue inaczej - moja siostra w 26 tygodniu była na 10 dni we Włoszech samochodem i czuła się świetnie, a ja po godzinie jazdy autem już nie mogłam
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny u nas po wizycie, wszystko w porządku, napiszę więcej jak będę w domu, bo pada mi telefon
Bajkaaa, lamka, Tosia2323, Lunaris, Phnappy, summer86, Luna1993, KateHawke, Karma88, Kaczorka, Lena21, blue00, Anna Stesia, Yoselyn82, Barbarka1984, Emiilka, malka, Flowwer, Lusesita, agulineczka, E_w_c_i_a lubią tę wiadomość
👧córeczka 2018
👦synek 2020
-
Bajka, pokoik cudo
Luna, śliczne rzeczy dla maluszka!
Phnappy, ogranicz czytanie tej grupy. U nas na czerwcówkach początki były bardzo trudne, naprawdę wiele dziewczyn dotknęły trudne sytuacje i w pewnym momencie też musiałam przestać czytać, bo za bardzo się stresowałam tym wszystkim. Jesteś pod opieką lekarza i on bedzie czuwał nad tym czy wszystko idzie dobrze
A co do wakacji, tak jak dziewczyny pisały, pogadaj z lekarzem. My od początku ciąży mieliśmy plan, że w kwietniu jedziemy na tydzień nad morze na ostatni urlop we dwoje, ale zaczęły się akcje z szyjką i mój mąż sam przyznał, że on się boi mnie zabierać gdziekolwiek z dala od domu
troszkę na wyrost, ale z drugiej strony wakacje mają być relaksem a nie wiązać się ze stresem.
Bajkaaa, Luna1993 lubią tę wiadomość
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
nick nieaktualnyKochane a ja chce Was spytać o leżaczek, bo wiele z Was pisze o babybjorn, naprawdę są takie dobre i warto? Byłam anty lezaczkom bo z córką nie był potrzebny, ale teraz się zastanawiam, bo jednak przy dwójce dzieci muszę być bardziej mobilna w domu. Ja raczej myślałam o lezaczku bujawce hybrydowej. Powiecie dlaczego akurat babybjorn?
-
Bajka, też mi dziś mąż skończył malowanie w zapasowym pokoiku. Póki co zrobił tam sobie swoją jaskinię z komputerem i konsolą, ale jak przyjdzie co do czego to łóżeczko się jakoś zmieści - będę mieć fajnie, bo małe będzie sobie spało w 1 kątku a z drugiego mąż będzie mieć oko.
Malka i KateHawke - dołączam do poniedziałkowych wizytujących. Strasznie się boję i bardzo już bym chciała być po.
A potem 5 czerwca mam prenatalne. Mąż bęďzie już wtedy w nowej pracy i wygląda na to że będę musiała iść sama. Myślicie że można zabrać przyjaciółkę? Byłoby mi raźniej, gdyby ktoś ze mną słuchał co mówi doktor - raz ze ten doktor mówi strasznie cicho, dwa że ja w stresie nie zapamiętuję - mam widzenie tunelowe, szum w uszach itd. - brawo do czego umiem się doprowadzić
Jestem potwornie głodna. Tzn nie w tej chwili, bo niedawno wciągnęłam 2 kotlety mielone z mizerią. Ale co trochę Od kilku dni nic tylko bym jadła. W ogóle martwię się, że za dobrze się czuję. Marzę o mdłościach - nic tak nie podtrzymywało mnie na duchu jak one
Bajkaaa lubi tę wiadomość
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
nick nieaktualnyNika jeśli Cię to pocieszy, to ja też od paru dni jestem cały czas głodna.
Dzisiaj siedząc w szpitalu około 3,5h zjadłam banana, kanapkę z dużej bułki, sałatkę z hummusem i wypiłam czekoladę na gorąco
a teraz zjadłam tosty z serem i pomidorem i poprawiam borówkami z jogurtem i chia. Ja bym na Twoim miejscu na prenatalnych powiedziała, że to siostra z Tobą przyszła. Mojej przyjaciółki doktor nie wpuściła do gabinetu.
Jeżuś czekamy na relację i foty
-
nick nieaktualnyNIKA myślę że to bez roznicy lekarzowi czy przyjaciółka czy mąż zabierz, pewnie!
A właśnie doczytałam na trojmiasto.pl że nową porodówkę z klinicznej pod koniec roku mają otwierać na Dębinki ( nawwet nie wiem gdzie to jest ;p )- i że ogólnie mamy przepełnione porodówki ;p
ja też czuję się dobrze(oprócz tego brzucha w tym tyg) ale wydaje mi się że przez całą ciążę będzie stres... głowa do góry- na pewno u Ciebie wszystko jest ok:)
o której wizyta w pon?
będę trzymać kciuki- jeśli siostrzeniec pozwoli :p -
Nika co do prenatalnych na pewno możesz brać koleżankę ja kiedyś byłam z siostrą i mogłam z nią wejść bez problemu
Co do apetytu to Nika przeszły mdłości to teraz masz napady głodu i to też objaw
Ja wierzę że będzie dobrze u ciebie i kurcze oby ten drugi trymestr przyszedł jak najszybciej zobaczysz o ile będzie Ci lżej
Córeczka Zosieńka -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Uff, zjadłam na szybko zupę jeszcze i już jestem
A więc z dzidzią (wciąż nie znamy płci) wszystko w porządku z dzisiejszych pomiarów wynika, że jest o tydzień starsza niż wg OM, zarówno z pomiarów główki, jak i kości udowej wychodzi 19t2d z serduszkiem wszystko w porządku, z pępowiną też - obecnie ma zarzuconą na bark, chyba żeby nie przeszkadzała w fikołkach szyjka zamknięta i chyba całkiem długa - 3,75 cm.
Ach no i dzidzia waży już 275g mój jeż waży niewiele więcej
jak doktor włączył 3D to tak jak poprzednio dzidzia trzymała rączkę na głowie i wyglądało jakby się drapała, haha na zdjęciu może niezbyt dobrze to widać, ale na żywo ekstra to wyglądało kolejna wizyta to prenatalne 7.06
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ef19d602d426.jpg
cudowny mam humor, pomimo bólu głowy i - o zgrozo - zęba
lamka, KateHawke, Lena21, Tosia2323, Luna1993, Yoselyn82, Bajkaaa, Anna Stesia, Phnappy, Achia, Lunaris, blue00, Barbarka1984, Kaczorka, Rucola, Flowwer, JustynaG, Lusesita, Angelika83, E_w_c_i_a lubią tę wiadomość
👧córeczka 2018
👦synek 2020
-
nick nieaktualny
-
Kochane to jutro cały dzień trzymam mocno kciuki za wszystkie wizyty
Nika wiadomo, że każda z nas tu przerobiła te stresy przed wizytowe, ja tez miałam przed każda wizyta nagły zanim wszystkich objawów - myślę, że nasz organizm robi nas wtedy w bambuko tak samo jak po każdej owulacji nagle miałam wszystkie objawy ciąży
Ja przeżyłam dzień z teściową - jestem psychicznie wycieńczona, ta kobieta jest z kosmosu przysięgam - mieszkanie posprzątane, jestem wdzięczna, ale modlę się żebym nigdy w życiu nie potrzebowała już jej pomocy
Jutro dla równowagi psychicznej ma wpaść moja przyjaciółka - powiedziała, że w związku z prześladowaniami psychicznymi jakich dziś doznałam w ramach terapi doprowadzi moje paznokcie do porządku kochana zołza choć nie wiem jak chce to zrobić na leżąco, bo u mnie nawet na siedzenie nie ma szans (jak zjem obiad i posiedzę na chwilkę z rodzicami przy stole to brzuchol kamienieje)
Dobrej nocki kobiety ! Obyśmy nigdy nie były takimi teściowymi
