Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyBajka u mojego gina prowadzącego miałam już polowkowe- dał mi skierowanie do szpitala na początku ciąży, na prenatalne na nfz, ze względu na przebyte dwa poronienia. U mojego byłam tydz temu i szyjkę mierzył. Zastanawiam się czy we wtorek w szpitalu też muszą zmierzyć? Czytam że takie są wytyczne NFZ, że na polowkowych trzeba
-
Lamka- gratuluję chłopczyka :*
Co do l4 to ja byłam przekonana, że to jest tylko w przypadku cesarki?
lamka lubi tę wiadomość
staramy się już ponad 2 lata
- udało się!!
aktualnie 2 cykl z CLO (pierwszy bez owu) - szczęśliwy podwójnie
Maj 2017 - 13tc (8tc) poronienie zatrzymane -
Luna1993 wrote:Bajka u mojego gina prowadzącego miałam już polowkowe- dał mi skierowanie do szpitala na początku ciąży, na prenatalne na nfz, ze względu na przebyte dwa poronienia. U mojego byłam tydz temu i szyjkę mierzył. Zastanawiam się czy we wtorek w szpitalu też muszą zmierzyć? Czytam że takie są wytyczne NFZ, że na polowkowych trzeba
No mi na połówkowych nie mierzył akurat (prywatnie), a ja z tego całego stresu zapomniałam o to poprosić. Ale jestem pewna, że jak poprosisz, a zwłaszcza jak wyjaśnisz, że miałaś problemy z szyjką w pierwszej ciąży to na pewno zmierzy.
Kaczorka dziękuję za uzupełnienie imion pomimo trudnych warunków pracy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2018, 10:18
Luna1993, Kaczorka lubią tę wiadomość
👧córeczka 2018
👦synek 2020
-
Lecę do pracy zawieźć L4 i zrobić zakupy jakieś. Do potem
-
Lunka my tu jesteśmy, żeby Cię wspierać. Jeśli chodzi o IP to zawsze możesz nie wyrazić zgody na hospitalizację i poprosić o konsultację - teraz już jestem mądrzejsza, a jeśli już koniecznie by chcieli Cie położyć to po badaniach możesz się wypisać na własne żądanie i nie niesie to za sibą żadnych konsekwencji - możesz podobno nawet za godzinę wrócić gdyby cis się działo i musza Cię i tak przyjąć.
Życzę Ci z całego serca spokoju i wiary, że wszystko będzie dobrze, bo to chyba nam daje więcej niż wszyscy lekarze razem wzięci
Luna1993, Rucola lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJezowa właśnie się dowiedziałam, że u nas nie mierzą
ale spróbuję o to poprosić, powiem że mam bóle. Jak mi odmówia to już tylko będzie świadczyło o naszej służbie zdrowia
Lena tak chyba zrobię jakby znów coś takiego się zadzialo. Pamiętam jak się wypisałam na własne żądanie jak leżałam z córką, zaczęli mnie traktować jak śmiecia i nawet padały testy, że mogę doprowadzić do śmierci mojego dziecka. Ale to było w innym mieście. Wypisałam się bo mimo skrocenia szyjki i rozwarcia nie robili nic, tylko czekali. ale ja mam po prostu pecha do lekarzy na nfz
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyI ja się przyznam, że dzień przed Komunia wypisalam się na własne żądanie ale omówiłam to z ordynatorem i w razie jakby się coś działo miałam wrócićLuna1993 wrote:Jezowa właśnie się dowiedziałam, że u nas nie mierzą ale spróbuję o to poprosić, powiem że mam bóle. Jak mi odmówia to już tylko będzie świadczyło o naszej służbie zdrowia
Lena tak chyba zrobię jakby znów coś takiego się zadzialo. Pamiętam jak się wypisałam na własne żądanie jak leżałam z córką, zaczęli mnie traktować jak śmiecia i nawet padały testy, że mogę doprowadzić do śmierci mojego dziecka. Ale to było w innym mieście. Wypisałam się bo mimo skrocenia szyjki i rozwarcia nie robili nic, tylko czekali. ale ja mam po prostu pecha do lekarzy na nfz -
Aga - to będziemy razem na diecie, bo przez tą przepuklinę też muszę uważać co jem i ile
Ale za to waga przyjemnie spada :p
Ta pogoda u nas to się nie może zdecydować - raz chmury i chłodno a za chwilę słońce i grzeje. Wyszłam z młodą na spacer i tylko się rozbieram i ubieram.
Aga9090 lubi tę wiadomość
Alicja
Oleńka
-
nick nieaktualnyDzień dobry dziewczynki po nieprzespanej nocy, dopiero odespałam . Znowu leciała mi krew z nosa i tak okropnie bolała mnie głowa i zwężenie nosa, że myślałam już wziąć taksi i pojechać do szpitala, żeby mi wywiercili dziurę w głowie.. Po 6 zasnełam i się teraz obudziłam i już jest lepiej.
Lamka, gratuluję synka
Mama mi przysłała szczepki różnych kwiatków doniczkowych, fikus, fiołek, grubisz, zamiokulkas itp, będę ukorzeniać w słoikach i może coś mi z tego się wykluje, w Polsce tak wyhodowałam kilka fikusów benjaminków ( każdy z jednego listka). Może tu też się uda, bo kwiatki doniczowe są drogie jak licho u mnie..
Słońce świeci, prawie 30 stopni, szczurki zdychają z gorąca, małe bryka w brzuszku a ja musze iść coś zjeść na śniadanie tylko nie mam weny. W piątek już 20 tydzień stuknie. Dopiero co test robiłam, mam wrażenie że te tygodnie lecą coraz szybciej... -
nick nieaktualnyAmal mój szczurek jest taki leniwy przez te upały, że w ogóle mu się nie chce z klatki wychodzić. Dziś go zmuszę do spaceru bo zdziadział strasznie
Aga strasznie Ci współczuję, tyle nieszczęść wali Ci się na głowę te kamienie usuwa się tylko operacyjne? Czy są jakieś metody mniej inwazyjne?
-
nick nieaktualnyJa obudziłam się o 7, pokrecilam się i zasnęłam znów i wstałam o 11:30!
Cieszę mnie pozytywne wieści z wizyt.i dzięki za cynk o l4- dowiem się jak to u nas działa. Nie wiedziałam o tym w ogóle.
Luna- mam nadzieję że sytuacja u Ciebie to nic poważnego.. na pewno nas tu nie zadręczasz. Bo jak nie my to kto??) To moja 1 ciąża i w podobnej sytuacji na pewno bym tu pisała. Ale może faktycznie możesz się udać na zwykłą wizytę do gina żeby sprawdzić sytuację i miejmy nadzieję się uspokoić?
-
nick nieaktualnyA jaka to dieta? Możesz pić zakwas z buraczka? Przy nim anemia raczej nie grozi:)Aga9090 wrote:Ja już po wizycie... Kamienie będą usuwane już po porodzie i muszę uważać, żeby kolki nie dostać.. No i dieta.. Niby z anemi wyszłam to teraz się bede bać czy znowu nie wróci po tej diecie.. Jak nie urok to sra****
Mój mąż robi przepyszny. -
nick nieaktualnyJa się muszę do dietetyka chyba wybrać, bo tak naprawdę nie wiem co mogę a co nieKaczorka wrote:Aga - to będziemy razem na diecie, bo przez tą przepuklinę też muszę uważać co jem i ile
Ale za to waga przyjemnie spada :p
Ta pogoda u nas to się nie może zdecydować - raz chmury i chłodno a za chwilę słońce i grzeje. Wyszłam z młodą na spacer i tylko się rozbieram i ubieram. niby na anemie mięso wołowe, a teraz wyczytałam, że przy kamieniach najlepiej drobiowe i bądź tu mądrym..
-
nick nieaktualnyJest ich kilka i mają po 1 cm także lekarz powiedział, że tylko operacyjne...Luna1993 wrote:Amal mój szczurek jest taki leniwy przez te upały, że w ogóle mu się nie chce z klatki wychodzić. Dziś go zmuszę do spaceru bo zdziadział strasznie
Aga strasznie Ci współczuję, tyle nieszczęść wali Ci się na głowę te kamienie usuwa się tylko operacyjne? Czy są jakieś metody mniej inwazyjne? -
nick nieaktualny
-
Jak są małe to można laparoskopowo. Jak większe, to i większe cięcie.Luna1993 wrote:Amal mój szczurek jest taki leniwy przez te upały, że w ogóle mu się nie chce z klatki wychodzić. Dziś go zmuszę do spaceru bo zdziadział strasznie
Aga strasznie Ci współczuję, tyle nieszczęść wali Ci się na głowę te kamienie usuwa się tylko operacyjne? Czy są jakieś metody mniej inwazyjne?
Ja mam kilka kamyczków, ale największy 6 mm, więc z operacją nie ma pośpiechu - póki co lepszy pęcherzyk z kamykami niż żaden
Nenusia, pamiętaj - do kazdego posiłku odrobina zdrowego tłuszczu, zeby kamyki nie rosły. Podobno można je nawet zmniejszyć jak się codziennie je na kolację grejfruta i poprawia łyżką oleju, ale ja nie próbowałam jeszcze.4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
Mój jeż też jakiś leniwy, ale on dnie całe przesypia tak czy inaczej, tylko w nocy buszuje... Ale często mnie w nocy budził kołowrotek, a teraz nic i sama nie wiem czy to ja głęboko śpię czy jeż leniuchuje. A leniuchować nie powinien, bo przytyje
Aga plus taki, że można z tym poczekać na "po ciąży", minus oczywiście kwestia diety, no ale czego się nie robi dla zdrowia. Wizyta u dietetyka chyba faktycznie wskazana, ja to bym się już pogubiła w tym wszystkim
Luna ech no to teraz tylko być dobrej myśli, że zmierzy na życzenie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2018, 12:01
👧córeczka 2018
👦synek 2020
-
nick nieaktualnyKurcze, a ja tak nie lubię ani grejpfruta ani pomarańczy.. A sok z grejpfruta też można, bo to bardziej by mi przeszło przez gardłoStaraczkaNika wrote:Jak są małe to można laparoskopowo. Jak większe, to i większe cięcie.
Ja mam kilka kamyczków, ale największy 6 mm, więc z operacją nie ma pośpiechu - póki co lepszy pęcherzyk z kamykami niż żaden
Nenusia, pamiętaj - do kazdego posiłku odrobina zdrowego tłuszczu, zeby kamyki nie rosły. Podobno można je nawet zmniejszyć jak się codziennie je na kolację grejfruta i poprawia łyżką oleju, ale ja nie próbowałam jeszcze.
