Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa się dzisiaj zebrałam na podsumowanie- nie cytujcie, usunę.
Wizytę mam dopiero na 19:20.
1h jazdy tam, 1h pewnie zejdzie + opóźnienie, 1h na powrót...
Byle zobaczyć 1750g na wyniku... na więcej nie liczę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2018, 14:09
Luna1993, Malwas, Jeżowa, Achia, KateHawke, pilik, Kaczorka, Bajkaaa, reset, Amal, summer86, Yoselyn82, Lena21, malka, Rucola, Karma88, veritaserum, JustynaG, admiralka, ibishka, Aga9090, Tosia2323, lamka, blue00 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyU mnie gadają tak samo, co prawda nie pracuje ale
-obrona= stres zaszkodzi dziecku
- egz wstępny dwa tygodnie przed terminem= zwariowalam i na pewno urodze ze stresu
- jak mówię wtedy, że w takim razie rok przerwy= jestem leniwa i kiedy ja skończę aplikację
- leżę żeby nie ryzykować porodu przedwczesnego (na polecenie lekarza)= leń, nic nie robisz, przesadzasz przecież nic się nie stanie
- idę z dzieckiem na spacer/plac zabaw/ zabieram na wycieczkę = ryzykujesz życie Zuzi, jesteś nieodpowiedzialna
I najlepsze, że mówią to wszystko te same osobya najbardziej mnie wkurza jak moja znajoma, która zaszła w ciążę bez problemów, donosila itp mówi, że przesadzamy i nic się nie stanie z mała. Skąd to wie?
-
Veritaserum ja myślę nad Klinikami ale do końca zdecydowana nie jestem. W grę wchodzi jeszczs Kamińskiego tylko tam podobno lubią odsyłać do domu ze względu na brak miejsc a sierpień najbardziej rodny miesiac i polozna mnie ostrzegała przed kaminskiego. Borowska na pewno nie bo rodzisz ze studentami i są wszędzie. Taką mają tam polityke i nie możesz się nie zgodzić ns udział studentów
veritaserum lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJeżowa uważam że jesli ktos idzie na zwolnienie to jego prywatna sprawa dlaczego. nikt nie wie co dana osoba tak naprawdę robi w pracy. każdej kobiecie się należy i koniec.w końcu po 9 mcach czeka nas cięzka praca jakby nie patrzeć. moja koleżanka mówi że przecież na samym początku wszystko się kształtuje, to jest najważniejszy okres i dziwi się że lekarze mają problem żeby dać zwolnienie na początku.
ja poszłam od razu,ale u mnie na szczęście nikt nic nie mówił, wręcz odwrotnie - że dobrze zrobiłamJeżowa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLuna u mnie na odwrót. Mama to by mnie do łóżka przywiazala. Może dlatego że sama. Kilka razy poronila I z siostrą musiała leżeć całe 9 miesięcy, tylko na siku mogła wstać? Posprzątam źle, ugotuje źle, wyjdę do miasta źle, kupię jakieś zakupy źle..
I od niej i od cioć słyszę że teraz leżeć odpoczywać I dużo spać bo po urodzeniu już nie będzie ani czasu ani możliwości na spanie czy odpoczywanie.. Ostatnie chwile wolności i luzu więc mam korzystać
-
nick nieaktualnyLuna ja utwierdzam się w przekonaniu że osoby które zaszły bez problemów, kompletnie nie rozumieją mnie- osoby która walczyła o to dziecko- nie rozumieją moich emocji, pewnych moich poglądów. nie mówię że wszystkie ale te w moim otoczeniu. wliczam w to nawet moją siostrę która jest mamą. i te osoby mają inne spojrzenie na macierzyństwo.
mam przez to wrażenie że moje macierzyństwo jednak będzie się od nich różnić. bo chyba je bardziej doceniam.
podkreślam- mówię o moich blizszych i dalszych znajomych po któych widzę co robią i mówią.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2018, 10:40
-
No tak, w szpitalu klinicznym studentów na pęczki... Ale z drugiej strony na kimś muszą się uczyć. Może któryś ze studentów w przyszłości będzie pomagał mojej córce w porodzie? A co mi tam, niech się kształcą na mnie
reset, Rucola, Luna1993, Aga9090, Emiilka lubią tę wiadomość
-
Hej dziołszki! Ja byłam rano ostatni raz w ciąży w labie
morfologia i mocz są ok, więc mogę rodzić
Nad ranem jak wróciłam z toalety to trochę mnie brzuch bolał jak na @ więc zaczęłam się denerwować że coś się zaczyna, ale przeszło.
Trzymajcie kciuki, żeby mała jeszcze nie wychodziła. Musi jeszcze powiedzieć te 1,5 tygodnia.
Summer z remontem masakra. Okazało się oczywiście, że trzeba wymienić wszytskie rurki więc z łazienki mam już przebite dziury na dół do łazienki do dziadka i do kuchni. Syf wszędzie. Mini oczywiście robota się przeciągaja. Wątpię, że skończą do terminu porodu.
Ja po badaniach wróciłam strasznie głodna i zjadłam frankfurterki, chleb i pomidora. Zagryzlam dwoma kawałkami kołocza weselnego od sąsiadów i teraz jeszcze zjadłam miseczkę truskawekszaleństwo!
Trzymam kciuki dziewczyny za wszytskie wizyty.
Aga nie wiem czemu ten komentarz tam jest. Zadzwoń może do laboratorium dopytać. Moim zdaniem wynik IgM jest ujemny i nie ma żadnych wątpliwości.
A ludziom się ogólnie nie dogodzi. Zawsze znajdą coś żeby skomentować albo skrytykować. Ja jakimś cudem raczej rzadko słyszę coś takiego, ale jak już się zdarzy to poprostu to olewam. Moje ciało, moja ciąża, moja decyzja. Nikt nie ma prawa się wtrącać.Emiilka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJeżowa wrote:No tak, w szpitalu klinicznym studentów na pęczki... Ale z drugiej strony na kimś muszą się uczyć. Może któryś ze studentów w przyszłości będzie pomagał mojej córce w porodzie? A co mi tam, niech się kształcą na mnie
i mogłam podszkolić angielski :p
Jeżowa lubi tę wiadomość
-
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c3c42b96888f.jpg
Lamka - książki dla Twojego dzieciątka
Ja na zwolnienie poszłam w 6tc. Na szczęście nikt mi nic na ten temat nie mówiłwręcz większość popierała moją decyzję. Zbyt dużo stresu w pracy miałam, żeby się narażać na takie negatywne emocje.
Jeżowa, pilik, Lena21, Karma88, Tosia2323, lamka, blue00, Emiilka, Czrna 81 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny olać te komentarze
nikt za was nie chodzi w ciąży nikt nie urodzi i nie wychowa więc niech się pocaluja
U mnie to białko znowu skończyłonie wiem czy już to pisałam ale znowu MMA przekroczone mam 0,42 ale dr mówi że dalej obserwacja czy nie ma zatrucia ciążowego ale to nie jest jeszcze tragiczny wynik a na moje pytanie ci zrobić by spadło to powiedział że być dobrej myśli
więc trudno będzie co będzie i tak jest już lepiej bo jestem 3 tyg dalej niż gdy tu przyszłam
-
nick nieaktualny
-
Ja akurat na Kamieńskiego miałam właśnie wykupioną położną i bardzo sobie chwalę. Samą opiekę po porodzie już tak sobie. Trafiłam do sali 2-osobowej, ale były tez i takie 4-osobowe (łazienki na zewnątrz). żeby pójść pod prysznic trzeba było się naczekać. No i problem z przyjęciem do szpitala, bo u mnie akcja sama się nie zaczęła tylko byłam 7 dni po terminie, to mnie 2 razy odesłali do domu po 8h czekania na IP...Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
Dziewczyny co do l4 to wychodzę z założenia, że skoro nasze państwo na to pozwala to trzeba koezystać. Gdyby nie było takiej opcji to na zwolnieniu byłyby tylko te Dziewczyny, które absolutnie muszą albo mają ciężkie warunki pracy. Ja nie mam zadnych wyrzutów - dają więc biorę.
Lena21, Jeżowa, Bajkaaa, Aga9090, Emiilka lubią tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
nick nieaktualnyagulineczka no właśnie takie kraża opinie o Kamieńskiego, że odsyłają i że ta izba przyjęć to tam istna tragedia.
Wiem, że opinie o każdym miejscu są różne. Na kliniach to są chyba 2 prysznice na cały oddział poporodowy więc też nie jest fajnie, sale też 4 a nawet 5 osobowe i nie wyobrażam sobie np leżeć i za przeproszeniem wietrzyć krocze a tam 10 osób na sali bo partnerzy jeszcze czy rodzina. -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny ja lezalam na klinikach i właśnie opieks jest super. Warunki jak warunki ale położne bardzo pomocne i miłe. Po porodzie tez decyzja czy chcesz malucha na noc czy nie należy do Ciebie.
Na Kamińskiego moja kuzynka nie była w stanie opiekować się córka ale nikogo to nie interesowało.
veritaserum lubi tę wiadomość