X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Ex-testerki. Cudzie trwaj
Odpowiedz

Ex-testerki. Cudzie trwaj

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 czerwca 2018, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, trzymajcie kciuki, moja młodsza siostra dzwoniła że może spontanicznie jutro do nas przyjedzie. a że z nią nigdy nie wiadomo to lepiej trzymać kciuki żeby jej się nie odwidziało :p

  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 17 czerwca 2018, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenka, toć trzeba było przypomnieć, że jesteś po cesarce i żeby zadzwoniła jak się trochę opanuje, bo teraz na to siły nie masz.
    Cieszę się, że z Franiem dobrze.
    Wypocznij i myśl same miłe rzeczy o płynącym obficie, tryskającym mleku - wizualizuj sobie.

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 17 czerwca 2018, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Współczuję tych teściowych! Moja całkiem spoko. Może dlatego, że 60km ode mnie i za często się nie widzimy? ;)
    A jak się widzimy to jest uprzejma :p
    Ale bliskich relacji nie mamy.

    Lena - nawet sobie nie wyobrażam co musisz czuć. Mam nadzieję, że teraz już będziesz tylko lepiej <3

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • Lena21 Autorytet
    Postów: 2201 6393

    Wysłany: 17 czerwca 2018, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    summer86 wrote:
    Lena, nie przejmuj się teściową, szkoda jedynie, że w całej tej sytuacji skupiła się na sobie a nie na Was. Ty jesteś bardzo dzielna i robisz wszystko by szybko być przy synku. Życzę aby czas do wtorku jak najszybciej zleciał i żebyś mogła go w końcu przytulić.
    A z Franiem jest już lepiej?

    Nie wiem więcej niż rano niestety, jest po transfuzji. Wyniki infekcyjne podobno wszystkie ujemne. Podobno to są dobre wiadomości. Nikt tam nie chciał powiedzieć jak długo zostanie, powiedzieli, że tak długo aż będzie wszystko ok. Mąż był u niego, powiedział że jest piękny, już nie jest taki opuchnięty, mówi, że jest największy tam, bo obok same kruszynki wczesniaczki. Podobno położne są bardzo miłe, żartowały, że Franio krzyczy najgłośniej na oddziale.

    Ja naprawdę zniosę wszystko byle by już być z nim... był teraz mój lekarz na obchodzie, mówi, żebym wytrzymała do wtorku, bo wcześniej to byłoby dla mnie niebezpieczne i nie warto się wyrywać. Tak wiec jeszcze dwie noce

  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 17 czerwca 2018, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena, a jaką miał wagę urodzeniową?

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • Karma88 Autorytet
    Postów: 3088 3640

    Wysłany: 17 czerwca 2018, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena kurcze musisz jakos do wtorku dociagnac. Chociaz domyslam sie, ze to trudne. Dobrze, ze Twoj gin panuje nad Toba i z glowa podchodzi. Jeszcze chwilka i bedziecie z Franiem. Mysle, ze super sobie radzicie i juz chwila Was dzieli od bycia w trojeczke. :-)
    Lap sily i walcz o laktacje.

    Emilka <3

    gg649vvjtg0z1oj0.png

    Od 09.2013:02.2014-5t6dc <3 07.2015-12tc <3
    MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 czerwca 2018, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ale Was ciężko nadrobić ale udało mi się :)

    Lenka jeszcze tylko jutro wytrzymasz i zobaczysz synka. Jesteś silna ktoś nad Wami czuwa i musi być tylko dobrze. Nie puszczam kciuków.

    Kaczorka super że chrzciny się udały fajnie że Aluska pospala. My kiedyś byliśmy na chrzcinach gdzie mały darł się cały czas wszyscy byli wykończeni.

    Amal współczuję sytuacji z wózkiem, szok że tacy ludzie są jeszcze na świecie.

    Ja dziś dla odmiany starlam się poważnie nie z teściową tylko mama.
    Wczoraj po oglądaniu wózków wyhaczylam na Olx dość fajna ofertę na wózek Espiro Next. Jeszcze ponad rok na gwarancji , używany tylko z gondola z wszystkimi akcesoriami za 1400 zł. Wiem że nie jest super tanio jak na używany wózek ale mimo wszystko to 1000 zł mniej niż nowy. I jutro z mężem jedziemy oglądać. Nie wiem co z tego wyjdzie ale mówię to mojej mamie. A ona z tekstem - to co nie stać Was już na nowy wózek.nosz kurw.... Ciśnienie mi się mega podniosło. Stac nas na nowy tylko pomyślałam że jednak za ten tysiak możemy kupić już fotelik czy nawet fajna spacerowke za rok po prostu. Lekka składana. Nie mam słów.

    Byliśmy dziś u znajomych z dwójką dzieci 5 i 3 lata. Ja się zastanawiam czy my jesteśmy jacyś nienormalni czy ludzie sobie tak strasznie utrudniają czy my w ogóle nie wiemy o co chodzi bo dzieci nie mamy. W skrócie chcielibyśmy z mężem mimo wszystko zyc normalnie , oczywiście że wiemy że dziecko zmienia wszystko ale myślę że jak się chce to można żyć z dzieckiem , wyjeżdżać w góry , jeździć na rowerze itp. czy to naprawdę takie trudne ? Z opowieści znajomych wydaje się to być nie do ogarnięcia...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2018, 21:10

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 czerwca 2018, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Veritaserum- to chyba zależy od ludzi po prostu. mam znajomych którzy wszędzie zabierają dzieciaki- wiekowo podobnie. na kajaki, pod namiot, w zeszłym roku zrobili z nimi przejazd rowerowy polskim wybrzeżem. masa km. nie pamiętam ile byli w tej rowerowej podróży-ale czy słońce, czy deszcz- jechali dalej. kupili dom w bieszczadach, który wynajmują turystom i średnio raz 2 tyg tam jeżdzą- wszystko z dziećmi. więc da się. tylko trzeba chcieć :) ale też nie każdy musi odczuwać taką potrzebę po prostu :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2018, 21:16

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 czerwca 2018, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    veritaserum wrote:
    Dziewczyny ale Was ciężko nadrobić ale udało mi się :)

    Lenka jeszcze tylko jutro wytrzymasz i zobaczysz synka. Jesteś silna ktoś nad Wami czuwa i musi być tylko dobrze. Nie puszczam kciuków.

    Kaczorka super że chrzciny się udały fajnie że Aluska pospala. My kiedyś byliśmy na chrzcinach gdzie mały darł się cały czas wszyscy byli wykończeni.

    Amal współczuję sytuacji z wózkiem, szok że tacy ludzie są jeszcze na świecie.

    Ja dziś dla odmiany starlam się poważnie nie z teściową tylko mama.
    Wczoraj po oglądaniu wózków wyhaczylam na Olx dość fajna ofertę na wózek Espiro Next. Jeszcze ponad rok na gwarancji , używany tylko z gondola z wszystkimi akcesoriami za 1400 zł. Wiem że nie jest super tanio jak na używany wózek ale mimo wszystko to 1000 zł mniej niż nowy. I jutro z mężem jedziemy oglądać. Nie wiem co z tego wyjdzie ale mówię to mojej mamie. A ona z tekstem - to co nie stać Was już na nowy wózek.nosz kurw.... Ciśnienie mi się mega podniosło. Stac nas na nowy tylko pomyślałam że jednak za ten tysiak możemy kupić już fotelik czy nawet fajna spacerowke za rok po prostu. Lekka składana. Nie mam słów.

    Byliśmy dziś u znajomych z dwójką dzieci 5 i 3 lata. Ja się zastanawiam czy my jesteśmy jacyś nienormalni czy ludzie sobie tak strasznie utrudniają czy my w ogóle nie wiemy o co chodzi bo dzieci nie mamy. W skrócie chcielibyśmy z mężem mimo wszystko zyc normalnie , oczywiście że wiemy że dziecko zmienia wszystko ale myślę że jak się chce to można żyć z dzieckiem , wyjeżdżać w góry , jeździć na rowerze itp. czy to naprawdę takie trudne ? Z opowieści znajomych wydaje się to być nie do ogarnięcia...
    Kochana my w zeszłym roku byliśmy z dziecmi w Szczyrku, w każdą wolną chwilę jedziemy do parku, na plac zabaw, na spacer np. do Krakowa, dziś eMek był z całą trójka na rowerze. Z dziećmi wszystko się da tylko trzeba chcieć :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 czerwca 2018, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie dziewczyny ja tak samo uważałam i uważam. Oczywiście że jest ciężej trzeba byc ogarniętym i w ogóle. Ale dla nich wypad do zoo to brzmi jak abstrakcja jakaś. Chyba taki typ ludzi po prostu.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 czerwca 2018, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    przyszłam pochwalić, że ogłoszenia tego sukinsyna już nie ma na olx... chociaż tyle ..

    Flowwer, JustynaG lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 czerwca 2018, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena odliczam z Tobą do wtorku bo mi się kroplówka ma skończyc i będzie decyzja co dalej.
    A skurcze godzinę temu średnio co 10-16 min i trwające 1min. Jestem nienormalna... od marca takie mam a twierdziłam że to nogi gagatek wypycha...

  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 17 czerwca 2018, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena, to dobry znak, że Franio głośno krzyczy - znaczy, że płuca ma zdrowe :)

    Veritaserum, my sobie z mężem obiecaliśmy, że postaramy się żyć z dzieckiem możliwie podobnie jak dotychczas, a co z tego wyjdzie to zobaczymy ;) Nie prowadziliśmy jakoś mega imprezowego życia, więc może się to uda. Uwielbiamy jeździć nad morze i w góry i jeśli tylko wykańczanie domu na to pozwoli to we wrześniu chcielibyśmy na próbę już pojechać gdzieś z małą na 2-3 dni.

    A co do używanego wózka, sama przeglądałam olx i szukałam ciekawej okazji, ale na Espiro w moich okolicach były 2-3 ogłoszenia i sprzedawali je niewiele taniej niż nowe (najtaniej po 1700 zł, a mowy kupiłam w promocji za 1960).

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 17 czerwca 2018, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Veritaserum - to zdecydowanie zależy od ludzi. Aluśka ma 8m-cy i zabieramy ją wszędzie. Nie mamy samochodu, więc tłuczemy się autobusami, tramwajami, pociągami.
    A moja kuzynka nie puściła ostatnio swojego syna na przedszkolną wycieczkę do straży pożarnej, bo.. on nigdy autobusem nie jechał!! A tu akurat był przejazd autokarem.
    No jak to usłyszałam, to myślałam że padnę.

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 czerwca 2018, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Summer my z mężem to samo zakładamy :)
    Co do espiro masz rację u nas też 2 ogłoszenia we Wroclawiu ale jak patrzyłam na nowy to te 2300 stoją zależy gdzie więc super cenę miałaś :)
    Ja zobacze jutro na żywo jeśli będzie okej to chyba go weźmiemy za te 1400 zł. Może jeszcze z 100 nam się uda zbić :) ale się też nie nastawiam.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 czerwca 2018, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczorka no nie wierzę,ze tak można.. Masakra... Pomyślcie, że auto mamy od dwóch lat dopiero. Emek cały czas za granicą, a ja autobusami, tramwajami i pociągami z trójka dzieci jeździłam ( dla dziewczynek miałam fajny wózek taki rok po roku)..

  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 17 czerwca 2018, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale powiem Wam, że chyba też trochę zależy od dziecka. Bo są takie, które będą się znośnie zachowywać, ale są też i takie czorty, że strach je gdzieś zabrać, bo np. drą się, latają jak ogłupiałe, plują..

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 czerwca 2018, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaczorka wrote:
    Ale powiem Wam, że chyba też trochę zależy od dziecka. Bo są takie, które będą się znośnie zachowywać, ale są też i takie czorty, że strach je gdzieś zabrać, bo np. drą się, latają jak ogłupiałe, plują..
    Bo trzeba umieć wychować :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 czerwca 2018, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My generalnie Staszka też zabieramy wszędzie (jako 2 latek przeżył supet 17 godzinna podróż na wakacje :D - my gorzej), ale, że to dość energiczny i charakterny egzemplarz to zazwyczaj wracamy jak po maratonie ;) z perspektywy czasu żałuję, że nie jeździliśmy więcej jak był 0-1, wtedy w zasadzie było potrzebne mleko i wózek :) a teraz? Weź się ty w bagażniku zmieśc :D

    Ooooo a spróbuj ominąć dmuchance!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2018, 21:47

    JustynaG lubi tę wiadomość

  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 17 czerwca 2018, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga9090 wrote:
    Bo trzeba umieć wychować :)

    A to swoją drogą :)

    Znam przypadek, że dziecku w zasadzie można było wszystko, byle tylko matka miała święty spokój. A młody jak się nauczył to później wymuszał wszystko wrzaskiem.
    Jak ślub brali to się zastanawiali jak dziecko na przyjęciu ogarnąć, bo młody potrafił talerze ze stołu zrzucać.

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
‹‹ 904 905 906 907 908 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta w ciąży - 10 najważniejszych zasad dla ciężarnej

O zdrowym odżywaniu i diecie w ciąży zostało napisane i powiedziane wiele. Zbyt duża ilość informacji potrafi przytłoczyć każdego. Przestrzeganie wszystkich tych zasad wydaje się wręcz niemożliwe. Jak zatem odróżnić rzeczy ważne od tych mniej istotnych? Zapytaliśmy znaną dietetyczkę Sylwię Leszczyńską co jest naprawdę ważne w diecie kobiet w ciąży. Przeczytaj co robić, aby zapewnić zdrowie sobie i swojemu dziecku! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikrobiom intymny a infekcje - wakacyjny niezbędnik

Mikrobiom pochwy to złożony ekosystem mikroorganizmów, który pełni kluczową rolę w utrzymaniu zdrowia intymnego. Jego zaburzenie może prowadzić do różnorodnych dolegliwości, które są szczególnie uciążliwe podczas podróży. W tym artykule przyjrzymy się, jak działa mikrobiom pochwy, jakie czynniki mogą go zaburzyć podczas wakacji, a wreszcie jak skutecznie chronić zdrowie intymne w trakcie podróżowania oraz kiedy warto sięgnąć po sprawdzone wsparcie z apteki.  

CZYTAJ WIĘCEJ

7 faktów o karmieniu piersią, o których nie miałaś pojęcia

Czy wiesz, że karmienie piersią może zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwór jajnika oraz piersi? A czy słyszałaś, że mleko matki zmienia się nawet w trakcie jednej sesji karmienia? Poznaj 7 faktów ciekawych i nieoczywistych faktów na temat karmienia piersią! 

CZYTAJ WIĘCEJ