Ex-testerki. Cudzie trwaj
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyLena powodzenia dzisiaj. Nie mogę sobie wyobrazić jak się czujesz i jakie emocje Tobą muszą w tym momencie sterować. To będzie piękny dzień dla Was
Ania tak jak dziewczyny piszą, na chłopski rozum, 34 tydzień jest już bezpieczny, oczywiście że każda z nas chce donosić ciążę i boi się przedwczesnego porodu,ale co by się nie działo będzie dobrze i Oskar da radę. Sterydy to wiadomo dodatkowy plus.
Achia to widzę od rana działasz, ja też mam sporo energi, wstałam o 5.30, zrobiłam mężowi śniadanie do pracy, teraz już jestem po śniadaniu, prysznicu, ogarnięciu kuchni i lecę po lekkie zakupy na dzisiaj Nie mam pomysłu co na obiad chyba mało dietetycznie bo chodzą mi po głowie łazanki z młodą kapustą i boczkiem ;p
Rucola lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySamolot o 9... a ja dalej leżę pod ktg i mam już dość. Zapomnieli chyba mnie odłączyć.
Wyniki mam rzucone w nogach i ani wstać ani się ruszyć żeby popatrzeć. Chcą mi jakiś antybiotyk dać na białko w moczu.
Więcej nic nie wiem. Szyjka z zewnątrz i tak podejrzewam będzie zamknięta... -
A ile masz tego białka? I na pewno na białko ten antybiotyk? Wybacz za pytanie ale mi powiedzieli jak wyszło białko (w dobowej zbiórce moczu) że nie ma lekarstwa na to białko jest jedną z trzech rzeczy które świadczą o zatruciu ciążowym.Ania1003 wrote:Samolot o 9... a ja dalej leżę pod ktg i mam już dość. Zapomnieli chyba mnie odłączyć.
Wyniki mam rzucone w nogach i ani wstać ani się ruszyć żeby popatrzeć. Chcą mi jakiś antybiotyk dać na białko w moczu.
Więcej nic nie wiem. Szyjka z zewnątrz i tak podejrzewam będzie zamknięta...
A co to ktg to dzwoń po nich nich nich kończą już zapis
Córeczka
Zosieńka -
Madzik, zatem czekam na dobre wieści z wizyty
Flowwer, u Was już spokojniej? Mam nadzieję, że teraz będziesz mogła poodpoczywać Masz może jakieś wieści od Barbarki i Mai? Pozdrów je ode mnie!
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
Summer uparciucha masz w tym brzuchu.
Lena piękny dzień dzisiaj dla Ciebie! Dawaj znać jak już emocje opadną.
Aniu grunt, że to już końcóweczka ciąży. Synek bezpieczny, więc niech monitorują i jakoś panują nad sytuacją.Emilka
Od 09.2013:02.2014-5t6dc 07.2015-12tc
MTHFR A1298C+C667T+PAI-1 4G-hetero, immunologia -
Dziewczyny kurcze ostatnio tu jakoś tak smutnej, mamy kiepski czas tutaj dlatego mam nadzieję że zacznie być w końcu po naszej myśli, że Oskar i Zosia spokojnie poczekaj do donoszonej ciąży, że Luna u ciebie okaże się że jest wszystko dobrze, że u Summer zacznie się w końcu poród i ogólnie że będzie tak jak chcemy a jeśli nawet będzie nie do końca tak to że finalnie będziemy zadowolone:)
Córeczka Zosieńka -
Aniu może Oskar będzie tak długo igrał sobie z mamusią a w końcu urodzi się w 37tc tego Ci życzę.
Lena jak tylko się obudziłam mówię do emka, że Lena jedzie dziś do Frania a on "co?!"
hahaah jego mina bezcenna
Luna daj znać co powiedzieli w szpitalu
Dziewczyna jak nie będę umiała urodzić to chyba na ściankę wspinaczkową pójdę.. bo cały czas dużo chodzę, średnio 10 km dziennie, odliczając te 2 tyg gdy kazali mi się oszczędzać by sprawdzić czy szyjka się skraca sama czy to od małego.
Ale o dziwio lekarka nic nie mówi, śmieje się tylko ze mnie.
O 19 mamy wizytę, już nie mogę się doczekać, czuję czasami skurcze ( ale to chwila i mija) jestem ciekawa ile waży maluch i ogólnie co powie na wyniki bo hemoglobina mi spadła do 10,6 ( chyba i tak nie jest jeszcze najgorzej, albo tradycyjne u mnie przemawia zbędny optymizm
lamka, Luna1993, Lena21, JustynaG, Rucola lubią tę wiadomość
synek 18.08.18
-
nick nieaktualnyOlik kciuki za wizytę, na pewno będzie wszystko dobrze a Marcel ma jeszcze czas, więc nie spodziewałabym się u Ciebie jakichś akcji mimo chodzenia. Mam nadzieję, że z szyjką wszystko ok.
Lena będziemy czekać na relację.
Yos a Ty nie miałaś nam swojego bąbelka pokazać? -
nick nieaktualny
-
Dzień dobry,
Lena szybkiego wpisu!
Aniu obyscie jeszcze posiedzieli w dwupaku. Każdy dzień się liczy.
Blue brzuszek jak malowany
Nie mogę się odnaleźć po powrocie, nic mi się nie chce robić a szkoda marnować dzień. -
Blue brzuszek piękny, taki w sam raz!
Yos właśnie właśnie miał być bąbelek:)
dziewczyny gdzie kupię dobre jakościowo ręczniki?
jedne mam z ikea i są naprawdę spoko, potrzebuję jeszcze jeden komplet
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 czerwca 2018, 08:51
synek 18.08.18
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Blue - brzuszek WOW
piękny
Ania - kciuki! mi wczoraj dr jak pytałam kiedy w praktyce maluchy będą po tej stronie, powiedział że przy bliźniakach niektórzy uznają 34 za donoszoną... więc moim zdaniem 34 + fakt, że miałaś sterydy na płucka oznacza, że wszystko będzie ok a Ty jesteś niezła fighterka!
Ja niestety miałam kiepską noc
wieczorem wybrałam się na zajęcia fitness - coś ala pilates/joga. Wróciłam dosyć późno i zjadłam kanapki + nie mogłam się powstrzymać i podjadłam czereśnie kładłam się do łóżka z najgorszą zgagą ever 
Plus jakoś od 5 rano zaczęło mnie b mocno kłuć w lewym boku i promieniować na plecy Teraz nadal boli, mocniej przy ucisku podejrzewam, że to ta mieszanka wieczorna mi zaszkodziła i to od jelit raczej na ból od groszków to nie wygląda wzięłam nospę i czekam...
Już googlałam coś takiego jak kolka ciążowa - to może być to?
Bocianiątko lubi tę wiadomość
staramy się już ponad 2 lata - udało się!!
aktualnie 2 cykl z CLO (pierwszy bez owu) - szczęśliwy podwójnie
Maj 2017 - 13tc (8tc) poronienie zatrzymane -
nick nieaktualnyLena cudownie, że dzisiaj w końcu zobaczycie się z Franiem Zdaj nam później relacje.
Bajka i Ania obyście jak najdłużej wytrwały w dwupaku.
Blue jaki masz już piękny, duży brzuszek
Madzik doskonale Cie rozumiem. Ja też co chwile latałam na bete bo się bałam, że coś jest nie tak. Za dużo chyba wiemy i stąd ten strach. Dopóki nie trafiłam na forum to nie miałam pojęcia ile problemów może pojawić się w trakcie ciązy. Ostatecznie bete powtórzyłam 6 razy. I mimo, że przyrosty jak i progesteron miałam w normie to skończyło się jak widać w stopce. Także mam nauczkę na przyszłość, że wystarczy sprawdzić jeden przyrost bo i tak co ma być to będzie.
Twój progesteron jest ok, jeszcze na pewno urośnie, ale możesz to skonsultować z lekarzem to może zaleci luteinę. Trzymam kciuki i życzę spokojnej ciązy
Olik kciuki za wizytę. A co do ręczników to ja lubię te z firmy Zwoltex. U mnie w mieście jest mały sklepik, w którym je kupuję, ale widziałam też w Rossmanie. Fajne też są w Home&You ale niestety drogie. Tam kupuję tylko na wyprzedażach, a wczoraj widziałam, że niektore już były przecenioneWiadomość wyedytowana przez autora: 19 czerwca 2018, 09:37
Madzik34, olik321, Bajkaaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
summer86 wrote:
Flowwer, u Was już spokojniej? Mam nadzieję, że teraz będziesz mogła poodpoczywać Masz może jakieś wieści od Barbarki i Mai? Pozdrów je ode mnie!
Boju ... jak ciężko was dogonić lecicie jak szalone z postami a mój mózg budyniowy nie ogarnia.
Maja i jej Kubuś rosną i czują się doskonale już z 2 tyg temu przekroczył 2 kg
Barbarka cieszy się macierzyństwem i wiecie co ma już ząbki Maksiu !! A myslała ze marudny od kolek.
Blue brzuszej juz zaczyna kolejny level
Olik czekam na wieści z wizyty.
Ania caly czas trzymam kciuki by akcja się nie rozkreciła ale już jesteś na " bezpiecznym etapie" ciąży. Moja siostra rodziła przez cc w 34+1 i tylko z 2 dni były w inkubatorze jako pro forma.
Lena ja na sama myśl o spodkaniu twoim i moim mam łzy w oczach.
Lunaris omg jak to możliwe ja już nie jestem w stanie zrobić zakupów w hipermarkecie bo tak biodra bolą. Chyle głowę że dajesz radę.
Ja przed ciążą miałam problemy z biodrami bo między panewką mam torbiele i wszelakie sporty ( prócz łóżkowych) odpadają. Od kilku dni brzuch boli okresowo i jajniki ... a przynajmniej miejsce gdzie kiedyś były.
Verti ohhh łazanki za mną chodzą od piątku , chyba dziś ugotuje
Lunaris, blue00, summer86, veritaserum, KateHawke lubią tę wiadomość
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
Tosia2323 wrote:Lena cudownie, że dzisiaj w końcu zobaczycie się z Franiem Zdaj nam później relacje.
Bajka i Ania obyście jak najdłużej wytrwały w dwupaku.
Blue jaki masz już piękny, duży brzuszek
Madzik doskonale Cie rozumiem. Ja też co chwile latałam na bete bo się bałam, że coś jest nie tak. Za dużo chyba wiemy i stąd ten strach. Dopóki nie trafiłam na forum to nie miałam pojęcia ile problemów może pojawić się w trakcie ciązy. Ostatecznie bete powtórzyłam 6 razy. I mimo, że przyrosty jak i progesteron miałam w normie to skończyło się jak widać w stopce. Także mam nauczkę na przyszłość, że wystarczy sprawdzić jeden przyrost bo i tak co ma być to będzie.
Twój progesteron jest ok, jeszcze na pewno urośnie, ale możesz to skonsultować z lekarzem to może zaleci luteinę. Trzymam kciuki i życzę spokojnej ciązy
Olik kciuki za wizytę. A co do ręczników to ja lubię te z firmy Zwoltex. U mnie w mieście jest mały sklepik, w którym je kupuję, ale widziałam też w Rossmanie. Fajne też są w Home&You ale niestety drogie. Tam kupuję tylko na wyprzedażach, a wczoraj widziałam, że niektore już były przecenione
Tosiu dziekuje ze twoje slowa...wiem ile one znacza szczegolnie teraz.Jestem myslami z toba i zycze ci zebys szybko do nas wrocila.A jak tylko bedziesz chciala pogodac to pisz(takze na priv).
Luna - daj znac jak po lekarzu.mam nadzieje,ze to nic powaznego...
Tosia2323 lubi tę wiadomość
Madzik
Mama 3 corek:)
